buka199

Chciałabym do Was dołączyć jeśli można:) Wracam do ziółek po obowiązkowej przerwie:) Mam nadzieje, że ten cykl będzie udany i szczęśliwy dla nas:) podobno miesiąc urodzin jest najbardziej płodnym a oboje jesteśmy z lipca więc musi się udać:))

Dziewczyny ja kupiłam mieszankę nr 3 i w sumie jestem zadowolona. Kupiłam z myślą o tym, że pomoże nam zajść w ciąże. Co prawda w ciąży jeszcze nie jestem, ale już po pierwszym regularnym cyklu picia ziołek czułam pracę jajników i cykl mi się wyregulował. W drugim cyklu namówiłam męża do picia i tak sobie codziennie wieczorem fundowaliśmy te ziołka (bardzo nam smakują:)). NIESTETY mojego mężowi zaszkodziły! Spadło mu libido, Wacław niedomagał, wiec odstawił ziółka i poszedł na badania i okazało się, że ma niski testosteron-przpuszczam, ze przez ziołka. Takze u kobiet jak najbardziej ziolka na +, natomiast u facetów zonk.

Ja mam taki zapiernicz w pracy ze nie ma kiedy taczek załadować jak to u nas się mówi:) od tygodnia (z weekendem) pracuje po 14h. Na szczescie koniec tego szalenstwa. Dzis ostatni dzien harówki mialam i kolezanka mi sie zwierzyła w pracy, że jest w ciazy. O pierwsze dziecko dlugo sie starali (5lat) leczenie, clo, zastrzyki i sie udalo. W tej ciazy tez sie leczyla clo i zastrzykami i...bedzie miala trojaczki!!! Mowi ze jest przerazona a ja sie ciesze, jakby conajmniej to moje byly:)

Dziewczyny czytam Was i tak:) Ciezko odstawic forum bo Was polubilam:) Ja @ dostalam 9.12 i trwala 1 dzien;/ Lalo sie jak z kranu i generalnie masakra byla. Nastepna @ przewidziana na 6.1.2015. Dni plodne na okres swiateczny:) W tym cyklu stosuje bromergon, ktory mi ustablilizuje cykl a od nastepnego do dziela:) Dzieki temu lekowi nie jestem nerwowa i płaczliwa:)) Są plusy!:) Pamiętajcie o mnie!

Czesc, juz donosze co sie dzieje. Bylam na becie-oczywiscie 0,1<, bol piersi mialam okropny ale po zwiekszeniu dawki bromergonu ustapil. Generalnie srednio sie po nim czuje, ale czego sie nie robi. Postanawiam odlozyc staranka na 2 miesiace zeby ustabilizowac cykl i postanowilam ograniczyc forum, bo mnie za bardzo nakręca -taki odwyk zastosuje. Pewnie nie wytrzymam bez zagladania tutaj, ale musze sie po prostu troche wyciszyc zeby to wwszystko zaczelo dobrze dzialac:) Okresu dalej nie mam wiec same widzicie jaka masakra 48dc.

Judytka wspaniale!!!!!:)) W takim razie jeszcze raz sedeczne GRATULACJE!!! Dbaj o siebie i swojego dzieciaczka!:)

Ja wczoraj czytalam na innym forum, że np. tak jak u mnie jest-z początkiem starań cykl sie rozwalił. To podobno dlatego, że prolaktyna jest hormonem stresu(który niejako towarzyszy nam przez etap robienia testów) jak również hormonem odpowiadającym za laktacje-im wiecej myslimy o dziecku tym ten hormon moze wzrastac i blokowac owulacje i generalnie robić dziadostwo z naszymi cyklami:) Nie wiem ile w tym prawdy ale patrzac na mnie to jestem potwierdzeniem tej teorii:P

Kurcze dziewczyny, dzis zrobilam test z rana juz nie te paskowe ale płytkowy (10 IUI)-oczywiscie negatywny. Wlasnie wrocilam z pracy, kupilam winko do kolacji, ide do lazienki-test lezy jeszcze z rana a tam blada kreska. Sama nie wiem co o tym myslec, bo wiem, ze test po dluzej niz 10minutach staje sie niewiarygodny. Jutro pojde na bete tak jak polecalyscie. Albo w te albo we fte :)

Judyta jak tam wynik?:) Pisz! Dziewczyny ale czemu testy mogą nie wychodzić? Bo jakos nie moge sobie tego wytlumaczyc. Któraś ma jakąś teorie?:) Jestem inżynierem i zawsze szukam dowodów na potwierdzenie przypuszczeń:D Takie zboczenie zawodowe:)) Robilam w tym cyklu 5 testow!

