Bezimienna83

o widzicie teraz mi wyszło...... to miał być taki dywanik na tę nową drogę życia ;-) Dobra uciekam.... a sąsiedzi z góry impreze robią......

czy u was też tak spieprzyłam????? powinnam robić enter a teraz się g..... rozciągnęło..... a tak chciałam zrobić Agacie dobrze ;-)

mamuśki jest już świeżutka tabelka na blogu..... nowe mamuski też już są wpisane..... Mam tylko problem z tymi cholernymi zdjęciami Jutro spróbuję je poprzerabiać Myślałam że tylko Brzoskwinka nie chce sie pokazać na blogu a tu proszętyle zdjęć sie nie zapisuje Wrrrr ;-) A teraz idę do łóżeczka bo plecki pobolewają ........................Agata................................................. Niech tak będzie w Twoim nowym starym związku.... wszystkiego naj naj naj Trzymam kciuki za jutro i kurcze jestem zła że ominęło mnie to panieńskie..... Iw tak zachwalała tego mięśniaka ;-)

no tak to będzie cisza.... albo z pracy pouciekały albo do łóżek gnają... a ja mam doła.... ryczę sobie, smarkam i tak wyrzucam chusteczki do kosza..... zapaliłam sobie świeczki może kurka to mi humor poprawi.... idęblog robic Wykorzystam troche waszych zdjęć które wrzuciłyście na skrzynkę ;-)

Witam mauśki...... ale sie uśmiałam...... Miałam 10sstron do przeczytania ale kulałam się.... Iw gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! ale się cieszysz..... wszędzie uśmiech doleciał ;-) tak cztałam o tym że dzidzię surfinii zobaczyłyscie to myślałam że już urodziła i nic o tym nie wiem.... popedziłam na pocztę i postukałam sie w głowę.... czyli nikt się w kolejkę nie wepchnął ;-) Czas na poprawienie tabelki bo widze że panie się pojawiały..... no i Iw trzeba dziewczynkę przypisać;-)

no ipytanie o te majtki..... kupiłam sobie jednorazowe ale nie jestem przekonana Brzoskwinka pisała że kupiła takie z bawełny.... gdzie można takie dostać.... do porodu wielorazowe ale z czegoś bardziej przyjaznego niż to sztuczydło jednorazowe????

dziewczyny chciałabym kupić ale co jest za różnica między.... http://www.allegro.pl/item133707120_oryginalne_ginekologiczne_podklady_poporodowe_.html a http://www.allegro.pl/item133707025_podklady_poporodowe_najtaniej_gratis_.html I czy cena jest przystepna.... te dziewczyny które kupowały oczywiście... Bo szukałam po aptekach i lipa....

maju ty też pisałaś o tych smoczkach.... to kupić butelkę ze smoczkiem osobno.... nie jest to związane z laktatorem i pojemnikami do ściągania czy przechowywania pokarmu??? Teraz na chwilę uciekam zajrzeć do notatek ale będę na bierząco...

co do prania ciuszków to ja jestem z tym na bieżąco.... ostatnio zawiozłam do mamy cała stertę ciuszków, śliniaków, śpiworek pościele i ochraniacze.... kupiłam proszek jelp i wio.... Moja pralka jest niestety za malutka żeby pomieścić takie ilości więc wyreczyłam się mamusią Tak czytam o tych butelkach i laktatorach.... ja też chcę kupić firmy avent ale dopiero po porodzie bo nie wiem czy będę miała pokarm... a jak będę miała to będę musiała ściągać jak będę na uczelni.... i tu powstała kwestia butelek.... któras z was pisała że dzidzia nie akceptowała jakiegoś rodzaju.... Wogóle o tym nie pomyślałam!!!!! to w takim wypadku z zakupem laktatora i butelek do przechowywania pokarmu lepiej poczekać???? i pytanie do weteranek Jeżeli chcę karmić piersią ale ze względu na studia będę musiała odciągać pokarm żeby ktoś karmił dzidzię moim pokarmem jak mnie nie będzie to w co powinnam się zaopatrzyć??? te butelki do przechowywania pokarmu, laktator.... a jak podgrzeję to mleko w tych pojemnikach to wtedy musze przelać do butelki ze smoczkiem tak??? jeżeli dzidzi może być kapryśny to powinnam kupić jedną czy dwie różnych fir żeby zobaczyć którą zaakceptuje Tak???? Jak komuś będzie się chciało to przeczytać to będę wdzięczna..... bo się lekko zakręciłam i nie wiem co mam kupić a z czym poczekać

