behemotka

kolorowychi smacznych snów :)

Pączki z lodówki: 4 jajka 4 łyżki cukru 1 margaryna roztopiona i przestudzona 1/2 litra mleka cieplego kostka drożdzy zapach cytrynowy 1 kg mąki 2 łyżki spirytusu lub wódki żeby nie wpijało tłuszczu ze składników zrobic rozczyn (mąka+cukier+mleko+drożdże). Jajka utrzeć z cukrem, dodać roztopioną margarynę i reszte skladników i jeszcze troche miksować. wyrobic ciasto ręką (można dosypywać mąkę) i wstawić na 1 1/2 godziny do lodówki (w dużą miskę lub nawet dwie bo urośnie bardzo). potem formować kulki, nadziewać dżemem i smażyć na oleju na złoto. pychaaa z tego ciasta można zrobić też: - bez wódki- rogaliki - bez olejku aromatycznego i wódki- pampuchy na parze (ale z połowy porcji)

Rogaliki drożdżowe: 1 kg mąki 2 opakowania śmietany kwaśnej (te mniejsze) 1 kostka margaryny 1 kostka smalcu 14 dkg drożdży (około 1,5 kostki) zagnieść ciasto (drożdże tylko rozkruszyć do ciasta) aż się nie bedzie kleiło do rąk. Bez rośnięcia. Rwać kawałki ciasta, formować kulki (nie za duże) i rozwałkować kółko (grubość naleśnika), Pokroić na kawałki nożem, ja kroje na pół, potem znowu na pół, i jeszcze w poprzeg (4 cięcia nożem ), na każdy kawałek położyć marmoladę (nie dżem bo sie rozpłynie- dobre są marmolady takie w plastikowych pudełkach większe opakowanie wystarczy jedno) i zwijać do środka. piec na złoto. nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam z tym cięciem, jak coś to może wysle emailem jak to wygląda :) smacznego

dawać przepis na sosik. mój jest taki: cebulka w kosteczke ogorki kiszone w kosteczke majonez sół, pieprz do smaku. wymieszać i kłaść na połówki jajek :) zaraz dam Wam przepis na przepyszne rogaliki które oczywiście bankowo wychodzą :) lece po zeszyt :)

i ja jestem :) niedawno wróciłam do domku od znajomych :) Mychulec dzieki za fotki, oczywiscie za dziewczynami powtórze super, super, super :) Hoga przestań się wkręcać i marsz do lekarza. ja 6 lat walczyłam z depresją lękową ale się udalo i chętnie Ci kopniaka dam na zapęd abyś nie zdązyła sie rozchorować tylko za wczasu bierz się dziewczyno za siebie. piersi bolą z różnych powodów. Więc idź do gina plissss Maxmara jak pizza? wyszla? mam gdzieś wypróbowany przepis ale musze poszukać. Jak nie wyszło to jutro napisze jak ja robie. aha ciasto z topielca też podobno nadaje się na pizze (ale bez cukru) i na bułeczki drożdżowe :) lista podpisana więc się zmywam :) do jutra papatki

jacklyn oczywiście że to ten likier :)

Misiaczku i odemnie dla maluszka :) hehe a co do zupy to ciekawa nazwa, nie powiem hihi Maxmara Ty masz życie, normalnie zazdrość mnie zżera, ja też tak chce :( zamienimy się \"żonami\" ? :P co do sypialni, ja też osobny pokój i duże łoże bez skrzyni, drewniano- metalowe i bardzo wygodne hihi :p . kiedyś mialam zamknięte od dołu i narzekałam. wiecznie zaduch byl i pełno \"kotów\" w skrzyni brrr teraz jestem zadowolona. co do Malibu, to dobre jest: - z mlekiem z kartonu, - mlekiem do kawy, - sokiem bananowym (tego nie próbowalam jeszcze, polecala kolezanka). a w sobote piłam cudny likier mniammaa tylko za cholere nie pamiętam nazwy. jest taka butelka wyglądająca jakby dwie były, w jednej części jest biały płyn a drugiej brązowy. to jakiś likier kawowy i leje się jednocześnie i wtedy miesza się to samo w kieliszku. haha ale namieszałam, maslo maślane mi wyszło :) chyba czas na herbatke bo mózg się odwodnił haha