Kurde dziewczyny jak mnie ten brak okresu wkurza! Juz dzis mnie bolalo jak na @-moczylam nogi w gorącej wodzie (nie wiem czemu, ale czasami to przywolywalo okres:D) i nic! Od tygodnia mam wrazenie kuli w brzuchu :( Wczoraj robilam test bo mialam silne mdlosci i odslablam, ale oczywiscie ujemny! Dzis 40dc-ilez mozna czekac?!:((

Judyta a sprawdzalas ten cykl w ktorym sie udalo testami owulacyjnymi? Czy poszliscie na zywioł?:D

Judyta85 gratulacje! Wspaniała wiadomość!:)) Moze w koncu odczarowalyscie forum:D

Alina 84 super!!!!!! Gratulacje!!!!!! W koncu dwie kreseczki ktoras zobaczyla!:):D

Smutny bo tylko pierwsza tabelka sie wydłuża :( No ale faktycznie, ciężarówki nas zaniedbują to jak mamy złapać fluidy ciązowe?:)

Po 5 dniach odstawie i powinna przyjsc@

Z tego co pamietam (jakieś 1,5roku temu) to 60dni-jakby ten jeden okres wypadł po prostu. Wtedy lekarz skierował mnie na badanie prolaktyny i wyszła podwyższona, dostałam bromergon i pozniej okres sie wyrównał i byl co 28dni i lekarz kazał odstawić -chwile bylo dobrze a teraz masakra.

Biorę Luteine na wywolanie okresu-glowa mnie od niej boli. Generalnie zadnych symptomow rzekomej ciązy wiec nie ma sie co łudzić. Ja tez robilam testy owu-mialam jasną kreskę testową która pozniej byla coraz słabiej widoczna wiec sama nie wiem-pewnie nie bylo wogole owu:( Nigdy tak nie mialam zeby praktycznie trzy miesiace z rzędu taka obsuwa w @ :(

A u mnie dalej @ nie ma :(( i nic jej nie zapowiada. 37dc. Slowianka jak test?!

słowianka89 Ja tez widze kreske na tym zdjęciu;)) Są szanse!!!:))

Strasznie stresujący jest ten czas wyczekiwania,testowania, ale wiem ze sie doczekamy na nasze szczęście:) Mój kuzyn własnie został ojcem-długo się starali bo ok 5 lat i zmajstrowali blizniaczki:)) Glowa do gory!:)Ja chyba zaczne wizualizowac sobie dwie kreski:))

Nie bój się:) Ja bardziej się bałaym tych jej hatifnatów z którymi zawsze się pojawiała:D Musze sie do gina zapisac bo to juz jest jakieś chore z tym cyklem no;/

Zrobilam test-jedna kreska wiec nie ma złudzen juz. @ dalej nie ma:( Wkurzają mnie te cykle:(

Ja raczej nie-po bromku czuje jakies pobolewania wiec pewnie @ na dniach bedzie.

goścInka jak ja robilam bete w 35chyba dniu to mialam <0,001 a Ty mialas 2 w 24dniu, mysle ze nie wszystko stracone. Trzymam mocno kciuuki za Ciebie!:)

Biorąc pod uwage że ostatni cykl mial 40 dni to ten pewnie bedzie podobny-na razie jest 34dzien cyklu. Zaczne sie zastanawiac ok 40 dnia jak nie przyjdzie. Ciekawe ze cykle mi sie rozjechaly jak zaczelismy sie starac o dziecko. Jak pech to pech.