wiem.... ale te które chodzą do szkoły rodzenia to mają dużą zniżkę czasami nawet do połowy ceny.... Chciałabym urodzić tak 20 - 22 grudnia a to już ze względu na uczelnię... żebym w styczniu już od połowy mogła normalnie chodzić

no i tak zawsze jest że jak ja się pojawię to gadam do siebie :-P a to se pogadam ..... tak wszystkie chwalicie to ciasto że się pokuszę i zaryzykuję... podkreślam że nigdy nie piekłam ciasta..... prócz tego że jak byłam mała to prz pomocy babci robiłam prezent w postaci ciasta na urodziny mamy ;-) Nawet wyszedł.....

dzisiaj już nie uzupełnie danych w blogu bo muszę się przygotować na uczelnie Chyba że później jak znajdę trochę czasu.... Co do zdjęć na bloga to nie ma konieczności ich wysyłania i się pokazania..... chyba niektórzy nie zrozumieli czarnego humoru Iw ;-) oczywiście ja bym tam chętnie wszystkie was zobaczyła ale do niczego nie zmuszam..... byłam wczoraj u gina i powiedział że wyniki ok Co prawda przepisał globuliki bo coś tam w pochwie nie tak.... chyba ta moja stara nadżerka się odzywa ale nie widzi żadnych przeciwskazań do porodu w wodzie..... Dostałam też żelazo żeby podwyższyć troszkę wynik.... no i za miesiąc idę na USG i pierwszy pomiar KTG...już nie mogę się doczekać..... Dzidzi jest ułożona prawidłowo więc póki co nie ma wskazań do cc.....

Teraz będę dusić..... !!!!!!!!! Co to za maniery że tak napieprzacie na tej klawiaturze.... komp mi siadł, net kompletnie wykorkował i odcięło mnie od was na 4 dni.... dziś zaglądam i co????? dziesięć stron do nadrobienia!!!! czy wy poszalałyście???? ;-) Dziękuję Agu i Iw.... że o mnie pamiętały i mnie próbowały ściągnąć myślami.... kurcze nie wiecie jakie to miłe ;-) Iw.... do ginekologów nie masz szczęścia... nie zazdroszczę.... ipodziwiam za cierpliwość (chociaż czasami aż u mnie czuć jak się u Ciebie dymi ;-)) Kropek - no wkońcu Cię stamtąd wypuścili... a teraz grzecznie w łóżeczku... testuj faceta czy będzie na dobre i na złe.... oj bo chyba złe go trafiło.... musi skakać gotować itp :-P filipka - pamiętam jak napisałaś o swoim tacie u nas na forum... ale też ładnie napisałaś że jedno życie się kończy drugie zaczyna.... - madziuchna - dziękuję że uzupełniłaś dane Nie musiałaś podawać wagi jak nie chciałaś ja tylko pisałam gdzie co brakuje a Twoją odpowiedź odebrałam jakbyś była niezadowolona.... Mam nadzieję że Twój tata szybko wróci do zdrowia i nie skończy się to niczym poważnym agu.... dobrze że Twój mąż będzie miał zajęcie Dla faceta zawsze jest ciężko jak ma poczucie że jest niepotrzebny jeszcze w takiej sytuacji.... wiadomo - męskie ego.... Trzymam kciuki żeby dostał tę pracę elektroniczny kod..... nie masz kolorowo z tym facetem.... co do stron porno to nigdy mojego na tym nie przyłapałam.... kiedyś znalałam gazetę ale to było dawno... Zresztą wszystko jest w granicach rozsądku... dla mnie to co wyprawia Twój facet byłoby przegięciem .... ale tak jak dziewczyny mówią... głowa do góry od Iw weź banana na usta i optymistycznie przed siebie marlena.... osobiście mi się imię natasza szaleńczo podoba Ja chciałam nadię albo właśnie nataszę.... agata - księżniczka mało aktywna jest.... chyba ten książę nie wypuszcza z objęć ;-) groszek - śliczny wózek... ja zamówiłam od nich katalog i choruję na mebelki ale szkoda mi pieniążków.... nie mam takiego budżetu.. :-( MAJA - może się spotkamy na porodówce ;-)

