Bezimienna83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bezimienna83
-
renika ja robiłam takie badanie ale to na początku ciąży... czy mam przeciwciała czy coś takiego Też mi się tan najbardziej podoba i ania mi dała do niego link Dzisiaj przeglądałam wszystkie i chyba właśnie zdecyduję się na ten Jeszcze jedno pytanie... kupujecie Chucte albo nosidło do noszenia dziecka???Ja znalazłam coś takiego http://www.allegro.pl/item136616274_baby_bag_premaxx_nosidelko_chusta_hit_europy_99zl.html albo http://www.allegro.pl/item135149305_nowa_chusta_infant_dla_niemowlat_hit_z_usa_23zl_.html bo te wydają mi się strasznie niestabilnei jakieś niepewne... http://www.allegro.pl/item134610920_chusta_podaruj_dziecku_lagodny_poczatek_zycia.html
-
http://www.allegro.pl/item135232670_becik_rozek_z_haftem_termofrotte_by_4baby.html http://www.allegro.pl/item135503868_rozek_z_wkladem_kokosowym_termofrotte_mini_mini.html http://www.allegro.pl/item134795175_rozek_polar_super_cieply_rozek_caly_z_polaru.html Mamuśki który wam się najbardziej podoba???? Robię moje pierwsze w życiu zamówienie na allegro..... \"Pierwszy raz\"... zawsze stres ;-)
-
agatko a ja napisałam na blogu że się denerwowałaś i prawie sukienki zapomniałaś założyć ;-) :-P Wrzucjakieś zdjęcia to cosik wkleję na blogu a teraz odpoczywaj....
-
no dobra a co z przewijaniem.... Wynalazłam tyle cudów i nie wiem co potrzebne Mam przewijak i co potrzebuję - ceratka na materac (to tak żeby materac nie został zalany ;-) ) - podkłady do przewijania (są dwa rodzaje - jednorazowe z takiej ceratki i takie dwustronne z jednej strony ceratka a z drugiej jest jakiś chłonny wkład antypoślizgowy) Tak więc co lepsze??? - wynalazłam jeszcze jakieś ceratki do przewijania.... - i ceratki z frotą po jednej stronie takie wielorazowe Tak więc co powinnam mieć??? co jest najbardziej przydatne? Na przewijak też się coś kładzie????
-
Maja a na wyjście co szykujesz???? swoje ciuszki tak? Wogóle pytanie do weteranek jak się ubiera maluszka zimą???? wychodze ze szpitala i zakładam mu pieluchę .... i co dalej???? kaftanik???? tak? - to taka koszulka bawelniana....??? podpowiedzcie co dalej
-
A Iw dzisiaj tak cicho siedzi???? o dziwo ;-) :-P
-
filipka ano tak - kokosowo - gryczany....Maju pewnie masz racje.... tak to jest jak ktoś jest nowy w tej \"branży\" to panie w sklepie namówią do wszystkiego Dobrze że wy tu jeszcze jesteście to nie jestem taka tępa jak pójdę do sklepu Kasiula - jak tylko będę poprawiać tabelkę to wpiszę Twojego chłopaka A tabelka powinna działać wszystkim... wiem że tam komuś nie działała bo otwierała w innej przeglądarce (chyba w Mozilli) ale jak otworzyła w internet explorerze to działała.... Mi działa w różnych przeglądarkach.... Więc nie wiem renika czemu Ci nie działa :-( Maju więc nie bierzesz swoich ubranek???? bo używają tego fioletowego spirytusu tak????? Widzisz nawet nie wiedziałam.... Co do położnej to też nie stać mnie na to żeby się z jakąś umawiać... licze na to że będą miały dobry dzień :-)
-
aleksandria - pobiegłam po miarę i zmierzyłam ;-) kołderka 90/130 a poduszka niecałe 40/60 tak sobie teraz pomyślałam że jak będzie taki malutki to taką kołderką go przykrywać??? może tylko grubym kocem???? teraz nie wiem..... Weteranki jak to wy robiłyście??? oczywiście jak rodziłyście porą zimową bo latem to nie miałyście takiego problemu A teraz naprawde zmykam zajrzę później
-
Dziewczyny no właśnie nie rodźcie...ja też stanika nie mam ;-) Ja mam materac gryczano-kokosowy - kokosowa strona na początku a póżniej gryczana.... Dziwne z tą solą.... byłam co prawda tylko w jednej aptece... ale Maji sprzedali więc i mi będą musieli - pójdę do innej apteki.... Iletakich saszetek kupić???? Dzisiaj oglądałam oddział położniczy... coprawda nie mogliśmy sal porodowych oglądać bo akurat były porody ale to w przyszłym tygodniu.... Podobają mi się te mniejsze sale - zrobione zupełnie jak pokój w domu... tylko pieniązki trzeba mieć Pogadam z moim i uradzimy czy nas na to stać.... A co do porodu w wodzie to ciągle się zastanawiam Bardzo bym chciała ale jest trochę tych przeciwskazań i nie wiem czy tuż przed samym rozwiązaniem nie wciągną mnie na łóżko.... Teraz czas na uczelnię Zajrzę trochę później żeby nie być do tyłu bo znów pewnie wysmarujecie ze dwie strony Maja - a Ty masz swoją położną??? bo wiem że chcesz rodzić na położnictwie drugim(na I piętrze) i zdecydowałaś się na salę dwuosobową.... Ja dzisiaj rozmawiałam z taką przesympatyczną położną panią Violetką....
