Fałszywa Ewa

Co za zmiana. Przed chwilą był inny wpis. Czego miałabym Ci zazdrościć? Bo nie bardzo wiem. Tak, tak... oczywiście, już kończymy. Ugryź się w język i za 4 wpisy znów wrzuć kamyczek do mojego ogródka. Miłego

T. jak świętowanie?

Sayonara 9

Jacek ale o co chodzi :-o?

Ale w jakim celu tu o tym piszesz? Może lubi? A może ty mu taką oferujesz :-o Jakby tego mało było, to jakoś składni mi brakuje w powyższej wypowiedzi. Nic tu po mnie

Toledo ja nie wiem gdzie puste Frugo wsadzasz... ;)

A zmieści się Frugo... do kosza oczywiście?

Przeciepcie se strona.

Idę się powłóczyć. Pa.

Hmmm a obstawiałam BSG, że to napisze, a proszę, Toledo się wyżył.. lepiej? :)

Gooopia zapytałabym.. skąd poranne łzy? ale przecież i tak nie odpowiesz. Ja nie ryczę, jak raz zacznę, to przestać nie mogę. Kiedyś płakałam, bo Holandia mecz przegrała (nie, nie jestem kibicem), tak mi ich żal było. Fajne chłopaki.

Chociaż, przeczytałam o jakimś studencie, który utknął w gigantycznej marmurowej waginie i już mi lepiej. Inni mają jeszcze gorzej :) Za niego się napiję.

Piję... dzisiaj był zły dzień... zły.... A teraz jakaś melancholia mnie dopadła. Zdrowie Gooopia :)

Jacku ja raczej do Ciebie nie zmierzałam. Ja po prostu lubię sobie z Tobą popisać.

Over and over and over and over again...

A teraz po omacku jak w piwnicy Jacka..

live view :D 01 dobry...

Gooopia gryź się po paluszkach ;)

push..

Goooopia, czekaj... Myśli. :P

Ale Gościu, po chuj? Na waszej klasie mam szukać?

O Gooopiej, że jest goopia może mówić tylko Gooopia. Spierdalaj pomarańczowy

Będzie mi się dobijać cytrusami przez najbliższy czas.

A ja co do tego pewnosci nie mam.