Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

musztarda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez musztarda

  1. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Otulona poszła spać, nie zdążyłam się zapytać jak jej udo.
  2. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Otul się szalikiem, śnieg pada. :D
  3. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Obok tych darów naturalnych istnieje jeszcze inny dar Boży http://kosciol.wiara.pl/doc/489480.Co-to-jest-laska cieciu...
  4. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Shatyn, spierdalaj. :) Z szacunku dla Boga, piszę zawsze z Bożej, ośle. :D
  5. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Otulona, nie mówi się "polonisto z Bożej łaski"... z całym szacunkiem... tylko polonisto z koziej dupyyyy....
  6. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Po masażu, to ja mam dopiero siniaki. :)
  7. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Dobrze, już nie będę. :) Sama bym kilka razy wywinęła orła, ale jakoś mi się udało. Koszmar.
  8. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Otulona, to za karę. Za te herezje, które tutaj wypisujesz. :P
  9. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    O kurde, stuleja była dobra, uśmiałam się jak norka, ze sto pięćdziesiąt razy. :D
  10. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Zastępczy, przecież to oczywista oczywistość. Ma jaja, to musi być kobietą. :D
  11. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Dobra, upiekę babę. :D
  12. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Kurde, wydałam ileś tam set złotych (oszczędnościowo), teraz mam się pozbywać? :)
  13. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    No wiem, u mnie podobnie... kompy, telewizory, playe sraje, rutery srery, halogeny... płacę jak za zboże.
  14. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    No wiem, wiem. :D
  15. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Wiesz Otulona... ja tam się nie znam, ale wymieniłam w pewnym momencie na energooszczędne... i co? wielkie jajco. Nie zmniejszyły się rachunki.
  16. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Do otulonej, 45 letnia instalacja, to mi na bunkry wygląda. :D
  17. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Otulona, ja myślałam, że Ty w pałacu mieszkasz, a Ty w jakichś bunkrach... :D
  18. Dla mnie super. Mam mnóstwo ciuchów, od szalików, przez torby, bluzki, żakiety, na kożuszku kończąc. Plus ozdoby. Bransoletki, okulary etc. :D
  19. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Magdalenka, pewnie jak skończysz pracę u bauera, zajrzysz tutaj. Chciałam się z Tobą pożegnać, udaję się na zasłużony urlop. Jak będziesz w Polsce odpoczywać od sprzątania i mycia kibelków, to chętnie się z Tobą spotkam i zapoznam z Twoją młodością i świeżością. :D Paaaaaaaaaaaa
  20. musztarda

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    A tak przy okazji, to może należałoby przytoczyć: Całkowite zadłużenie Polski przekracza 220 proc. Produktu Krajowego Brutto, uważa Janusz Jabłonowski z NBP, na którego powołuje się "Puls Biznesu". Oficjalnie zadłużenie skarbu państwa wynosiło w kwietniu ponad 644 mld zł. To ok. 17 tys. zł na przeciętnego Polaka i około połowy polskiego PKB. Tymczasem według Janusza Jabłonowskiego z departamentu statystyki Narodowego Banku Polskiego rzeczywistość jest dalece bardziej ponura: do jawnego powinniśmy doliczyć dług ukryty, sięgający 180 proc. PKB. Jabłonowski przyznaje wprawdzie, że jego obliczenia obarczone są "jakimś warunkowym ryzykiem", ale podstawowy wniosek pozostaje jeden: na dłuższą metę finanse publiczne są niestabilne. Jeśli przyjąć, że w tym roku wartość polskiego PKB wzrośnie do 1,35 bln zł i że całkowity dług publiczny przekroczy 3 bln zł, to łatwo obliczyć, że statystyczny Polak jest już zadłużony na ok. 80 tys zł, czyli na wysokość swoich dwuletnich zarobków. Clou programu: Jabłonowski przyznaje wprawdzie, że jego obliczenia obarczone są "jakimś warunkowym ryzykiem", ale podstawowy wniosek pozostaje jeden: na dłuższą metę finanse publiczne są niestabilne. Cóż za trafność spostrzeżenia. I jaka odkrywczość. :)
×