Magda G.

Kate -------> nie przejmuje sie mieszkaniem. Początki są trudne. Najwyzej sie przemęczycie na początku z tesciami. A moze cos wynajmiecie? Oktavia -----> rzeczywiscie mają piękne suknie w Gracyi. Ja też mam suknie z tego salonu. A puszysta brunetka ( o ile o ta panią ci chodzi) jest przemila :)

Mientusek -----> Masz racje! Torty tylko od Kryszenia PYCHOTA!! Take1911 ----> masz tą sama oprawę muzyczną i fimową co ja wiec wszystko opowiem Ci po swoim weselu. Jeżeli chodzi o umowę z TIME\'em to bądź spokojna. Marek jest fajnych czlowiekiem. Ja Jeździlam do niego do Bielska a umowe w dwoch egzemplarzach pozniej przeslal mi pocztą. Podpiosalam i jedną mu odeslalam. Druga jest oczywiscie dla mnie. :)

No ja polecić swoich \"wybrańców\" narazie nie mogę ale jak się sprawdza to napewno opiszę :) Mam zespol TIME z Bielska i narazie słyszałam o nim same dobre opinie. A kamera z PROKADRU- to się okaze :)

Jak masz suknie biała to koszula jego biała a kamizelka srebrna, a jak masz ecre to koszula delikatne ecre a kamizelka toffi :)

LUI piękna suknia ale sugeruj sie przede wszystkim tym żeby była wygodna. Pamietaj że przed nami kilkanascie godzin w jednej kiecce :) Mierzyła kilknascie sukien ale tylko tej która kupiłam nie chciałam zdejmowac- lekka , piękna ... poprostu bajka!

A jaka sala jest na Żeromskiego?

Czy wiecie gdzie w Białymstoku można zamówic pieczonego dzika na wesele?

No niestety nigdzie jej nie ma na Internecie :(

Tak słyszałam o Markizie ale nie byłam tam bo już nie chciałam sobie motać. Miała dwa \"czarne konie\" moich poszukiwań i juz nie miałam ochoty na trzeciego. Zdjęć z przymiarek nie mam bo zdjęć nie mozna robić ale wysyłam linka do tej sukni której nie wybrałam. Wyślę Wam zdjęcia z wesela ale to dopiero w sierpniu. A oto ta przegrana: :) http://www.slubnasuknia.pl/monCheri/herms/2007/_MG_2056.html Piękna ale niestety trochę za ciężka. Mało komfortowa. Jeżeli chcecie przymieżyć to jest dostępna w Mon Cheri na Lipowej :)

Dwa dni poświęciłam na szukanie sukni. Byłam w większości białostockich salonów. I oto co przezyłam :) : Julia na Lipowej- obsługa dość miła choć nie mają wyboru za dużego. Jestem wysoka i nie mieli do zmierzenia nic na moj wzrozt. Koszmarna przymierzalnia. Ocena: 4 Galeria Ślubna na Malmeda (nad M7) - nawet fajne kiecki ale Pani martwi się tylko tym żebym jej przypadkiem nie przybrudziła sukni jak zejde z podestu (może mają zasyfione podłogi?). Ogólnie to sama musze sobie tam wybierać bo raczej nic mi Pani nie doradzi . Ocena: 4- Sophie Mariage (czy jakoś tak) na Branickiego- profesjonalna obsługa (przynajmniej na początku) ale gigantyczne ceny (przynajmniej tych co mnie interesowały). Panie nie raczyły nawet do końca pozapinać mi sukni mimo że rozmiary jak najbardziej moje. Może nie potrafią? Ocena: 5- Central Park- stare zszarzałe ale miła kobietka. Większośc sukien chyba używanych. Ocena: 4 Wiktoria na Rocha: Pani umie doradzić choć ja tam sobie nic nie znalazłam Warto zajść. Ocena: 4+ Wiktoria na Wesołej: Jak przy żarówce 20 watowej ocenić kolor sukni? Panie bez wigoru. Ale czego się spodziewać po 45latce? Mimo to całkiem miło. Ocena: 4+ Gracya przy kościele Rocha: Pani odesłała mnie do drugiego salonu na Wasilkowskiej ale tylko dlatego że tam były akurat takie jak chciałam. Ogólnie bardzo miła obsługa. Ocena: 5 Gracya na Wasilkowskiej: Właśnie tu znalazłam suknię. Długo się wachałam miedzy dwiema ale ta wygrała. Co prawda starsza obsługa (nie licząc młodej , krótkościętej puszystej brunetki która była urocza i chętnie bym z nią kawę wypiła) i szefowa za dużo chce ukryć (chyba wszędzie widzi szpiegów do podkradania pomysłów) ale ogólnie fajnie. Jeżeli tam to radzę kontaktować się z Panią brunetką :). Przystępne ceny i naprawde duży wybór. Ocena: 5+ Mon Cheri na Lipowej: Genialana obsługa. Jedyne miejsce gdzie przyjęto mnie ważnie i nawet zaproponowano kawę. Panie się znają na rzeczy i naprawdę fachowo podchodzą. Duży wybór. Tu właśnie znalazłam tą drugą nad która się zastanawiałam. Ocena : 6 Cymbeline na Legionowej: Koszmar. Niemiła blondyna, nieciekawe modele sukni, nieumiejętnośc podejscia do klienta i to ta Pani była tam najważniejsza (a ja myślałam że to jednak powinnam być ja :) ) Zdecydowanie odradzam. Jedyny plus to wygodna przymirzalnia. Ocena 2+ Salon Ewa, Handlowiec \"Lider\" na wyszyńskiego: Omijać szerokim łukiem. Dla Pani moda się nie zmienia. Ocena NIEZNANA :) Jak coś pominęłam to widocznie dlatego że nic szczegolnego. To tyle. Jeżeli pomogłam to sie ciesze .

