Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ma-Rita

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ma-Rita

  1. Kasiu, ja tez sie zastanawiam ;) Polozna polecala Mirene, nadaje sie dla karmiacych mam, ale czytalam na paru forach bardzo rozne opinie i to nie chodzi o dziwaczne historie, ze dziecko urodzilo sie ze spirala w glowce :O bo w te nie wierze, ale pisala np. dziewczyna, ktorej ta spiralka wrosla w scianke macicy:O Moze wiec Cerazette to dla mnie tez rozwiaznie. W sumie prez lata lykalam Mercilon i bylo OK. Zadnych skutkow ubocznych. Chyba w nastepnym tyg. umowie sie do lekarza i obgadam sprawe :D Zuziu, dzieki za fotki rodzinki. Gratuluje dwoch pieknych coreczek :D
  2. Siwek- u nas kupki tez wodniste i uwazam,ze nie ma sie czym przejmowac.W koncu maluchy pija tylko mleko. Ale zawsze mozesz zapytac lekarza.Polozna mi powiedziala, ze konsystencja kupek moze wahac sie od mniej do bardziej wodnistych, czestotliwosc- od kilku kupek dziennie do raz w tyg.(u dzieci karmionych piersia, jesli dajemy mleko modyfikowane to i konsystencja i czestotliwosc bede inne :D)
  3. Chcaca- czy ten espumisan jest na recepte? Wprawdzie tutaj nie ma czegos takiego, ale moze mama przyslalaby mi go z Polski. Ja dawalam herbatke z kopru HIPP ( tez z Polski) i Ian potrafil wciagnac nawet 100 ml, smakuje mu i rzeczywiscie pomaga na gazy. Z kolkami nie mamy (odpukac )klopotow, ale zawsze dobrze miec cos w domu, bo nigdy nic nie wiadomo. Na szczescie Ian toleruje butle. Butla czy piers-wszystko mu jedno, byle brzuszek byl pelny :D Dla mnie to zbawienie, bo inaczej nie dalabym rady chodzic na zajecia, a tak to odciagne pokarm, maz da to pozniej w butli i kazdy jest zadowolony :D
  4. Siwek, ja bym na Twoim miejscu nie czekala na ich telefon, tylko sama probowala dzwonic i umowic sie na konkretny termin. Im wczesniej tym lepiej. Masz racje...czekanie jest najgorsze :O Trzymaj sie cieplutko
  5. Zuzia :D nareszcie :D Gratulacje!!!!!! Siwek-trzymam kciuki za Was, zeby wszystko bylo dobrze. Czy masz juz umowiona wizyte w instytucie?? Wczoraj bylam na kontroli u pediatry. Ian urosl juz 7 cm i przybyl mu caly kilogram, czyli mamine mleczko mu sluzy. Tak jak Zuzia podaje mu czasem herbatke koperkowa. Pozdrowionka dla wszystkich :D
  6. Hej mamuski :D Kristen-gratulacje :D Zuzia:D czekamy na Twoja mala spoznialska :D Siwek- co do werandowania, ja osobiscie czegos takiego nie uznaje. Ian byl na spacerze gdy mial 8 dni, bylismy na zewnatrz prawie godzine. Od tego momentu wychodze z nim normalnie na spacery, zakupy itp. Poza tym tez mial wysypke na buzi, ale u wiekszosci niemowlat to normalne. Musza przyzwyczaic sie do pokarmu itp. wysypka to nie zawsze objaw alergii. Co do pomocy meza...pomaga, bo ja juz od dwoch tygodni trzy razy w tygodniu wieczorami mam zajecia na uniwerku, wiec Ian zostaje z tata. Pozdrowionka dla wszystkich :D
  7. Hej dziewczyny!!!! Ale tu wczoraj balagan byl :O Na szczescie wszystko wrocilo do normy. GRATULACJE DLA WSZYSTKICH NOWYCH MAM :D :D Zuzia i Kristen a na co WY czekacie :D :D Jonko, czyli nasi synkowie maja takie samo imie, bo Ian to szkocki Jas :D :D Siwku, ja jem praktycznie wszystko...pieczone , smazone, frytki, mandarynki,mleko,sery, jogurty itd. Jedyne co unikam to bardzo pikantne potrawy np.chinszczyzna czy kuchnia indyjska. Nie bawie sie w rosolki i gotowane jablka i jak dotad wszystko jest OK. Tu polozna nie zaleca zadnej diety. Kaze jesc wzystko i obserwowac malca. Co do wagi, tydzien po porodzie wazylam tyle co przed ciaza (przytylam ok. 12 kg w ciazy). Musze powiedziec, ze jestem mile zaskoczona, bo moj brzuch w ciagu tygodnia wrocil do stanu poprzedniego. Wczoraj mialam ogromna ochote na kapiel, kupilam nawet fajna oliwke do kapieli a tu nic z tego :O, bo wyczytalam w necie, zeby poczekac do 6 tyg. po porodzie,ze wzgledu na ryzyko infekcji. A czy Wy cos wiecie na ten temat, moze polozne cos wspominaly. Pozdrowionka i milego weekendu.
