Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamamagdalena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamamagdalena

  1. Ja nie mam fotela ale też zawsze chciałam taki mieć. Łatwiej byłoby usypiać dzieci niestety jak się okazało że będzie dwójka czyli automatycznie więcej mebli w naszej sypialni to niestety ale fotel już się nie zmieści. Co do torby to ciekawa jestem czym się różni przy cesarce muszę poszukać coś w internecie. A jeszcze co do torby to wychodzi na to że środki do mycia malucha , do pępuszka, przemywania oczek itp. raczej zapewniają szpitale, czyli było by super jak potrzebne by były tylko ubranka pieluchy i chusteczki dla maluszków, bo w sumie z naszymi rzeczami to wcale mała torba nie wychodzi. A np. laktator i butle jakby były kłopoty to mąż chyba dowozi chyba nie ma co brać wszystkiego na każdą ewentualność?A jeszcze mam głupie pytanie. Jak często trzeba takiego malucha przebierać? wszędzie piszą o sporej ilości ubranek nawet do szpitala a przecież tam dziecko jest krótko i w sumie jak nie zasika czy zaleje to raczej może mieć ciuszek na dzień? czuje się w tym wszystkim taka zielona powiem wam szczerze że trochę zaczynam się bać jak pomyśle sobie że dostane takie dwa maluchy i będę musiała wszystko umieć ,ale z drugiej strony ciesze się i chcę już październik :-)
  2. Masz rację lepiej wiedzieć wcześniej niż w nerwach szukać wejścia itp. Też będę musiała się zainteresować najwyżej zwyczai panujących w obu szpitalach tak na wszelki wypadek. :-) ciekawe jak u reszty dziewczyn
  3. Ja to niebawem. Niby nic się nie dzieje do porodu daleko ale z bliznietami może być różnie więc niech sobie leży . Super że część rzeczy zapewnia szpital. A skąd się o tym wszystkim dowiedziales ? Byłaś tam czy dzwonilas ? Ja nadal nie wiem gdzie przyjdzie mi rodzic wszystko zależy od tego czy wytrzymam z dziewczynami najmniej do 37 tyg czy się pospiesza.
  4. Jak super że u każdej wszystko ok a nasze dzieciaczki rosną zdrowo. Co do termometru to większość bezdotykowych jest wadliwa tzn nie dokładne ja mam firmy microlife od dwóch koleżanek słyszałam że jest ok ale się okaże. Co do zgagi też zaczynam ją mieć wieczorem ale da się wytrzymać nic z tym nie robię. Natomiast jeśli chodzi o ruchy dzidzi to ją słyszałam że dużo zależy od nas że jak mamy za aktywny dzień to mniej się ruszają i że faktycznie mają ciasno. Moje też mają różne dni ale staram się nic sobie nie wkrecac. Mam pytanie. Co wy będziecie zabierać do szpitala dla siebie i dziecka ? A ubranka jaki rozmiar pakujecie do szpitala ? Jak już się tym interesowałyscie to podzielcie się swoją wiedzą będę wdzięczna :-)
  5. Z r****mi dziecka też tak mam :-) my dziś po usg 31 tydzień i małe ważą 1500 g i 1600 g więc nie są chyba zbyt małe. I wyprawka skończona było dziś jezdzenia kasy poszło ale już mam z głowy zostały meble :-)
  6. A po tym hippie to trzeba czymś jeszcze całość smarować? Niby wiadomo taniej te apteczne nie są za tanie ale u mnie głównie chodzi mi o zminimalizowanie ilości zabiegów ,żeby szybciej i wygodniej szło z kąpielą dwóch a i żeby miały fajną nawilżoną skórkę.No będziemy próbować wszystkiego ;-)
  7. Faktycznie sporo nas , fajnie jak już machina ruszy ;-) Powiem wam że my jakiś tak remontów nie robimy mieliśmy robić łazienki ale chyba na razie odpuścimy , ale jak patrze ile mam sprzątania a nie mogę nic zrobić to aż mnie trzęsie. Chciałabym zrobić takie mega gruntowne porządki ale boje się że z bliźniakami jak przecholuję to będę potem płakać jak się pośpieszą . No nic któregoś weekendu męża zmobilizuję ale wiadomo że nie będzie to tak jak bym chciała. Ale nie to jest najważniejsze. Ja mam wizytę w czwartek jak skończę 30 tydz.ciekawa jestem ile ważą ale pewnie mniej niż wasze termin z usg zawsze wychodzi ciut późniejszy niż z miesiączki. Widzę że nie tylko ja będę miała prawdopodobnie cesarkę to trochę pocieszające. Nie uśmiecha mi się te rozwiązanie ale co tam dziewczyny damy radę a za to jaka będzie nagroda ;-) Co do kosmetyków to ja raczej zdecydowałam się na oilatum emulsję do kąpieli i jakąś oliwkę może bambino na główkę myślę że nie będzie potrzeby smarować już czymś całego ciałka. A do pupy to linomag zielony podobno nawilża i zapobiega przed odparzeniami. Chyba tyle czy o czymś zapomniałam? A no i na spacer to jakiś ochronny może nivea?Na ewentualne odparzenia chyba kupię mały sudocrem. Takie są moje założenia jak wyjdzie szczerze nie wiem to moja pierwsza ciąża więc wiem tyle ile od koleżanek a wiadomo każdy robi i radzi inaczej ,w sumie wszystko wyjdzie nam w praniu.Co jeszcze no powiem wam że dziś się wyspałam ,wczorajsza noc cała nie przespana dziś spałam jak dziecko , małych nie czułam ale nie wiem czy dlatego że mocno spałam czy dlatego że były grzeczne czy przez to że chyba twardniał mi w nocy brzuch. dziwnie tak ale kiedy wstawałam parę razy w nocy do toalety to ciągle miałam twardy brzuch. Dobrze się czuję nie mam żadnych bóli zgagi itp.nie wiem czemu tak było , może dlatego że śniło mi się dużo różnych rzeczy głupoty też może jak się zdenerwowałam czy coś no nie mam pojęcia.Wam też zdarza się mieć w nocy twardy brzuszek? szkoda że nie mam na to wpływu gdyby nie wstawanie w nocy nawet bym nie zdawała sobie z tego sprawy. Dobrze że niedługo wizyta to znów mam nadzieję trochę się uspokoję. A jak tam dziewczyny macie już meble dla swoich pociech? widzę że wyprawki prawie zrobione , niedługo pakujecie torby a ja w sumie w lesie ;-)
  8. malbikk..................27 lat...........02.10.2013............Tomasz Aam.......................30lat............10.10.2013.... ........Krzyś nika8307...............30 lat............21.10.2013............Jakub Martusia1985........28 lat............23.10.2013............Amelia myoosis91............22 lata..........17.10.2013............Ksawery undo.....................32 lata..........10.10.2013............Franciszek? mamamagdalena...26 lat...........30.10.2013...........Ewa i Ola
  9. Tak jak mówisz pewnie że najważniejsze jest zdrowie maluszkow ale wiadomo że każda chciałaby mieć po ciazy jak najmniej do naprawy :-) ale wiadomo nie ma co się zamartwiac coś za coś. Fajnie że na stronie twojego szpitala wypisali takie wytyczne to wiele ułatwia u mnie niestety nic takiego nie ma będę musiała kiedyś się tam wybrać i wypytać ale dziękuję za pomoc :-)
  10. hej dziewczynki ;-) faktycznie trochę pocieszająca ta tabela. ja z dwójką już 16 na plusie termin na 30 października wiec leci dopiero 30 tydz. ale każdy mówi że dobrze wyglądam więc mam nadzieje że tragedii nie będzie.Też mam 26 lat i też wiadomo że liczę się z wyglądem w ciąży nawet pisałam wcześniej zła jestem że nie mogę sobie sama na lato zrobić ładnych paznokci u stóp. A i zgadzam się z opinią co do celebrytek. Nie ma co porównywać..Co do spania to dziś mimo że nie było za gorąco i tak spać nie mogłam w każdej pozycji nie wygodnie , do tego małe kopały, uciskały na pęcherz , od ciągłego wstawania do wc znów zaczął twardnieć mi brzuch no i do tego oczywiście ból kręgosłupa i nóg. Tak samo jak wy marzę już żeby tu były, skoro i tak mam nie spać to wolę chociaż wstawać dla nich a nie tak jak teraz ja się morduję i nic z tego nie ma, żadnych korzyści . Na dodatek mąż się budzi bo boi się że coś mi się dzieje i przez to mam wyrzuty sumienia bo on idzie do pracy a ja teoretycznie mogę odespać. Co do wyprawki to jeszcze dużo mi zostało do kupienia ale pomału idzie. Mam jeszcze pytanie. Orientujecie się czy jak ma się cc i każą nie mieć umalowanych paznokci to chodzi głównie o ręce nogi czy obie opcje?Teraz przyszło mi to do głowy jak wspomniałam o malowaniu paznokci u stóp.A i co do imion u nas będzie Ewa i Ola.