Ja płacę 90 zł bo wesele mam w piatek. Ale polecam Niagare. Byłam tam na weelach i zawsze pyszne jedzenie :). Do tego jest możliwość zorganizowania stołu wiejskiego na zimno lub ciepło :) Ja to biorę! Do dyspozycji masz również nalewak do piwa (oczywiście beczkę z piwem kupujesz sama) ale to jak kto chce. Ja beczkę piwa kupuje bo przeciez nie kazdy lubi wódkę :)

Zombiaczku ty sie nie wstrzymuj tylko goń bo Panie w salonach mówiły mi że teraz to najczesciej przychodzą dziewczyny które biora ślub we wrześniu lub październiku.

Chmurka dziękuję bo jestem tam umowiona na mierzenie za kilka dni... Jak dobrze że tu jestesmy :)

Łaaaaa!! nie mogę znaleźć bucików :( A wymarzyłam sobie białe skórzane z okragłymi noskami i na nieduzym niegrubym obcasie :(.... Widziałam w Kwadracie takie białe ladne ale z takiego plastiikowego (?) tworzywa trudnego do czyszczenia. Buuuu :( Macie coś?

Hej Laseczki. Futrzakowa---> odradzam Mozarta! byłam tam w lipcu na weselu! koszmar! Upał ponad 30 stopni a klima nie działa (niby jest ale czy napewno?). Stołu ustawione w beznadziejny sposob- nie widac młodych i to oni mają najgorsze widoki i dojscie do parkietu! Jedzenie - nic nadzywczajnego! Nigdybym sie na ten lokal nie zdecydowała ale wybór zostawiam Tobie. Minusem jeszcze jest brak jakiegokolwiek sidziska na powietrzu. nie dosc ze klima niedziałała to jeszcze postawili jedną rozpadająca sie drewnianą ławkę dla ludzi z dwóch wesel (zeby sie ochlodzic na siedzaco musielismy pomykać az do łąwki przy klatce w najbliższym bloku) Iviovi---> tez mi sie marzyło w kamelocie ale jak mi zaspiewali 140 zł od odoby to podziękowałam. Podobno niedługo maja zapknąc bo szef ma jakies problemy z policją. Ale nie wiem. Także nie ryzykujcie :) Jeżeli chodzi o Mon Cherii to moja siostra miała suknie stamtąd. Bardzo mile dziewczynki. Tez tam napewno wstąpię choc ja dopiero za miesiąc zaczynam poszukiwania.

