kinimod

Cześć dziewczyny wsiadłam na, kompa bo mój śpi po pracy a niestety wstaje o 2 w nocy. Dziękuje za podpowiedzi ja tak samo twierdziłam, bo kuzyn od mojego w lutym zostanie tata i poprosił siostrę od mojego męża na chrzestna a ta panikuje ile ma dać ze to obowiązki itp. Obowiązków nie będzie miała, bo maleństwo będzie w Szkocji a ona w Polsce. Wiec to będą małe obowiązki od czasu do czasu. Cieszę się, że wam udał się sylwester ja miałam niezbyt ciekawy 2 stycznia pochowaliśmy ciocie a dziś mija 2 rocznica śmierci moje teścia a był fajnym facetem nie to, co moja teściowa. Powiem jedno, jeśli ktoś będzie wychodził za maż to niech się najpierw spyta chłopaka czy jego mama nie jest katechetką. Bo moja jest i to tragedia, co innego uczyła dzieci a co innego robi. I niestety mieszka nadal u nas.

Cześć dziewczyny wiem że sie nie odzywam ale po ślubie mamy tylko jeden komputer a mój mąż to chyba sie przykleił do klawiatury. Mam taką mała sprawę skoro większoś to mamusie to może powiecie mi ile dają chrzestni na chrzcie dla maluszka poratujcie Dzięki. Pozdrawiam i wszystkiego jeszcze lepszego w nadchodzacym nowym roku Buziaki

Zabulinko chodzi mi o mój numer gg z tego powodu ze ja straciłam a reszt mam problem poprosic bo sa za granica i nie mam kontaktu jak by sie dało.

Zabulinko mam jeszcze jedna prosbe mozesz przesłac mi mój numer gg bo straciłam mojego emila masz jak nie to annusia.sz@wp.pl

Zabulinko mam prośbe jaki program byś proponowała do obróbki zdjęć taki co mozesz robić na nim wszystko

No to co Malenstwo przecudne jest śliczna gratuluje wam takiego udnego dzieciaczka. Pozdrawiam

Witam Jak miło wróci spowrotem na forum to nie macie pojęcia. Pozdrawiam wszystkich. Co do kredytu to nie znam sie

Cześć dziewczyny własnie wróciłam z pracy. Ciesze sie że u was wszystko w porzatku i co niektóre są jeszcze bardziej szczesliwe niż były w dniu ślubu. Witaj zabulinko no to co jesli ja tż moge prosić o fotki to bardzo ja uwielbiam małe dzieci. annusia.sz@wp.pl

No to co ciesze się że u was wszystko w porzatku. U mni małe zamieszanie od ślubu mam ciągle coś już trzy razy zmieniłam miejsce pracy. Na moje nieszczęście nadal mieszkam z teściową i gram w totoltka by kupić jej kawalerke by wrescie się od nas wyniosła. Potrafić zatruć człowiekowi życie. My narazie nie spodziewamy się dziecka i narazie nie planujemy choć nie powiem zazdroszcze już wam że albo już macie malenstwo albo niedługo będzieci mieć. Pozdrawiam serdecznie. Oczywiście że w piątek o 10 będe trzymać kciuki za ciebie

Witaj no0 to co ciesze sie z wami ze wasze maleństwo już jest na świeci mamnadzieje ze mała przestanie ci wisieć non stop na piersi i będzi się odrzywiać taj jak ponoć trzeba co dwie godzinki. Pozdrawiam i licze że ty i mała beziecie zdrowe

Witaj Kasiak

Widzę, że nikt nie pisze tutaj rano ba z tego, co się już zorientowałam to większość jest w dwó-paku jak to ktoś mi napisał.

Cześć Dziewczyny mam nadzieje że się bardzo na mnie nie pogniewaliście. Długo mnie tu nie było ale miałam pomieszanie z poplataniem. Kilka razy zmieniłam miejsce pracy i to chyba jeszcze nie koniec bo jak tak dalej pójdzie to zmienie jeszcze raz. Na dniach musze roznieść swoje CV jak mój mąż naprawi drukarkę. Zdjęć wam narazie nie wysyłałam bo tak naprawde ich nie miałam mam swoje co rodzina robiła pod kościołem i na to koniec. Mieliśmy robić zdjęcia w innym terminie i do dnia dzisiejszego nie zrobiliśmy więc teraz jak mam naprawiony komputer to próbuje coś wycisnąć z tych co już mam więc jak zakończe obrubke to prześle. Widze że ten topik nam się rozrośnie ale o malęństwa wszystkim mamusiom gratuluje tym co już urodziły i tym co urodzą. a guu bardzo ci dziękuje że do mnie napisałaś bo nie wiem czy bym weszła ponownie na te forum bo po tak długiej przerwie to wstyt. Dziękuje że pozdrowiłas dziewczyny odemnie. Jeszcze raz bardzo przepraszam i gorąco pozdrawiam. No to co wielkie gratulacje byle byście były zdrowe i szybko wróciły do domu!!

