OrAnVag

A czy ja się chwalę? Hmmm... sobie tylko robię ;)

Tu też hmmmm.... robimy

Wszystkim

Juken ;) Poradzisz sobie :) Więcej wiary w siebie :D

Juken ;) Poradzisz sobie :) Trzymam kciuki

Juken ;) skarbie :D czterema literami ruszam tylko w określonych sytuacjach, a Twoich rozkazów nie przewidziałem w swoich procedurach decyzyjnych ;) ba! ... w projektach takowych, także nie

Gdybym był kobietą, wolałbym w jakiś mankiet łzy swe deponować

fruktoza - może przekonwertuj się w laktozę?

Owocowych porad nie stosuję, tylko mleczne biorę pod uwagę

:D oooo! keforowo-zefirowa prawda została nam objawiona :) Może nick\'a zmienię na adekwatniejszego? Szalony Kefir - może być?

szeptem: Juken :O pocztaj jeszcze kilka rozdziałów Schopenhauera, bo monotonny jesteś :( Kotarbiński też by się przydał

szeptem: Ale ja już nic o sobie pisać nie chcę. Co chciałem, to napisałem

(Ejaculatio praecox - miało być, naturalnie)

szeptem: a Tobie, Juken - o co Tobie chodzi? Kolejny projekt nie wypalił? A może ejaculatio precox?

szeptem: Juken to był tylko taki PROJEKT alternatywny ;) łapiesz? :D

szeptem: to ja już teraz też nic nie będę mówić dla Wszystkich

szeptem: A co mam wyciągać, jak nie wnioski?

zaczarowana Wicky ... ;-) wiem o rzeczach, które Tobie są nawet w snach niedostępne

Cóż ...., enigmatycznie podążać będę dalej tylko sobie znanymi ścieżkami Poczucia zwycięstwa życzę, Wicky ;)

Na wszystkie ;) Mam dekoder i deszyfrator też

Chyba nie w temacie jestem :D Nie bardzo wiem o co się rozchodzi :(

Czas na colgate nadszedł ;)

Tego nie wiem. Może i jest ;) Nigdy nie lizałem ufoludka żadnego :D

Czyżby dlatego, że nie jest prawdziwy?