sabcial
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sabcial
-
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja krótko LINKA piękknnaaaaaaa :) Angela fajnie, że jesteś i zazdroszczę takiej imprezki i facetów gejów jako kumpli bo ja nie poznałam nigdy kogoś takiego a bardzo bym chciała - nie wiem dlaczego ale jakoś tak - jestem bardzo tolerancyjna i może dlatego chciałabym się przekonać jacy oni są :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiaczkowa zapomniałaś o moim Bartusiu ale wybaczam Ci ;) Lucyjko myśli po co mi to było miałam przez pierwsze 2 miesiące - niestety, teraz natomiast nie wyobrażam sobie życia bez Bartusia. Córcia jest z nami juz 8 lat i nie pamiętam jak to było wiem, że byłam młodsza i inaczej na to patrzałam. Z Bartusiem jest troszkę ciężej jest bardziej wymagający ale taka miłość która się rodziła to przez pierwszy miesiąc niż przyzwyczailiśmy się do siebie, teraz kocham go tak mocno jak i moją córcię. Reniu ja kiedys wywaliłam ekipę od montażu okien - mój tato jak widział mnie w akcji to zwątpił a ja po tym wzięłam pędzel i wymalowałam sama pokój w 2 godziny - musiałam wyładować złość ;) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Biedna jesteś LUCYJKO ale miłość tego maluszka wynagradza Ci wszystko to największy cud świata takie dziecko - potem rośniemy i zapominamy, ze każdy z nam był takim cudem i jest nadal. Potrafimy czasem tylko się nad sobą użalać i widzieć wady. My jesteśmy niepowtarzalni każdy z nas. No to sobie pofilozofowałam - sorry ;) ja tez budzę sie 4 razy w nocy do Bartunia i czasem chce mi sie płakać ale gdy widzę jego pysio to jakoś przechodzi - są momenty gdy jestem zmęczona i mam dość i myślę, że po 30-tce jest inaczej mieć dziecko. Kiedyś było łatwiej a może inaczej na to patrzałam a córka była mniej wymagająca niż Bartuś - no cóż mężczyzna - hihi. -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lucyjko tak jak Ci pisałam początki są trudne a jeśli chodzi o karmienie to trzeba wykazać dużo cierpliwości. Bartuś tez przy cycu zasypiał i budił się bywały momenty kiedy potrafił tak siedzieć cały dzień zasypiając i sie budząc później to się uregulowało - najważniejsza teraz jest LINKA i jesteś tylko dla niej musisz odpuścić wszystko inne a mąż niech stara Ci sie pomóc i byc wyrozumiały. Zobaczysz gdzieś za dwa miesiące będziesz już wszystko wiedziała na temat karmienia a Linka sobie to ureguluje tylko daj jej i sobie czas. Gdy ona zasypia Ty też odpocznij nie martw sie teraz niczym innym. Poród nie jest miłym doznaniem ale zapamiętasz go jak coś niesamowitego. Wtedy na sali porodów myślisz straszne a teraz już nawet po paru dniach wspominasz jako coś niesamowitego - prawda??? Angelo zawsze będziesz już do nas pasować co Ci przyszło do głowy jesteś częścią tego TOPIKU tak jak cała reszta. czasem znikamy na jakiś zcas ale wracamy tak jak Kocica czy Jagulka. My zawsze czekamy a nasza MATKA ZAłOżYCIELKA to już w ogóle - prawda??? Reniu teraz TY - cieszę się i czekam na dobre wieści :) Buziaczki dla wszystkich -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Naughty gratulacje - wiesz to wspaniale mieć córcie bo ona zawsze pozostanie blisko Twego serca na całe życie, jest z matką bardziej związana niż syn bo jak kiedys usłyszałam, że wychowuje go dla innej kobiety i juz dzis choć ma tylko 4 miesiące to ściska mnie serce ;) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kochane Lucyjko gratulacje raz jeszcze - byłaś na pewno dzielna i teraz tez jesteś - nie zrażaj sie początki zawsze są trudne ale najważniejsze, że jesteście zdrowe Asik bądź silna i wytrwała - ja trzymam kciuki - wiesz o tym. Evo czekamy na wieści o płci??? Reniu a Ty uważaj na siebie rodzisz podobnie jak moja przyjaciółka ma termin na 16.11 i już tez czeka i ja razem z nią. Pozdrawiam Was -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Strasznie się cieszę gratulacje LUCYJKO - buziaki dla LINKI ale niespodzianka. Czekamy na opis - jak było - da sie przeżyć na co jesteśmy żywym dowodem :):):) Zimno, i do d............. Angela witaj :) Asik uda sie na pewno - zobaczysz - zwłaszcza teraz gdy masz wolne miejsce. Reniu teraz TY?????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla Wasz wszystkich duża buźka -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela wszystkiego naj......... spełnienia wszystkiego co sobie życzysz :) LUCYJKO nareszcie - trzymam kciuki aby poszło Ci szybko - cudownie następna mama tuż, tuż :) Czekam z niecierpliwością........................ -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jesteś Lucyjko a już myślałam :) mnie pod koniec ciąży wszystko bolało - hihihihihihihihihihi :) nogi tak nie jak krocze :( Moja córcia kazała na siebie czekać 8 dni a Bartuś 7 dni - czasem niektóre kobiety tak mają, że czekają a inne przed terminem - dzidziuś sam określi się kiedy chce powitać ten świat :) Musisz być cierpliwa choć wiem jak te dni Ci sie teraz dłużą - bleeeeeee. Zawsze jednak pomyśl, że za kilka dni malutka będzie przy Tobie :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wczoraj o tej porze Lucyjka już się meldowała !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Może Linka już jest w obcięciach mamusi albo coś się zaczęło - czekamy na wieści hallooooooooooooo :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lucyjko zmykaj już do następnej tabelki i zrób miejsce Asikowi :) W ogóle jak tam u Ciebie??? Jesli chodzi o mleko w piersiach to powiem Ci dopiero jak urodziłam to w drugim dniu coś zaczęło lecieć a wcześniej nic a znów moja koleżanka już pod koniec ciąży miała mokre plamy na ubraniach czasami - oj natura płata nam różne niespodzianki. Misiu dom w stylu kanadyjskim - marzenie ale warto poczekać do czerwca - prawda. Masz super tych swoich chłopaków - a w ogóle jak dajesz sobie rade mnie Bartuś wykańcza czasem a jest sam bo córcia już duża i prawie wszystko sama robi. Nie dziwie się, ze już masz taką świetną figurę - a jak mam sie pozbyć brzuchala - bleee tak cała reszta o.k. ale on mi został większy niż po córci chce aby sie zmniejszył :( Angela czekamy na Ciebie Zimno u nas i jesiennie - słucham Rynkowskiego bo kocham jego głos i piosenki :) gdy był mlodszy to szalałam za nim i ja tez byłam mlodsza a teraz wole Małaszyńskiego - oczywiście zaraz po moim mężu - hihi. -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniu szybko przepędź te złe myśli - nic się złego nie stanie - czekamy tylko na dobre wieści - trzymaj się :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Naughty - to już u Ciebie połowa ciąży - jak ten czas leci - uważaj na siebie i ciesz się ciążą bo to jest coś niesamowitego - rok temu mój Bartuś był wielkości pestki a dziś ma 6500g i gdy patrze na niego to wierze w cuda :) Misiu gratulacje dla siostry - Karolek to duży facet Asik wiesz, że trzymam kciuki i czekam na pomyślne wieści :) Reniu - nie cierpię remontów ale po nich jak już ktoś napisał jest pięknie, przetrzymaj - mnie czeka remont kuchni na wiosnę :( A za 2 tygodnie montują szafę wnękową to znów trochę bałaganu. Strasznie wypadają mi włosy - bleeee, chyba będę musiała obciąć ale żal mi choć włosy nie zęby odrosną - hihi. LUCYJKO - jak u Ciebie ???????????????????????????????? -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniolku mój typ wózka to X-lander - marzyłam o nim a ostatecznie nie nabyłam i już dziś żałuje bo warto było dodać trochę więcej kasy i mieć super wózek :) Lucyjko moja córcia była spokojnym dzieckiem potrafiła spać 12/12 a jak wychodziliśmy na spacer to spała. Była bardzo spokojna a po 3 miesiącach przesypiała całą noc. Bartuś na spacerku nie śpi w ogóle najlepiej jakby go nosić na rękach i pokazywać świat :) W nocy budzi się od 2 do 3 razy na mlesio a w dzień jak ogółem przesypia 2-3 godziny to jest super, potrafi po 15 minutach spania mieć znów siłę na 2 godziny. Lucyjko czasem nie ma żadnych oznak, że poród się zaczął gdy mi lekarz powiedział o 11-tej, że on myśli że dziś jeszcze urodzę to zrobiłam duże oczy a za dwie godziny zaczęło się a po następnych 6 godzinach Bartuś już leżał u mego boku :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Słoneczka Jagulko strasznie mi przykro - nie wiem co czujesz bo nigdy nie straciłam kogoś aż tak ważnego w życiu ale poryczałam się czytając Twój wpis i mocnoooooo Cię ściskam Misiu jak wiele się musze jeszcze od takich osób jak Ty uczyć - jesteś Wspaniałą Matką :) Czytam Was i myślę :) Lucyjko czekam już tylko na radosny wpis a potem Reniu na Twój :) U nas zcas ucieka zbyt szybko Bartuś skończył 4 miesiące - jest wesołym i kochanym dzieckiem choć zupełnie inny niż była córcia ale jest fizycznie jej kopią :) Córcia bardzo go kocha a on jak ją widzi to piszczy ze szczęścia a ona