-
KPZDM to podejrzyj... może chce współpracować ;-)licy na szybsze wyjście ;-) ja wizyte mam dopiero za 3 tyg ale też już bym chciała podejrzeć mojego szkraba..... ciekawam czy duży....
-
Babet a po co Ci nasza tabelka???? zajrzyj na bloga i tam po prawej stronie jest link do naszych danych.... uważam że o wiele ładnijsza :-P i na bieżąco uaktualniana Adres do bloga jest w mojej stopce No chyba że Ci się na wspominki zebrało ;-)
-
dzień dobry mamuśki....melduję sie 2w1 Pytanie co do tej soli fizjologicznej.... jak pytałam w aptece to pani mi powiedziała że to na receptę??????? prawda? Dzisiaj w nocy obudziłam mojego i gadałam mu coś o jakiś kablach.... nie bardzo wiedział o co mi chodzi... ja do teraz nie wiem co autor miał na myśli :-) Teraz zmykusiam zjeść śniadanko i do szkoły rodzenia Może jeszcze zajrzę przed wyjściem A jak ktoś tam powiedział że fimik straszny to nawt tego linka nie odpalę... po co mam się denerwować
-
Kiciusiu.... to grzech........... ale bym sobie pierogi zjadła.... takie z kapustą i grzybami.... Mmmm.... pycha!!!!!! ty nic z kici nie masz.... okrutny z ciebie kocur czy kocica (to może prędzej ;-) ) ............ jakbym potrafiła je robić to pewnie już bym ciasto ugniatała....
-
Dogadzam sobie jak go nie ma :-P ale przecież on nie musi o tym wiedzieć ;-) jak przyjdzie z pracy to mu powiem że taka biedna sama siedziałam i nie miał mnie kto rozpieszczać ;-) :-P Ja też już po nauce zrobione ile mogłam teraz pod prysznic i przyszykuję jeszcze jakąś kolacyjkę żeby nie było że złą żoną jestem :-) Ale zapomniałam wam pomarudzić.... mój synuś jest strasznie niewdzięczny.... żeberek to mi nie oszczędza Szczególnie z prawej strony bo tam gdzieś nóżkami się zagnieździł..... oj boli.... A jeszcze ze śmiesznych rzeczy... Moja połówka upatrzyła sobie jedno miejsce do całowania brzusia..... uświadomiłam mu dzisiaj że tam nasz synuś ma siusiaka.... prawie siępopłakałam jak zobaczyłam jego minę ;-) ......... muszę mu podpowiedzieć żeby całował synka w główkę..... to znnnaaaacznie niżej ;-) :-P a mamie trochę przyjemności :-P Dobra zmykam bo mi tu jakieś kosmate myśli się kłebią Dobarznoc kolorowych mamuśki
-
a propo wagi... teściowa zadzwoniła że ma wałówkę dla nas ;-) To lecę.... zobaczymy jak sobie dziś dobrze zrobię ;-)
-
agu nie płacz nad wagą... pomyśl ile tam wody jest.... a te wszystkie \"akcesoria\" co są potrzebne dzidzi żeby żyła też ważą.... pójniej zjedziesz z wagi jak ze stoku narciarskiego ;-) Przynajmniej ja na to liczę.... Ja nie tyję za dużo bo mi nabyta waga w Anglii schodzi.... tak zawsze było Wystarczylo że na 2 tyg do Polski przyjeżdzałam i 5 kg zjeżdżałam nie odchudzając się!!!!! Wogóle to był dla mnie szok.... pojechałm do Anglii ważąc 57kg... po 3 miesiącach ważyłam już 65kg a w grudniu prawie 70kg.... W Anglii generalnie mi to nie przszkadzało ale w Polsce z syndromem anorektyczki musiałam się nasłuchać jak to mi się przytyło.... Później zaczęłam się trochę tam pilnować i zakażdym razem po pobycie w Polsce byłam trochę lżejsza.... Więc 3 miesiące temu wróciłam z wagą 63kg teraz ważę 70.... i powiem wam szczerze że mi to nie przeszkadza.... tzn denerwuje mnie to że w nic się nie mieszczę a to ze względu na brzuch ale co tam.... tak samo nie chciałabym być już taka chuda jak kiedyś.... i mam w dupie co mi ktoś tam powie.... Ważne że ja się czuję ze sobą dobrze, szkoda tylko że nie może być tak jak w Anglii czy Grecji - nie krępować się niczym, latać w stroju kąpielowym i czuć się dobrze.... W Polsce nie jest tak przyjemnie Ale was zanudziłam.... ale tak mi się dobrze rozgadało samej do siebie albo do tego kompa że się nie powstrzymałam ;-)