  11. Ja na temat cukrów się nie wypowiem miałam ok a teraz nawet nie każe mi lekarz robić , robię tylko morfologię i mocz. Co do sprzątania to ja też nic nie robię prócz obiadów i prania ale na szczęście mój mąż mi nic nie wypomina wręcz przeciwnie krzyczy jak coś robię każe mi ciągle odpoczywać skacze koło mnie itp i jest cudowny dlatego mimo iż sprząta fatalnie tak po środku ile widać to nie mam serca zwrócić mu uwagi wiem że i tak wszystko teraz spadło na niego. Co do ułożenia to moje były w skończonym 27 tyg o wadze 900g i niestety ułożyły się pupą do wyjścia lekarz stwierdziłam że może jeszcze się przekręcą niby dużo czasu jeszcze a i duże nie są ale on powiedział że marne szanse bo mają już ciasno i żebym psychicznie nastawiała się raczej na cc zwłaszcza że to bliźnięta ale się okaże w czwartek wizyta. Ja mimo to kupuję te jednorazowe majtki siateczkowe myślę że nawet przy cc jak będą wyższe i z siateczki to rana może będzie lepiej oddychać. Ja też bardzo się cieszę że jest te forum zawsze to raźniej;-) A i co do ludzi.. w sumie to ja tylko w przychodni i szpitalu spotkałam się że ustąpiono mi miejsca, oczywiście sąsiedzi też ok chcą mnie podwozić jak idę na spacer to też miłe ale fakt jak byłam kiedyś w mc,donaldzie to jak chciałam skorzystać z toalety a kolejka do damskiej była taka że stałam pół godziny to nikt nie przepuścił mnie, ale to było przy stacji benzynowej i to chyba była jakaś wycieczka bo same 15latki, ja tam cierpliwie czekałam ale mąż stwierdził że powinnam sama się upomnieć żeby mnie przepuścił bo to dzieciaki jeszcze i nic im z tego że ciężarna stoi no i w marketach też norma że trzeba czekać ale masz racje panuje znieczulica..
  12. Skąd ja to znam mój mąż też chce mnie odciążyć i sprząta za mnie ale kurde no kiepsko mu to idzie :-) ale kochany jest że się stara jak będzie po wszystkim to zacznę sobie ogarniać oczywiście w ramach wolnego czasu . Ja ciśnienie mam dobre ale teraz znów zaczyna twardniec mi brzuch mimo że dużo leze. Czekam na czwartek wtedy mam wizytę mam nadzieję że będzie dobrze i że szyjka też daje radę.wasze pociechy też was tak kopią w dol brzucha? Moje są ułożone posladkowo więc myślę że to one ale dziwne uczucie jak tak nisko czuje ucisk i kopniaki.wogóle mam wrażenie że brzuch mi się obniżył mam nadzieję że nic złego się nie dzieje . Ja mam termin niby na koniec października więc mam nadzieję że będę jedną z ostatnich :-)
  13. Hej u mnie też 30 tydz. i 15kg na plusie, wyjściowa 55kg przy 168cm. Niestety rozstępy już są na pośladkach i piersiach trochę mimo iż smaruję się oliwką od początku prawie. Na brzuchu póki co nie widać ale jeszcze jest czas.. Ja z kosmetyków to chyba kupie balneum emulsje do kąpieli i krem a później wypróbuje oliatum. Jeśli chodzi o pas to nawet się nie interesowałam szczerze mówiąc. A pieluchy no to mi radzono żebym kupiła aż z 10 paczek pampers 1 tych po 40 coś sztuk bo raz że przy bliźniakach ma iść mi podobno z 20szt dziennie poza tym rodzą się często mniejsze więc jak jest mała różnica to chyba zacznę faktycznie od pampersów 1 i chusteczki też chyba takiej firmy kupię. Ale na zakupy znów wybiorę się pewnie gdzieś na koniec miesiąca jedyne co to apteczne rzeczy wykupię wcześniej bo i tak po wizycie muszę zajść do apteki po witaminy. wy kupujecie więcej ubranek na rozmiar 56?ciężko mi z tymi ciuszkami chyba najgorzej. A akcesoria butelki smoczki ja mam i będę mieć wszystko z aventu oby się sprawdził. Już nie mogę się doczekać jak zaczną sypać się wiadomości o szczęśliwych terminowych narodzinkach naszych pociech;-)
