behemotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez behemotka
-
haha to faktycznie poczekaj z zakupem wiekszego auta, ja jednak wole duże bo czuje się w nim bezpieczniejsza :) od zawsze mieliśmy duże kolumbryny a nawet jeździłam busem jakiś czas i może dlatego astra była dla mnie za mała :P
-
Pulsik ja jeszcze tylko chwilke, czekam na koniec prania i na syna ;) zaraz niuniu :)
-
Amita -zanotowane :)
-
Amita 6,7 godzin? troche długo, jestem strasznie niecierpliwa. A moje włosy teraz przypominają siano (choć odpukać mniej wypadają). Nie pomagają żadne odżywki i balsamy. Końcówki się plączą a szkoda mi obciąć bo nigdy nie urosną :( Maxmara dzięki za przepis, lubie wszystkie sałatki z ryżem :) a z ananasem jeszcze żadnej nie robiłam :( jakoś nie moge się przełamać- dziwnie brzmi słodki ananas i ryż ;)
-
melduje ze komp do pracy już wrócił i będę Was znowu męczyła swoją osobą :P miłego dnia fajnie Me że wróciłaś :)
-
Barbamama dzieki za foteczki, ale niespodzianka :) jeziorko i domek fajnie wygląda, chyba faktycznie można spokojnie tam wypocząć :) Dorotka niedługo chłodniej i dni krótsze to napewno skypa częsciej uruchomie :)
-
Maxmara jak sałateczka smaczna to oczywiscie podaj przepis :)
-
Pulsik gratulacje :) podziwiam że odważyłaś się sama autko sbie kupić, choć po weekendzie też mam ochote sama jechać po auto. Oczywiście auto ma byc dla mnie ale widze ze jak narazie to mąż szuka czegoś co jemu się podoba i co jemu pasuje, wiec narazie jestem nadal na pożyczonym ;) ale dziś znaleźliśmy dwie audice i byc może jedną z nich zakupimy :) Maxmara ech znowu zazdrość mnie sciska, każdy weekend nad morzem :) tez tak chce. chyba na starość zakupie jakieś mieszkanko nad morzem i będziemy z pieskiem spacerować :) Idu ogarnąć kuchnie, potem łazienka i lulu. Jutro znowu zaczyna się kierat ;P Kolorowych snów :)
-
ciepełko się zrobiło wiec Panie już grzeja kości na słonku? ja chyba też jakiegoś grilla zrobie bo szkoda czasu na siedzenie w domu wkońcu nie wiadomo ile tego ciepła nam jeszcze dane ;) miłego weekendu
-
Gosiu dzięki za przepis :) Pulsik ja autkiem tylko do miasta, po swojej miescinie tylko rowerkiem lub na nogach. Ale nie da się żyć mieszkając daleko od miasta musisz dojechać do pracy i na większe zakupy. gdyby nie to to wogóle auto nie było by mi potrzebne, umiem bez niego żyć ;) no i troche kasy w kieszeni zamiast u państwa. Kawka wypita więc czas do pracy,do uslyszenia wieczorem papatki
-
to i ja się przywitam :) dalej zaganiana jestem, bez auta tragedia, nigdzie nie moge zdążyć i na dodatek błagać ludzi o auto brrr skonczyłam własnie prasowanie i mycie garów i juz na nic nie mam siły. zamiast kolacji zjadłam chałwe i mam teraz wyrzuty sumienia :( lepiej mogłam jogurt zjeść. boje się wejść na wage hihi Hoga podaj przepis na szrlotke, mam jeden przepis z gazety który sobie sama poprawiłam bo był strasznie skomplikowany haha moze Twój jeszcze lepszy. Uwielbiam szarlotke ze świeżymi jabłuszkami mniam szkoda że gołąb już do mnie nie dotrał bo maxmara go przechwycila ;) Na firankach się nie znam, kiedys miałam tradycyjne haftowane, a teraz tiulowe kolorowe i do parapetu. I chyba długo ich nie zmienie dla mnie boskie :) Ide pogrzebać w lodówce bo dalej głodna jestem a i tak na męża czekam więc zaraz wpadne do Was :)
-
Amita nie martw sie jeszcze troche czasu pozostało do wesela :) niestety mi też kato nie służy do dietkowania bo znowu wałeczki nad brzuszkiem się pojawiły (o brzuchu to nawet nie wspominam hihi) trzymajmy się dzielnie :) Maxmara zlocik kiedy tylko Wam pasuje, a kierunek? wprost na zachód Polski, a potem to już mnie znajdziecie hihi a tak poważnie to jak się zdecydujecie to konkretne namiary podam na emaile każdej :) Pulsik dziś nie widziałam żadnej almery, ale jutro jak zobacze tych handlarzy to popytam czy cos jest i jaka by była cena za taki rocznik jak podałaś w linku :) ja czekam do soboty bo gość wyjechał za granice do pracy i dopiero w sobote wróci, to może i mi się uda kupić. Oczywiście jest to zupełnie inny niż chciałam, mamy z synem 3 dni na zmiane męża decyzji hihi
