artemidaa

Cześć dziewczyny:) U mnie rano padały takie wilekie płaty śniegu ,że normalnie pomyślała \"szkoda,że to nie Boże Narodzenie:)\"Prześlicznie było-zero wiatru tylko te płaty.Jak człowiek spojrzał do góry wyglądało to fantastycznie:)Ale oczywiście juz śniegu nie ma:D Freedom za 2 dni zmykasz szczęściaro;) Uleńka jak tam?Jak przyjeli Twoje odejscie w starej pracy? Kły

Miłego weekendu dziewczyny:) Freedom jak tam egzaminy?Same piątki mam nadzieję;) Uleńka jak tam Wasze giazdko?Przyzwyczajasz się powoli do mieszkania tylko z M?:) Kły chyba na ten stok to w przyszłym tygodniu co?Nie wiem jak na południu ale u mnie śniegu jak na lekarstwo.I faktycznie idzie zima od środy. Wiecie ,że za niecałe 2 tygodnie już tłusty czwratek?Kurcze leci to jak nie wiem!Nie żdążymy się obejrzeć a będą święta.Nie wiem tylko czy to dobrze czy źle.No dobra trzeba jecahac na jakies zakupy:)

no a jak w PUPie ma nie śmierdzieć?:D Masz rację Kły to jest żenujące-ta niby pomoc z ich strony to tylko zmniejszanie bezrobocia wśród urzędników tego typu:O Na pewno pracę znjadziemy-szkoda tylko ,ze tyle to trwa( w moim przypadku)ale będzie dobrze:)u mnie wody jakby jakaś powódź była!śniegu w skali od 1 do 10-marne 2:(

miałam awarię komutera:( ale teraz już jestem:) Rozmowa była miła ale bezowocna:(Norma. Uleńka będę trzymała kciuki na pewno:) Kły a Ty jak?Oby lepiej:)

Dokładnie-dziś wszystko płynie:O Było śniegu po kolana -jest wody po kostki:( Dobrze ,że sobie pojezdzisliscie:)ale na pewno jeszcze zdążycie-zima wróci na pewno.

spoko ZYJĘ:D nie było tak źle za kółkiem;) i przestało padać:) miłej soboty dla Was dziewczyny

to Ci chętnie Kły oddam trochę śniegu ode mnie bo u nas nawet na sekundę nie przestało padać i śniegu jest naprawdę DUUUŻO-spokojnie by wystarczyło to co było a tu jeszcze sypało całą noc i teraz sypie przed duże S!Miałam jechać pozałatwiać sprawy do miasta ale autentycznie mam lęk jakiś przed prowadzeniem w takich warunkach:(

zima nie odpuszcza nic a nic. Śniegu u mnie po kolana:) Dzieciaki szaleją na sankach i jabłuszkach:D Bałwany stoją-fajnie bo u nas się akurat dziś zaczynają ferie zimowe a dla dzieciaków to frajda. Jakie macie plany na weekend?we wtorek idę na rozmowę:)

Myślę,że będzie dla każdego wedle uznania-na południu długo a w centralnej krócej:P

u mnie tez biało.Jestem pewna dziewczny ,że zima będzie Wasza:)

no jak jeżdzą na letnich to faktycznie nie za dobrze zwłaszcza,że były/są przymrozki czasem w nocy. Ja mam uniwersalne więc teoretycznie zimę też moge w nich przejeździć ale po co skoro mam i zimowe:D Pojadę w tym tygodniu na pewno.Mam takuch jednych mechaników stałych ,że tak powiem -oni zawsze się śmieją jak przyjeżdżam i mówią\"o nasza pani od krawężników:D\" -bo notorycznie uszkadzam felgi ale właśnie nie na krawężnikach ale na dziurach OKRUTNYCH dosłownie u mnie.No ale oni zawsze mi dogryzają:P U mnie wcale nie zimno.Tzn no tropiku nie ma:) ale bywało gorzej.Aczkowliek czuć nawet taką zimą w powietrzu-zwłaszcza rano:)Kły kiedy na narty znowu jedziesz?

kurcze muszę w końcu zmienić opony na zimowe:( Miłego dnia:)

:(to smutne co piszesz. Słyszałam co nie co w tv na temat tego jak te wichury znieśli nasi sąsiedzi ale nie wiedziałam,że było aż tak źle. Swoją drogą zawsze jak są jakieś takie kataklizmy człowiek na nowo uświadamia sobie potęgę wszystkich żywiołów ziemi. Serio ma przyjść zima?pierwsze słyszę...

a Ty 31 stroną:) Właśnie Uleńka zdawaj nam w maire na bieżąco informacje o tym jak tam Wasze gniazdko:) Witam Was wszystkie w piękna iście wiosenną niedzielę:D U mnie słońce,że aż patrzeć nie można,lekki wiaterek i błękitne niebo gdzieniegdzie z białą chmurką-mówię Wam świat oszalał:)