Dziewczeta uaktualniłam dane w tabelce na blogu i.... potrzebuję dane... ELEKTRONICZNY KOD - tydzień ciąży i imię dla dzidziusia jak macie już wybrane KROPEK -imię dla dziewuszki MALLINKA chyba generalnie ma nas w duszy.... Iw uruchom telepatyczne zdolności i ino ją tu ściągnij... jej dane zawiewają starością ;-) RENIKA - uciakła i jej nie ma.... też by wypadało ja ściągnąć myślami HOPE29 jej to chyba nie pamiętam... ;-) MARLENA - przyznaj się ile przytyłaś ;-) i macie już imię dla kobitki???? NIKI też się nie odzywa kilka dni.... i może trzeba coś zmienić??? AnnaA tyż jej nie ma.... :-( MAJA macie imię dla wszego skarbu??? jeżeli tak to wpiszę w tabelkę GROSZEK przyznaj się ile Ci przybyło ;-) JOLA o niej też słuch zaginął .... wypadałoby zmienić dane... i uzupełnić :-) MADZIUCHNA - nawet nie wiemy skąd jesteś ;-)napisałam Ci maila Mlaszka Verdana Surfinia Powyższe panie gdzieś się zgubiły AGU.O - w stopce popchnij swoje tygodnie bo suwaczek pokazuje Ci co innego ESENSJA na kiedy masz termin???? bo jest pusto na ten temat w Twojej stopce SZANTA odmeldowała się..... poczekamy jak przyjedzie to ja pogonimy żeby uaktualniła dane ;-) i to by było chyba na tyle.... imion kilku brakuje ale jak będziecie już miały wybrane to piszcie... dopiszemy :-) i spójrzcie na tygodnie czy wszystko jest ok...

Agata - skąd wiesz oKropku???? czyżbyś do niej pisała albo dzwoniła???? kicia dobrze że nie jedziesz do Niemiec.... byś się tylko denerwowała... a w Twojej sytuacji to tak naprawdę niewiadomo jak będzie sytuacja się rozwijać

Cześć mamuśki... Ja jak zwykle po południu Iw - rozumiem Cię w całej rozciągłości... też się wściekam o nic albo robi mi się przyro bez powodu... oczywiście Ty jesteś doświadczoną mamusią i już masz swojego szkraba i męża którzy pewnie dolewają oliwy do ognia i pewnie czasami sobie sprawy nie zdają :-) A co do lekarzy to masz pecha.... szczerze Ci współczuję. Tyle się niby mówi jak to ważne mieć dobrego lekarza a gdzie takiego znaleźć... nie mówię że takich nie ma... ale ty kochanie tpo masz pecha na całej lini.... Będziesz teraz szukała innego czy powrót do któregoś z poprzednich??? Agnes - ja osobiście mam tako city voyager.... To zależy czy potrzebujesz fotelik samochodowy Jeżeli tak to warto kupić taki żebyś mogła go wpiąć do stelaża, musisz zwrócić uwagę na to do czego ći jest potrzebny - czy musisz go wnosić i na które piętro.... itp....najbardziej się opłaca kupić taki wielofunkcyjny.... a jak nas podczytujesz to wiesz że dziewczyny kupują używane i naprawdę w dobrym stanie.... jak dobrze poszukasz to cosik znajdziesz

