Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kla

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kla

  1. schwEwa - to daj potem zanć jak po wizycie! ja jeszcze muszę poczekać bo wizyta dopiero za tydzień i pewnie wyjdę z listą badań do zrobienia
  2. hm to się chyba wybiore do tego fryzjera :) vikicore - fajnie że wszystko wporządku i maleństwo rośnie jak na drożdżach:) moje maleństwo też ciągle się wypina z prawej strony mam ciągle pagórek :) a do tego dość często ma czkawkę :) Ale nie rozumiem jak można dokładnie dziecko umyć w takim wiaderku pewnie jutro się dowiem a cena tych wiader to chyba z kosmosu po 80 zł chodzą i więcej aż głowa boli :)
  3. miluskaaa - ja reż tak mam że jakoś spać nie idzie w nocy :) bo jak nie toaleta to zgaga albo czkawka maleństwa ale jakoś nie jest to dla mnie takie uciążliwe bo wiem że po porodzie będę już przygotowana :) My jutro mamy zamiar podjechać do szkoły rodzenia na nauke kąpania i przewijania ale trochę się zraziłam bo dowiedziałam się od koleżanki że tam uczą kąpać w wiaderku :( -tragedia-taka moda! Któraś z Was będzie kąpać maleństwo w wiaderku :) ?
  4. agnes87 - co do kosmetyków to narazie mam z bambino mydełko krem i oliwka która mi została oraz chusteczki nawilżające ale myślałam póżniej zakupić kosmtyki z firmy HIPP :) wszystko zależ jak dzidziuś zareaguje na kosmetyki :)
  5. Hej dziewczyny :) No ja dopiero teraz do domu wróciłam wkońcu się troche wyrwałam z domu :) kupiliśmy z mężem wanienke do kąpieli maleństwa i ja zaś upolowałam pare ciuszków i śliniaczków no i doszła paczka z tablicy i jestem zadowolona z przesyłki właśnie się wszystko pierze :) Co do łóżeczka to też jeszcze niemam ubrane ponieważ dopiero dzisiaj kupiliśmy specjalną farbę żeby je pomalować a kołyske dopiero trzeba dowieść A co do puchnięcia nóg to niestety zdaża mi się nawet palce mi puchną i musiałam biżuterie ściągnąć :( lila111 - oj to już się maleństwo zaczyna przygotowywać jeszcze trochę i będziesz mieć maleństwo przy sobie :) Co do termometru to ja już od grudnia wybieram i wkońcu zraziłam się do wszystkich :( zobacze ale niestety prawda taka że rtęciowe były i będą najdokładniejsze :( a innym nie wierze! A jak mnie korci żeby okna umyć i firanki zmienić ale muszę się jeszcze wstrzymać dywanów naszczęście nie posiadam a podłogi mąż myje :) no i kupiłam sobie migdały zobaczymy czy pomogą na zgage:)
  6. A ja dzisiaj na polu na huśtawce w słoneczku się grzeje mąż ma wolne to kończy stawiać grilla a ja go dopinguje :) dzisiaj mamy +18 a jutro głoszą jeszcze cieplej :) miluskaaa - to jak maleństwo się nie obróci to chyba cesarke będą musieli zrobić? ja jutro jadę oddać mocz to przy okazji może do jakiegoś sklepu się przejdę :) no z tymi badaniami to przekichane ja bo mam je na kase chorych więc mi to akurat nie przeszkadzało że po każdej wizycie wychodziłam z pakietem badań do zrobienia no wiadomo teraz już jak chodzę prywatnie to inna bajka ale słyszałam również że niektóre badania może zlecić lekarz rodzinny i się mniej zapłaci :) Wczoraj miałam natchnienie a raczej zachcianke i musiałam upiec ciasto cytrynowe aż się mężuś ucieszył bo bardzo dawno nic nie piekłam :)
  7. schwEwa - to tu Cię zaskocze ale ja uwielbiałam od małego pić ten syrop z cebuli w każdej ilości a sok z agrestu to niestety trzeba mieć swój robiony żeby pomógł wręcz idealny na zbicie gorączki jak teraz jak się jest w ciąży czy jak już póżniej dziecko ma więc warto nawet na przyszłość się zaopatrzyć ja będę musiała wtym roku wkońcu zrobić z mężem bo teraz wykorzystujemy zapasy od jego siostry:)
  8. agnesss87 - to nie masz co narzekać:) ja jak było A tak nadal jest może takie troche pełniejsze się zrobiły i tyle :P
  9. miluskaaa - mojej koleżance co ma termin miesiąc po mnie miała już siarę od 20 tyg to ja się dopiero zaczełam denerwować a wtedy łatwo się zablokować niestety :( nie myśl o tym ja poprostu przez przypadek zauważyłam malutkie plamki na biustonoszu a tak to bym pewnie nawet nadal nie wiedziała że mam siare :)
