_Ane_czka_

Przyszła mm tez obawiam sie obniżenia poziomu w turystycznym , co prawda mamy jeszcze zwykle lozeczko ale w nim Amelia wgl nie śpi i nie wiemjak to bedzie. Andzik bądź dobrej myśli :-)

Oooo , pluski_ witaj fajnie , ze postanowilas sie odezwać .Gratuluję cory duza dziewczynka sie urodziła . A te problemy skorne to od czego. Nie bój sie do nas pisać , możesz pisać tylko o sobie wkońcu pomagamy sobie i każda z nas pisze o sobie :-) olabia dziękujemy dzisiaj znacznie gorszy wieczór Amelka po kąpieli marudzila nie chciala jeść podałam jej ibum na ból , gorączkę itd i posmarowalam dziasla zelem dopiero wtedy dokonczyla butelkę gorączki nie ma ale chyba wyjdzie następny ząb w niedługim czasie bo tak to jeszcze nie mieliśmy .jutro idziemy sie zaszczepić na żółtaczkę bo ostatnio nie miała skończone 6 miesiecy i sie nie zalapala .

Andzik oby jak najmniej takich nocy bo potrafią wykończyć. Zabierała sie ostatnio , ze te pobudki nie przez zęby a tu prosze mamy pierwszą dolną jedyneczke .

A ja na kupki polecam sliweczke i po 6 miesiącu jogurty Amelka wczoraj zjadła już caly kubeczek taki wielkości dużego danonka . U nas tez jakoś więcej tych nocnych pobudek ale to raczej nie zeby tylko mała sprawdza czy jestem bo dam jej raczke i momentalnie śpi . A zębów u nas brak i nawet nic nie widać żeby sie działo w buzi .

Andzik1984 u nas ze spanie to jest tak ze Amelia wstaje ok 7 i ok 11 idzie spać i później przeważnie ok 13-16 ale nie zawsze ma takie dni ze śpi raz dziennie popoludniu najpóźniej śpi do ok 17 ; 30 , jesli nie ma tej popołudniowej drzemki to ja zabawiam chociaż jest padnieta ok 18 zawsze ja przetrzymuje do 19 potem kąpiel i odrazu spanko śpi do ok 4 je i śpi do 7. Czasami sie jeszcze domaga jedzenia ok 2 ale nie zawsze. W nocy sie nie wybudza tylko je na spiaco nie wyciagam jej nawet z lozeczka.

Otulka dziekuje za zaproszenie :-) gdzie mogeznalezc grupę ? Sekowa myślałam ci ci zaproszenie na fb , mniejszabyć tobie również. Reszty nie mogę znaleźć

Co do gorączki to na szczęście Amelia miała tylko rano :-) w niedzielę odliczyliśmy chrzcie i skubaniec mały nie spał od 12 dopiero po kąpieli zasnela . A teraz tak na szybko wpadłem do was z pytaniem odnosnie fotelików kiedy zmieniajcie bo my mamy do 9 kg a mała waży 8, 20 i myślę się już rozglądać za jakimś . Jak to jest u was , która mama już zmieniła . A co do okryc zimowych to mamy kurtkę narazie ale rozglądać się za kombinezonem bo na spacery dłuższe będzie odpowiedniejszy ponieważ Amelia nie lubi być bardzo opatulona . Znalazłam niezly w smyku ale czekam na jakieś obnizki :-) dziękujemy za mile słowa i do zobaczenia na fbi .A jeszcze jedno pytanie do mam padającym mm jak wprowadzanie mleko następne . Bo z tego co się orientuje wprowadza się je stopniowo :-)

No niestety Amelka po szczepionce obudziła sie o 6 z gorączka :-/ a jutro idziemy na chrzciny . Sekowa z wieczornym spanie mamy tak od samego początku kąpiel i zasypia przy jedzeniu , przez dzien jest słabo ze spanie ale nie narzekam bo ani jednej nocki nieprzespanej nie bylo . *karolowa właśnie szukałam na allegro ale są male bo Amelia to już nosi 74 80 teraz a na zimę to wiadomo pasuje troszkę większy , szkoda bo bardzo mi sie podoba . Będę jeszczeszukala moze sie akurat trafi .