-
witam śpiochy :) wstajemy na kawusie, właśnie pachnie \\_/ komu, komu ? :) Pulsik nie ma sprawy, ale mój mąż nie jest fanatykiem japońców, nie da sie namówić na żadną hondę ani nissana. Nie wiem czemu ale twierdz że częście drogie i utrzymanie coś nie tego :( a mi też się podobają takie sportowe auteczka. Na giełdzie były bardzo fajowe i dobrze utrzymane ale nawet nie było dyskusji. a który rok Cie interesuje? bo jedną widziałam ale chyba 1995 rok- nie wiem czy nie za stary. Mam tez znajomych którzy ściagaja auta prosto z niemiec, jak chcesz to moge popytać czy coś takiego się trafia. Ja wczoraj złożyłam zamówienie, ale chyba takich nie produkują hihi mam za duzo wymagań i mało kasy :P No to sie nagadałam hihi może potem wpadne jak wstaniecie :)
-
Pulsik bidulko tak niestety ludzie robią, bo są zdania że jak już do nich dotrzesz te 400 kilosów to napewno kupisz bo szkoda kasy na droge :( widziałam wczoraj u nas Almere ale oczywiście tak chciałam pamietać że zupełnie juz nie wiem który to był rok i jaka cena :( jestem beznadziejną sklerotyczką Pulsik pytałas o psiaka, niestety bez operacji się nie obędzie- tak dziś zawyrokował weterynarz :( az się boje. Po niedzieli mam jechac na kontrol i uzgodnić dzień operacji. Jutro też mam wolne, umówiłyśmy się z kolezanką na grilla i piwko. Karkóweczka zakupiona i jutra nie trzeba gotować obiadku ;) Amita jak masz niedaleko to pewnie kiedys wpadniesz na kawke :) Czyli uzgodnione, spotkanko u mnie :) wszystko do załatwienia o ile naprawde będziecie zdecydowane :)
-
Amita a na czym siedzisz w Kurniku? bo ja często grywałam na kalamburach :)
-
Pulsik myślałam że już śmigacie nową almerką :) my dzis cały dzień w necie w poszukiwaniu auta (aha rano jeszcze byliśmy tak zobaczyć w komisach ale drożyzna straszna i nic ciekawego na dodatek nie było), najlepsze ze już sama nie wiem co chce nowego. Narazie jest batalia bo oczywiście największe wymagania mam ja hihi i jak mąż stwierdził jeszcze takiego auta nie wyprodukowali haha jutro do pracy już zasuwam pożyczonym samochodem bo oczywiście mąż ma wyjazd i auta brak a dużym busem to ja sie nie pisze, bo troche odszkodowań by było :P pogoda u mnie różna dziś, rano deszcz, potem pochmurno, a na koniec całkiem słonecznie było, jutro podobno już sie rozpogadza więc bądzmy dobrej mysli- wkońcu dziwczyny pojechały na urlop :) Gosiu dzięki za fotki, bardzo fajne klimaty, widać że odpoczynek się udał, tylko pozazdrościć :) moje mieszkanko to 3 pokoje, ale wokoło wiele agroturystyki więc jakby co to wszystko można zorganizować :)
-
byłam w gościach i dopiero wróciłam, ale widze że chyba konfy nie było więc nie ma zalu :) do jutra spokojnej nocy Jestin udanego wyjazdu i wracaj szybciutko do nas :)
-
goście poszli niedawno, więc jakby co to jestem i czuwam :)
-
jestem wreszcie w domu ufff sprzedałam auto i potem był problem z powrotem do domu, jak na złość okazało się ze nie ma nikogo znajomego :( ale szukaliśmy długo aż wypatrzyłam jednego znajomego i szczęśliwie jesteśmy w domku :) Pulsik teraz zaczne z Tobą szukać autka hihi mam jednak troche lepiej bo narazie będę pożyczało autko męża, tylko czy nie będzie chciał niczego w zamian hihi Barbamamo remont jest fajowy, ale jak się już posprząta :P miłej pracy :) Maxmara jasne że wyjdziesz po śmierci bo sama się tam zapędzasz hihi bierz przykład z koleżanki, własnie na obiad pożarłam szybkie kiełbaski z domowego grilla i do tego chrupkie pieczywo ;) szybko i nawet smacznie haha ide ogarnąć chatke po łebkach bo mam mieć o 17.00 gości, więc narka do wieczorka :) może jakiś czacik?