pogoda w miare, nie pada ufff i chyba ciepło jak na listopad :) Tala i tak nie wiem gdzie komfort hihi :) miłego dnia, spadam do pracy choć mi również się nie chce jak...... ale jutro mam dzień urlopu jupii choć czeka mnie załatwianie spraw i wywiadówka :( milego dnia

Amita gratulacje, nic nie dodaje większych dkrzydel jak komplement od obcego faceta haha Maxmara kotlety sojowe są super, sama często robie i cała rodzinka zajada :) Misiu a już jutro pan doktor powie kogo tam masz w brzuszku czy za wcześnie jeszcze? :) fajny przepis na sałatke, trzeba spisać :) Tala Obi chyba daleko od nas, najbliżej ponoć wrocko lub poznań. ktos mówił że w zielonej jest ale jakoś do tej pory nie trafiłam na niego :( lampy też są w castoramie w zielonce, dość fajny wybor- tylko te ceny :( ide na serialek :)

witam również z kawusią :) zaraz do pracy i znowu cały dzień brrr u mnie równiez pada i jest zimno. ale ogólnie nie jest źle haha miłego dnia

a gdzie mój wpis z godziny 16.00? brrrr też siedziałam cały dzien na kanapie i już mnie glowa boli od braku tlenu. ten deszcz jest okropny :( ide na taniec z gwiazdami bo już chyba 3 odcinki mi uciekły :(

ale gwarno było, i imprezka się u maxmary szykowala, spóznilam sie chyba nie co :( ale i tak byscie mnie nie wpuściły bo w kuchni dziś wogóle nie byłam i nic nie mam na imprezke :( za to byłam dziś w pracy, potem u fryzjera, potem robiłam paznokcie, potem miałam gości (którzy własnie wyszli) no i teraz wpadłam poczytać jak idzie odchudzanie :P no to lista podbita, spadam do łózia. pa do jutra

Bajeczka z morałem: >Pewnego dnia bardzo zapracowana sowa postanowiła nic nie robić zarówno całe noce jak i dnie. Była po prostu przepracowana. >Pomyœlała sobie, że będzie się opierdalać. Siadła zatem zmęczona na gałęzi drzewa, jedno skrzydło założyła sobie za głowę i odpoczywa wymachując jedną nóżką. Nagle biegnie sobie œcieżyną zając: >- Co robisz sowa? >- Nic. Opierdalam się. >- A to tak można? >- A nie widać? >- To ja też będę się opierdalać! >Położył się zajączek pod drzewem. Podłożył sobie jedną łapkę pod głowę i wymachuje nóżką. Przebiega drugi zając: >- Co robisz zając? >- Opierdalam się. >- A to tak można? >- A nie widać? >- No widzę, widzę! To ja też będę się opierdalać! >Położył się zajączek koło pierwszego zajączka. >Leniuchuje. >Podłożył sobie jedną łapkę pod głowę i macha nóżką w powietrzu. Nagle zza drzewa wychodzi wilk. Zjadł jednego zająca, zjadł drugiego zająca, oblizał się. Spojrzał do góry i pyta sowę. >- Hej sowa, Co robisz? >- Opierdalam się! >- A te dwa zające też się opierdalały? - spytał wilk >- Tak. A jakże - odparła sowa. >Wilk chwile pomyœlał i do sowy: >- No widzisz, sowa, tylko ci u góry mogą się opierdalać!

