assana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez assana
-
Witam miło .Czas biegnie ,lat nam przybywa i życie toczy się dalej.W tamtym roku zrobiłam remont w kuchni nawet poszło to dość sprawnie.Teraz jestem na etapie remontu pokoju.wyrzuciłam stare meble bo raz ,że były duże i zniszczone .Jestem dobrej myśli,ze uda mi się to co sobie zaplanowałam.Nie wiem jak u Was ,czy pogodziłyście się z tym że wszystko spada na Wasze barki?Mnie to najbardziej boli i jestem zmuszona poznać tajniki niektórych prac o których kiedyś nie miałam zielonego pojęcia.Takie to jest życie i nie zawsze robimy to co lubimy lecz to co musimy zrobić,chociaż nie mamy na to ochoty.Ze zdrowiem u mnie różnie-często dopada mnie chandra na którą nie mam lekarstwa.Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli.
-
Witam i życzę spokojnej miłej niedzieli.
-
Witam wszystkich i pozdrawiam.Dziś już pojeździłam trochę rowerem i doszłam do wniosku ,że ta bezczynność źle wpływa na zdrowie.Dobrze,że nie było ślisko tej zimy bo najbardziej się boję by się nie przewrócić i być uwięziony w łóżku.Uporałam się z bólem kręgosłupa . Jak ta pogoda wpływa na Was i co słychać nowego? Ja nie mogę poradzić sobie z samotnością jak również niektóre problemy mnie przerastają i czuję się z tym.źle.Zdaję sobie sprawę,że nie jestem w stanie nic zmienić ale to już we mnie tkwi i ciągle mam na myśli to ,że jakby to było łatwiej gdyby żył mąż-Taki los.
-
Witam Was wszystkie i pozdrawiam.U mnie nic szczególnego się nie dzieje ,jestem trochę przygaszona bo zaczynam mieć problemy z kręgosłupem i jak się okazało to nie ma na to lekarstwa-starość.Nie poddaje się korzystam z możliwej rehabilitacji i jestem dobrej myśli . Zdrowie jest najważniejsze -dlatego jeżeli to możliwe to dbajmy o nie.
-
Witaj wszystkich.Długo mnie nie było ale czytam posty bo one są ciekawe i samo to,ze nam samym jest ciężko to jak się widzi ,że ktoś żyje podobnie to tak jakoś inaczej człowiekowi.Czas,który płynie od śmierci męża uczy pokory i przyzwyczaja do samotności.Nie wyobrażam sobie by z kimś być i wygląda na to ,że przyjdzie mi spędzić resztę moich dni w samotności.Ale można ciekawie żyć tylko trzeba chcieć.Głowy do góry kobietki-niedługo wiosna zawita,wejdziemy w nasze kreacje wiosenne,słoneczko będzie wyżej.Uśmiechajmy się i nie dajmy się smutkowi.
-
Witam wszystkich i pozdrawiam.
-
Witam i pozdrawiam. Nie znoszę takich pochmurnych ,wietrznych dni.Na poprawę nastroju coś należało by zrobić. Mam zaległości w szyciu szczególnie ubrań moich wnucząt.to spodnie podszyć bo gdzieś tam szef puścił.Lubię taką pracę bo ona m,nie uspokaja i wycisza.Część z Was kobietek pracuje i jak jeszcze znośnie zdrowie pozwala to jak najdłużej bo chociaż nie dokucza tak samotność.Miłego dnia.
-
Witam -to że jesteśmy naiwne to jest prawdą ale powiem Wam wszędzie należy ostro bez niedomówień i dbać byśmy My były górą.Ja tak zawsze robiłam nie chciałam być zależna od nikogo chociaż samej źle ale jest że człowiek popełni błąd i później za niego się płaci.Wydaje nam się.że jesteśmy silne lecz prawda jest całkiem inna bo nam się tylko wydaje.Pozdrawiam miło.
-
Witam i zapraszam na poranną kawę.U mnie biało za oknem i minus 1.Zaczynamy nowy tydzień by był spokojny bez przykrych niespodzianek tak zawsze myślę rano .Nie mamy wpływu na nic bo co się ma zdarzyć to i tak się zdarzy a jakby człowiek wiedział ,że źle coś to by temu uniknął.Takie jest życie i wszystko musimy brać na te nasze barki które i tak są obciążone smutkiem i tęsknotą.Jak byłam osobą pełną optymizmu tak teraz gdzieś się podział a może sama wyprosiłam go z mojego życia.Ech!!! nie warto się nad sobą użalać tylko do przodu i myśleć pozytywnie.Miłego dnia.