-
Iw....ty kochaniutka nie powinnaś być taka do przodu bo oficjalnie to jeszcze masz 29 tydzień :-P Od jutra powinnaś wpisać 31.... tak przynajmniej ja uważam.... ale masz rację każdy liczy inaczej i tak naprawdę tydzień tygodniowi nierówny A ja pogmerałam w notatkach, coś tam na blogu dodałam i teraz wracam do nauki.... oj jak mi się nie chce..... Ciekawe jak tam Agata... wczoraj była cała w nerwach.... pewnie dziś żałuje że już po wszystkim ;-)
-
Tak w kwestii wyjaśnienia - już tyle razy rozmiawiałyśmy na ten temat a nadal każda robi inaczej..... Wpisujemy skończone tygodnie czy bieżące???? ostatnio było mowa że jak jest np 30 i 4 dni to wpisujemy w stopkę 30TC..... a jak robiłam tabelkę i sprawdzałam wasze stopki i linijki to macie różnie.... Hmmm....
-
Cześć mamuśki.... dzisiaj będzie spokój pewnie się rozszalejecie dopiero jutro A ja dziś byłam na giełdzie ale samochodowej ;-) autka sobie pooglądaliśmy (myśleliśmy o czymś większym - z większym bagażnikiem ale ja tam jestem zakochana w tym naszym i niekoniecznie chcę zamieniać - zresztąw takim dużym to jak ja bym zaparkowała????chyba waląc i z przodu i z tyłu ;-) ) Później natknęliśmy się na 1000 kibiców co z gdańska przyjechało na mecz piłki nożnej i szubko uciekaliśmy żeby przypadkiem komuś się nie dostało A teraz mój siedzi w pracy a ja kawusia i szykować się na uczelnię.... Jutro mam rano szkołę rodzenia więc pójdę obejrzeć oddział..... Może dopiero wtedy zacznę się bać porodu... Samopoczucie ok, bez żadnych rewelacji... tylko jakiś dźwig by się przydał żeby na piętro wciągnął ;-) Iw ciacho....... kurcze aż zachciało mi się panieńskiego.... muszę na moim wymóc oświadczyny ;-) :-P to jakiegoś pana sobie przygrucham ;-)
-
To Agata jedzie do kościoła..... tylko wymiotować się jej chce.... bidulka.... czy to nerwy czy ciąża..... A ja teraz mykusiam troszkę posprzątać... nie będę tą leniwą...
-
to twój mąż będzie miał trzy kobiety w domu????? współczujęmu jak wszystkie będzieciemiały @ ;-) ja usg miałam 4 tyg temu więc Ci nic nie powiem a następne dopiero za 3 więc wtedy się pochwalę wagą mojej kruszynki Ale wiem że dziewczyny podawały tak różne wagi - ten sam tydzień a dzidziusie rozstrzelone po skali wagowej że ooooo.....
-
Myślałam że będę pierwsza ;-) Kropek witaj oddaję miejsce honorowe wstających rano ale o normalnej :-P porze
-
Dzień dobry dziewczetom.... dzisiaj ja pierwsza Oczywiście o NORMALNEJ porze ;-) bo Iw bym nie przeskoczyła ;-) Idę po zakupki a po południu idziemy na imprezę urodzinową do babci mojego.... Jak zwykle uważa że mogąto być jej ustatnie imieniny, urodziny, święta..... :-) ale jest kochana satruszka :-) Tak Iw... siedziałam 2godz sama a wydawało mi się to taką wiecznością..... zresztą dawno nie płakałam więc hormony się domagały.... a chodziłam tak cały dzień.... a mój się ze mnie śmiał czy z miską ma za mną chodzić bo jak zacznę ryczećto zaleję sąsiadów kodzie - ja bym chyba czekała ze ścierą na niego za drzwiami i bym nie puściła dopóki by nie posprzątał... by się nauczył.... rozumiem małe dzieci że im się zdarza ale ich też trzeba tego nauczyć..... Tak jak Iw powiedziała czeka Cię trochę pracy ale musisz być konsekwentna.... Idę na śnadanko i po zakupy.....
-
zmieniłam jeszcze raz tabelkę.... juz jest Twoja dziewczynka Aniu.. :-)
-
gratulacje!!!!!!! cieszysz się???? czy chciałaś chłopca????