Córa śpi , zapiekanka ziemniaczana w piekarniku , łazienka posprzatana zaraz moze poprasuje ale chwilą przyjemności nie zaszkodzi a nawet wskazana . Dzisiaj udało nam sie zaszczepić ufff .... Amelka zniosła to dzielnie nie płakała pomimo zmęczenia (1, 5 h opóźnienia ) spala przez dzien tylko 1, 5 h nie wiem czy to przez szczepienie czy prostu ot , tak jej sie odmienilo :-P szczęście obyło sie bez gorączki :-) Otulko dziekuje za inf dot. Glutenu , dagaa my dajemy manne z bobovity bo taka akurat była w sklepie . * otulko piękny chłopczyk z Tymonka i te oczka nic tylko całować. * Antos jak super wcina banana , muszę tez spróbować podać tak Ami. * Ala przeslicznie wyglądała na chrzcie , bombowa opaska - uwielbiam opaski i troszkę szkoda ze już trzeba zakładać czapki , jeszcze Amelii zaczęła przeszkadzać i nauczyła sie ściągać muszę pomyśleć nad wiazana. *Agalesna Blazejek tez już fajnie siedzi . *Lenka to już duza dziewczynka i jak wloskow dużo dalabym jej z 8 miesiecy , kucyk mnie powalił na kolana :-P *Sami ile zabkow , już chyba nieźle potrafi ugryz :-) hihi my czekamy na pierwszego . *Olafek na ostatnim zdjeciu ma poze jak dorosły hehe przystojniacha . Piękne wszystkie dzieciaczki i takie już duże , dzisiaj jak byłam w przychodni i były noworodki pomyślałam ze niedawno amelia taka była a ja już nie pamiętam i mówię do męża ze mogłabym mieć takie jeszcze troszkę mi żal tego uplywajacego czasu . *Karolowa mam pytanie dot. Kombinezon z zary kiedy go kupowalas bo ja ostatnio kupiłam tam amelii płaszczyk ale kombinezon nie widziałam takiego a przydałby nam sie bardzo fajny .

Hej mamuski wracam i ja do życia forumowego :-) długo mnie u was nie bylo ale tyle sie dzialo ... Najpierw m chory potem Amelia na końcu ja a po mnie znów Amelka :/ i z kataru sie nie możemy wyleczyć przez to odwlekamy 3 dawkę szczepionki . Pozatym sprzedawaliśmy auto montowalismy nowy pieć i jeszcze porządki jesienne na ogródku , wieczorami padalam . A do tego jak nie jakieś chrzcie w rodzinie to wesela . Nadrobilam was i teraz mam zamiar być na bierzaco tym bardziej ze moje dziecię śpi max o 19 : 30 :-) pomaranczowe wpisy pomijam i szkoda ze potrafią namieszac na forum. No ale chyba ten typ tak ma ... moze cos o małej napisze , jak narazie zębów brak chociaż wydaje mi sie ze cos sie zaczyna dziać potrafi sie wybudzic z płaczem ao ostatnio to nawet smoczka do zaśnięcie nie chciala pakuje wszystko do buzi a najchętniej podjada chrupki kukurydziane . Gaworzy na całego i zaczęła przechodzić lek seperacyjny bez mamy ani rusz ewentualnie z tata chwilę . Najbardziej interesuje ja pies i " gada " do niego po swojemu :-) postaram sie przesłać aktualne zdjęcie i po podziwiać wasze skarby :-) mam pytanie o ten nieszczęsny gluten ile mam go podawać na dobę przypomnę ze amelia jest na mm . jak narazie daje jej jedna miarke zamiast kaszki Mamy problem z plynami typu herbata woda soczki tych ostatnich wogóle nie chce pomimo tego ze deserki je chętnie . Ktoś pytał o żłobek , my mamy zamiar mała posłać we wrześniu za rok ale nie wyobrażam sobie tego chyba będę płakać jak ja będę musiała zostawić chociaż wiem ze bedzie w dobrych rękach , pracuje w nim dobra znajoma z która Amelka ma kontakt .wysyłam maila na pocztę bo przez to moje zaniedbanie na forum zapomniałem hasła . Pozdrawiam Was serdecznie .a jeszcze na koniec co do nocnika to tez zamierzam Ami sadzac za ok miesiąc dopiero zaczęła sama siedzieć więc nie wszystko na raz. Jak jej nie bedzie pasowało to przestanę nic na siłę . Zresztą każda znasz sama zna swoje dziecko i wie co jest dla niego najlepsze więc nie rozumie krytyki . Chociaż niektóre matki do maja pusto w głowie ostatnio babka zostawiła niemowlaka w aucie i poszła po starsze do przedszkola ok 100 m . Ja byłam wtedy z cora na spaceru i akurat niemowlaka sie obudził i strasznie płakał pobiegła do przedszkola i zrobiłam zadyma ze dziecko w samochodzie to ta matka jeszcze pyskowalam . A przecież mogło sie to źle skończyć :-/ brak mi słów....