-
no tak znowu dużo czytania :) dziewczyny udanego urlopu życze, róbcie dużo zdjęć bo chętnie pooglądam nowe klimaty i nawet kraje :) wracajcie szybko zdrowe i szczęśliwe. och jak zazdroszcze ;) Gosik jak było po urlopiku? pisz co robiłaś i dawaj zdjęcia do obejrzenia :) Maxmara wyjdź z tej kuchni wkońcu :P Hoga fajne przepisy, chyba zapisze :) Me zdjęcia piękne, troche jak u mnie, chyba zrobimy jakiś zlocik gdzieś w moich rejonach skoro lubiecie takie wiejskie klimaty :) Jutro jade na giełde sprzedac swoje autko choć moi panowie czarno to widzą hihi , Pulsiku mozemy sobie znowu pogadać o autkach bo jak sprzedam to będzie nowy dylemat co nowego zakupić :) Amita :) dziewczyny słuchałam dziś w pracy na Tvp 3 programu o dietach. Był bardzo ciekawy, mówili o różnych dietach i obalali teorie lub pokazywali czy faktycznie to pomaga. Okazało się że wiekszość niestety to efekt jojo, niektóre (jak chyba Atkinsona) powoduje choroby serca :( na koniec powiedzili że najlepsza metoda to jeść wszystko ale w małych ilościach, nie jeść wieczorami i oczywiście małe ilości cukru. Jeść zdrowe tłuszcze i można tez zajadać orzechy. Nie jeść produktów light gdyż oszukany organizm myślaląc że jest tam mało kalorii domaga sie go w dużych ilościach, a tam są też kalorie !!! To tak pokrótce bo program trwal chyba ze dwie godziny. Więc moje Panie żadnych diet, tylko najlepsza dieta to MŻ :)
-
od wczoraj boli mnie ząb, jakiś stan zapalny :( dziś cały dzień dieta cud- 2 jogurty. niestety ide spać, bo jestem wymęczona strasznie, już zapomniałam jaki to ból buuu dentysta rozwiercił zęba i teraz troche lżej więc może pośpie. miłego wieczorka fajnie ze tyle piszecie, przynajmniej coś poczytam po pracy :) całuski
-
hihi Me dobry filmik, prawie jak u mnie czasami hihi witajcie :) Edyta- Maxmara tamta i obecna to ta sama osoba tylko zmieniła liczbe koło nicku :) nie przejmuj się rodziną, oni zawsze się kłócą i potem godzą. A mąż też pewnie jak piszesz pod wpływem stresu tak się zachowuje (skoro to od niedawna), więc głowa do góry, masz synka więc masz dla kogo żyć i być usmiechnietą :) Sadelko też się uformuje jak bedziesz ćwiczyła razem z nami :P Pulsik chyba Me ma rację, tylko czy Ty ćwiczysz? ;) bo ja mam strasznego lenia i tylko wirtualnie biore się za siebie codziennie haha
-
witam, ale zaraz też znikam kurcze jaka zmęczona ostatnio jestem, nie moge spać, w pracy ziewam całe popołudnie, chyba jesień się zbliża tfu tfu ;) dobrze ża Wasze pociechy już się lepiej czują, dużo zdrowia im życze Pulsik hehe masz się Ty kobito z tym autem, a ja o mało nie sprzedałam dziś swego :P gość się zastanawia bo jednak gaz w aucie to duża pokusa no to spadam na piffko komu, komu? :)
-
kaweczka już na stole, za oknem słońce nieśmiało próbuje świecić i wyglada na nawet ciepły dzień ;) kilka promyków podsyłam do Was nie wyspałam się wogóle brrr i jak tu iść do pracy w spiączce hihi
-
witam przez brak netu w pracy nie moge nadrobić zaległości w domu z czytaniem i pisaniem. Zanim skończe czytac już nie pamiętam co i komu chciałam napisać :( Dziewczyny zdrówka dla dzieci, oby szybko wyszły z choroby Dzieki za przepis na sharme, uwielbiam tę knajpę i oczywiście sałatke Nefretete. Sama lekko ja skomponowałam w domu i własnie dziś była na kolacje. Jest też dobra dla gości: sałata lodowa w kawałeczki poszarpać pomidorki w kosteczke lub talarki ogórek wąż obrać i w talarki mozna tez papryke dołożyć w kostke czarne oliwki ser feta w kostke wszystko albo warstwowo ulożyc albo wymieszać z sosem gotowym francuskim vinegre, albo samemu zrobić. wydaje mi się ze już chyba podawałam ten pzrepis kiedyś :) Sciereczki z mikrofibii kupuje zawsze w Lidlu po około 7 zł, jedną białą do okien i luster, a zieloną do blatów kuchennych a stare mam do łazienki do luster i do kranów :) kupuje je od dawna, są dobre i mimo ze jest napisane że nie prać w detergentach to po jakims czasie robią się fest brudne i wtedy wsadzam je do pralki i nadal nie tracą swoich własciwości.