behemotka

dziala hahaaaa ale musiałam sie namęczyć żeby znaleźć i uruchomić synema player. Amita musisz mieć zainstalowany na dysku program do jego otworzenia. Nazywa się : CinemaPlayer153 potem go wpisać jako program do uruchamiania i juz dziala :) Dziekuje Wam, po powrocie z pracy obejrze go dokładnie :) jak dobrze mieć przyjaciół dla wszystkich to lece do pracy paaaa

Amita dzieki za ćwiczenia, tylko czy ja wszystko rozumiem? :P Kupiłam stepper bo kolezanka mi polecila, ze działa na wszystkie partie tylko trzeba przy chodzeniu ruszać biodrami skrętnie troche i łokcie niesione jak przy marszu. Nie wiem czy pomaga, narazie to chyba bardziej zasługa MŻ bo brzuch rzeczywiscie zmalał, uda się wysmukliły, ale boczki zostały brrr teraz musze się nimi zająć. Aerobik jest, ale musiałabym wracać do domu po pracy autem 15 km, zjeść, przebrac się i na 19.00 znowu jechać 15 km i potem wracac. A nie hcce mi się nic robić po powrocie do domu :( Dorottko przy okazji ja też korzystam i ściągam program z Twego linku bo na emule już dwa dni próbuje i ciągle jestem w kolejce ;) czytałam że te ćwieczenia bardzo pomagają na brzuch a są mniej męczące od 6 wardera czy jakoś tak się nazywały haha Własnie się ściągnęło , zaraz zbacze czy się otworzy :) Hoga napisz potem jak smakowała ta sałatka to n niedziele tez zrobie :)

Ja tez jestem ale na chwile wyrwałam kompa męzowi. Gruby Miś Twoja crka jest nie do podrobienia, dobry tekst ;) Obejrzałam film i powiem Wam że jak to jest baśń dla dzieci to ja się bałam, plakałam,miałam dreszcze- a mąż stwierdził że to istny horror :) Amita jakie masz swoje ćwiczonka na brzuch? bo to moja słabość niestety. Nawet stepper nie bardzo pomaga, a moze za krotko ćwicze? ściąga się też też program ale długo strasznie i wygląda na to że do rana będę czekala :( Prosiłam (nie pamiętam kogo- o sklerozo) o przepis na kulki rafaello, czy dostane? plisss

hahaha a ja teraz włączam sobie \"opowieści z narnii\" ciekawy czy fajna bajka? macie małe dzieci może ktos już oglądał??

dostałam buziaka :) i było marudzic

Amita ja właśnie czekam w kolejce już drugi dzień na Emule :( ćwiczyłaś juz to? jestem ciekawa czy warto ściągać?

Pulsik już wiem :) a po co Ci to? kości chcesz wyssać? o matko nie przesadzaj kobieto !

a ja kocham te moje psy jak cholera, tylko przy sprzatniu przeklinam na czym świat stoi. Wczoraj odkurzam, a odkurzacz jak zaklęty, nic z podłogi nie zbiera. Otwieram a tam full ale... samych kłaków czarnuszka. Naburczałąm, naburczałam, ale jak zobaczyłam te moje czarne kochające oczka to odrazu nerw mi pzreszedł. Mąż się śmieje że za nic je do schroniska nie oddam (bo oczywiście zawsze przy sprzątaniu tak im obiecuej) ;) ale naplątałam haha Tak to jest, jak dzieci duże i wiecej czasu spędzają z kolegami niż z rodzicami, wtedy psiaki to kolejne małe dzieci, bo chyba nawet wiecej czasu trzeba im poświęcić. Gruby Miś Ty to masz zycie, codziennie komplementy od męża i spacerki- oj pozazdrościć :) Jacklin kawa podana \\_/ zapraszam Żołw fajny ale jak mówisz nie pogadasz z nim za bardzo a o tuleniu mowy nie ma. Kiedys zamaist psa mieliśmy chomika i papugi, jeden gryzł a drugie skrzeczały od rana i pior wiecznie pełno. wole juz te brudasy :) a kanapy jakies 7 lat wytrzymały i jeszcze dobrze sie mają. Pulsik a w którym miejscu Ty gruba jesteś? Co to liposukcja? Jacklin moja koleżanka została babcią w wieku 35 lat. Ale cóż skoro została mamą w wieku 15 lat :(

Pulsik jak zobaczyłam tę łapkę to przypomniało mi sie Twoje ostatnie zdjecie :) a kawke już podaje \\_/

Jacklin są !!!!! ale fajne mieszkanko masz, podoba mi się ten styl :) ale psów to Ty chyba nie masz, bo u mnie takie kanapy by nie przetrwały haha u mnie słońce teraz pięknie świeci i wkońcu cieplej, chciałam jechać w niedziele do mojej mamy ale chyba ma padać i burze do tego zapowiadają więc mamusia zakazała mi przybywać :P tyle lat i nadal się martwi matki właśnie kawe zapodaje, kto chętny łapka do góry

jacklyn :( przepraszam że posądzilam Cie o złą wolę :P oczywiście ślij na adres tlenu. Dzis rano weszłam na interie i tez nic tam nie było, ale to chyba wina tego konta coś sie porobiło i nawet emaila nie moglam napisać, wszystko nie aktywne brrr Czekam w takim razie na zdjęcia :) noo szef wyjechał, wiec do końca dnia luz. Ludzi dzis mało bo chyba dziećmi się zajmują. Wszak wolne mają dziś. A jak tam u Was? w domu harmider? mój jeszcze spał jak wychodziłam. Ciekawe czy nie zapomni o mamusi :>

jacklin prosze o fotki - ładnie się uśmiecham :) jestin możesz podać przepis na te kulki rafaello? jesli są smaczne oczywiście. Ja robie ciasto rafaello, smakowite bardzo jeśli chcecie to wieczorem podam przepis A teraz wklejam link do ciasta brzoskwiniowego, troche kaloryczne ale co tam. Tyle że najlepsze na zime podobno: http://www.kafeteria.pl/bonappetit/przepisy/obiekt.php?id_o=360 Pije teraz herbatke miętową bo dalej coś mnie muli żoładek, nie wiem od czego juz naprawde :(

widze że śpicie po nocnych pogaduchach, ja wczoraj bylam takpadnięta ze o 21.00 w łózku już leżałam, obejrzałam film i niuniu Czytam że jakieś zdjęcia były rozsyłane, ja niestety nadal mam pustą pocztę :( chyba mój listonosz zastrajkował. O przepraszam bo od Gosi wczoraj dostałam :) Niestety Krupcia też obiecała mi fotki w rewanżu i do dziś ciszaaaaa chyba zasnęła przy kompie haha No nic, dokończe pić kawe i do pracy zaraz. Chyba znowu będzie dzień luzu więc do Was sobie kilka razy wpadne. Mam nadzieje ze dziś nie macie za dużo spacerów w planie

barbamamo gdzie widziałaś zdjecie Krupci? czekam na jej fotki i nic, obiecała i znowu znikła :(

ale pięknie śpiewa :) Ale ten tekst o kolejnych dzieciach super :) tak się usmialiśmy i już posłałam dalej w eter :) dalej boli mnie brzuch, nie wiem czy to może od tego jedzenia? mozliwe ze organizm broni się przed małą ilością jedzenia? może wiecie coś na ten temat ? I strasznie chce mi się słodkiego, a w szafce leży czekolada, mąż kupił jak się znam to sie nie powstrzymam i wpiernicze choc kawałek :( maxmara niestety tak jest w kościołach. Jak wychodziłam za maż chciałam aby nasi najlepsi znajomi byli świadkami i ksiądz się nie zgodził bo mieli dziecko a byli bez ślubu. A nawet nie mieszkali razem :( koszmar. Inni podpłacali i wtedy każdy był dobry brrr

i za kare boli mnie brzuch buuuu

zapomniałm już jak moje dziecie sepleniło wierszyki, zarzucało rączki na szyje nie mówiąc o raczkowaniu :( jakoś tak zrobiło mi się smutno, bo dorosły mężczyzna się zrobił i coraz rzadziej daje się przytulić (kto inny się już przytula) tak szybko rosną te nasze pociechy Gruby Misiu nie płacz, zaraz będzie obiadek, napchasz się mięska i będzie już lepiej :) a po zatym przecież możesz pić wode haha -ale złośliwa jestem co?