Zaglosowane :-) powodzonka

Zaglosowane na Olafka jest przeslodki widać ze mu smakuje .:-)

Jestem i ja :-) u nas przeziebienie najpierw mąż teraz Amelka katar ma straszny budzi sie z płaczem tak mi jej żal :-/ z jedzenie już całkiem lepiej najbardziej lubi sama marchewke i jabluszko z brzoskwinia . Kaszki rano je ok 60 ml z lyzeczki a na noc 150 mm z kleikiem . Jutro próbujemy groszek . Co do odzieży zimowej kupujemy kurtkę albo plaszczyk mamy do wózka śpiwór więc kombinezonu nie potrzebujemy a jak cos to sie dokupi . *Mamusia_82 America tez ma taka mała główkę zresztą ja tez mam mała więc to odziedziczyła a dyza z niej dziewczyna 75 cm i ok 7, 30 ;-) a jak sie ur miała 34. *wendywu u nas z marchewka pierwszy raz tez tak bylo mała ulewala nią caly dzien i ewidentnie bolał ja brzuszek ale teraz jest ok . Oby Elusia szybko wyrosła z tego refluksu i poznawala przysmak oraz przybierala na wadze. A z ta praca to rzeczywiście nieciekawie u Ciebie ale narazie nie ma co o tym myśleć . Ale ten czas ucieka lato przelecialo mi migusiem mam nadzieję ze forum sie utrzyma i będziemy czekać na nowe dzieciaczki u niektórych , super ! A i ja już złożyłem wszystkie dokumenty o ten rodzicielski nie wiem jak to bedzie bo pieniędzy sporo odejdzie a to jeszcze zima a jak wiadomo większe wydatki w domu , zastanawiam sie nad jakąś praca w domu Amelka ma 2 drzemki przez dzien po ok 2 godz i śpi wieczorem już po 19 więc czas mam tylko jak ostatnio czegoś szukałam to nic takiego nie bylo oprócz skrecania dlugopisow . Moze któras z Was ma jakieś namiary . Jesli nic nie znajdę to prawdopodobnie mąż bedzie pracował więcej a chciałam go troszkę odciążyć żeby pobył tez z córka ..

Oj , cos cicho sie zrobiło na forum . U nas chyba kolejny skok rozwojowy zaczęło sie marudzenie straszne . Ale muszę sie pochwalić ze Amelia zaczęła jeść lyzeczka zupę i kaszki dzisiaj kolej na desek także idziemy do przodu. Jak dzieciaczki po 3 szczepieniu my mamy za 2 tyg i już sie martwię . Kupujecie kombinezon na zimę maluszką czy kurtkę bo ja sie właśnie zaczęłam rozglądać . Napiszcie co tam u Was kochane słychać .

Witam wszystkie mamusią ;-) cora polubila jeździć w wozeczku zabawiają sie zabawkami albo obserwuje świat także korzystamy z pogody i wychodzimy jak tylko nie śpi bo spania na polku nie toleruje zaraz sie budzi . *malinowamama moze to rzeczywiście uczulenie na brzoskwinia lub banana poobserwuj maluszka . *Antonowkaa my planujemy 2 tak za 3 lata jak już Amelia bedzie w miarę samodzielna bo jakoś sobie nie wyobrażam wcześniej . Zresztą zobaczymy jak to bedzie mała różnica wieku jest super wiem to po sobie mam 3 braci najstarszy jest 16 lat starszy a najmłodszy 11 lat starszy więc różnica spora chociaż jesteśmy ze soba zzyci ale jednak to inaczej jak jest niewielką różnica . Jak ja dostałam oni już mieli swoje rodziny lub mieszkali już na swoim więc od ok 11 roku życia byłam jak jedynaczka , przeprowadziliśmy sie do domu z rodzicami i pamiętam ze bylo strasznie pusto bez tych wszystkich osób bo jak sie znajomi zchodzili to bylo czasem 20 osób naraz a tu nagle sama rodzice w pracy i tak sredniawo także Amelia napewno bedzie miała braciszka lub siostrzyczke ;-) ja również złożyłem już wniosek o dodatkowy macierzyński i rodzicielski a do pracy mam zamiar wrócić we wrześniu za rok wezmę jeszcze zaległy urlop i moze jakieś l4 bo Amelka prawdopodobnie pójdzie do żłobka ale to jeszcze nic pewnego narazie nie myślę o rozstaniu na pół dnia i cieszę sie każda chwilą ;-)