  8. Hej :D Amelko, mi polozna powiedziala, ze do 6 tyg. dziecko powinno spac wylacznie na boku (tzn. jesli spi w nocy w lozeczku, w ciagu dnia jak mamy je pod kontrola to nie jest konieczne). Malucha kladzie sie raz na jednym a raz na drugim boku tzn. jesli do karmienia spal na prawym, to po kolejnym karmieniu na lewym. Robi sie tak ze wzgledu na ksztaltowanie sie glowki. Co do mnie to ja nigdy nie czekam az malemu sie odbije. Klade go na boczku w lozeczku i gotowe. Jeszcze nie zdarzylo mu sie ulac.
  9. Hej wszystkim :D Ja tylko krociutko na temat :D Urodzilam tak jak wszystko na o wskazywalo 8 lutego o 11:25. Wszystko poszlo zgodnie z planem wiec urodzilam w domu. Porod mialam bardzo lekki :D no moze przy parciu troche sie napracowalam. Moj synek mierzyl 49 cmi wazyl 3290 :D Ma na imie Ian Jonathan. Buziaki dla wszystkich i oczywiscie wielkie gratulacje dla wszystkich swiezych mamus :D
  10. To znow ja :D Skurcze juz sa, co 7 minut i trwaja ok. pol minuty, no moze troche wiecej, ogolnie mowiac jak dotad nie jest zle :) Ale oczekuje na gorsze atrakcje :O W koncu to porod :D Na razie
  11. Hej dziewczyny :D Wlasnie godzine temu odeszly mi wody. Wrocilam ze szkoly, prysznic i do lozka i w pewnym momencie nastapilo wielkie plum :D Skurczy nie mam wcale, wody w prawidlowym kolorze (nie zielone, ani nie brunatne), wiec do poloznej dzwonie jutro o 9:00 (i tak mialam miec wizyte :P), chyba, ze akcja potoczy sie szybciej. Trzymajcie kciuki :D Pewnie minie troche czasu zanim sie odezwe. Pa pa
  12. Hej!!!!! Jestem z powrotem :D Tak Jonko, tule w ramionach, ale \"Historie prawa rzymskiego\" :P :P zamiast dzieciecia, ktore pewnie bedzie jeszcze pare tygodni pasozytowac w moim brzuchu :P :P :D Nie odzywalam sie, bo nowy semestr juz sie zaczal i siedze w kontraktach i prawie rzymskim. Wczoraj o maly wlos nie kupilam fajnej ksiazki na temat pologu i takich tam poporodowych atrakcji, ale zrezygnowalam, bo i tak nie bede miala czasu tego czytac. PATTI-GRATULACJE i czekamy na zdjecia Lenki. CHCACA, SKOWRONEK-trzymam kciuki, trzymajcie sie dzielnie :D :D Wlasnie, ciekawe co z Amelka. Pozdrowionka dla wszystkich :D
  13. Hej dziewczyny!!! Ja juz po kolejnej wizycie u poloznej. Glowka malucha juz sie obnizyla, ale nadal jest dosc wysoko, zdaniem poloznej to moze jeszcze pare tygodni potrwac, wiec raczej nastawiam sie, ze urodze po terminie. Raczej chcialabym sie zmiescic w 42 tyg i nie miec wywolywanego porodu, bo slyszalam, ze to nic przyjemnego:O. Polozna powiedziala, ze maluch wazy ok. 3-3,5 kg. Czyli ksiazkowo. Jak juz wczesniej pisalam mam laktatory aventu i jeden biustonosz do karmienia (dokupie ze 2 po porodzie,bo nigdy nie wiadomo jak to wyjdzie z karmieniem). Pozdrawiam :D
  14. Dzien dobry :D Szyt-szukalam tej poscieli, ale niestety w Hol. jej nie ma :( Jedyne, co mozesz zrobic to kupic ja w Stanach np. przez ebay. W wyszukiwarke w polskim ebay wystarczy wpisac Tiddliwinks i pokaze sie pare linkow, wszystkie ze Stanow. Niestety koszty shippingu to ok 80-100 zl. Co do porodu, to ja tylko czekam :D Nie ma sie co przejmowac, bo dzieci urodzone miedzy 38 tc. a 42 tc. sa urodzone jak najbardziej w terminie. NIe musicie sie wiec przejmowac, ze maluchowi cos sie stanie jak urodzi sie w 42 tc.Co o USG to ja z pierwszego i drugiego mialam ten sam termin 13 luty. Wiecej USG nie mialam. Z tego, co czytalam, najbardziej wiarygodne jest USG robione w pierwszym trymestrze, data porodu moze sie wahac ok. tygodnia w jedna lub druga strone. Zreszta, tak czy inaczej maluch musi wyjsc z brzuch i jak bedzie gotow to wyjdzie i tyle :D Nie martwcie sie wiec dlugimi i pozamykanymi szyjkami, bo takie rzeczy moga ulec zmianie w bardzo krotkim czasie. Milego dnia :D :D
