Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamamagdalena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamamagdalena

  1. Mi też każdy się dziwi ze siedzę cały czas w domu a stalam się antytowarzyska ze nawet ciasta z nudów nie zrobię itp ale ja zwyczajnie nie mam siły i ochoty z każdym dniem jest ciężej wszystko boli i wogóle lipa. Ale teraz to się cieszę ze ciaze będę przechodzić raz i ze będę mieć dwoje dzieci bo potem faktycznie ciężko było by się zdecydować no chyba że którąś przechodzi ja idealnie
  2. Ja polonistką nie jestem ale ja bym napisała imię i nazwisko brata z narzeczoną. Widzę że u każdej ciężko , ciekawe kiedy się zacznie.. Mi ostatnio doskwiera ból kolan jak wstaje i siadam przytyłam już 22kg więc chyba stawy nie dają rady. Małe kopią najgorzej jak w dół brzucha bo panikuje. Co jakiś czas twardnieje mi brzuch i też już nie pamiętam co to zaparcia ;-) Mam teraz problem jeśli chodzi o chrapanie. Nigdy nie chrapałam a teraz podobno jest coraz gorzej w rezultacie mój mąż nie może spać bo niby mnie budzi ale ja tego nie pamiętam i podobno po chwili znów zaczynam.. ale mi przykro ;-( a i ja o kremie do buzi prócz tego na dwór nie pomyślałam..może faktycznie trzeba coś dokupić..
  3. A w jakim jest stanie ? Mata w sumie by wystarczyła chodź u mnie w rodzinie szwagierka też dostała używane lozeczko i materac i nic prócz przescieradla nie kupowała a jej dziecko wykorzystało i nikt nie czuł różnicy czy spalo na nowym czy używanym skoro było w dobrym stanie. Ja kupiłam ale pierwsze noce będą spały w rozkach a potem się po próbuje jak to będzie wyglądać
  4. Mi też bardzo się podoba taki napis. Sa one na allegro różne wzory w zakladce dziecko dla dzieci pokój dziecięcy ozdoby 3d czy jakos tak. Mojemu mężowi też się podoba więc może i my dziewczynom takie kupimy. Jeśli chodzi o lozeczka nasze też smierdzialy więc wyjelismy je z foli i zostawiliśmy bez skrecania w magazynku do wywietrzenia. Ja dziś kiepsko spalam twardnial mi brzuch dwa razy bolał oby było ok teraz wizyta dopiero w czwartek. Ja już przytylam 22 kg i powiem wam że strasznie bola mnie kolana jak siadam zresztą wszystko zaczyna mnie boleć chyba organizm po malu ma dość a tu jeszcze tyle czasu
  5. Dobry pomysł ja co prawda jeszcze nie mam zrobionego przemeblowania i złożonych lozeczek ale napewno wrzuce jak tylko ogarniemy temat brzuszek też jeszcze nie tak na końcu u nas dopiero w czwartek będzie skończony 35 tydzień.ale chętnie popatrze na wasze :-) chyba muszę kupić gdzieś jakieś naklejki na ścianę gdzie wy kupiłyscie w sklepie czy gdzieś w internecie ?
  6. Ja też już spakowana prócz torby mam dwie oddzielne siatki jedną z rozkami i pieluchami druga z rzeczami do przebrania na oddział i w nią potem wsadze ciuchy które weźmie mąż no inaczej bym się nie zmieściła :-) a pościel my kupiliśmy za 188 gdzie mamy koldre poduszkę podszewki oslonke i rożek w dwóch kompletach jeden zielony z kremowym drugi zielony z różowym na obu jest kroliczek my nie będziemy mieć wszystkiego jednakowego w sumie tylko parę rzeczy dziewczyny będą mieć jednakowe :-) a jak się czujecie ? Mnie ciągle okrutnie kopią w samiutki dol brzucha że aż mnie to niepokoi ale chyba to normalne mam nadzieję że nic się nie dzieje a poprostu jest im ciasno :-)
  7. Ale super że zaraz machina ruszy i pojawiać się zaczną cudne wiadomosci o szczęśliwych rozwiązaniach :-) ja też myślałam nad tym w ile toreb się pakować a wyszło że jak bym dotrwala do 37 tyg to w tym szpitalu co teraz lezalam każą rzeczy wnosić tylko w reklamówkach więc i tak z toreb wszystko trzeba wyciągać i idzie się z siatami.. Ja przewijak też mam na lozeczko a wannę dużą ale zwykła i kąpać będziemy w sypialni będzie cieplej. A wy jak już będziecie na oddziale to pod koszule już zakladacie biustonosz do karmienia ? Ja mam mieć cc więc potem już prędko nie wstaje a przecież pokarm zacznie po porodzie się wytwarzać więc chyba dobrze by było już założyć sama nie wiem teraz jak byłam to dziewczyny różnie chodziły jedne bez inne z ..
  8. Mi dziewczyny tłumaczyły że czop jest gesty u jednych kremowy może być zabarwiony krwią inna miała brązowy ogolnie ciężko stwierdzić
  9. Moje malenstwa nadal jedna główką druga posladkami do wyjścia więc ja dostaje wszędzie po całym brzuchu zebrach pecherzu wszędzie. Powiem wam ze ja po tej wizycie i przemysleniu wszystkiego już się nie boję jakos tak ogarnął mnie spokój gdyby nie siku to przesypialabym całą noc . Mam nadzieję że będzie dobrze u wszystkich i że niedługo posypia się dobre wieści :-)
  10. Część dziewczyny jak samopoczucie? U nas brzydka pogoda ja leze i odpoczywam nic nie pozwalają mi w domu robić biorę tylko leki i byle utrzymać ciaze jak najdłużej jutro skończony dopiero 34 tydzień. Ja za wizytę płace 100 zł a teraz mam je mieć co tydzień no ale lepiej wszystko kontrolować. Mi czasem brzuch twardnieje ale nie boli zresztą biorę teraz dużo magnezu. Powiem wam szczerze że przez ten pobyt w szpitalu jeszcze bardziej marze o październiku i swoich malenstwach.. Co prawda napatrzylam się i nasluchalam wielu niefajnych rzeczy ale i obserwowalam wiele pięknych chwili gdy po różnych przygodach dziewczyny zaraz miały swoje dzidzie aż im zazdroscilam takie malenstwa to największy cud na świecie coś niezwykłego :-)
  11. Cześć dziewczyny. Mam trochę zaległości potem muszę nadgonić czytanie. W czwartek miałam wizytę wszystko było ok z małymi i szyjką ale niestety lekarzowi nie spodobało się moje ciśnienie i płytki i kazał mi tego samego dnia się położyć w szpitalu. Suma sumarum najpierw leżałam na położnictwie i tam napatrzyłam się na to wszystko tragedia a potem na patologie. Przebadali mnie na usg robili ktg z małymi ok są drobne skurcze dawali mi nospę magnez żelazo i tabletki na ciśnienie i po wszystkich kontrolach wypuścili muszę brać nadal proszki i mierzyć ciśnienie ale chociaż nadal jestem zapakowana. A jak tam któraś już urodziła?
  12. To nasze maleństwa muszą jednak spać na boku? mi się zawsze wydawało że śpią na pleckach w rożku sama już nie wiem.. Ładnie wygląda na to że już zaczyna się co nieco dziać na forum DZIEWCZYNY TRZYMAJCIE SIĘ!
  13. Hej dziewczyny. Ja dziś byłam na zakupach dokupiłam parę ciuszków i pieluch jestem już spokojniejsza że mi nie zabraknie. Strasznie te rozmiary się od siebie różnią ale będziemy eksperymentować. Ja jutro mam wizytę ciekawe jak tam dziewczyny. Jak na razie to strasznie się wiercą dosłownie wszędzie już cały brzuch mnie boli , dostaję w pęcherz i dół brzucha w żebra i oczywiście boki ciesze się że się ruszają ale już mało przyjemne to się robi , nie mogę też za bardzo siedzieć wtedy chyba mają jeszcze mniej miejsca bo dostaję jeszcze mocniej. U mnie póki co cisza jeśli chodzi o siarę czy skurcze ale to akurat całe szczęście bo w piątek zacznę dopiero 34tydz. Fajnie że niektóre z was tak mało rzeczy muszą brać do szpitala o ile to wygodniej. Co do rozstępów ja już mam mimo że smaruję się prawie całą ciążę oliwką niestety na pośladkach i brzuchu mam czerwone kreski a na piersi takie jakby rowki. Ale co zrobić wiem że będzie ich jeszcze więcej trudno przeżyję. Trzymam mocno kciuki za pierwsze mamusie dacie radę czekamy na fotki ;-)