  10. A co będziesz mieć chłopca czy dziewczynke? I jak tam przebieg ciąży?
  11. Witaj agnesss87 :) Wszystko zależy od Ciebie ja mam koleżnke co ma termin miesiąc po mnie czyli 26 maj i juz ma wszystko wyprane tylko z prasowaniem czeka bo się jej nie chce:) ja prałam jakoś w zeszłym tygodniu czyli w 33 tyg i już mam poprasowane i pochowane do półek więc jak Tobie wygodniej
  12. No ja też właśnie jestem po wizycie pani ze szkoły rodzenia :) wystawiony certyfikat i jak mamy jeszcze jakieś pytania to mam dzwonić:) na przyszły tydzień jak będę się dobrze czuć to możemy podjechać na mycie niemowlaka i przewijanie a fajnie bo będziemy myć prawdziwego niemowlaczka :) no oczywiście jeśli będę mogła :) miluskaaa - no ja już torbę mam naszykowaną wiadomo kosmetyki to póżniej wrzuce ale ogółem jestem przygotowana :) jeszcze torba do maleństwa ale to prare rzeczy więc jeszcze poczekam :) ja się cieszę bo dużo mówiła mi o karmieniu babeczka więc jestem jakaś spokojniejsza :) jej ale ten czas leci już masz 36 tydz Iga31lat - to fajnie jak dziadkowie odwiedzają i prezenty noszą :) dla moich rodziców to będzie pierwszy wnuk to będzie szał :) zresztą w mojej rodzinie już dawno dzidziuś się nie urodził więc każdy jest przejęty :)
  13. lila111 - ale pewnie że zrozumie wkońcu jesteś w takiej sytuacji a nie innej to co masz zrobić :) No z tymi imprezami to przekichane nas zaś czeka 3 maja komunia a mąż jest chrzestnym ale jeszcze o tym nie myśle bo nie wiadomo jak będzie według terminu to powinnam by pare dni po porodzie to raczej nie pójde ale zobaczymy jak będzie :)
  14. A maleństwo od rana skacze i aż czkawke ma :)
  15. lila111 - a to dobrze bo się martwiłam że dalej odchodzi :( a już dużo Ci tego nie zostało :) miluskaaa - no ja właśnie chciałam z baby ono albo canpola ale nigdzie nie ma a nie opłaca mi się tylko to zamawiać przez int bo z przesyłką to wyjdzie dośc dużo :( jedna z e znajomych polecała mi żebym kupiła sobie takie podpaski dla osób co nie trzymią mączu bo one niby niwelują przykry zapach że ona takie miała i była zadowolona bo w tych z belli żle się czuła Więc co jedna osoba to coś nowego :)
  16. Witajcie diewczyny! no i dzisiaj mam brzydką pogode jest szaro i zaczeło właśnie lekko kropić nic tylko spać :( Iga31lat - to aż dziw że aż o tyle się pomylili no ale dużo też zależy od sprzętu i doświadczenia lekarza. miluskaaa - no jeśli chodzi o rodziców to bardzo się starają pomagać i dość często przyjeżdżają też dlatego że ja nie mogę zbyt się poruszać a mieszkami sami teściów niemam a mąż dość długo pracuje, lila111 - a Ty jak tam dalej czop odchodzi? Czy już wszystko dobrze? Elelilnka - ja kupowałam w sklepie biustonosze i nie wiem jak to wybierałam że wkońcu kupiłam dwa które w domu zorientowałam się że jednak nie są odpinanae i trochę za duże ale mam nadzieje że piersi jeszcze coś się powiększą a zapięcia koleżanka mi dorobi :) myślałam o czym i innym a kupiłam co innego aż się w domu uśmiałam :)