Czesc Dziewczyny. Przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam ale nie mam czasu na siedzenie przy komputerze. Bo zaraz po urlopie zmieniła mi sie praca i całymi dniami jestem w pracy. Teraz pracuje na hurtowni to jest koszmar bo przez 12 godzin non stop dzwigam ciężkie kartony a wieczorem padam ze zmeczenia. Łudziłam sie ze przynajmniej wynagrodzenie bedzie godziwe ale nie bo jak do tej pory kasy nie dostałam a wypłaty były w piatek. Co do zdjec robił nam je kuzyn od mojego i do dnia dzisiejszego jeszcze nie dowiózł ich nam wiec uzbroic sie w cierpliwosc musicie. Pozdrawiam serdecznie

Czesc Dziewczyny. Dziekuje bardzo za sliczne zdjecia. Sorki ze nie pisze ale moje dwa tygodnie urlopu to nie moge nazwac urlopem Urlop zaczoł mi sie niby od 28.09 i trwa do 15.10 z tym ze 28 bylam w pracy i 29 bylam na godzine. W zeszłą sobote byłam wezwana do pracy i w poniedziałek 9 znowu, nie mówiac ze jutro ide na cały dzien. Wyjazd żaden nam się nie udał bo w niedziele po ślubie byłam chora i do czwartku lezalam plackiem z goraczka a w tym tygodniu mój zarazil sie od syna mojej siostry grypa jelitowa. Czyli pech kóry przesladował mnie przed ślubem ciągnie sie nadal. Pozdrawiam wszystkie. Czy do naszych mężatek doszły kolejne przyszłe mamusie?

Czesc wszystkim. Co do wesela to musze powiedziec ze za wiele nie pamietam nawet nie wiem czy kosciól byl ladnie wystrojony. Nigdy sie tak nie denerwowałam a po tych wszystkich wydarzeniach przed slubnych dopiero po slubie zrozumiałam ze jednak do niego doszło. A z tych nerwów ledwo co wymówilam przysięge ślubnąa Czego nie robią nerwy. Dzieki Bogu wszystko sie udało i juz jestesmy po ślubie. Szkoda tylko że od poniedziałku leże plackiem z gorączka. Ale mam za to niezłego pielęgniarza. Pozdrawiam serdecznie

Witam . Ewelinka5555 Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Mamy piekna pogode. Dziekuje za dobre słowa wszystkim po tylu problemach wrescie dojdzie do mojego slubu Dziekuje

Czesc Dziewczyny. Oj Ewuś a może cie coś ugryzło i dlatego jesli masz wapno w domu to sie napij moze pomoze a napewno nie zaszkodzi

Dziekuje za wszystkie zdjecia sa sliczne Pozdrawiam

Dziewczyny mam prosbe powiedzcie mi co słychac u naszych przyszłych mam?

Witajcie. Dzieki dziewczyny za dobre słowa ale ja nie wiem czy dotrwam do tego slubu bo zaczynam miec dosc problemy sie tylko pietrza przedemna chyba złosliwie. Własnie dzis w pracy dowiedziałam sie ze jak chce to wolne moge sobie wziasc jutro i w czwartek a piatek na cały dzien do roboty mam kretynskiego szefa który uważa że kobieta nie ma nic do roboty w piatek przed slubem a zeby go drzwi scisneły w pasie jestem wsciekła a do spowiedzi to kiedy musze coś jutro ze spowiedzia wymyslic a najpóźniej w czwartek bo inaczej zostanie sobota rano albo podczas slubu. Chyba se dam w łeb. A angina powoli przechodzi.

Witaj cie wszystkcy. Dawno tu nie zagladałam wiec nie wiem co sie tu działo. Na poczatku wszystkim męzatkom którym nie zyczyłam szczescia w dniu slubu to składam teraz wszystkiego najlepszego i przepraszam ale nie miałam czasu ani sił by wchodzić na forum. U mnie działo sie wiele i owiele zaduzo. Chce juz mies wszystko za soba i z głowy bo wiecznie cos było. W zeszłym tygodniu spowodowałam wypadek i rozwaliłam samochód naszczescie zderzyłam sie ze starym polonezem i mu tylko lakier porysowałam. gorzej z moim malenstwem bo troszke przodek sie pozgniatał. oprócz tego było multum awantur ale to normalne. Jestem chora mam Angine i ledwo gadam i małe szanse bym sie wyleczyła. a dzies odebrałam nasze obraczki sa sliczne Pozdrawiam was

Jaki kabaret własnie dzis zajrzałam do suwaczka a jemu coś sie pomieszało ten pierwszy wskazuje prawidowo 28 dni a ten drugi 5 dni czyli powinnam popadac w panike bo nawet obraczek nie mam. cos im ta strona szwankuj. Udanego weekendu i do usłyszenia

Czesc dziewczyny Jednak udało mi sie i pojechałam do koscioła na slub Demiselle Wygladali pieknie! Pan młody chyba był ździebko zdenerwowany a Pani młoda cały czas była usmiechnieta nawet przysiege składała z usmiechem na buzi. Choc siedziałam w ostatniej ławce to moge sie załorzyc ze tak było, bo głosik był radosny. Przez cała msze wymyslałam jakie to im złorzyc życzenia ale jak podeszłam do nich zapomniałam jezyka w gebie bo zpanikowałam. Ale coś tam z siebie wydusiłam i powiedziałam że ma życzenia od dziewczyn z forum Tak dziwnie na mnie spojrzała wiec jej powiedziałam ze chyba wie z jakiego. Przypomniała sobie i szturchneła swego męża i powiedziała ze ja jestem z forum. Wygladali bajecznie pasuja do siebie idealnie A pogode mieli piekna było cieplutko i bez deszczu. Ciekawe jak tam u no to co z niecierpliwoscia bede czekała na jej i Demiselle opowiesci.

Jak dobrze pamietam to widziałam ja wczoraj na spowiedzi a dzis dopiero wróciłam z czech mielismy wypadek samochodowy i niestety nie uda mi sie pojechac na jej slub a tak bardzo chciałam