  15. Dzien dobry :D Kasiu, no to u Ciebie luksusy byly jak w 5***** hotelu :D Szkoda, ze w niewielu szpitalach w Polsce zapewnia sie takie warunki. Patti, trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte w szpitalu :D Ja jutro wkraczam w 38 tc. ale jak na razie cisza i spokoj. Brzuch mi sie tylko obnizyl przez co podwoila sie tez liczba wizyt w toalecie, bo prawie bez przerwy chce mi sie siku :P Milego poniedziedzialku :D
  16. Witam wieczorkiem :D Chcaca-co do opisanej przez Ciebie dolegliwosci to wedlug mnie to normalne pod koniec ciazy. Ja tez tak mam. W ostatnich tyg. ciazy brzuch bedzie sie obnizal, glowka dziecka tez sie obniza i pewnie stad te bole. Porodu to raczej wg mnie nie zapowiada...ale zobaczymy co powie fachowiec czyli Jonka :D Wczorajsza wizyta u poloznej przebiegla rutynowo: cisnienie, sluchanie serca malucha, ogladanie brzucha i tyle. Po polozna mam dzwonic jak bede miec skurcze trwajace minute i powtarzajace sie co piec minut przez 2 godziny. Chyba wreszcie spakuje awaryjna torbe do szpitala, gdybym w razie komplikacji musiala tam jechac (nadal tego nie zrobilam :P). Milego wieczoru :D
  17. Hej lutowki :D Widze, ze dzis tu rojno i gwarno :D Patti, wspolczuje sytuacji z ZUS-em...no niestety, nasza polska rzeczywistosc. Mam nadzieje, ze wszystko sie wyjasni.Poki co poszperaj troche na stronkach prawnych w necie, moze cosik przydatnego wynajdziesz. Poki co zycze wytrwalosci. Zuziu...no to mialas szczescie z tym upadkiem...Co do lekarzy...tak jak u Ciebie tu tez nie ma prywatnych gabinetow. Pediatrzy przyjmuja tylko w szpitalach i zeby sie do nich dostac najpierw trzeba miec skierowanie od GP. Z maluchem chodzi sie do lekarza pierwszego kontaktu i specjalnego biura konsultacyjnego, a nie do pediatry. Jutro mam rutynowa wizyte u poloznej...teraz to juz co tydzien :) Hmm, u Amelki i Patti coraz gorecej :D Ciekawe, ktora pierwsza sie rozdwoi :D
  18. Dzien dobry :D Dziewczyny, dzieki za wyjasnienie sprawy skurczow :D Z tego wynika, ze chyba mialam juz dwa, tyle, ze nie wiedzialam, ze to to :D Brzuch twardnieje mi prawie cala ciaze, wiec przestalam zwracac na to uwage, bol w podbrzuszu... no coz pomyslalam, ze mnie cos tam pobolewa i tyle :P A to byly wlasnie skurcze. Jak tak dalej pojdzie to jeszcze przegapie wlasny porod :P :P Amelko, fajny pomysl z ta tabelka :D Milego dnia :D :D
  19. Witam po weekendzie :D Kamilla, ja o ile bede musiala rodzic w szpitalu, przewioze malucha w maxi cosi tzn. foteliku samochodowym. Tutaj inaczej nie mozna, takie sa przepisy. Chyba, ze sie przewozi malca taksowka, wtedy mozna go trzymac na reku. Siwek,super,ze z serduchem wszystko OK. :D Dziewczyny, piszecie o skurczach...Ja mam moze glupie pytanie :O...Jak taki skurcz wyglada. Ja nie mam jeszcze zadnych skurczy, albo nie wiem,ze je mam stad to pytaanie. Milego dnia :D
  20. Kamilla, czy chodzi Ci o ten fluid na rozstepy w malej szklanej buteleczce z pompka, czy o ten w tubce podwojnie dzialajacy??? Mialam obydwa. Ten z buteleczki stosowalam glownie na posladki,ale tam mam pare starych rozstepow, jeszcze z okresu dorastania i na nie to juz raczej zaden krem nie pomoze, ale po tym fluidzie skora jest fajnie napieta i wygladzona. Na brzuchu jak dotad niczego nie mam, na piersiach tez...Wydaje mi sie, ze Mustela powinna byc dobra na nowo powstale rozstepy. Ja zaczelam sie tymi wszystkim preparatami smarowac jakies cztery miesiace przed zajsciem w ciaze...tak w ramach kuracji przygotowujacej skore. Na razie jest OK, ale nigdy nic nie wiadomo...