Kły:D ja mam chetkę na faworki ale oponkami też bym nie pogardziła-chyba poddam ten pomysł mamie:) Póki co dokończę już rozpoczęte opakowanie rajskiego mleczka:D

Normalnie jakby czytała o swojej:) Też-chodzi zbiera a potem robi:) I piwnica także pęka w szwach:D Ale fajnie tak w potem w środku zimy pojeść jakieś warzywka marnowane bo marnowane ale zawsze \"niechemicznie zmodyfikowane\";) Kły kurcze uważam ,że powinnaś dawać zawsze większą stawkę apropo ewentualne płacy.Po 1)masz doświadczenie a to bardzo ważne po 2)będzie świadczyło o twojej wartości(pomyślą\"kurcze dziewczyna się ceni może i jest dobra naprawdę\") po 3)mówisz zawsze więcej by było z czego schodzić;) A więc śmiało mów ciut więcej-skoro na serio chcesz aby Twoje zarobki były lepsze niz w poprzedniej instytucji. No chyba,że nagle się okaże,że w perspektywie jest praca Twoich marzeń to wtedy warto na początku ciut mniej zarabiać ale kosztem realizacji marzeń:)

A daj spokój !!!Ja też nie spałam:O Nie było burzy tylko lało ale wiatr był taki ,że szok:O co chwila się budziłam i z godziny na godzinę było coraz gorzej.Mówią ,że teraz juz bedzie lepiej-tzn ma osłabną ten wicher od dzisiejszego południa. Dziewczyny pytanie-czy można gdzieś kupić mrożone jeżyny w całości?:)

każdy koniec jest zarazem początekiem czegoś innego:) dla Ciebie Kły Ja ide do pup:O

ja już czuję ,że ten interes będzie strzałem w 10:D

uwielbiam faworki:D mniam,mniam:)Narobiłaś mi smaczka:P Może i ja się pokuszę i zrobię coś smakowitego w ten weekend:) w srode mam rozmowe-ale wiem , że nie ma przyjęć więc nie nastawiam się na Bóg wie co-ale ide-trzeba próbować:)

w górach zawsze trzeba być rozważnym i myśleć 5 razy zanim sie postawi kroka-o wypadek nie trudno:( Czasami jak patrzę na góry nie moge uwierzyć ,że pochłonęły już tyle ofiar:( Uleńka trzymam kciuki za Twoją pracę;) Ja właśnie ruszam w miasto:D W przyszłym tygodniu idę się zameldować w UP:O

Cześć dziewczyny:) Co słychać?Jak tam poszukiwanie pracy Kły?U mnie bez zmian:O Uleńka na serio wróciła ta dziewczyna czy tylko tak wtedy przyszła?Mam nadzieję,że nie dołączysz jednak do grona bezrobotnych. Jutro kolejna wędrówka po mieście i składanie Cv-juz dosłownie mam dosyć na samą myśl:O Ale co jak trzeba to trzeba. Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Przykro to czytać co piszesz Kły bo to zwykła niesprawiedliwość-obrzydliwa .Ale ja wierzę,że znajdziesz teraz pracę o jakiej zawsze marzyłaś i będzie dobrze płatna i satysfakcjonująca.:) Ja nie mam juz zielonego pojęcia gdze składać papiery.Juz nawet kombinuję czy na 1,5 roku wystarczy mi oszczędności.Codziennie coraz bardziej godzę się z myślą opuszczenia Polski:(Smutne ale co?Życie jest życie. Całuję wszystkie:) Uleńka jak nowe gniazdko??:)

My też idziemy na małą imprezkę-jeszcze mniejszą niż Wy,bo tylko 4 osoby:)Ja nie przepadam za Sylwestrem (jak już pewnie wspomniałam) więc jak dla mnie jest oki. Robię na pewno jakieś danie włoskie ale jeszcze się nie zdecydowałam jakie.Też ruszam zaraz na zakupy-mimo ,ze jestem chora na maksa,ale co?Mój facet to by w zyciu sam tych składników nie kupił-dzwonił by co 10 sekund z pytaniami:D a ja bym oszalała, a dwa ,że skoro sama jeszcze nie wiem co chcę zrobić to może dostanę olśnienia w markecie:)Zresztą wczoraj siedziałam cały boży dzień w domu i już mnie szlag trafiał-nawet z psem wychodził mój (także;)) M. A nasze dziewczynki już tam buszują po stokach-DAJ IM BOŻE ŚNIEGU! Ja byłam w Zakpocu w górach raz na wycieczce z liceum. Fajnie było podobało mi się. Mam nadzieję,ze też niebawem (może za rok?) sobie pojedziemy.Kolanego Mojego wraca do formy-choć powoli a jak Uleńka twoje problemy z kolanami?skonczyły się? Narazie uciekam.Jutrona pewno zajrzę życzyć Wam szampańskiej zabawy:)

WESOŁYCH ŚWIĄT DZIEWCZYNY:) Pogodnych,spokojnych,spędzonych w miłej,rodzinnej atmosferze:) Obiadajcie się dziewczyny ile wlezie-w końcu Święta:D