behemotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez behemotka
-
Maxmaro to mamy ten sam problem :) ja jednak już 2 razy dałam się skusić na blondi. Raz miałam chyba z 1,5 roku blond i to platynowy. A ostatnio zrobiłam sobie pasemka. Dwie wizyty u fryzjera były oki ale trzecim razem wyszły kolorowe i sianowate na maxa. teraz wróciłam do swego naturalnego ciemnego kolorku i powiedzialam fryzjerce ze jak jeszcze raz przyjde z pomysłem na blon to ma mnie wygonić, co solennie obiecała :P Znajde fotki z tamtym kolorem to Ci podeśle, ale każdy jednak mówi że w ciemnym mi lepiej i młodziej hihi ( a to najważniejsze) ;) Własnie zamówiłam na allegro sobie chustke wiązaną z tyłu i z daszkiem. Kolorowa haha ale mi się podoba. Przy upałach obecnych nie wyrabiam z gołą głową
-
dzień bardzo udany :) słońce do południa dawało fest, a potem juz tylko duchota. Ale dopiero co weszłam do domku. Byli znajomi- byliśmy nad wodą a potem koło domku. Lubie takie wolne dni bezstroski. Pulsik znowu kilogramek? no ładnie, idziesz jak burza :) gratulacje Miłego wypoczynku :) Maxmara nie wiem co Ci podpowiedzieć z prezentami, to zawsze problem. My w rodzinie i u znajomych jakiś czas temu zrezygnowaliśmy z podarków bo każdy zawsze miał problem z kupnem no i różne warunki materialne. I teraz jest super :) O butach to ja pisałam, jest duży wybór ale musisz sama mierzyć i oglądać bo każdy ma inny gust :) a buty to ja zawsze nosze do końca i dopiero zakupuje następne, choć ostatnio zmieniam troche nastawienie co wprawia męża w osłupienie. Bo po co kobiecie aż tyle par butów? :P A co do włosków to prosze o nową foteczkę. Nie wiem czemu ale kojarzysz mi sie zawsze w tej fryzurce w kiteczku z pasemkami, chyba że pomyliłam coś w zapisywaniu zdjęć hihi Kurcze u nas woda leci jak krew z nosa, chciałam się kąpać ale nie ma szans. Musze czekać gdzieś do 22.00 koszmar letni co roku
-
dzięki za kawke :) właśnie mam jeszcze na dnie troche. Poszagałam na Allegro w poszukiwaniu dresów welurowych, topów na lato i inszych bajerów. Ale nic nie zamówiłam bo jakoś nie mam przekonania że dostane to co zamawiam, choć ceny niektóre kuszące ;) Na dworze już cieplusio, wiec zaraz kremik na ciało i na leżak, ciekawe ile wytrzymam ;) Miłego dnia i procesjowania Gosiu Czekam na fotke męża Gruby Miś :P
-
szkoda , taki piekny mecz byl :( ide spać :(
-
no prosze to choć może z jedną z Was uda mi sie na kawke umówić :)
-
hahhaa ale była sytuacja co? aż wrzasnełam hihi zawału mozna dostać, dobrze że mego nie ma bo dpiero by były teksty ;) Gosia Zary i okolice :)
-
narazie fajnie grają nie ma co, wzieli się nasi :) dzis byłam u koleżanki i wyobraźcie sobie ze znależli koło drogi klatke z króliczkiem miniaturką. Ktoś go normalnie wywalił na ulice. Ludzie nie mają serca, taki upał a oni go wystawili. A jkby nikt nie wziął? szkoda gadać :( chyba ten królik to jest panienka i wygląda jakby była kotna :)
-
jestem juz z piwkiem Witaj Magda, leć po piwko i razem z nami obgaduj mężów hihi jesssu ale sytuacja była ;) haha oglądam mecz bo musze pewnie zdać relację meżowi jak wróci
-
no dobra dziwczyny to już lece do kuchni i dołączam się do Was na mecz :) POLSKA GOLA, POLSKA GOLA .... Wraca wnuczek ze szkoły, patrzy, a jego dziadek siedzi bez spodni na ganku > w bujanym fotelu. - Dziadku, czemu nie masz spodni? > Ale dziadek milczy... > - Dziadku, pytałem czemu nie masz spodni?! > Dziadek się trochę zmieszał i cichutko powiedział: > - Wczoraj siedziałem bez koszuli i mi cały kark zesztywniał. A dziś to był > babci pomysł....... Dwoch przyjaciol wybralo sie do baru na drinka. Jeden z nich zaglada do > szklanki i wola do drugiego: - Stary! Pierwszy raz widze kostke lodu z > dziurka! > Drugi smetnym glosem odpowiada: > - Malo widziales. Ja z taka zyje od 15 lat...
-
a ja siedze sama, mąż gdzieś w trasie, syn u kolegów na meczu :( nie wiem czy pić piwko bo samej jakos tak głupio. Siedze i wcinam truskawki :)
-
Kapusta na gołabki z mikrofalówki: wyciąć głąb i włożyc na 15 minut do mikrofalówki. Kapusta jest taka sama jak gotowana w wodzie. Nie próbowałam jeszcze , ale przepis wypróbowany przez znajomą :)
-
obiecany przepis na zupke cebulową: 6 dużych cebul jarzynka w proszku sól ugotować cebule, przetrzec przez sito, doprawić do smaku. Dolać wody. Grzanki do zupy: Pokroić bułkę lub chleb w kostkę, obtoczyc w mleku z jajkiem i podsmazyć na tłuszczu na złoty kolor. Podawac z zupą. posypać obficie żółtym serem startym na tarce jarzynowej. To oczywiście wersja jarska haha za czasów początku małżeństwa. Mam jeszcze zupę czosnkową i tez napisze : Zupa czosnkowa: 5 ziemniaków 4 ząbki czosnku 2 marchewki 2 pietruszki pokroić w kostkę i ugotować do miękkości. Podusić (jak ziemniaki na purre), dodać 1 łyżkę majeranku, posolić. Do tego zrobić kluski lane: mąka i woda (zeby było geste) i na wrzątek lać. Ugotować. odcedzic. Na patelni usmazyć ze 4 jajka na smalcu (jajecznice) i wymieszać z kluskami. Podawać z zupą.
-
kurde dopiero włączyli mi neta brrr zaraz postaram sie coś nagryzmolić ino wpisów multum i musze poczytać spokojnie :) Me spódnica fajowa ino styl nie mój :( ja jednak (mimo wieku) wole sportowe rzeczy haha A zlocik jakiś można u mnie zrobić, czemu nie? patrz na zachód Polski, na mapie z pogodą patrz na Zieloną Górę, to już bardzo blisko :) Tereny spacerowe fakt mamy piękne, ścieżki zdrowia do chodzenia, biegania, jeżdżenia rowerkiem. Dużo wody wokoło no i na grzyby to z całej Polski autokary zjeżdżają :) Barbamamo butki stabilne chyba -bo jeszcze nóg nie połamałam (a mam talent do wykręcania nóg w szpilkach). Jedyny feler to obcierają niestety. Ale to podobno zależy od nogi hmmmm :P Hoga Ty mnie nie stresuj :( Nie bolą Cie nogi? Amota kurka a ja wywaliłam ten masażer do śmieci bo myslałam że nic nie daje :( buuuu Marzenucha na zimne piwko to ja też chętnie :) choć może winko zakupie? mniej kalorii cholipka ;) Pulsik mam przepis na zupe cebulową z grzankami. Świetna i szybko się robi, ale przepis podam w domu wieczorkiem :) Akśak mi dieta idzie dobrze bo przy takiej gorączce mało chce się jeść. Wpbec tego więcej pije, mniej jem no i nie szukam przekąsek. Zjadam teraz (zamiast truskawek moczopędnych) 2 brzoskwinie. Pyszne są :) Hoga
-
fotki wyslane. Nie mam adresu do : Grubego Misia i 3mo więc tam nie poszły. Prosze podajcie mi namiary na siebie na mój email lub na topik :)
-
Gruby Miś dzięki ;) nie musze szukać Maxmaro gar spisał się na medal. W sobote warzywa na parze zroiły furore na grilu, znajomi się zajadali. Faktycznie to inny smak niż z wody :) Ja mieszkam na wsi i fajowo jest latem, ale zimą marudze że chce do miasta. kobiecie nigdy nie dogodzisz :) Podesle Wam fotki z moich spacerów po parku z koleżanką, tyle ze było to na początku wiosny i jeszcze szaro i buro. Muszę ją namówić aby wznowić spacerki (była przerwa na komunie jej córki) Aaaaa Maxmara takie dżinsy to chetnie, możesz kupić :) tutaj są tylko po 105 zł, nie mam takich tanich sklepów. Zazdroszcze Wam dużych marketów :) Witam nową osóbkę :) powiedz coś wiecej o sobie, skąd pochodzisz i czy masz jakąś rodzinkę, no i.... fotki mile widziane ;)
-