  14. Cześć dziewczyny widzę że przygotowania już ruszyły;-) My w pierwszej kolejności załatwiliśmy większe zakupy, wózek, łóżeczka i materace. Mamy jeszcze wanienkę i dwa rożki. Niedługo zacznę szukać reszty ;-)Oby ten czas leciał szybciej. Moje córki wiercą się strasznie spać nie mogę, czasem twardnieje mi brzuch ale dużo rzadziej a jak nie boli to nic nie biorę. Niedługo wizyta jestem ciekawa jak tam dziewczyny ile już ważą no i jak moje wyniki. Ja też strasznie się męczę ja już 15 na plusie a jeszcze mam trochę czasu, po schodach sapie jak głupia a i po prostej idę bardzo wolno. Najgorsze jest schylanie, lato a ja nawet sama paznokci u stóp nie mogę sobie zrobić ;-) Ale ogólnie mam dobre nastawienie już nie mogę się doczekać października;-)A jedna mamusia pytała o bóle brzucha, mnie nic nie boli i nie wiem co to może znaczyć jak boli cię jak przy miesiączce. Nie pomogę niestety musisz poczekać by spytać się lekarza. Pozdrawiam ;-)
  15. Też tak mam z tym brzuchem mnie gniota po obu stronach ale też to lubię tylko nie wiem czy tak poprostu się rozpychaja czy coś im nie pasuje. Ja wózek też mam blizniaczy więc nie pomogę ale monitor oddechu kupuje. Niani nie. To może przesadzilam z tym rozmiarem 62 ale chciałam by był dobry jeszcze na zimę sama już nie wiem. Ale fajnie jak już będziemy po :-)
  16. Ja również witam na forum;-)Bardzo współczuję problemów , na pewno będzie ok. U mnie nawet ok, co prawda twardnieje mi brzuch ale rzadziej więc nie biorę już nospy jakiś czas. Tylko te upały chyba mnie wykończą dzisiejszą noc myślałam że nie przeżyje ale jakoś poszło oby do października. Widzę że nie tylko ja czekam na październik jak na zbawienie;-) ja wyprawkę zamierzam zacząć kompletować już w weekend jak będzie chłodniej, mimo że termin mam na koniec października to jednak wszyscy mnie straszą że bliźniaki mogą i mi we wrześniu spłatać figla. Oby nie. Mąż też woli zacząć kupować teraz żeby w razie czego wszystko było. I wiecie tak pomyślałam że nie będę jednak kupować teraz kołdry i poduchy z poszewką, tylko samo prześcieradło. Dużo osób twierdzi że maluchy do roku śpią bez tych rzeczy to po co , a u mnie dwa komplety trochę by wyniosło a wy kupujecie?Powoli rozglądam się też za śpiworkami albo fajnymi kombinezonami nie wiem chyba kupie rozmiar 62 aby był też na zimę a wy?
  17. Hej dziewczyny jak też dziś po wizycie wszystko ok i ze mną i z dziewczynami.Następna wizyta za 3 tyg. Jedyne co mnie martwi to położenie ich, obie są głowami pod moimi żebrami lekarz twierdzi że mimo że to dopiero 28tydz. małe szanse że się obrócą bo mają już ciasno a ja jednak miałam nadzieje. Ale co zrobić byle dla nich było lepiej i bezpieczniej. A jak tam u was? jak znosicie upały? Ja w ogóle z domu nie wychodzę leżę na kanapie obok wiatraka i tyle.Niech ten czas leci szybciej ;-)
  18. Ja dostałam od razu bo miałam pracę fizyczną a bolał mnie brzuch sam lekarz zaproponował. najpierw na miesiąc jak okazały się bliźniaki to już w ogóle nie było mowy o powrocie do pracy. U nas będzie Ewa i Ola. A jeśli chodzi o glukozę wydaje mi się że nie masz czym się martwić. Ja miałam 118 ale podobno granica jest do 140.
