kajsad
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kajsad
-
Mamo kubulka ja tez przy pierwszym spotkaniu moge wydawac sie szorstka,opryskliwa.ale zyskuje przy blizszym spotkaniu:-)
-
Mi kolezanka uswiadomila pewne rzeczy.mowi,ze ode mnie bije sila,energia i oewnosc siebie.zna rowniez moja przyjaciolke i mowi ze miedzy nami jest ogromna roznica.ze ja zawsze jestem nastawiona na to ze uda sie.a moja przyjaciolka ze na bank nie.tak bylo chociazby z prawkiem.ja szlam z nastawieniem ze zdam.nie ma innej opcji.inzdalam za pierwszylm razem.a.ona ponad rok czasu zdawala.zdala za 11razem.sama mi mowila ze tak sie denerwowala,ze w polowie drogi na egzamin juz cala sie trzesla.i tak ze wszystkim.ale przyjaznimy sie od lat,wiec tutaj potwierdza sie zasada-ze przeciwnosci sie przyciagaja.:-) A i jeszcze jestem strasznie wybredna.zanim znalazlam gina godnego wg.mnie do prowadzenia ciazy to troche minelo.ale przynajmniej kolezanki pozniej mogly skorzystac.smieja sie,ze jak mi pasowal to nic nie mozna mu zarzucic.hehe.i tak chodze do dentysty od lat.do gina,fryzjera,kosmetyczki itp.i znajomi tez.bo ja to taki tester konsumencki.
-
Ogryzku,zgadzam sie z toba.akceotacja jest bardzo wazna. Mnie i moje rodzenstwo rozpuscili jak przyslowiowy dziadowski bicz!zawsze nam powtarzali,ze jestesmy naj.cokolwiek zrobilysmy-nigdy nas nie karcili.efekt tego taki ze do dzisiaj nie lubie jak cos jest nie po mojej mysli.ja akurat zawsze mialam duzo znajomych.dziwne to-bo mi nie zalezalo na akceptacji innych a ludzie sami do mnie lgneli i lgna.mimo tego,ze jestem osoba bezposrednia,nie owijam w "bawelne"mam duze grono zaufanych bliskich mi osob.ludzie,ktorzy ze mna obcuja,maja pewnosc ze to co mysle zawsze powiem.nie zawsze zadowoli ich to co powiem ale jakos ta.cecha nie odpycha ludzi ode mnie.a i jeszcze jedno.jak kogos nie lubie nie jestem w stanie udawac ze lubie dana osobe.i tak jak ogryzek,wole jak ktos powie mi w oczy ze mnie nie kubi/toleruje niz ma udawac.ja wszystkich nie lubie i licze sie z tym,ze mnie tez nie wszyscy lubia.
-
Brylanciku,ja diagnoze bardzo przezylam.mialam zal do losu,swiata itp.balam sie i boje nadal o przyszlosc mojego dziecka.no ale nic na to nie moge poradzic.mam unikat w domu.z autyzmem czy bez to jest moje dziecko.tak samo je kocham.po prostu wymaga wiecej pracy.widze,ze mimo autyzmu jest szczesliwym chlopcem.a o to przeciez chodzi.z checia chodzi na zajecia.ladnie wspolpracuje.chetnie uczy sie.widze,ze lubi poznawac nowych ludzi,otoczenia.akceptuje wszystko co dzieje sie wokol niego.jest malym chlopcem,a wszystkie te "zabiegi"przyjmuje jako cos oczywistego.nie buntuje sie.oby tak mu zostalo.:-)
-
Tak,Kajetany sa pod Warszawa.nam w ppp powiedzieli zeby do nich sie udac bo sa najlepsi.wiec zapisalam D.ja czekam troche ponad 4miesiace. Moj akurat lubi pluszaki.bawi sie nimi i lubi brac je ze soba do sypialni jak zbliza sie pora snu.raz szedl do pokoju,odwrocil sie i zobaczyl ze na hustawce lezy krowa.odwrocil sie i przybiegl po krowe.zarowno D jak i pies lubia ta krowe. Dzisiaj bardzo ladnie bawili sie razem.D delikatnie glaskal i przytulal psa.nieraz meczy psiaka,ale do dzielenia sie jedzeniem z Maxem jest pierwszy.ja mu tu wedlinke bez glutenu i innych ulepszaczy kupuje,a moj maly z psem sie dzieli.