wie, że on ją tez kocha i to uszczęśliwia mnie bardzo bo wiem jak było na początku trudno. Miałam aż wyrzuty sumienia, że pojawił sie Bartuś - wiem, że to głupie i nierozsądne i nie powinnam tak myśleć ale niestety tak było - czułam się taka bezsilna i winna co robie źle ale dałam rade przy pomocy rozmów z mądrymi ludźmi i matkami. Ściskam Was -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny :) Reniu fajnie, że spędziłas miło parę dni - odpoczywaj i delektuj się ciążą :) Asik Ty wiesz, że ciągle wierze, że się uda Lucyjko czekam juz na wieści, że Linka jest z Wami :) - poród jest do przeżycia choć na pewno się boisz ale to normalne a potem będziesz się tylko śmiać z tego przeżycia :) Misisaczkowa miałam tą chustę ale jak dla mnie nie sprawdziła się a znów moja znajoma jest nią zachwycona - tyle ile osób tyle opinii!!! Ostatnie podobno ciepłe dni - zyczę Wam aby było ich jednak więcej. Bartuś ma już 6500g i prawie 70cm za 4 dni kończy 4 miesiące - jest przesłodki i cudowny choć daje czasem popalić ale gdy znów potem śmieje się na mój widok wybaczam mu wszystko - jak to matka :) Córcia też już nie jest zazdrosna aż tak - bo na pewno czasem jest tego się nie uniknie ale kocha małego braciszka a ostanio mi powiedziała :\"dziękuję Ci mamusiu, że urodziłaś mi takiego słodkiego braciszka\" - aż się popłakałam. Czytam Was zawsze choć nie zawsze mam czas napisać - przepraszam. Czasem marzy mi się jeszcze jeden dzieciaczek - jestem powoli jak MIŚ ale ja się nie zdecyduje - niestety :( -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angelo tak mi przykro :( kocham zwierzaki a psy szczególnie, kiedys gdy byłam mała to mama kupiła mi pieska a gdy przejechał go samochód po kilku latach -zachorowałam na chorobę sierocą i znów musiała mi kupić pieska tak, że tez mam trochę takiego smutku za sobą :( Misiu - Wojtuś wspaniały - kiedy Bartolini będzie taki duży :) Brzuchatki - cieszcie się Waszym tak wspaniałym stanem - buziaczki dla brzuszków ;) Mam dziś takiego lenia, ze wstyd się przyznać - bleeee. -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik - trzymam mocno kciuki - może wreszcie się uda - oby:) Misiaczkowa każda antykoncepcja jest przez kościół wykluczona i jest grzechem - tylko kalendarzyk - ale niestety czasy w których żyjemy dają nam wiele możliwości. Nie uważam abym zrobiła coś złego nosząc spiralę i nie zamierzam się też spowiadać z tego komukolwiek. To jest moja i tylko moja decyzja. Każdy ma inne do tego podejście ale nie obarczaj sie winą i jakimiś morderczymi myślami dla mnie to bez sensu. Każdy ma jednak swoje przekonania - nie uważam ani siebie ani siebie za morderczynię dzieci swoich. Mam nadzieję, ze Cię nie uraziłam i szanuje wiarę i kościół. Podchodzę jednak do tego w taki a nie inny sposób. U nas piękna jesień ale chłodno już trzeba myśleć o cieplejszych ciuchach :( Nie lubię zimy choć są święta i urodziny mojej córci to chyba jest w zimie najlepszego :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martuniu masz racje całego świata nie przytulisz ale najgorszy jest płacz dziecka i dla mnie jesteś bardzo wrażliwą osobą. Jesteś też odważna i masz w sobie tyle miłości - myśl o adopcji nie raz przewinęła mi sie przez głowę gdy nie mogłam zajść w ciąże. Jesteś WSPANIAŁA :) W ogóle wszystkie jesteście wspaniale - dziewczyny :):):) Kocham WAS [kwiat} -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik dobrze, ze jest nadzieja ona zawsze umiera ostatnia - jestem z Tobą. Widzisz dziwny jest ten świat rok temu marzyłam aby nie przyszła@ i doczekałam się II kresek i teraz mam Bartunia, którego kocham nad życie tak samo jak córcię gdy na niego patrze to wydaje mi sie że to Karolka tak jest do niej podobny. W ciąży zawsze o tym marzyłam abym urodziła takie dziecko jak moja córcia i spełniło się w 100% no może w 98% bo końcówka jest inna ;) ale do czego zmierzam do tego, ze teraz znów marze aby przychodziła co miesiąc@ - nie chce już dzieci, choć jakby sie przytrafiło to chyba cieszylibyśmy się tak samo jak rok temu - nigdy nie mówię nigdy :) Jednak gdy mogę o tym decydować a żyjemy w takich czasach, że można wiec decyduję się na ta chwilę że nie chce. Dziewczyny poród to wielki trud, ból, zmęczenie, oczekiwanie. Jak ktoś mądry kiedys powiedział \"Bóg to wymyślił nie do końca dobrze\" - lecz to jedyne moim zdaniem cierpienie które ma tak głęboki sens. