behemotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez behemotka
-
co jest z tą kawą
-
miało być witam z \_/ oczywiście :)
-
witam porannie z \_/ A co to za machanie wczoraj? :) Me zdrowia życze, wygrzej się dobrze Talu narzie nie narzekam, choć zależy od dnia :) a pomoc już mam, narazie na 3 miesiące mam stażystke, potem będę pisała o przedłużenie stażu i potem pewnie ją zatrudnię na stałe bo dziewczyna bardzo fajna [tfu tfu oby nie zapeszyć] ;) zapraszam na kawke jak będziesz w moim mieście :) miłego dnia wiosennego
-
Potwierdzam, pusty email od Hogi dotarł :( koniec weekendu :( dziś drugi raz miałam atak bólu serca :( wystraszyłam się troche, boje się czy to tylko nerwica czy aby nie naprawde serce jutro ide do lekarza na ekg :(
-
haha znalazłam coś fajnego apropos diety: Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? - Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. - Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki. nadgoniłam troche zaległości, nawet okna pomyłam. Na jakiś tydzień może wystarczy. A teraz zapraszam na sałatke jarzynową :)
-
a ja dziś "odpoczywam" w domu ;) jeszcze z 50 godzin i skończe nadganiać zalegości domowe :P tulipany wylazły z ziemi, krokusy i przebiśniegi kwitną :) wiosna moje Panie, wosna idzie :) miłego weekendu wszystkim
-
są fotki, są :) ech kiedy mi się uda gdzieś pojechać ;)
-
kanapa nadal brudna, choć już mniej widoczna :( nadal kombinuje co jej może pomóc Me zdrówka Kruszyna dziękuje za zdjęcia, fajnie się bawiłaś widać :) Silviak mam nadzieje ze Twoje fotki też obejrze, narazie coś bardzo wolno się ściąga :)
-
Mychulec te środki nie pomogły wogóle :( lece na google coś poszukać bo inaczej ....
-
pomóżcie mi, czym wyczyścić białą kanapę niby skórzaną? była u mnie koleżanka w czarnych spodniach chyba farbowanych jakąś farbą, bo ona poszła a na kanapie została mi czarna plama wygląda jakby ktoś na kalce siedział (taki sam tusz jak od kalki chyba) :(
-
oj Hoguś paintball to narazie historia ;) za zimno jak dla mnie. Jeździ kilka zapaleńców a reszta czeka na wiosne, a jeszcze insi na nowe potomstwo ;) . Mam jednak nadzieje że na wiosne znowu rusze D.. z fotela w niedziele i pojade do lasu pobiegać, albo chociaż grilla zjeść :P a mniej mnie ostatnio bo naprawde mało się dzieje u mnie (naszczęście) :) , nie mam o czy pisać. Nie będę przecież codziennie Wam pisała ile klientek było i ile razy myłam solarium haha ale na bieżąco staram się Was czytać i raz na kilka dni pomachać do Was chociaż :) robiłam dziś nową sałatkę, podam przepis choć już podobne były u nas: 1 słoiczek selera 1 puszka kukurydzy 1 puszka ananasa 5 jajek na twardo ( w kostke) 0,5 kg szynki mielonej lub konserwowej (w kostke) 1 por mały średni słoiczek majonezu W misce układać warstwami: - seler - kukurydze - ananasa - szynke pokrojoną w kostkę i wymieszaną z majonezem (ilość majonezu dowolna) - jajka pokrojone w kostke - polać majonezem - na góre sałatki dać pokrojony por (nie za dużo) mi smakuje, choć następnym razem dam mniej ananasa bo troche słodka ta sałatka. smacznego
-
wszystkiego naj ja pewnie niezbyt dawno się pojawiłam, nawet szukać nie będę ;)
-
a gdzie mój poranny wpis? Me Ty masz szczęście, fakt :P dobrze ze rozsądna jesteś :) prosze nie kusić pączusiami i oponkami :( :) no może do kawy porannej podrzućcie :) Mychulec a jaki masz przepis na oponki? jak nie trudny to poprosze :) dziś byłam u fryzjera i zapodałam sobie pasemka miedziane :) podobają mi się, wkońcu troche twarz ożywilo ;) 3Mo widzisz jak dobrze że się odważyłaś i wszystkich poinformowałaś, niepotrzebnie stresowałaś siebie i dzidziusia :)
-
a już myślałam że tylko ja taka zabiegana i na nic czasu i ochoty nie mam :( staram się Was czytać na bieżaco ale żeby coś napisać to już sił nie mam. A tak wogóle to nic ciekawego się nie dzieje u mnie, codziennie to samo :( :) Jacklyn zdrowia dla synka życze. pozdrowienia dla wszystkich
-
a ile liter zjadło i ile ę się pojawiło hihi sorki ale to przez pośpiech :)
-
czesc :) chyba mnie choróbsko łapie, źle się czuje od dwóch dni a tabletki nie pomagają :( co sie robi? staość zy jak? :P coraz mniej czasu mam na przyjemności po pracy, wracam zmęczona i nawet kompa nie chce mi się włączać :( zaczynam tęsknić do siedzenia w domu i nudy jaką miałam :P czekam na stażystke, mam nadzieje że wtedy będę mogła sobie pozwolić na jakieś przerwy w pracy :) u Was widze same wypieki i dietki. Ja narazie o diecie nie myśle, waga sama się jakoś utrzymuje, pewnie z braku czasu na jedzenie. hmm jakaś ta moja wypowiedź taka bez łądu i skłądu, chyba wypadłam z rytmu pisania postów :( miłęgo dnia
-
dzień dobry ;)
-
-
a ja już po kawce i w wylocie do pracy :) tak więc miłego dnia Maxia dziękuje za zdjecia, superowe :) a na jednym zdjęciu to nie wiem czy Ty jesteś czy Twoja córka ;) Jacklyn zdrowia jeszcze raz dla synka, ale go trzyma :( no to uciekam już paaaa
-
a propos chleba: http://www.kuron.com.pl/forum/viewtopic.php?p=14101
-
Jacklyn nie dostałam fotek pazurków prosze o powtorke lub inną Panią o wysłanie do mnie fotki :) zaraz do pracy do 15.00 a potem weekendzik :)
-
zapomniałam że mój M też w tym roku 40 kończy :) będzie imprezka na topiku? mój z końca lipca :) Kruszynko piękna szopka :) Gosik również uważam że zabawa musiała być udana :) dzięki za fotki :) Jacklyn zdrowia dla syna poprosze o fotki pazurków, może uda mi się coś zmałpować :P Silviak udanego wyjazdu :) dobra lece się szykować do pracy, czas włączyć ogrzewanie bo u mnie -8,5 na dworze :( miłego dnia i udanego weekendu
-
a może być tak choć pomachać do Was :P
-
a któż mnie tak pogrubił? :P Silviak zdziwił mnie Twój post, zawsze pisałaś tak optymistycznie o Twoim małżeństwie. Mam nadzieje że to chwilowy kryzys Me nie wiem co napisać, dla mnie ten gość jest dziwny :( Jacklyn chyba czas na badania i u mnie, wtedy może się znowu na jakiś czas uspokoje. To pewnie przez śmierć taty wróciła hipochondria :( wkręciłam siebie że pewnie jestem w zwiększonym ryzyku zachorowania na raka tfu tfu no tak tabelka miała być: amita...............69,0..............59,0.............. ...168.......34 barbamama.......72,0...............63................... 169.......38 Dorottka...........50................48-50.............. ..160........38 gruby miś.........62.................59,0.................167.... ..33 hoga...............69..................59............... ....155.......40 jacklyn............58..................54............... ....160.......38 jestin..............68.................63............... .....170......33 maxmara37.......52.................52................... .162......37 me_36.............67.................60................. .. ..170......36 Gosik39...........86..................75................ ....156.......38 behemotka.......54......cel osiągnięty :) ..............165......38 pulsik ............ 70..................55.....................165......33 mychulec .........63,5...............59.....................170...... 33 Ktoś z daleka....89................75......................176... ...48 silviak.............57...............54.............. ........160......36 Tala................68................60/63............. ......170.......30 Kruszyna..........75................59.................. ......168.......36
-
nie wiem co sie dzieje ale od paru dni nic nie moge do Was napisać :( Przyłącze się do wypowiedzi Maxi co do Waszych postów. a teraz życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2008 i szampańskiej zabawy dla balujących :) oczywiście poprosze o fotki z imprez :) Ja niestety w domku, mieliśmy iść do znajomych ale M się rozchorował i nie mam sumienia go ciągnąć :( ale za to odpoczne i zrelaksuje się przy tv z winkiem w łapce :) jeszcze raz wszystkiego najlepszego \\\"/