witam i zapraszam na kawke i ciasto :) \\_/

Gosik sto lat zdrowia dla syna mój za rok będzie obchodził :) Mychulec fajna fryzurka, dobrze Ci w tych włoskach tak samo jak w poprzedniej fryzurce :) Maxmara chyba sama na rusztowanie wleź bo inaczej faktycznie święta będziesz miała za zafoliowanymi oknami i pierwszej gwiazdki nie zobaczysz :P Akśak witaj :) jak czytam o dietach to mam wyrzuty sumienia, bo moje odchudzanie znowu odeszło na dalszy plan, zero ćwieczeń, wczoraj jadłam jakbym z rok na diecie byla :( wstyd się przyznać :(

bardzo sie ciesze że topielec robi furore haha polecam się na przyszłość :) Niestety czasu u mnie dziś mało, szef siedzi non stop w biurze i kompa nie mam kiedy uruchomić :( teraz wyszedł na chwile to wpadłam poczytać i zarazx znowu znikam :( nie zazdroszcze Wam w miescie, ruch sie zaczyna straszny (w tv pokazywali), brrr dobrze ze u mnie spokojnie w miare. jutro nigdzie nie wyjezdzam, cmentarz mammy na miejscu wiec nie będzie paniki na drodze. Amita mam nadzieje ze fotki butków podeślesz? Ide obejrzec fotki koteczka i podono jego Pani też hihi :)

Pulsik goldenka wygląda cudnie hihi Barbamamo nie wiem czy przetrzymasz pierwszą ruję haha, kolezanka po tym zajściu odrazu kotke szczepi bo to horror jak ona chodzi i jeczy :P Tala dzięki za zainteresowanie :) milego dnia

dzięki za fotki koteczka, super wygląda :) Byłam wczoraj na kręglach, super zabawa polecam. mam fotki ale nie bardzo widoczne, nie ma efektu chyba dlatego ze ciemno było :( ide na film, do jutra paaa

nawet o zżarłam ze złości :(

witajcie :) Me pozazdrościć, ja ciągle do dentysty biegam i ciągle cos wymieniam wrrr to chyba dziedziczne :( mróz u mnie, szyby musiałam poskrobać, prania full na suszarce w domu i wogóle nie chce schnąć, tragedia. Ja chce lato i tym optymistycznym akcentem ide kończyć kawke i do pracy lece :)

witam u mnie pada deszcz i jest nie ciekawie brr ciekawe co robić w taką pogodę, bo chyba na bieganie po lesie nie bardzo mam chęć :( Hoga ja też od godziny biegam po domu mimo iż zegarki wczoraj przestawiłam :) miłego dnia

do pracy buuuu

miałam kolezanke na kawce, dopiero niedawno poszła, ale za to szef siedział więc nie bylo jak poczytac Was :( teraz ide na hool zagrzac nieco kości, bo w biurze zimno jak w d... :P Me napisz mi cos o tej trwałej, bom bardzo ciekawa :) Tala napewno napisze jak było :) Hoga to mały dorasta hihi opamietam jak mojemu niedawno sie wyrwalo słowo na k, tak sie biedaczek speszył a ja nie wiedzialam jak reagowac bo o mało ze smiechu nie parsknełam. ale mój dziś kończy 17-tke ;) Basia napisz jak tam rozmowa :) Mychulec oj szykuje sie ciekawy wieczór :P dobra ide sie opalać bo od jutra zmiana czasu i zmiana klimatu, zapowiadają już nawet śnieg po niedzieli :(

weekend :) hurrraaa

haha rozbawilyście mnie opowiadaniami o mężach :) ja też mam chorego, ale rzadko marudzi wiec jakoś to znosze haha co do psów to raczej sznaucerka nie, bo to hałasały są, lubią szczekać na wszystkich :) a jamniki to psujki dopóki się nie zestarzeją hihi spec od psów jestem :P Mychulec co do fryza to współczuje, ja dlatego dłuższe nosze bo fryzjera dobrego ciężko znaleźć o ile tacy wogóle są :( Hoga dobry beret nie jest zły haha prosze o fotke w takim beretku :)