-
Witam. Darcia to moj D jest zatruty rtecia.jedyna mozliwosc w naszym przypadku to euvax ktorym potraktowano go w szpitalu...myslalam,ze beda pytali czy wyrazam zgode na szczepieni.a oni zaszczepili bez pytania.ja chcialam zaszczepic ale nie tym swinstwem.na razie nie chelatowalisky D.boje sie ze moge oogorszyc sprawe.musze dopytac o ta oania mikrobiologa i z nia porozmawiac. Badanie sluchu.my jestesmy zapisani do Kajetan na kwiecien.to jest na nfz.poprosilam pediatre o wystawienie skierowania na badanie sluchu w snie fizjologicznym.bedziemy na oddziale 2dni(czwartek,piatek)agaz poczytaj sobie o tym osrodku.mnie nikt nie pytal o badania sluchu wzroku.kazali dodatkowo porobic badania ale najwqzniejszy byl zespol;psycholog kliniczny i psychiatra.zalatwilam ich bardzo szybko.w ciagu 2tyg.mialam diagnoze.teraz robie reszte badan.
-
Moj o dziwo tantum verde lubi.ale eye w nie chcial pod zadna postacia przyjac.wymiotowal jak u ogryzka.dodawalismy po trochu do mleka az doszlismy do 1kapsulki rano i wieczorem.jak probowalismy dodac wiecej-to nie chcial pic mleka.plul i mowil ze pe.kupilam waniliowe i to samo.w obiedzie wyczuje,w piciu tez...moj maly,nie jest w stanie dac psu suchej karmy.bo mu smierdzi i ma odruch wymiotny.biedak chce nakarmic psa.wyciaga torbe z sucha karma i niesie ja do miski.prosi nas zeby ja otworzyc,bo chce wsypac jedzenie.otwieramy a jak poczuje zapach to od razu go podbija.
-
Plamiasty,tak mj to ja:-)
-
Agaz ja robilam prywatnie diagnoze bo na nfz musialabym czekac od 8-18mies.zalezy w jakim miejscu.myslisz ze jest jakas roznica w zajeciach?i tak i tak musisz placic.bo z ppp masz tylko 4-8h na miesiac.jak znajdziesz jakias placowke,to dostaniesz moze kolejne 4h w miesiacu.moze w jakiejs fundacji dadza zajecia...czasami jakies programy sa dla dzieci(nie taka znowu jowa pisala o tym)ale to ilosc miejsc ograniczona.a tak musisz za wszystko placic.nie wazne czy zrobisz diagnoze prywatnie czy panstwowo.a czas sie liczy.i im szybciej tym lepiej. Ja zapisalam D do stowarzyszenia i tam mamy troche zajec.120zl placimy miesiecznie.do tego 2x tyg si,1 dogoterapia.zajecia z ppp.teraz szukamy logopedy.jak pojdzie do przedszkola to czesc zajec bedzie mial w przedszkolu.a tak za wszystko trzeba placic. Ogryzku nie wiem czy cos moglo sie stac.mlodszemu od narkozy.ale tak jak napisalam-to podtlenek rteci.dlatego ja do cc chcialam podpajeczynowkowe.a nie ogolne.
-
Ppp oczywiscie panstwowa i tam wszystko-lacznie z posiedzeniem zajelo nam troche ponad miesiac.w polowie grudnia dostalismy dokumenty od nich.
-
widze,że na forum jest kilka dzieciaczków z 2011r.
-
hej, mamo kubulka wyslalam do ciebie maila.tego samego co do darci:)
-
to moj nowy nick.wczesniej bylam mam 2 latka. darcia wyslalam na @ link do konta na fb.podpisalam sie nickiem z kaffe.