dana24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dana24
-
Wi82 - nie mam jeszcze sukienki, będę sobie szyła ale dopiero pójdę pytać koło czerwca, prędzej nie trzeba! A teraz juz naprawdę zmykam! Pa, pa!
-
Babeczki przepraszam ale już muszę zmykać. Zajrzę tu jutro, ale tak koło 13 bo będę dłuuuugo spała po tej nocnej zmianie. To do następnego! Papatki!!! dla wszystkich!
-
MX3 - może głupie pytanie, ale naprawdę nie wiem - co takiego ta eustroma???
-
Coś jest w tych tulipanach, bo ja też nad nimi myślałam, ale nie koniecznie białe, tyle że mi odradzaja bo to niby nietrwałe kwiaty. Niby trzeba patrzeć właśnie na dodatki do sukni i jaki kolor garnituru i całej reszty. Sama nie wiem .....
-
Dziewuszki miałam sie was zapytać - może już ten temat przerabiałyście, ale ja nie mogłam nic znaleźć - Z JAKICH KWIATÓW BUKIET? Macie jakies pomysły???
-
A co takie dzieciaszki są winne, hE???? Najpierw (brzytko się wyrażę ale taka prawda) spłodzą bo im sie zachciewa pobarażkować a nie pomyślą jakie tego mogą być skutki. A potem całą winę na te bezbronne i niczemu nie winne maluszki! MX3 ja też zawsze mówie że jak by co ( choć raczej nie ma przeciwwskazań) to ja też chcę adoptować. Kocham takie dzieciaszki malutkie!!!!
-
OJoj! Przecież świat sie nie zawali, że jest w ciąży no nie? Ja to bym takiego gościa, który odważyłby sie rękę podnieść na kobietę ( i do tego w ciązy) od razu roztrzaskała. Przecież to ona będzie wychowywała maleństwo nie on!!!! Oj biedulka ta twoja koleżanka :-( A ztym to sie zgodzę - jak sie człowiekowi na głowę wszystko wali to wtedy dopiero pokazyje na co go stać. BRAWO Kasiaczku, tak trzymaj!!!
-
To fajnie Kasiaczku że juz po sprawie. Szybciutko to załatwiłaś! Zorganizowana z ciebie babeczka!!!!
-
Tak to juz jest. Stres przedślubny może do takiego stanu doprowadzić, że szok. Mam kumpelkę która zawsze trochę ciałka miała, a przed ślubem wyglądała jak kościotrupek! Ja mam nadzieje że już więcej nie schudnę. Muszę się pilnować, bo do ślubu to mój cień pójdzie ;-)
-
Ufff! Ulżylo mi, jednak ktos mnie jeszcze lubi. Wiem że wszystkie pracuja ale zawsze było tutaj tłumnie a dziś ... jak makiem zasiał. A u mnie wszystko stoi w miejscu, czekam aż Luby wróci zza morza!
-
Nie Maniusia - tutaj jest tak od rana cichutko. Nie zauważyłaś że tylko ja tu urzęduję? Troche mi Wi82 dotrzymywała towarzystwa, ale też juz jej nie ma. Chyba że sie pojawią jak widzieli że ty tu zajrzałaś, bo to chyba tylko przez moja obecność nikt sie tu nie udziela
-
Upsss! Miało być \"wal jak w dym\" - uciekają te literki!
-
Nie ma sprawy - jak mój kumpel mówi \" jak cos trzeba to al jak w dym, to pomogę\"! ;-)
-
Wi82 - śliczna sukienka, ja ci juz też posłałam fotkę ;-)
-
Dzięki Wi82! A o twoja fotkę mogę prosić bo też nie mam. Ja ci prześlę moją ( chyba też tego nie zrobiłam)?
