OrAnVag

mylne :)

Chłopcem - btw - od paru ladnych lat nie jestem, zieloniutka ;)

Żadnych. Strona, na której akurat teraz jestesmy nie działała przez czas jakis, wiec dyskusja przeniosła sie tam. Potem wrocila tutaj. To wszystko. Pytalas, co się dzialo - udzieliłem odpowiedzi :)

To Wy tu, Drogie Panie uzgodnijcie stanowiska, ja tyczasem zanurkuję sobie

i tak bym nie powiedział ;)

Mi tam co innego po tym siada ... ale nie powiem, stan przyjemny ;)

Dal mnie wódka z tabasco i sokiem malinowym

;) zapmnialem doadć, że w czasie chwilowej smierci strony, rozmowa się na inny topic przeniosła ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3389026&start=210

krem Cię zemdlił zieloniutka? ;)

bella ... ależ ja do niczego Cię nie przekonuję, dzielę się zwyczajnie swoim doświadczeniem w tym względzie ;) z Tobą akurat nie miałbym problemu się spotkać, za czas jakiś będę we Wrocławiu ;)

Szczególnego nic się nie wydarzyło, poza może chwilowym zastjem na stronie ;) Ja również poznałem realnie niektóre osoby \"wirtualne\" ;) Niestety z niektórymi nie mam mozliwości się spotkać. Odległość i geopolityka ;)

hmm... a ja mam już \"na stanie\" takie blisko dziesięcioletnie znajomości wirtualne ;) i wcale nie uważam, by były gorsze od tych realnych

zatem nie omylna ;) margaritta

Nie mniej, czujność wskazana. Wróg nie śpi. Zboczeńcy w baramch czyhają :D

Chociaż mi się jeszcze nie zdarzyło, bym nie dostał zwrotnej. Pewnie to kwestia wyczucia ;)

Fakt. Pewności nigdy nie masz.

bo to wymiany były ;) bilateralne margaritta - nie pamiętasz? ;)

wow :D

w dobre ręce mogę oddać całe ciało :D a nie tylko plecy ;)

ja głowonóg jestem :-O

DES już Twej czci i cnoty broni :D a defekator pewnie z nerwów zatwardzeniem wywołanych takie niestosowne rzeczy mówi ;)

ciekawska dane sa niekompletne out of order za wlozona prace za moja szczegolowa drobiazgowosc

A kto Cię wyzywa? Wyzwę na pojedynek