  19. Witam nowe mamusie;-) Ja już w sierpniu zacznę chyba pomału kupować bo wszyscy mnie straszą ze bliźnięta to jednak wcześniej są i to czasem dużo wcześniej a wtedy lipa ;-( Nie chce zostawiać wszystkiego mężowi żeby i sam kupował prał itp. mam mimo to nadzieje ze moje maleństwa posłuchają się mamy i wytrzymają co najmniej do 37tyg. Jeśli chodzi o butle i sterylizator i smoczki ja tez mam aventu podgrzewacz tez taki kupie. Co do pościeli nie kupuje, zastanawiam się tylko czy kupić śpiworek czy kombinezony dla małych. Na pierwsze wyjścia koniec października może być chłodny lub wietrzny a na jakiś spacer czy wyjście ze szpitala czy nawet wizyty lekarskie nie wiem co się lepiej sprawdzi czy te kombinezony czy śpiowrek. jak myślicie? chyba ciężko było by z rozmiarem kombinezonu bo wypadało by kupić już taki na zimę czyli rozmiar z 62 a przy wyjściu mogą być małe i będą się topić a w takich śpiworkach mogą w sumie i w zimie spać zamiast pościeli.. co do szpitala to ja mam już mętlik w głowie. Mój lekarz jest ordynatorem w szpitalu gdzie chcę rodzić ale tam przyjmują od 37 tyg. a jeśli faktycznie bliźnięta rodzą się nawet w 34 czy przed to muszę szukać w większych miastach. Musze mieć parę wyjść awaryjnych a kompletnie nie znam tu szpitali w okolicy a do każdego jeździć nie będę. nie wiem co to będzie ale bądźmy dobrej myśli. Co do allegro to ja jakoś boje się robić tam zakupy no ale parę też będę robić bo jednak taniej. Ale w moim przypadku to chodzi o pościel , podgrzewacz , pieluchy tetrowe i monitory oddechu.Ciuszki mam kupione nowe i po rodzince więc nie szukałam nawet . Chodź nie mam nic do używanych sama będę mieć część rzeczy używanych po rodzince i wózek po obcym dziecku.Co do anemii trzymam kciuki by było ok. sama też z nią walczę mimo że nie mam dużego braku to mimo to ciągle co badania wyniki spadają nieubłaganie w dół ;-(
  20. Ja jakos nie mam zaufania do netu ale kurde niby to zawsze taniej .może i ja skorzystam jak się przełamie :-) a tam gdzie mieszkasz jest drożej niż w polsce?
  21. hej dziewczyny. Ja na szczęście na razie biorę tylko witaminy femibion magnez dwa razy dziennie i askofer raz dziennie oby wyniki się nie pogarszały staram się dobrze jeść. Ja jeszcze nic nie kupiłam chodź mam ochotę ale chyba poczekam na koniec sierpnia potem ruszę na zakupy już sama. Na razie część mam dostać używane część kupiła mi rodzina i min. butelki będę mieć z aventu. To moja pierwsza ciąża więc nie mam doświadczenia mam nadzieję że będę zadowolona. Oj ale do kupowania mam masę rzeczy . Wy więcej kupujecie w sklepach czy jednak internet? Fajna ta strona według niej ważą tak jak powinny jedna ciut więcej druga ciut mniej ale ok ;-) Strasznie jetem ciekawa jakie będą ;-)
  22. Mam tak samo jak ty też odliczam dni do października :-) mi też czasem się stawia ale odpukac rzadziej niż kiedyś ale i tak żyje od wizyty do wizyty czy wszystko ok. Ja nie wiedziałam o tym tlenie fajnie że napisałas ja słyszałam tylko o tym że może powodować przedwczesny poród :-( odpoczywaj dużo a napewno wszystko będzie ok zawsze to lepiej leżeć w swoim domciu.a jak tam reszta? U mnie ok 13kg na plusie dzieci w skończonym 24 tyg ważyły 585 i 628 gczasem ten brzuch twardnieje no i ostatnio w nich leciała mi krew z nosa ale to akurat podobno norma . A tak to ok odliczam dni do wizyty i października :-)
  23. U mnie w skończonym 24 tyg. jedna dzidzia miała 628g a druga 585g ale lekarz nie komentował czy ważą za dużo czy za mało mówił że jest ok. Co do szpitala to nie znam się to moja pierwsza ciąża ale ja mimo że mam bliżej jeden szpital a drugi trochę dalej to osobiście wybieram ten dalej bo ja właśnie nie mam przekonania do tego bliżej a nie chciałabym rodzić gdzieś gdzie od początku źle się czuję.
  24. Ulżyło mi wyniki okazały się dobre z małymi też wszystko ok co za radość ;-) Jeśli chodzi o poród ja będę sama. Mój mąż za bardzo panikuje , za bardzo się wczuwa wiem że by mi tylko przeszkadzał więc jakby nie było cc to będzie grzecznie czekał na swoje dziewczyny na korytarzu ;-)
×