persymona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
DZIEWCZYNY, POMOCY! NIE MOGE SOBIE PORADZIĆ Z ŁUPIEŻEM AZ RYCZE:(
persymona odpisał na temat w Zdrowie i uroda
oj tak, to może być sucha skóra głowy. -
Sorry, ale jeden łuk metalowy kosztuje koło 1500 zł, do tego wizyty co miesiąc... koło 100, 150 zł. Ale warto miec aparat :D
-
Jesteście żałośni ;] to już nie jest nawet śmieszne.
-
Może nałóżcie oliwkę dla niemowląt? Mojej mieszanej z problemami cery nie podrażnia, a łagodzi i ładnie nawilża.
-
Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??
persymona odpisał na temat w Życie uczuciowe
No to jesteś w porządku i ja na pewno do Ciebie nic nie mam :) -
Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??
persymona odpisał na temat w Życie uczuciowe
Sorry za te powtarzanie "dziecko", "dziacka" itp :p -
Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??
persymona odpisał na temat w Życie uczuciowe
>>>gawiedź z miasta Moim zdaniem, wystarczy odrobina zrozumienia z obu stron. Jeśli małe dziecko zrobiło kupę w autobusie i mocno śmierdzi po prostu, to kultura wymaga, aby wysiąść i np zmienić pieluchę na przystanku czy jakimś ustronnym miejscu. Przewożenie mocno pachnących spraw jest ZAKAZANE przez regulamin, przypominam :) To tak, jakbyś była chora i zwymiotowała na siebie w środku komunikacji miejskiej. Niby nie Twoja wina, że śmierdzisz, ALE... ;) Do sklepu, na dłuugie zakupy, gdy dziecko się nudzi, nie bierze się dziecka, bo TO NIE JEST MIEJSCE DLA DZIECKA. Jeżeli dziecko wepchnie paluch w kontakt pod ladą, to nie możesz miec do nikogo pretensji, bo to miejsce nie jest przystosowane dla dzieci i zabierasz je na własną odpowiedzialnośc. Skoro syty głodnego nie zrozumie, to ja rozumiem, że w sklepie, jak dziecko zniszczy jakiś ciuch czy rozbije butelkę, to bierzesz pociechę pod pachę i spierniczasz, żeby nie płacić? To kto ma płacić? WŁAŚCICIEL?! To doprowadzi do zakazu wpuszczania dziatek do sklepu i będzie ryk, że nietolerancja i bóg wie co :O -
Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??
persymona odpisał na temat w Życie uczuciowe
Denerwują mnie nieodpowiedzialne matki, do Matek Polek, które poświęcają kawał życia dziecku, nic nie mam :) Fakt, niektóre mamuśki są zbyt zapatrzone w dziecko i nie pojmują, że nie wszyscy je kochają tak mocno, żeby płacić za zniszczone ubranie czy słuchać radosnego pisku dziatek. -
http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=8863 Dobra po imprezach, skóra wygląda od razu lepiej http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=9710 Tą stosuję 2, 3 razy w tygodniu, bo fajnie oczyszcza
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3975191 Reaktywacja
-
"Cześc dziewczynki jedno IP mają jak dobrze mieć znajomego w drużynie" o co cho? Taki poważny temat i wykasowano :< też mnie czasem kłuje pod brzuchem :( :D:D:D
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3975164 Kolejna ciężarówka się szykuje
-
O czym one w tej sekcie dyskutują? ja nawet tam nie zaglądam.... \" -oooo dzisiaj mąż spuścił się 3 razy we mnie, a wg temperatury pod kolanem mam właśnie dni płodne -o jak słodko a mi się spóźnia okres już 2 godziny i 43 minuty. Staraczki, sądzicie, że jestem w cionży?? \" O.O
-
Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?
persymona odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DDDDD, tylko trzeba wziąć pod uwagę proporcje między liczbą niepełnosprawnych/ciężarnych i pozostałych a liczba kas. Jeśli ktoś sobie staje z tyłu, to wiadomo, że mało kto patrzy za siebie, tylko czeka na swoją kolej. Powiedziałaś chociaż słowo? To tak, jak miejsca w autobusach... Ludzie normalnie na nie siadają, gdy nie ma potrzebujących w pobliżu. A jak siedzi, to nie ma obowiązku mieć oczu wokół głowy, tylko jeśli ktoś zwróci uwagę, że jest osoba, która ma pierwszeństwo, to MOŻE zwolnić miejsce.