lalypap

Witajcie ja przysiadam się z kawą w dłoni :) do maalutkiej>>>>wiesz o tym worku diamentów... może to tak...mam taki worek i jeśli w porę się nie otrząsnę to stracę wszystko... lub... mam worek i jeśli nie pojawi się jakieś \"słonko\" to nigdy nie dowiem się co mam w sobie :) bo tylko słonko pokaże że ja to diament :P

zmiany powoduj,ą że się rozwijamy... stagnacja...uwstecznia... niestety :P

maalutka... z tym kamieniem to tak ... jak facet poszukiwał tego jednego to chyba był kamień filozoficzny...jedyny który gdy weźmie się do ręki to miał być ciepły i oddawać ciepło- chodził więc dzień po dniu, podnosił ściskał i rzucał w morze... dzień w dzień...kamień, ręka, uścisk, rzut w morze... i pewnego dznia... to samo kamień, ręka, uściski i rzut...nagle to był ten!... ale przyzwyczajenie zrobiło swoje... czasem staje się drugą naturą... może warto ją zmienić...

Gosiu...aś się rozpisała...:) ale ja myślę tak samo...więc nie będę powielać tago co napisałaś. Każdy ma prawo do życia i każdy powinien kierować nim tak , aby dać szczęście innym ...ale też i sobie... bo życie jes jedno... nie bedzie poprawki ...niestety...

witajcie... ja czarna i niekryształowa jak reszta :P kawy kawy!!! bo padam z nóg...

to ja nie na czasie... jak dinozaur :P

dziewice są na topie... i orgazm dziwiczy :)

wolę brązy...ale skoro mam wyglądać ładnie... to niech bedzie niebieski... do koloru oczu :)

kolorowe :)

hola koleżanki... nie puszczę się... bo upadnę :) jak upadły anioł bedę :P:P:P

jestem dziewica...i bede się tej wersji trzymać!!!

ja jestem jeszcze dziewicą i co? nie mogę?

mówią w Picipolo na małe bramki :P:P:P

taaak...najlepiej obudzić kawą :)

to tak jak ja i do tego musio być gorąca :) (niewiele tu lubiących taką kawę :P:P:P )

tak już się utarło jak nie kawa to pogaduchy, zawsze jakoś miło się porozmawia, i wiem że jak wejdę na kafe to znowu czegoś się \"dowiem\" od Was :), mogę coś napisać i nie bedę tutaj \"niezauważona\" :) wiec kawa dla ciebie jużniewolna :P:P:P z mlekiem czy bez?

ja z rana to zrobiłam sobie sypańca :P:P:P pomoże może i Tobie :)

Witam i ja :) karuska... ja jestem przytomna, mój facet chyba jest otumaniony, moze chcesz go obudzić? prosze bardzo! bo mnie już opada...a może zacznie wisieć, ale to już przerabialiśmy nie raz. Teraz ma być pieprznie i na ostro :)

ale mi ten dzień dziś \"zleciał\" szybko :) do jutra PAnie i PAnowie :)

ja nie mam tak...hm... mocnego języka :P:P:P

powiem krótko - nie :)

tak tak obejrzyj sie pomacham Ci :) to ja :) ta w drugim rzędzie :)

hm :P:P:P cóż moge powiedzieć :) lekkość wypowiedzi, lekkość w życiu :)

jakie zbyt wiele... każdy jeśli chodzi o doznania to egoista :)... bo ile w tym przyjemności... choć nie powiem mam przyjemność w dawaniu i obserwowaniu również :P

Myszka tak nawiasem mówiąc... to ty eksperymentna jesteś :) i obrotna :) Gosiu u mnie z pogodą to podobnie jak u Ciebie... jak mam czas to jej nie ma a jak muszę coś zrobić to aż mnie skręca a słonko pieknie świeci. Dobrze że choć na solarium można skoczyć i to ciałko swoje wyeksponować :) przyrumienić :)