behemotka

Pulsik a to taka jego przypadłość. Chyba kiedyś pisałam że syn zabrał z ulicy dwie zimy temu i miał coś z uchem. Okazuje się że ta przypadłośc to chyba nie wyleczone zapalenie ucha które mu teraz ciągle doskwiera. Dla niego bolesne dla nas troche męczące bo śmierdzi lekko i ropa mu się sączy. Naszczęście jego (psa znaczy się) już tak go kochamy że nam to nie przeszkadza, ale teraz pojawił się własnie nowy weterynarz gdzieś z Wrocka (przeprowadził się na wieś) i wszyscy bardzo go sobie chwalą. Nie zaszkodzi spróbować bo inni tylko leki dawali a to nie na długo pomagało. Może ten coś poradzi, zobacze. bardzo mi go szkoda, bo nawet przytulic za mocno się nie pozwala bo uszko boli :(

aha zapomniałam, prosze o relacje z wyjazdów i fotki jeśli można z poprzednich. Mam zamiar w następnym roku gdzieś wyruszyć a nie wiem dokąd najlepiej sie wybrać a tu widze turystki że hej :)

Maxmaro pytałaś co prawda Amite o farbe ale że ja zawsze musze swoje pięć groszy wsadzić, więc i tym razem się wypowiem ;) ja od lat używam tylko i wyłacznie Palete, moja koleżanka również. Jesteśmy bardzo zadowolone, ona używa jej z wyboru a ja z musu bo inne farby niestety nie trzymają się moich włosów i wraz z szamponem wędrują daleko daleko do morza haha Przestań kobieto podawac menu pbiadowe, mam wyrzuty sumienia jaki nygus jestem :( żurawina ło matko ngdy nie jadłam, a nawet jakby rosły u mnie na działce to pewnie bym ich do gara nie wsadziła ;) najlepiej gotowac to co szybkie i samo się gotuje hihi, dziwie się że ten mój mąż jeszcze mnie w domu trzyma :P Jestin zazdroszcze tych kwiatów, mój nie kupuje kwiatów na żadne okazje (no chyba że już sama mu każe), ale i tak sie nagada że to durne obrzędy :( -to pewnie za te obiady się mści ;) musze isć sprzątać bo weterynarza zamówiłam do psa, a tu czywiście cała podłoga w sierści, hmmm a może nie zauważy :P pogońcie mnie bo sama chyba dupska nie rusze, buuuuu

kto wygrzebał tę starą tabelkę gdzie tyle ważyłam? teraz mam mniej o 2 kilosy, a może nie :P wkońcu popadalo troche i nawet zagrzmiało, mam nadzieje ze jeszcze będzie powtórka deszczyku bo tak miło się zrobiło :)

witam,kawke własnie zaparzam :) Me może Tobie też zalać kawke? :) ja dziś w pracy też raczej mało będę zaglądała, ale wieczorkiem napewno się pokaże, miłego dnia

dobranoc

do mnie też?

no prosze i nowe stronki otwieram :)

ja jeszcze czatuje :)

haha ja wole ład i porządek na głowie, choć nie zawsze tak wychodzi bo grzywka robi co jej się podoba ;)

dlatego ja zawsze nosze dluższe włosy zeby nie mieć problemów, z krotkimi zawsze dostawałam szału bo każdy odstawał w innym kierunku :(

zapomnialam dodać ze ja nigdy nie wychodze zadowolona od fryzjera ;)

Hoga nie bardzo to pomogło hihi, ale moja babcia tak kiedyś mi powiedziała i od tamtej pory kilka lat je trwałowałam ;)

ja kilka lat nosiłam trwałe aby włosy się rozprostowały hihi ale nic z tego dalej się kręcą france :( trwała strasznie podobała się mojej mamie i teraz namawia mnie na powtórke ale nie dam się, wole je prostować zdrowiej wyglądają. Wczoraj byłam u fryzjera i własnie mam idealnie proste włoski :)

hihi kolor włosów troche wpływa na nasz charakter- ja już nigdy nie zrobie się na blond :P

a mój ledwie wytrzymał na urlopie tych kilka dni, a teraz wpadł w taki szał pracy że nie ma codziennie w domu aż do wieczora :( choć sam przyznał się że troche teraz za dużo jak naraz. Ostatnio wyciagam go chociaż do parku na rower i ostatnio na inne ćwiczenia hihi

Gosiu też słyszałam te wiadomości :( straszne Hoga rok temu umarł mąż mojej koleżanki na rozległy zawał, miał ...36 lat zostawił żone i troje małych dzieci. Niestety taka śmierć wstrząsa nami jeszcze bardziej, bo to młodzi ludzie i nic nie wskazuje na to ze są chorzy. Ale to stres i to tempo życia. Niestety mój pracoholik też nie słucha i praca jest ważniejsza od wypoczynku :(

hehe Hoga to chyba najlepsza przestroga, ło matko jakby tak mój tfu tfu aż strach pomyśleć :( Amita idź się godzić,a ja mojemu zaraz pozwole na sex hihi

a my ? :(

kiedy te są mniej męczące hihi, a może nie ;)

aha Mychulec i Hoga czekamy na fotki !

Amita ale jak spalisz teraz kalorie? hihi

a gdzie mój wpis z godziny około 14.30 ??? tyle się naprodukowałam i nie ma no i za kare musze siedzieć po godzinach, czy ja napewno chciałam iść już do pracy :( ide sobie bo będę marudziła. Muszą mi nerwy przejść aha Maxmara dawaj do mnie i napewno szybciej uciekniesz niż obiecujesz, bo porządków u mnie multum ;)

melduje się z pracy, jakoś idzie ale jestem głodna hihi wkońcu upragniona dieta :) może jakieś przepisy zapodacie to choć najem się czytaniem i mysleniem o czymś pysznym ;)

Jestin spóźnione życzenia Pulsik dla córeczki wszystkiego naj.... Maxmara dawaj do mnie jak w dym, postawie wiecej niż jednego szampana (jeden za mało za tyle roboty hihi) A ja jestem wyjątek i wcale nie chce domku na wsi brrrrr mam dość swego i ciągłej pracy w nim i kolo niego. Może się któraś zamieni? ;) Zaraz do pracy maszeruje, mam ból brzucha, za długa przerwa i znowu czuje się jakbym pierwszy dzień tam szła :) U mnie gorąco, wogóle nie pada a zapowiadali takie opady :( ale deczko chłodniej jest więc nie będę narzekała, wkońcu niedługo przyjdzie jesień i długaaa zima :P Miłego dnia wszystkim, mam nadzieje ze kompa w pracy już będę miała. paaa