  21. Skowronku, te rozstepy sa pewnie jeszcze swieze tzn. sino-czerwone. Jesli przypuscisz teraz na nie masowy atak to jest ogromna szansa,za stana sie praktycznie niewidoczne :) Jak wspomniala Patti kremow jest duzo, wiec nacieraj je czym sie da.
  22. Ja lozeczko mam w zasadzie gotowe. Tyle, ze tutaj jest zakaz uzywania kolder i poduszek dla noworodkow i malych dzieci. Lozeczko wyglada wiec tak: materacyk i przescieradelko na to znow bawelniane cienkie przescieradelko, na to bawelniany kocyk lub dwa (zaleznie od temperatury w pokoju. Lozeczko jest zascielane sposobem hotelowym, tzn. maluch lezy pod przescieradelkiem i kockiem, ktorych konce sa wsuniete pod materacyk. Od 3 miesiaca mozna zaczac uzywac spiworkow i wtedy nie trzeba juz zadnej poscieli. Sama uwazam, ze spiworki sa super sprawa.
  23. Dzien dobry :D Chcaca trzymam kciuki :D, choc nie bardzo wiem dlaczego sie denerwujesz....jakies problemy...hmmm moze pisalas ale umknelo to mojej uwadze :D Kasiu C. -witamy z powrotem :D A oto link na temat diety kobiet karmiacych: http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54926,1329741.html pogrzebalam troche na innych stronkach i na szczescie okazuje sie, ze karmiac piersia w ogole nie trzeba przestrzegac diet. Wystarczy jesc z umiarem wszystko i obserwowac malucha. Jezeli wszystko ok nie ma powodu odmawiac sobie ulubionych dan. I dzieki Bogu, bo nie wiem jak dlugo pociagnelabym na gotowanych na parze buraczkach, czy ziemniaczkach tudziez piersi z kurczaka :D
  24. Witam lutowki :D Kasiu C. na poczatek gratulacje :D Twoj VIP z takim irokezem ma ogromna szanse na zostanie mini gwiazda rocka :D Co do butli, laktatorow itp. to posiadam 2 laktatory, 2 sterylizatory,podgrzewacz i sporo butelek. Wszystko Aventu. Nie wiem po co mi taki magazyn, ale wszystko dostalam od szwagierek, sama kupilam tylko butelki. U mnie laktator na sto procent przyda sie bardzo. Musze szybko wracac na studia i bede musiala sciagac pokarm. Dobrze, ze pojawil sie temat pasa poporodowego, bo juz sie powaznie nad nim zastanawialam. Polozna wprawdzie tez mowila, ze najlepsze sa cwiczenia a nie pasy, bo one nic nie daja. Wiec pas odpuszcze sobie i dobrze, jeden wydatek mniej :D Dzis mialam konsultacje u poloznej, teraz juz beda co tydzien. Dostalam broszurke na temat testu krwi noworodka. Ok. 7 doby po porodzie przychodzi pielegniarka, ktora pobiera krew (z piety malucha) i robiony jest test na 17 roznych chorob. W Polsce od stycznia tez chyba robia ten test.
  25. Witam w sobotnie popoludnie :D Skowronku, moze poszukaj innego GP. Przeciez musi byc w koncu tam jakis normalny (no powiedzmy w miare normalny lekarz, nie-Hindus). Jak urodzi sie maluszek moze Ci byc czesciej potrzebny, wiec warto znalezc kogos kto zna sie na rzemiosle ;P. Ja zmienialam tu chyba z trzy razy lekarzy dopoki nie znalazlam obecnego. Jest w miare OK, nie moge narzekac. Patti mnie tez kosci lonowe zaczely dawac sie we znaki :D , choc brzuch mam jeszcze wysoko. Ale jak dotad zero skurczy. Zycze udanego weekendu :D Chyba dolacze do Was Kamilla i Patti i na wszelki wypadek spakuje torbe :D
×