Pytałam znajomych o jedzonko w Belwederze. Mówili że wszystko smakowało choc jeżeli chodzi o menu to niezbyt rozległe. Mimo wszystko polecają :)

Belweder to taki kremowy pałacyk na wyjeżdzie do Warszawy? Jeżeli tak to zapytam znajomych bo byli tam na sylwestra dwa lata temu. Pewnie sie troche zmieniło ale pamiętam że nie narzekali i wszystko chwalili. Nie pamiętam jednak czy wspomnieli o jedzeniu. Zapytam przy najblizszej okazji.

Hej Kobietki. Moja siostra miała wesele w Niagarze. Jedzenie pyszne i bardzo duzo wszystkiego więc i ja sie zdecydowałam na Niagare. Tylko że moja wesele bedzie większe więc na górnej sali. Widziałam ja i naprawde ładnie tam jest. Będę miała tez oddzielnie \"wiejski stół \" na zimno czyli jakies swojskie szyneczki, smalec ze skwareczkami , ogóreczki i takie tam zakąski idealne do wódeczki. Lech mi sie nie podoba za bardzo. Dworek strasznie drogi a z tego co sie orientuje to nie odbiega od innych. Nie potrzebne mi zabytkowe obrazy na sali weselnej- jak za to miałabym płacic 120 za osobe to PASS :)

Ja coprawda oglądałam ale dawaj :) provitamina@o2.pl

Kasiu ProKadr to nie zespół tylko agencja (?) reklamowo-filmowa (prościej: kamerzyści i fotografowie). Ja byłam u nich i wszystko mi sie podobało. Słyszałam wiele pochlebnych opinii i nie moge narazie czegokolwiek zarzucic.

Ja sobie liczyłam to ze wszysciutenkim (liczac detale typu rękawiczki kwiatuszki ktore sie przypina gosciom) ok. 27 tysiecy zł. Wesele na 160 osob (zaproszonych 190 ale pewnie 160 przyjdzie). Zakładam taka kwotę ale wiadomo ze ona jest ruchoma :)

Oj to chyba mi już pora :) Od lutego zacznę :)

Oglądałam wiele filmów z wesela ale tylko PROKADR zrobil na mnie wrazenie. Robią cos o czym nigdy wczesniej nie słyszałam i czego nie widziałam. Jezeli chodzi o salę to ja mam Niagare. Moja siostra rok temu miala tem wesele. Suto zastawione stoły i wygodna sala. Duzy parkiet przede wszystkim. Co do salonow sukien to jeszcze nie wiem. Moja siostra kupowała w Mon Cheri na lipowej. Pracuje tam kilka dziewczn. Ja obsługiwala akurat bardzo mila i energiczna dziewczyna. Ile miesiecy przed slubem zaczynacie odwiedzac salony sukien slubnych?

Dinah ----> Jeżeli chodzi o fryzjerkę to bądąc w salonie doradztwa slubnego (jest taki w budynku gazety wyborczej i ROSSMANA na jurowieckiej , lok. 309) doradzono mi Ewe Wawrzyniec ktora ma swoj salon w budynku Rynku Siennego Na legionowej. Jeszcze tam nie byłam ale z tego co mi mówiono jest bardzo dobra. Malinowe Malina ----> ja miałam ten sam problem co Ty. Nie wiedziałam jaki zespol wybrac. Wesela na ktorych bylam zazwyczaj nie miały fajnej oprawy. Mogę ci Tylko powiedziec ze nigdy przenigdy nie decyduj sie na Happy Singers bo są drodzy (3000,-) a impreze prowadza bardzo zwyczajnie. Z wesela z tym zespolem wyszlam po odczepinach bo juz mialam dosc. Mi polecano zespol SPIKE i TIME. Wybrałam TIME. Swietnie spiewaja a zwlaszcza \"cudownych rodzicow mam\" powalilo mnie na kolana. Lepiej niz oryginal. Biora 2000 ,- ale ze są z Bielska Podlaskiego to doliczaja dojazd ale to ok. 100,-. Mnie sie podobaja. Ale tak naprawde to chciałam inny zespol- HEAVEN. Niestey zaden z terminow ktory mnie interesowal nie byl wolny :(. No coz... TIME mysle ze nie jest gorszy. Napewno znasz ich kawalek \"Zimna jak głaz\" :) Jeszcze nie bylo wesela a ja juz nie zaluje wyboru :)