OrAnVag

Oj... Wicky .... bo ripleja z oświadczyn zrobię ;)

Nie bardziej niż koszulka w paski brązowe do czarnych sztruksów?

Jaką słodką woń narcyzów poczułem ze swej szafy

sodomię o gomorię ino chyba? może to miała być alfa i gemeta? pomieszało mi się wszystko :-O

No przecież wyznałem i kosza dostałem :-O

Eee.... wychylam się z szafy .... i nawet tej jasnej nie widzę

Boś mą miłość raczyła odrzucić :( Uwielbienia mego nie dostrzec :( doła mam

No to gruchajcie tu sobie gołąbeczki moje. Ja w szafie posiedzę, a potem na poszukiwanie gałęzi się udam Nigdy nie chciałem być koszykarzem ;)

Jako zbity pies zatem sie oddalam :( Kosza mi dalas niedwuznacznie :( Ide szukac drzewa, ktore DES pielegnuje ..., moze jeszcze ostaly sie na nim jakies galezie?

Milosc, ktora wyostrza zmysly, ktora zrzuca ubrania juz w przedpokoju, ktora wchodzi gwaltownoscia i niecierpliwoscia oczekiwania. Milosc za zamknietymi i otwartymi drzwiami. Milosc w blasku swiec , w pelnym swietle i czerni nocy. Milosc jak zwielkiego ekranu, gdzie on nie potrafi bez niej, a ona biegnie mu na spotkanie w kwiecistej sukience. Milosc z motylami w brzuchu, skurczem serca i suchoscia warg. Milosc wilgotna z pozadania, szalona z fantazji, odurzona feromonami szczescia.

Wicky ;) Nie badz zazdrosna ;) Wlasnie (wzorem DESa) milosc pragnalem Ci wyznac

A sekator masz odpowiedni? I konewkę też? - DES - ciekawi mnie to bardzo

Nie boisz się, że zgubi Cię ta pewność kiedyś? Nie ma rzeczy pewnej na tym świecie, poza jedną ;)

To dlaczego diabeł posyła ją tam, gdzie sam nic nie wskóra?

Wicky ... chcesz, by DES rozpuścił się w namiętności od tych cmoknięć Twoich?

co Wy tak mlaskacie od rana nieustanie? ;)

;) to dobrze, ze nie padlo pytanie: to byl orgazm, czy atak astmy?

To ja Was takze pozdrawiam z daleka ;) Kazdy pragnie milosci, choc nie kazdy sie do tego przyznaje. Milosci, ktora wyostrza zmysly, ktora zrzuca ubrania juz w przedpokoju, ktora wchodzi gwaltownoscia i niecierpliwoscia oczekiwania. Milosci za zamknietymi i otwartymi drzwiami. Milosci w blasku swiec , w pelnym swietle i czerni nocy. Milosci, jak zwielkiego ekranu, gdzie on nie potrafi bez niej, a ona biegnie mu na spotkanie w kwiecistej sukience. Milosci z motylami w brzuchu, skurczem serca i suchoscia warg. Milosci wilgotnej z pozadania, szalonej z fantazji, odurzonej feromonami szczescia. ... i tego Wam wlasnie zycze

:D

To ja też tak koliście myślę ;) Wprost :D

Już nawet nie usiłuję :D ciekawska

ciekawska Czuję się tu jak w pokoju bez klamki

Od takich trzymam się z daleka