ja ostatnio zaczęłam brać tabletki anty więc wszystkie pryszcze znacznie ustąpiły, chociaż oczywście nie do końca (zawsze znajdzie się coś, co trzeba zamaskować) ale w zeszłym roku na wakacjach starsznie mnie wysypało na ramionach - często tak mam po opalaniu i najgorsze co mogłam wtedy usłyszeć to tekst mojego wujka: \"co ty masz tu na ramionach? uczulenie od słońca? moja Kasia (córka) też tak ma ostatnio\" a ja tylko strzeliłam buraka i mówię tak taak.. ehe... i poszłam sobie od niego ale naprawde głupia sytuacja to była.
Natomiast wczoraj moje imieniny spędziłam z dwoma kumplami i jak jeden już pojechał to drugi mi powiedział \"cieszy oczy moją osobą\" strasznie się ucieszyłam na taki komplement bo akurat miałam tylko pudrem punktowo dwie czerwone plamki po proyszczach zamalowane i pomyślałam że widocznie nie jest ze mną tak źle!
Faceci jednak rozumieją, przecież oni też mają takie problemy!!!