Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GOSIA2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez GOSIA2

  1. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    jesli chodzi o komunie to ex wyciagala kase na maxa na sukienke , dodatki i itp od calej rodziny mojego meza . Na komunie przyszlo zaproszenie tylko dla niego i jego rodzicow mnie pomineli i jej przyrodniego brata tez . ALE moj facet wtedy / teraz maz / uparl sie ze mam isc i wiecie tak naprawde to poszlam aby ja wkurzyc - kupilam sobie extra ciuchy super butki i podreptalam z nim do kosciola i z jego rodzicami - ale miala mine ex myslala ze sobie z nim pogada w kosciele a tu nici . Potem byly zdjecie itp , a potem haslo ,,zapraszam wszystkich do domu ,, a ja przy wszystkich podziekowalam i powiedzialam ze jade na zakupy podjade po ciebie za godzine kochanie . Ja sobie spokojnie zrobilam zakupy on byl u nich godzine chociaz prosili zeby zostal duzej . A LE TO juz historia teraz nie mamy z nimi zadnego kontaktu i tak jest najlepiej . A JESZCZE JEDNO corka dostala pieniadze od taty na komputer ale pienidze sie zdematerializowaly i jakis czas temu prosila o komputer . Oczywiscie go nie dostala a kasa poszla na wyjazd mamy do UK alby odwiedzic narzeczonego fajnie nie .
  2. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    czesc dziweczyny w dniu naszego siwieta zycze wam aby wszystkie nasze problemy rozwialy sie
  3. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    ciekawe jaka podstawe wymysla do scigania nas - nowych zon , przeciez to jest odpowiedzialnosc zbiorowa nie ma czegos takiego w demokratycznym kraju .zOBACZYCIE TO NIE PRZEJDZIE . - CHOCIAZ MOZE u nas wszystko mozliwe . A moze byla zona bedzie mogla wybierac od kogo chce alimenty od ex meza czy od jego nowej zony to by byla checa dopiero ?
  4. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    pisalam ze znam to dziecko od wieku kiedy mialo 3,5 roku . Wiec juz troche czasu teraz ma 15 lat . Nasza tez nas atakowala od samego poczatku i naprawde ignorowanie jej to jedyne rozsadne wyjscie .Potrafila nawet dzwonic to rodzicow i gadac jakies bzdury ale wszedzie zostala zbyta najpierw grzecznie a potem mniej grzecznie . AWANTURY nic nie zdzialaly .Jej matka latala do mamy meza i tez cos kombinowala ale tam tez napotkalo ja to samo .Powiem wam ze kosztowalo nas to duzo nerwow ale mamy to juz za soba . Slub tez byl pretekstem o zwiekszenie atakow ta sprawa o ktorej pisalam miala miejsce zaraz po slubie ale jej intrygi sie nie powiodly . Musi jeszcze duzo czasu uplynac aby daly sobe na luz wasze ex . I to wcale nie tak ze next sa takie zle my mamy swoje zycie a one ciagle sa zainteresowane ex mezami a jak im sie powodzi to dla nie porazka.
  5. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    ja tez myslalam ze musze bo jestem z jej ojcem i w imie tego powinnam to znosic .A LE PEWNEGO DNIA miarka sie przebralo , cos we mnie eksplodowalo i to byl koniec mojej biernej akceptacji tego wszystkiego . Pewnego dnia dowiedzialam sie ze odbyly sie 3 sprawy o nie placenie alimentow i ze jest wyrok dosc duzy do odsiatki . 1. byla podala adres pod ktorym dobrze wie ze nie mieszkamy i nikt nie sprawdza tam skrzynki albo sporadycznie - ale moj maz jest tam zameldowany 2. mieszkamy gdzie indziej 3.alimenty placilismy przekazem ale byla nie ujawnila tego w sadzie 4.wyrok byl prawomocny bo mij maz nie bywal na sprawach bo nie mial pojecia ze sa 5.odkrecenie wszystkiego kosztowalo kupe kasy -adwokat 6.i co mialam wsadzic matke tego dziecka do wiezienia za falszywe zeznania 7.powinnam ja wsadzic tam gdzie chciala wladowac mojego meza a nie zrfobulam tego ........... 8.dziecko przesluchiwal psycholog i tez nic od taty nie dostalo same drobiazgi tak powiedzialp i dodalo ze rower , komorke - to drobiazgi 9.po tej akcji ktora kosztowala mnie nas duzo zachodu , pieniedzy i zerwalismy calkowicie kontakty z tymi paniami 10.dobrze ze mamy znajomych w roznych kregach to dowiedzielismy sie ze jest taki wyrok i musze wam powiedziec ze po takiej akcji szybciej oddala bym to dziecko do domu dziecka gdyby sie cos stalo jego matce niz przyjela pod wlasny dach NIGDY
  6. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    borutka teraz juz jest za pozno na takie rozwiazanie , kiedys byl yak pomysl ale matka nawet nie chciala o tym slyszec ,, bo co z alimentami , nie bedziesz juz placil ,, a to ona powinna chyba nam placic . I wszystko sie jakos rozeszlo po kosciach . J A teraz powiem szczerze nie wyobrazam sobie mieszkania z tym dzieckiem nigdy w zyciu po tym co przeszlam . Klamstwa intrygi proby podpuszczania mojej tesciowej przeciwko mnie jaka to ja niedobra nic z tego za pozno .