maxmara Ty to masz talent do podawania nam cen :P mieszkasz na wsi ze kosisz trawnik? myslałam że Ty bardziej miastowa. A lepiej daj sobie spokój z koszeniem bo trawa nie lubi koszenia w taki upał. Ja teraz podkosze dopiero na jesień hihi (chyba że faktycznie nie bedzie lata :( ) Wy piffko, a ja mam koło siebie Marzepana, taki spory waży 70 g i ma hmmm bez kalorii jest hurra za to ma dużo jakiś emulgatorów i innego dziadostwa. Jak go zjem to zapije piwkime ino ciepłym, a potem pewnie się położe. Mam znowu doła giganta. Nie chce juz do pracy, chce w domku siedzieć jak kiedyś jestem beznadziejna. To pomarudziłam i spadam się objadać :(
-
super napój- maślanka truskawkowa jest w netto za niecale 2 zł. Mój syn pije je litrami :) to napewno nie to samo co oryginał ale w razie braku chyba może być :)
-
Hoga to ja może to kółko całkiem odkręcę i bedzie lżej? ;) truskawki tutaj po 4 zeta. Upał straszny, aż mi żal że musze w pracy siedzieć :( ja też chce na słoneczko dopalic się jeszcze :) Dieta jakoś sama idzie z powodu gorąca. I dobrze niech grzeje to te 2 kilo zrzuce wkońcu. Me_36 super powitanie dnia :)
-
dobranoc tak wogóle :)
-
a ja miałam zachciewajke na jedzenie to zrobiłam sobie kakao. Przeszło :) Gosik nie płakaj, tu poprostu tak szybko lecą stronki ze nawet nie ma kiedy zauwazyć że ktoś zaginął :P mam nadzieje ze juz nie będziesz miała kłopotów z netem. Maxmara Twoje opisy są obłedne hihi tak się zastanawiałam gdzie te swoje dzieci wsadziłaś za kraty i je teraz gryzą. poczytalam 3 razy i załapałam hihi znowu chodzilo o kosztniczki [głupia ja oj głupia] hihi załapałam jak diesel (po czasie, ale jednak) Hoga znowu mnie zdołowałaś, 300?????? o matko, to ja mam tyle czasu stepper i nie da rady wiecej jak 100 na noge. Kurna obrażam się ;) Może mój jakiś zepsuty jest? Dorottko nie martw się, ja jestem uparta bestyja, więc pewnie nie daruje i tak jakoś nagram tę płytę, aby odbierała mi na dvd. Nie moge leżeć na stole przy kompie zeby ćwiczyć :P inaczej nic nie widze hihi miałam jeszcze komuś odpisać ale oczywiście skleroza postępuje wiec nie pamiętam. no to narazie tyle marudzenia
-
Pulsik ta gorączka chyba na nas tak wpływa, choć ja się czuję znakomicie i mam duzo werwy do pracy przy takiej pogodzie jak dziś :) Mam nadzieje że leń sobie pójdzie zaraz od Ciebie ;) Hoga jak dieta? zjadłam pół kilo truskawek i nadymało mnie :( kurcze a gdzie cały tydzień? chyba wróce na diete MŻ
-
jesssu co ja popisałam za głupoty? chyba mi słońce za mocno wczoraj przygrzało :( a z głodu litery zjadłam. To już chyba topikowa epidemia ;)
-
Jestin melduje że ja również otrzymałam, obejrzałam , nie śmiałam się :P pisałaś i grubości i spodziewałam się fotek w bikini z tłuszczykiem a tu laska ubrana :) jak bym Ci wysłała moją fotkę z basenu brrrr to dopiero tragedia, powinnam non stop leżeć z nogami w górze. Ale robiąc rowerek lub nożece, prosze o zbreźnych rzeczach nie myśleć Maxmaro :P A gdzie ona się dziś podziewa tak wogóle?
-
Jestin zgłaszam się [łapka do góry] skrzynka u mnie pusta, nie ma Twoich fotek a też chciałam się pośmiać :P żart oczywiście Ciesze się że jesteście zmobilizowane do diety, bo ja też od dziś mam mocne postanowienie poprawy. Nie jeść przekąsek między posiłkami no i oczywiście mniej jeść wogóle. Ciekawe ile wytrzymam, pewnie aż się nie zrobi chłodniej, lub jakiś grill nie zaskoczy. Ale narazie walcze dzielnie i jakoś się trzymam. Pulsik współczuje samotności, ciężkie takie życie, ale zawsze jest nadzieja na zmiane. Ja od kilku lat mam męża na codzień w domu i ciesze się z tego ogromnie.
-
Dorottko niestety ten progrsm tez nie działa na dvd, hmmm czy wszystkie programy są otwierane tym samym programem, może sie orientujesz. Nie wiem dlaczego tamte działają a tu mam tylko głos bez obrazu. Najwyżej bedę musiała jakoś się przemóc i na kompie nauczyć ćwiczyć :) Miłej i spokojnej nocy dobranoc wszystkim