-
Katka_u - jeśli ślicznie poprosisz przyjaciółkę to na pewno sie zgodzi. Może sie troszke szybciej wyszykować a potem przyjeschać do ciebie. Z resztą miło jest jak ktoś pomaga bo tak to można czegoś zapomnieć ubrać ;-) Tak tak ja ubierałam moja bratówke do ślubu. Jak przyjechałam to miała ubraną dolna część sukni i ... ja zauważyłam że zapomniała założyć rajstopki. Niby drobiazg ale zapomniała.
-
Wi82 - jasne jest tego masa i ślicznie sie prezentuje. I jest o wiele tańsza od złota.
-
No tak, ja niestety nie mam siostry, ale poproszę bratówkę albo przyszłą szwagierką - czyli siostrę Misia, która z resztą też ma być moją świadkową.
-
Wi82 - ja bym nie mieszała złota ze srebrem, ale to kwestia gustu. A nie myślałaś o złotych dodatkach? Wiem że to kosztowne, ale przecież nie musisz kupować, bo na ślub trzeba mieć też coś pożyczonego prawda? Jak to sie mówi: coś pożyczonego, coś starego, coś niebieskiego i coś nowego! :-)
-
A jak będziecie sie już ubierać w sukienkę, to będzie wam ktoś pomagał? U nas tak jest że pomaga jedna osoba, ale nie koniecznie musi to byc świadek Świadek właściwie potrzebny jest tylko w kościele.
-
Dzięki Kasiak za \"rozjaśnienie\". Nie to u mnie jednak czegoś takiego nie ma. Są tylko światkowie. Ale fajnie, że ktoś dba o pannę młodą, przynajmniej ty nie musisz się o wszystko martwić! :-)
-
Oj Kasiaku - tak i przykro. Zawsze coś musi iść nie tak? Mam tylko pytanko - światkowie to wiem, ale o co chodzi z tymi \"starszymi\", o u mnie takiego czegoś nie ma, chyba że inaczej sie to nazywa w moich stronach???
-
Hej Tiki Tak! Przykro z powodu ząbka! Ale wiesz że one wcale nie są potrzebne? Nawet jak ci go będą chcieli usunąć to chyba warto ( chociaż wiem że to ogromny ból) Bo one najpóźniej wychodzą ale też najszybciej się psują. A przynajmniej do ślubu będziesz miała z nim spokój. Bądź dzielna!
-
Tylko coś sprawdzam ;-)
-
Witam wszystkie i każdą z osobna! Przepraszam że tak dłuuuuugo mnie nie było, ale miałam zakręcony tydzień! I tak dużo rzeczy nie poszło po mojej myśli. Na uczelni kiepsko, dziś znów do pracy ( wy już będziecie mieć odwalony dzionek, a ja mam nocną zmianę)! Z przygotowaniami do ślubu - wszystko stoi w miejscu, bo czekam aż LUBY wróci zza morza. Senioritka - ja też planuję dać rodzicom takie księgi pamiątkowe. Jak byłam u fotografa to mi pokazywał przykładowy egzemplarz - super to wygląda. To taka otwarta księga pięknie zrobiona, na jednej stronie byłoby wasze zdjęcie, a po drugiej jakaś dedykacja! Jak byłam u kumpeli na eselu to dali rodzicom swoje zdjęcie w pięknej ramie - taki portret! Holly - te papiery które wyciągałaś z USC, to po to bo będziesz miała ślub konkordatowy, tak? Tylko powiedz mi jak długo są u was ważne takie papiery, bo mi ksiądz powiedział ze sie nie mam spieszyć bo są ważne tylko 3 miesiące i jak minie termin to trzeba na nowo wyciągać i płacić, tak więc nie wiem czy sie nie pospieszyłaś. Mam nadzieję że sie nie obraziłyście że \" tak sie pojawiam i znikam\" - jak to Zabulina napisała i że mogę tu nadal zaglądać! :-) Agatko - piękny ten krawacik naprawdę. Jak będzie słoneczko świeciło w dniu ślubu to będzie sie pięknie mienił ( A SŁONECZKO BĘDZIE NA PEWNO!)