  7. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    masz racje 15 -letnia dziewczynka moze utrudniac zycie ale to juz nie 5 latka ktora niczego nie rozumie , nie widzie i nie odczuwa . A JEDNAK ona zachowuje sie jak 5 latka bo mama jest ok a tatus zly bo nie daje a jak daje to tez zly bo za malo . Duzo przeszlam z tymi ,, babami ,, ale jedno wiem co ci e nie zabije to cie wzmocni . Na poczatku naszej znajomosci jak cos nie tak bylo to ryczalam a teraz potrafie tak odpowiedziec i mamusi i dziecku / jak dzwoni o kase/ ze 6 miesiecy nic cisza , ale to nauka od najlepszych od mistrzyni a uczen okazal sie pojetny albo wyprzedzil mistrza. Maja wszystko na wlasne zyczenie . Widocznie tak musialo byc .
  8. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    tez tak robil ale babcia jest mamusi warta , babcia placze ze malo on daje a mala melduje mojej tesciowej nieswiadomie ze tatus dal pieniazki a babcia zaplacila rachunek tel za 700 zl bo dziadek nadzwonil a miala jej kupic butu i kurtke . Fajnie nie .
  9. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    ja jestem dumna z niego i nie widze nic zlego w naszych poczynaniach same do tego doprowadzily tym zebraniem o kase . I wiemy dokladnie na co ida alimenty bo jej matka placze do mojej tesciowej ze coreczka zabiera kase a na dziecko nic nie daje .
  10. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    ja sie nie chwale tylko wam uswiadamiam ze nie wszystko zalezy od ojaca i ze ojciec chce byc traktowany jak ojciec a nie jak maszynka do dawania . TO dziecko wszystkie drogie sprzety ma od ojca , meble , rower , wszystko ale przegieciem bylo jak po kupnie nowego lozka po 3 miesiacach byla oferta zeby jej kupic nowe po2-jne bo mama wraca z uk i razem na pojedynczym bedzie im ciasno - mama nie mogla kupic .A TERAZ MAMA dalej sobie mieszka sama tak jak przed wyjazdem dziecko u dziadkow a mama sama wynajela mieszkanie to na to mamy dawac
  11. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    sorry ale odp na pytanie wszystko zalezy od sedziego adwokata i dobrej woli twojego meza a to co ty chcesz sorry moj ma wieksze dochody od twojego meza ja tez a alimenty 300 zl . Bo take sa mozliwosci lozenia na dziecko matki - wiecej biedna nie mogla dac a utrzymanie dziecka dzieli sie na polowe prawda tok powiedzieli na sali rozpraw.
  12. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    dzieck ma 15 lat znam ja od 3,5 roku zycia wtedy sie rozwiedli . jest to kawalek czasu .Wszystko narastalo stopniowo a przez tyle lat zebralo sie tego juz troche .Kontaktow barak juz prawie od 3 lat i naprawde jestem szczeliwa i mozecie mowic co chcecie ale nie wiecie jak taka ex i jej dziecko moze napastowac czlowieka i nie zabiegajac o kontakty ojca z dzieckiem ale o kase. Jak widzenia byly bez kasy to mala tez nie byla zabardzo do nich skora .