  14. Ja też ciągle mam koszmary , kurde mało że człowiek w ciągu dnia o tym myśli to jeszcze w nocy ;-) Ale będzie dobrze ;-)
  15. My zaczynamy od pampersów zielonych ale też potem zmienię na dade. My lozeczka ola kupiliśmy w świecie dziecka w radomiu za 160 zł jedno plus rabat od tej kwoty 5% to zawsze ciut mniej zwłaszcza przy zakupie dwóch :-) ja bardzo się cieszę ze cukier mam ok uwielbiam słodkie muszę zjeść codziennie. Kawę zawsze pijalam rozpuszczalna ale mocna więc odstawilam całkiem. Dziewczyny ja też trzymam za was mocno kciuki abyście już nie wróciły do palenia . Ja co prawda nigdy nie palilam więc łatwo mi mówić ale wierzę że że jak już tyle wytrzymalyscie to dacie radę . Zawsze to taniej i zdrowiej
  16. Na ostatnim usg jedna była ułożona miednicowo więc raczej cc ale wcześniej obie tak były a potem jedna główką się przekręciła więc okaże się gdzieś bliżej 37tyg. wtedy pewnie coś lekarz zdecyduje na razie nic nie wiem. Co ma nie być mam nadzieje że wytrzymamy do końca 37 tyg. i jak miałaby być cesarka to mam nadzieje że zrobią ją wcześniej ale się okaże. Też mam nadzieje że wszystkim się wszystko ułoży inaczej być zresztą nie może. Będzie dobrze.
  17. Widzę że już większość przeżywa nadchodzące chwile. Mnie już męczą koszmary snów śnił mi się szpital , jakieś dziwne sny o dzieciach dziwnie tak. Ja już chce doczekać bezpiecznego terminu i mieć to już za sobą. Nie boję się już bólu i gdzie wyląduje tzn w którym szpitalu ważne żeby już być po bo ostatnio dowiedziałam się o znajomej która miała bliźniaki i jedno nie przeżyło podobno martwe było już wcześniej ale nikt tego nie zauważył długa historia ;-( Wiem że każdy przypadek jest inny że u mnie nie musi tak być ale wiadomo że i tak myślę o tym, zresztą całą ciąże nikt nie ukrywa przede mną że ciąża bliźniacza to duże ryzyko pod każdym względem , jak rozmawiałam z lekarzem odnośnie porodu który zaleca się przy bliźniętach tak ogólnie też podkreślił że i cc i sn są ryzykowne mam więc już dość tego stresu w sumie od 19 tyg twardniał mi brzuch i bałam się że nie donoszę a teraz czy obie przeżyją i będą zdrowe chce już przeżyć to i mieć je bezpieczne w swoich i tatusia ramionach nic więcej. Ciążą też już jestem zmęczona, ja cole piłam ale marzy mi się kawa i zimne piwo i żeby się tak wyspać porządnie no i wiadomo móc znów cieszyć się bliskością z mężem;-) Ja termometr mam bezdotykowy a co do mleka to też nie wiem czy kupować wcześniej czy poczekać na rozwój sytuacji, ale chyba poczekam może lekarz albo położna coś polecą to mąż kupi w najbliższej aptece.