oby maja oby..... ... na allegro przeglądałam różne preparaty i maszynerie... są nawet specjalne \"coś\" do wyciągania brodawek... ale czy to warto???? Może same będą wychodzić jak dzidzi będzie chciało ssać.....

asiulka a jak z mężusiem???? gadaliście???? czy się boczy???? Tak zakupy super, ale jestem wykończona Czuję się trochę jak niepełnosprawna... jeszcze jakiś czas temu mogłam latać jak opętana - cały dzień jeszcze noc przetańczyć... a teraz... dwie godzinki na nogach i padam na pyszczek.... A dzisiaj mam doła.... generalnie o wszystko i o nic.... Czuję się taka gruba, nalana.... pryszcze, blada, brzydka i nieatrakcyjna... a na dodatek wkurza mnie to że tak mało rzeczy mogę zrobić i tak szybko się męczę.... Oj... tylko wyć....

maja - w tym na fordonskiej nie ma tego kremu... a na bernardynskim???? gdzie jest ten sklep????? nie chodzi Ci o ten co juz dawno dawno zlikwidowali i sa antyki????? taki na rogu???? Czytam tę twoja skrótową lekcję karmienia i kurcze chciałabym sobie poradzić... teraz zaczęłam się martwić tymi moimi brodawkami....

Byłam dziś na wilkich zakupach..... kupiliśmy łożeczko, przewijak, śpiworek, pościel z ochraniaczem, kołderkę i do łóżeczka i do wózka, ręcznik kąpielowy, termometr, wanienkę... i jeszcze kika duperelków.... no a dla mnie majtki jednaorazowe i wkładki laktacyjne.... Wydaliśmy sporo pieniążków ale tak to jest jak się zbiera zbiera i nie może się wybrać na zakupy.... Dziewczęta ja mam takie pytanie Wiem że ten temat był już poruszany ale potrzebuję fachowej pomocy.... generalnie mam problem z brodawkami - są wklęsłe.... może teraz coraz częściej są wypukłe ale raczej mi daleko do tego żeby były w pełni sprawne do karmienia.... Bardzo bym chciała karmić piersią....wiem że przez to że studiuję dziennie będę musiała ściągać pokarm.... I teraz chciałabym wiedzieć czy z takimi brodawkami będę mogła karmić jeżeli nie to czy mogę coś z tym zrobić.... i czy to będzie przeszkadzało w ściąganiu pokarmu.....

Cześć mamuśki.... dzisiaj nie mam zajęć to mogę być z wami na bieżąco elektroniczny kod - wszystkiego naj na nowej drodze życia.... Na pewno wszystko będzie ok i nie zatniesz się na przysiędze :-) - ania luboń - wszystkiego naj naj naj Szczęścia, radości, miłości.... lekkiegoi porodu i wszystkiego czego sobie wymarzysz Wańka - wszystkiego naj z okazji imienin - jeden ich plus że nie trzeba roczku sobie dodawać ;-) Kropek pewnie po tej wizycie u gina musiał pójść na jakieś badania kontrolne.... Trzymaj siętam dzielnie.... No i gratulacje dziewczynki.... jeżeli dobrze zrozumiałam to się nareszcie rozkraczyła ;-) agu. o - ja dzisiaj miałam te badania.... ochydna ta glukoza... słodkie to jak diabli.... ale nie odrzuciło mnie na tyle żeby przyjść do domku i zjeść kanapkę z nutellą i twarogiem ;-) Pani pielęgniarka chyba się trochę denerwowała bo tak mi wbiła igłę że krew bokiem leciała... :-( i musiała nakłuwać drugą rękę. Jutro muszę odebrać wyniki i za tydz we wtorek do ginaq Aska - nie jest tołatwe dla Ciebie, ale on musi zrozumieć że to jest Twoja rodzina i powinien to zaakceptować... nikt od niego nie wymaga żeby z nią żył jak przyjaciele ale chociażby normalne relacje.... a jakby to on był w Twojej sytuacji???? porozmawiaj z nim i nie pozwól żeby to on sparwiał że ty czujesz się winna.... to on powinien się zastanowićnad tym jak się zachowuje.... Najgorzej masz Ty... bo się tylko denerwujesz i jesteś między młotem a kowadłem.... nie lubię takich sytuacji....