  13. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    rozmowy nic nie dadza probowalismy rozmawiac , probowala moja tesciowa i nic . Nawet nie chce mowic co te baby gadaly temu dziecku i dalej gadaja . ALE TERAZ TO JUZ NIE MOJA NASZA SPRAWA. dziecko powiedzialo mojej tesciowej ze zaprasza tate na komunie bo napewno przyniesie najwiecej kasy - mama nic nie dala , komunie zorganizowali jej rodzice , ciuchy kupila moja tesciowa. Nawet niedawno matka jej sprzedala sukienke i miala dac malej kase ale jakos sie dziwnie rozeszly i cisza. Zawsze jest cisza po komuni mial byc kupiony komputer za pieniadze od ojca ale tez sie rozeszly i po 2 latach mala chciala komputer jak sie zapytalismy co z kasa z komuni na komputer to cisza .I CO UWAZACIE ICH ZACHOWANIE ZA OK A JA SIE CZEPIAM ? uwierzcie mi nie tak mialo byc nasze relacje znam to dziecko od 3,5 roku zycia i byla to bardzo mila dziewczynka ale to robota mamusi ona ma teraz 15 lat a i tak niczego nie chce pojac tylko jeszcze kiedys wydzwaniala o kase .....................potrafila puszczac sygnaly 15 razy bo zadzwonic nie laska mimo ze to my kupowalismy karty do komorki 100 zl na miesiac dla 13 latki powinno chyba wystarczyc tez uslyszelismy ze jak dalismy tel to naszym obowiazkiem jest doladowywac tel jak jest pusty fajnie
  14. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    nikt nie zrzuca odpowiedzialnosci na byla zone na poczatku czesciej ja zajmowalam sie ich dzieckiem niz ona .ALE SAMA doprowadzial do tego ze to dziecko nie jest juz mile widziane . Bo sorry ale nikt nie pozwoli aby 8 latka obrzucala mnie blotem i wyciagala tylko kase od nas - jak skarbonak daj i daj i ciagle malo . Wogole jej zachowanie przechodzilo wszelki granice a moje dziecko tez nie musi sie od niech chamstwa uczyc . WYCHODZAC Z domu naszego np niedosc ze nie mowila mi slowa na pozegnanie to nawet nie raczyla sie pozegnac z przyrodnim bratem , dziecko same za nia lecialo i mowilo czesc 4 latek 10 latce .AHA i jeszcze nadmienie ze caly czas jest uswiadamiana przez mame ze to nie jej brat bo to dziecko ojca a brat to tylko wtedy kiedy mamusia go urodzi .Bardzo madre prawda?
  15. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    sorry za literowki co za dzien wlasnie naliczam wyplaty dla pracownikow i nie moge sie skupic .A JAK beda bledy to zaczna dzwonic w weekend i po weekendzie spadam na chwile . wiecie co tak sobie mysle ze moze moherowe berety powinny wprowadzic jakis podatek platny przez spoleczenstwo dla bylych biednych ex .
  16. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    rozmawalam na temat tej ustawy z prawnikiem i wiecie oni sie z tego smieja notariusze beda nieli tylko wiecej roboty ze spisywaniem odrebnosci majatkowych . My naszczescie swoja spisalismy juz dawno .Boze co to za kraj nic nie moze byc normalne wszedzie tylko ta banda kaczorow patrzy jak od uczciwych ludzi kase wyszarpac dobrze ze nie trzeba utrzymywac rodzicow ex .? 1800 alimentow w zyciu bym sie na taka kwote nie zgodzila a matka tez tyle daje lepiej bylo ta kase zainwestowac w dobrego prawnika niz dawac ex to alimenty mogly by byc i 300 zl . Ja bym ja wyslala do diabla albo do pomocy spolecznej jak jej malo .U nas nic sie nie dzieje dalej brak calkowity kontaktow i jeste bardzo zadowolana niech tak bedzie dalej zaraz wielkanoc i wlasnie planujemy gdzie ja spedzimy cala nasza rodzina bez obcego dzieciaka oczywiscie .
  17. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    kazdy prawnik wam to powie ze zakupy zakupami a lozenie na dzieci pieniadzy to dwie rozne sprawy . Mozecie placic kwote w/g was wystarczajaca na pokrycie czesci 1/2 kosztow utrzymania dziecka . I MUSISZ pamietac ze kwota ta nie moze byc zbyt duza bo potem alimenty beda ustalone na ta kwote albo wyzsza . Ja bym wplacala po 300 zl bo takie sa srednie alimenty w polsce .
  18. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    sorry ale te ex nie wszystkie nie maja godnosci .nASZA jest typowym przylkadem kleszcza no moge teraz napisac byla - bo trafila kosa na kamien . Jeszcze kiedys moze bym sie ugiela i dolozyla / lismy do tego czy tamtego ale od dobrych paru lat koniec i wiecie zyje nam sie o wiele lepiej nie pod wzgledem finansowym ale poprostu spokojniej . Nie ma telefonow , nekania itp i to w duzym wzgledziem moja zasluga ja postawilam sprawe jasno i konkretnie . Koniec i basta niech sobie szukaja innych dojnych krow a nie nas . O kontatky z ojcem tez to 15 letnie dziecko juz nie zabiega bo sie nie oplaca wie ze nic nie dostanie to po co marnowac czas .I PROSZE NIE MOWCIE ZE jestem zla - bo nie jestem tak jak mowie sa pewne granice ktorych przekroczenie wiaze sie z pewnymi konsekwencjami i tyle .
