Bezimienna83

Mamcia..... masz jakieś inne zdjęcie brzusia?????? bo to za żadne skarby nie chce wejść, brzusioBabet też sięod tego miga

dziewczęta wpis o narodzinach bliźniaczek.... dawajcie pomysły.... o agatce napisała Kasia (KPZDM) Iw.... jak będziesz mogła to wyślij dziewczętom mój nowy nr tel ;-) no i mam pytanie o tło do tabelki.... skąd wziąć cosik takiego????? to podmaluję trochę tę tabelkę I jeszcze jedno pytanko jak zaznaczać dziewczynki które już urodziły - w tej tabelce z naszymi danymi?

koteczku spróbuj teraz Mamcia no właśnie mam to zdjęcie zapisane ale nie chce wejść na blog..... nie chce się zapisać i samoistnie się kasuje.....

aniu a masz też internet explorer Otwórz neta przez tą przeglądarkę to na bank wszystko zobaxzysz a już wrzucam uaktualnioną tabelkę

mam nadzieję że szybciutko ;-) bo jakoś nam nie do twarzy z kolorem pomarańczowym.... Mamcia a gdzie jest Twoje zdjęcie brzusia???? dawaj na pocztęto wrzuce na bloga

właśnie się biorę za tabelkę ;-)

Kasiu pięknie napisałaś Czekam teraz na propozycję wpisu dla naszej podwójnej mamusi.... Nie żebym się wyręczała ;-) ale jak wspólny blog to wspólny

nie patrz.... zresztą dziewczyny zignorujmy kompletnie bo nam to niepotrzebne .... to tak zwany syndrom niedopchnięcia ;-) a jak chce sobie pogadać to niech gada.... prowokuje specjalnie żeby popatrzeć na reakcje....

a to pomarańczowe pieprzenie zgłoszę do moderatora.....

Aniu zapytałaś się o bloga... a jaką masz przeglądarkę????? Powinna chodzić dobrze,.... tamkomuś nie chodziło jak używał mozilli (innej przeglądarki) ale na wszystkich innych chodziło

idę podreperować bloga Proszęo pomysły na wpis o narodzinach i porodzie Mamytwins

Iw witaj kochana... brakowało nam Ciebie.... szkoda że twój synek tak się czuje.... pewnie smutno mu że tak Cie wita, dzieci mają takie dziwaczne \"wyrzuty sumienia\" ale widzisz jaka potrzebna jesteś :-) Tatuś by tak nie przytulił Sms od agatki \"Ja jeszcze w szpitalu bo małej robią badanie na żółtaczkę, mała taka cudna że jak na nią patrzę na nią to łzy mi się cisną, mój najdroższy mały cud\"

Pędzę z wieściami od naszej mamytwins \"Dzień dobry już jesteśmy na świecie. Urodziłyśmy się o 9.35 - Klara waży 2600 i mierzy 47cm a Kornelia waży 2720 i mierzy 48cm - Czujemy się na 10tki. pa pa\" Wiec mamy już trzy dziewczynki na świecie ;-) a ja zmykam teraz na uczelnie ..... i jak przyjadę to uzupełnię blog Oczywiście jak macie pomysł na wpis o narodzinach bliźniaczek to dawać na maila Obiecuję że dzisiaj wszystko wrzucę bloga Buziaki

Już zabieram się za blog i cosik wrzucę o naszej pierwszej.... Z tym kibelkiem to wygrała...... Że też miała jeszcze głowę żeby do nas pisać ;-) Macie jakieś pomysły co wkleić o naszej Agatce???? czekam na propozycje Razem może sklecimy jakiś fajny wpis.... przecież to nasz wspólny bloog ;-)

jeszcze tylkko 5 stron ale wlozylam stara karte i prztocze wam smsy Agaty godz 00:56 - \"właśnie rodzę! jestem na kibelku polewatywie a wody płodowe dosłownie ze mnie chlusnęły\" godz 06:07 - \"Urodziłam o 4.45ma 3300 i 56cm, cały Sławek, nacinali mnie, strasznie boli, jestem strasznie zmęczona ale szczęśliwa, rodziłam jakieś 3,5 godz Myślałam że umrę\" Dziewczyny ja zaraz wyślę mój nowy nr na naszą pocztę bo jak tak będzie to przegapię wszystko.... a czarownicę Iw uduszę.... nie chciała się z nikim podzielić nowym numerem :-) Ok czytam dalej

dziewczyny dopiero przeczytalam newsy!!!!!!!!!!!!!!! i jeszcze mam 7 stron do nadrobienia ale nie wytrzymuje Ale super.... ja mam inny nr tel dlatego nie przeczytalam tego od Agi!!!!!!!!!!!!!!! a Iw czarownica nie przeslala nowej bazy danych Wracam do czytania bo nie moge sie doczekac wszystkich wiadomosci

ano nie jest.... ale może jakbym przespała ten cały hajzel to by mi to tak głowy nie tyrało...... jakbym spała to nic by mnie pzynajmniej nie dotyczyło..... chociażwtedy koszmary meczą.... potrzebuję klowna.... czy ma ktoś na zybciu???? ;-) dużo płacę za poprawę humoru... chociażjestem biedna jak mysz kościelna i mnie nie stac ;-) Mam nadzieję że będę miała już za miesiąc moje dzidzi przy sobie... chociaż bojęsię tych zmian Przeciez wszystko się zmieni... całe życie Oglądałam dzisiaj super nianię.... tym razem był bardziej problem matki niż dzieci.... Czy ktośma recepte na bycie supermamą???? Idępod prysznic i jeszcze później zajrzę....