no i zmienie sobie stopkę A co tam... jeszcze tylko 4 godzinki i stuknie 29 tydzień No i kilogram do przodu.... Uhhhh....

zgadzam się że pędzicie jak strusie po tym forum.... kilka godzin i trzy stronki.... elektroniczny kod - wszystkiego naj naj naj Dużo uśmiechu, radości, powodzenia w życiu i na nowej drodze życia, wiele wspaniałaych chwil przy boku kochającego faceta i z dzidziusiem Czy znajdzie się kawałek ciasta dla mnie???? ja chętnie skosztuję i pokonkuruję z waszymi mężusiami ;-) Dzisiaj musiałam o 6 rano wstać Na szczęście jechałam samochodem do Torunia bo bym nie wysiedziała w autobusie a jeszcze z mojego osiedla to pół godz marszu na pks... Chyba zdecydowałam się na promotora Jest ostry i wymagający ale jest pasjonatą i ma dobre podejście do studenta.... no i jest sympatyczny Oczywiście okaże się w praniu jaka będzie z nim współpraca... przecież muszęliczyć na trochę zrozumienia w najbliższych miesiącach.... Zobaczymy Będę pisać do niego emaila Zobaczymy co odpisze A jak nie odpisze to dopiero w przyszłym tyg będę się z nim widzieć..... A poza tym to dopiero co usiadłam na pupę bo mój tatko przyszedł naprawić kilka rzeczy w naszym mieszkanku On taka złota rączka jest, później przyjechała babka po pieniążki za czynsz, później kominiarz Jeszcze zachciało mi się sałatki to trzeba było zrobić i dopiero teraz mogę usiąść..... Co do tego twardniejącego brzusia to też tak mi się zdarza.... najczęsciejjak się denerwuję albo jak mój Misiek mnie TULI ;-) Zadnych skurczy chyba nie czuję... tak mi się przynajmniej wydaje ;-) Ale wiecie co, dzisiaj tak sobie leżałam i mój kopacz pierwszy raz wystawił nóżkę i tak tarł o brzusio....!!!!!!! cudowne uczucie Mogłam dosłownie wyczuć zarys stópki!!!!!!! a jak Misiek chciał poczuć to dostał kopa hehehehe.....

cześć mamuśki.... u mnie było podobnie... myślami byliśmy przy kokardkach i kiteczkach.... i gin zaskoczył nas mówiąc że \"tu jest fujarka i dwa dorodne jajeczka\"... ale tak jakfilipka nie do końca jeszcze wtedy akceptowałam swoją ciąże i było to dla mnie trochę nierealne.... Teraz sięwkurzam że imienia nadal nie mamy i trwa spór... Maja - gdzie można dostać ten krem chicco????

a mi się zebrało na szukanie kołysanek, muszę się przejść po ksiegarniach i czegos poszukać.... chociaż z moim głosem ;-) a teraz zmykam idę pod prysznic i do wyrka.... jutro cały dzień na uczelni aż chyba szkołę rodzenia sobie odpuszczę... zobaczymy dobranoc mamuśki