  19. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    ale byle zony nie bardzo garna sie do pracy lepiej pomolestowac exa moja ciotka tez ex chociaz ma 6000 zl co miesiac penscji tez szarpala swojego meza o alimenty bo on ma no oni maja .A ZE on jest wzietym lekarzem to ma tylko ze ona nie pamietala ze on musi pracowac na 3 etatach i ma nowa rodzine i 2 synow z nowa zona ale ona potrafila nachodzic go wszedzie gdzie sie dalo i tylko kasa i kasa . A JAK jego coreczka brala slub to zaproponowala zeby ja zawiozl do kosciola i spadal z wesela . Byl jej potrzebny szofer i samochod a nie ojciec ktory tyle lat placil na nie alimenty mile prawda . Typowe wychowanie ex . I chociaz jest to moja ciotka to mam lepszy kontakt z ex wojkiem niz z nia bo jej zachowanie mi sie nie podoba
  20. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    ta sytuacja miala miejsce dawno temu ja tez teraz z nia nie gadam a jak czasem ja widzimy to gaz do dechy i tyle . MOJA pra-babcia zawsze mowila nie tykaj g..............a bo smierdzi a jeszcze nie daj boze sie min u................sz. ALE wiesz sama sie czasem zastanawiam jak mozna tak wychowac dziecko . Ona nie moze mi wybaczyc ze on ja zostawil dla mnie , ze jest szczesliwy , ze sie nam b .......dobrze powodzi , ze mamy to czy tamto , ze mam bardzo dobry kontakt z tesciowa ktora dba o mnie jak o corke a jej nie cierpiala . Ta mala nawet nie przyszla na nasz slub chociaz byla zaproszona co mi oczywiscie bylo na reke ale pozory trzeba stwarzac jak nam zalezalo .
  21. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    nasza ex jak jej powiedzialam ze jej ex meza nie stac na wieksze alimenty powiedziala ze w takim raze ja powinnam placic bo mnie stac .Myslalam ze pekne ze smiech ale tez jej uswiadomilam ze mnie stac na rozne ekstrasy ale dla nas a nie dla jej dzieciaka o ktorego musi teraz sama dbac plus oczywiscie alimenty ktore dostaje co miesiac
  22. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    wiesz w/g mnie to moglo i spedzic caly tydzien w tym mowiac kolokwialnie kiblu jak mam to gdzies bo i tak zawsze racje maja pokrzywdzone ex i ile sie nie da to i tak malo .Przerabialismy to we wszystkie strony i dlatego mam takie podejscie do sprawy a nie inne
  23. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    naszczescie wogole teraz nie mamy z nimi kontaktu ale wiem jacy to ludzie np. maja tesciowa idzie odwiedzic chora wnuczke kupuje owoce , slodycze itp na co przychodzi ojciec ex - dziadek i co lapy do torby o jak fajnie ze przynioslas czeresnie bo one takie drogie a ja tak lubie i w..............yl prawie wszystkie . Tesciowa oczy w slup bo nie wierzyla co ten stary pierdziel robi - sorry za okreslenie ale sa pewne granice dziecku zostawil slownie 3 szt . I WIEM ZE tak jest bo samo dziecko kiedys mowilo ze dziadkowie mu wszystko wyjadaja a babcia to nawet nosi sasiadce .Ale to jest ok? prawda tylko my jestesm zli .
  24. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    nie wyliczam nikomu ile zjadl owocow ale nie powiesz mi ze wtedy 7 letnie dziecko zjada kosz owocow za 150 zl w 2-a dni , sorry ale nastepne dwa dni spedzilo by w toalecie na w...................ach , a ja nie uwazam za stosowne utrzymywanie jego dziadkow i mamusi - do roboty a nie tylko lapy wyciagac mi tez nikt nic nie daje za darmo
  25. GOSIA2

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    tamto dziecko tez wszystko mialo zapewnione od nas jego zycie nie kosztowalo tylko 300 zl zakupy , ubrania , ksiazki , itp ale do czasu . teraz ma tylko alimenty bo sami doprowadzil do takiej sytuacji mozna dawac ale wymaga sie chociaz szacunku a ona wychodzac od nas z domu z siatami zakupow nie potrafila nawet powiedziec mi dowidzenia sorry ale wszystko ma swoje granice .A ja na utrzymanie mojego dziecka zarabiam mam dosc dobra pensje i stac mnie na to zeby zapewnic mojemu dziecku pewne przyjemnosci a na obce dziecko nie musze lozyc to nie jest moje dziecko .A ALIMENTY SA ZASADZONE przez sad i jego zdaniem tyle powinno wystarczyc takie mamy prawo . I nie zamierzam placic ani zl wiecej bo i tak nie zostanie to docenione a wrecz przeciwnie znowu bedziemy traktowani jak ,, dojne krowy ,, a to sie juz zakonczylo .Jak to dziecko ma wieksze potrzeby to musi mamusie poprosic aby zabrala sie do roboty .
×