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 bbbbbbbbbbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...................... Wyję sobie...... mam ochotę skoczyć z mostu...... wszystko się wali a ja nie jestem na tyle silna żeby to unieść!!!!!!!!!!!!!!!! Mam dość mam dość mam dość........ aleksandria podziel się daj trochę snu..... pójdę chyba do zoo może misie sie tam podzielą i zapadnę w zimowy sen............ tak na miesiąc aż do rozwiązania.... później bedę miała przynajmniej moje maleństwo przy sobie... zrekompensuje mi wszystko..........

Kotka Ty tak nie poganiaj, nie poganiaj.... Proszę przepisowo.... a do tego ciężarne nie lubią wpieprzania się w kolejkę ;-) Ja dzisiaj dołączyłam do grona nieśpiących.... męczyłam się do 2 w nocy, a później niby spanie niby coś.... jestem wykończona Atu trzeba się szykować na jutrzejsze zajęcia..... chyba nie mam wystarczająco siły Dziewczęta podzielcie się tą wczorajszą energią..... Tylko nie za dużo :-) Nadmiar też szkodzi :-P

Mamuśki udało się wrzucić kilka zdjęć na blog..... jakoś coś tam poczarowali że zaczął dzałać ... ale brzusia Babet nie chciało już mi zapisać..... no i jest jeszcze jakiś brzusio ale czyj???? bo nie jest podpisany ..... i też nie chce się zapisać na blogu.... A teraz idę do teściowej na rosołek z kołdunami..... podobno 160 zrobiła..... że jej się chciało...

Kiciu ....Ty kiedyś pisałaś że masz szczęście że ten Twój od Ciebie nie uciekł bo go nie doceniałaś czy coś..... dobrze pamiętam???? Tak jak sobie życie układasz na pewno nie jest teraz \"w modzie\" Coraz więcej jest dojrzałych mam..... Wcale Ci się nie dziwię że boisz się że będziesz miała problem z drugim dzieckiem.... a co na to Twoja druga połówka???? też tak mu się widzi???? Ja przyznam szczerze że do drugiegoi mi sie nie pcha.....Jeszcze czasami do końca nie jestem pewna czy mam być szczęśliwa z tego co rośnie w moim brzuszku.... ale to chyba te hormony.... czesto mi się wydaje a wręcz jestem pewna że nie jestem gotowa do bycia matką i nie chcę nią być..... ale trzaskam sie wtedy po głowie i mi przechodzi..... Takie jakieś głupie myśli

No i se zmienię stopkę

Cześć mamuśki.... ale tu się zaczęło dziać.... chyba czarownic Iw nas wszytskich ustawiła.... żeby nie było widać zbytnio jej braku ;-) Po kilku godzinach 4 stronki do czytania.... jak za starych czasów ;-) Ja z humorkiem tak średnio.... raz tak raz tak.... generalnie wszystko sie tak posypało że pozostały mi tylko próby nabrania do tego dystansu i bycia obojętną... Kurcze ale to trudna sztuka iw trzymamy mocno kciuki.... zresztą chyba dostaje tyle smsów że odpisywać nie nadąża.... więc pewnie nie muszę przekazywać pozdrowień dla wszystkich a co u mamytwins? czy gdzieś niedoczytałam???? kicia ja chyba zawitam do Ciebie i zacznę śpiewać kołysnaki..... gwarantuję Ci że będziesz obiecywać że zaśniesz w ciągu 5 min.... mówię Ci .... na kolanach będziesz błagać ;-) Gdzie jest Maja???? bo nie zauważyłam jej postu... chociaż zrobiłyście się takie aktywne to kilka stron to nie oznacza wcale długiego okresu czasu :-) Agnes uśmiałam się z miłej babci..... ;-) masz dar opowiadania.... Zdjęcia zaraz obejrzę na poczcie... może uda mi się trochę wkleić na bloga... bo póki co wojuję z onetem że wyrzuca mi wszystkie zdjęcia a oni... dają mi dziwne rady, które i tak nie pomagają.... Tylko się wściekam....

To się rozgadałyście.... wielki powrót zaginionych ;-) aż miło bylo zobaczyć że kilka stron do nadrobienia.... Ja się czuję generalnie dobrze.... fizycznie - skurcze sporadyczne, brzuszek twardnieje trochę częściej ale to przez zły stan psychiczny. Też chciałabym trochę wcześniej urodzić ale pewnie mi to nie wyjdzie... No proszę zrobiło się gorąco... Mamatwins będzie rodzić!!!! Wow... no i kicia się pcha na listopadowiczke..... oj oj zazdrościsz mamietwins???? :-P Iw czarownica nadal tu buszuje....co któryś post jest z nią w roli głównej ;-) idę zjeść jakieś śniadanko chociaż apetytu to nie mam żadnego i muszę się wybrać do uczelnianej czytelni - przygotować zajęcia na poniedziałek.... nie chce mi się być 100% studentką.... Uciekam nie będę wam smęcić

tak czytam moj post i chyba coś naprawdę ze mną nie tak.... \"generalnie... generalnie\" ....., \"kierunek...w kierunku...\" Dobra chyba powinnam się zdrzemnąć