  18. Ja laktator elektryczny dostałam więc w razie czego mam taki dziwny na dwie piersi ale może to i dobrze chodź narazie śmieszy mnie bo wygląda jak dojarka dla krowy :-) ja kupiłam oliatum ale nie ze strachu przed problemami skornymi ale z wygody myślę ze odejdzie mi już po kąpieli smarowanie każdej córki np.oliwka zobaczymy jak będzie z wydajnością i jak to się będzie sprawdzać wyjdzie w praniu. Ja chyba będę mieć cc więc do mycia będę używać tak jak teraz laktacydu ale też słyszałam o białym jeleniu podobno super
  19. Czesc dziewczyny i witam nowe koleżanki super że tak nas przybywa :-) ja byłam wczoraj na weselu wytrzymalam do 2 było super mimo że nie tanczylam. Wszystko jest ok jedynie co to w nocy lapaly mnie skurcze nogi pewnie przez te siedzenie . Co do brzucha to różne są opinię jedni twierdzą że duży inni że nie aż taki duży jak na dwie sama nie wiem gdzie się mieszczą :-) ciekawe jak będą duże. Ogólnie to dowartosciowalam się na tym weselu bo mimo że mam 19 kg na plusie to usłyszałam dużo dobrych opinii mam nadzieję szczerych jeśli chodzi o mój wygląd :-)Ja w środę chyba pojadę na zakupy jeszcze ciuszkowe a w przyszły weekend może złożymy meble i zrobimy przemeblowanie w naszej sypialni i jakieś większe porządki. Co do wózka ja mam abc desing zoom dla bliźniąt czarno czerwony ale zdjęć nie dam rady zrobić bo narazie wózek jest złożony i schowany. Ale możecie zerknac w necie ja mam używany ale ze wszystkim już . Wasze są super napewno mialyscie ogromny wybór :-) a od kiedy te witaminy będą nasze dzieci brać ? W szpitalu im je przepisza czy lekarz na pierwszej wizycie ? Co do infekcji ja mimo częstych uplawow często zmieniam wkładki podmywam się 2 razy dziennie i narazie póki co cisza. Znów się rozpisalam :-)
  20. I ja podesłałam swoje zdjęcie ;-) ale będzie fajnie jak już będą maluchy ;-) A jak tam forma? U mnie ok tyle że znów nic nie spałam a jak na złość mam dziś wesele i chciałam się wyspać.. no nic taki nasz los ;-) Miłego weekendu dziewczynki
  21. Miałobyc wybiegamy w przód :-) jej przerazacie mnie z tymi ciuszkami ja chyba naprawdę mam za mało . Muszę chyba jeszcze wybrać się na zakupy. . Do torby dorzuce chyba jeszcze te ręczniki dla małych. Martusia ty jak też możesz mieć cc to masz jedną torbę na wszystko ? Wcześniej pisałam o swoich rosterkach na ten temat.
  22. No właśnie ja kupiłam pampers 1 po 43 szt czy jakos tak i chusteczki też pampers jakieś delikatne czy coś i właśnie nie bardzo mam jak dzielić a jak dam wszystko to też nie wiem jak to będzie raczej tego nie skontroluje zresztą dla 2 i tak będzie sporo szło ale głupio tak nie mieć na nic wpływu . Ja na wyjście nie mam kombinezonu planuje ubrać je w body na długi rękaw ciepły pajac przypiac do fotelika i otulic ciepłym kocem. Myślę że jak miałobybyć cc to lekarz nie będzie mnie trzymal do końca terminu . Mam nadzieję że będzie ok że dziewczyny nie zmarzna . Kombinezonu nie kupuje bo wiem już że babcia kupiła na prezent ale ona będzie dopiero na koniec miesiąca u nas. No fakt wybieramy w przód ale to nawet dobrze można zawsze czegoś się dowiedzieć albo coś zmienić:-)
  23. A może od razu spakować torbę dla małych i inna dla mnie ? Sama nie wiem jak będzie wygodniej
  24. Słyszałam że pościel w wózku to kiepski pomysł myślę że kombinezon kocyk czy chociaż by oslonka do gondoli wystarczy w wieksze mrozy i tak nie będziemy z maluchami wychodzić. Ja rozki biorę bo będzie mi poreczniej brać maluchy bo mają ta sztywna wkładkę pozatym będzie im ciepło i milutko tak mi się wydaje. A do fotelika na powrót mąż ma już spakowane koce w oddzielnej torbie z rzeczami na powrót dla dziewczyn i dla mnie. Ja wszystko pralam jak leci zostały mi tylko pokrowce wózka . Tak się tylko zastanawiam jak trafie do szpitala i np. Na salę operacyjną na cc to myślę że torbę będzie pilnował mąż a jak po wszystkim będę na sali po operacyjnej to chyba mąż będzie musiał dac położonej ubranka i pieluchy itp. I ciekawe czy daje im się np. Całą paczkę pieluch i chusteczek czy będą przychodzić co jakiś czas ? Co do ubranek też będę chyba musiała pokazać mężowi co gdzie i jakie schowalam ciuszki bo np ja wzięłam różne rozmiary . Głupie pytanie ale ciekawa jestem co i jak będzie wyglądało jak będę leżeć po znieczuleniu. Tak samo mam nadzieję że nie jak mi to mężowi dadzą małe na ręce. No i że mąż będzie mógł wejść na ta salę pooperacyjną w razie czego muszę mu powiedzieć gdzie są w domu butelki lokator itp. Lipa z ta cc po naturalnym wszystko jakos lepiej wychodzi. Chyba znów zaczynam panikowac sorry :-)
×