Gdzie się wszyscy podziali? spacerujecie czy oglądacie tv? hmmm podawać mi tu prosze przepisy na sałateczki :) zbliża się weekend więc trza zrobić zakupki :)

Jestem już też :) znowu dzień samotnoci w pracy i pewnie nikogo tutaj nie będzie haha Hoga miłego wypoczynku z gośćmi, nieraz uda się wypocząć :P Zrobie chyba sobie herbatke miętową mi jakąś kanapke wciągnę :) to narazie A pogoda do d... zimno i chmurno, a szkoda bo pranie zrobiłam i musiałam w domu rozwiesić

a ja własnie wróciłam z diet.pl i wyliczyli mi że dziś zjadłam 2034 kcal. Ładnie co? własnie dodałam sobie lampke wina której jeszcze nie wypiłam ale jakoś tak mi zrobiłyscie smaka że chyba się skusze na lepsze spanie :) Sorki Hoga ide po moją kadareczke ;)

maxmara wracaj ja też ciekawa strasznie jestem :(

Ja tez kiedyś miałam spirale i to kilka lat, było oki , potem miałam przerwe, założyłam na nowo i okazało sie że nie moge juz nosić. Miałam ciągle zapalenie, poszłam do lekarza i okazało się że spirala sobie sama wylazła i metal powodował zapalenie. Na dodatek pani doktor powiedziałą że nie miałam żadnego zabezpieczenia przez ten czas :( odrazu kazałam usunąć i już więccej nie chce. A tabletki teraz biore i oprócz fajnego biustu i tyłeczka chyba za dużo zbędnych kilosków nie przybyło. Nie chce Cie straszyć oczywiście Amita, bo każdy ma inny organizm. Wkońcu kilka lat miałam i nic się nie działo. Aha jeszcze ten minus że miesiączki są naprawde obfite i o kilka dni dłuższe. To na tyle mego wywodu

hahaha masz racje Amita, co to za życie? zjadłam kromke tego czegoś co się nazywa chleb :( i nic, przeleciało przez kiszki nawet nie musiałam popić. Kurna chyba się nie przełamie, wkońcu aż tyle nie mam do zrzucenia :P dobrze ze wziełam ten jogurt bo inaczej padaka, padła bym z głodu

Hoga wszystkiego naj naj najlepszego i Na kawe się wpraszam a torta dobrze ze nie masz bo chyba i tak wszystkie na diecie :) jak chcesz zdjęcie szczawiu to zrobie dziś i Ci podeśle :P oj Amita przy utrzymaniu działki kalorie idą na łab na szyje :) więc może warto haha przyjemne z pożytecznym :) Pogoda u mnie znośna, słonecznie i nawet ciepło, zobaczymy jak będzie po pracy. A w parcy luzik, szefostwo wyjechało więc cały dzień mam dla Was :) Dziś kupiłam chleb Wasa, będę go chrupała z szyneczką, ciekawe czy się najem bo jakoś w to wątpię :( mam do tego sok marchwiowy i butelke wody oraz jogurt z mussli. Do 17.00 jakoś przeżyje chyba. A może to za dużo jak na 8 godzin? hmmm

Maxmaro mam Cie haha Krupcia już wróciłam ale widze ze nadal Twego wpisu brak i moja poczta pusta. Prosze szybko uzupełnić braki ;) To ja chyba też udam się na spoczynek, miłej nocki