  17. GRATULUJE!! To dość dużego masz chłopca jak na tak wczesną cesarkę wręcz tak jak by urodzony był w terminie :) no ale już jest z Tobą i wszystko jest dobrze :) A co do usg to wiadomo zawsze jest ten próg pomyłki i to dość duży więc ile naprawdę będzie maleństwo ważyc dowiemy się po narodzinach ale cieszę się że doktorka mi powiedziała bo ostatnio nawet wydawało mi się że jakoś brzuch mi się zmniejszył:) no i doktorka stwierdziła że do porodu maleństwo będzie mieć ok 3 kg ale tego nikt nie wie napewno :) więc miluskaaa jeszcze nic nie jest przesądzone o wielkości :) No dzisiaj przyjechała mi mama poprasować ubranka bo miała czas więc teraz już tylko je do komody pochować :) no i niestety ta babka od szkoły rodzenia nie dała rady mi przyjechać bo miała jakieś problemy poważne z ojcem i musze nowy termin wybrać :(
  18. a i jeszcze doktorka powiedziała że jak będę rodzić to mam do niej zadzwonić albo esa posłać bo ona prawie codziennie jest w szpitalu i może uda się jej być przy porodzie to też mnie ucieszyło że dość tak się stara :) Pogoda dzisiaj zaś zapowiada się piękna ja tu musze leżeć a tu trzeba porządki zrobić bo dzisiaj ta babeczka od szkoły rodzenia przyjdzie nas edukować a jutro zaś znajomi :(
  19. jak siedziałam u lekarza to mama opowiadała że ja i moje rodzeństwo też się śpieszyliśy na świat wszyscy troje urodziliśmy się 2 tyg przed planowanym terminem i że u nas to może rodzinne będzie :)
  20. Hej dziewczyny! no udało mi się jeszcze wcześniej dostać do doktorki zbadała mnie oczywiście bez boleśnie i dziwiła się jak mogło mnie wcześniej boleć badanie stwierdziła że ze szyjką jest wszystko ok a co do tych upławów różowych kazała sie nie martwić zrobiła mi bakteriologie i jak co to będzie dzwonić no oczywiście nakazała że mam przestać się denerwować ale łatwo się mówi!! No i zrobiła mi usg maleństwo waży 2250g czyli idealnie na swój wiek, ma ułożenie główkowe ilość wód płodowych mam prawidłowe i łożysko też jest ok I oczywiście powiedziała że ściągnie mi krążek w 38 tyg więc nie będę się denerwować że aż do porodu mam z nim chodzić :)
  21. Witajcie dziewczyny! jestem przerażona wczoraj na wieczór zauważyłam u siebie ze śluz mam lekko podgarwiony krwią z nerwów aż się rozpłakałam mąż chciał zawieść mnie na IP ale te plamienia zaraz ustały :( od rana leże i nawet z łóżka nie wychodze i śluz na powrót jest biały już bym chciała iść do tego lekarza co on mi powie byle by to nie był czop :(
  22. miluskaaa - już dawno się nie odzywałaś? mam nadzieję że wszytko u Ciebie dobrze?!
  23. do tego zapytałam się mojej gin kiedy będę miała ściągany krążek a ona na to że jak już do porodu przyjadę :( a wszędzie piszą że ściągają jak ciąża jest donoszona ok 37 tyg a zostawiają jeśli dziecko jest zbyt małe ale skąd ona to może wiedzieć skoro nawet nie wiem ile dzicia waży. Więc wyszłam tak wściekła, że mama widząc to chciała poprawić mi humor i zabrała mnie na zakupy ubranek dla maluszka
  24. Hej dziewczyny! Pisałam już rano a raczej napisałam całe wypracowanie ale zostałam uznana za spam i tyle z mojej wiadomośći było :( po wizycie jestem wściekła badanie jak zwykle bolesne na szczęście szyjka się nie skraca i jest zamknięta i tu się bardzo cieszę :) a co do reszty wizyty to brak słów poprosiłam o usg bo czytałam że teraz powinno się mieć zrobione a doktorka mi na to że ona nie może mi go zrobić bo nie ma sprzętu i tu szok bo wcześniejsza doktorka mi tam robiła bez żadnego problemu tylko poprostu trzeba chcieć. ta mi powiedziała że muszę zrobić sobie gdzieś prywatnie ale się wściekłam a co z kobietami co ich nie stać nie robi się im usg?! No ale dzisiaj już dzwoniłam i umówiłam się na czwartek do gin-ordynatora i może jeszcze uda mi się załapać na usg prenatalne zobaczymy:)
×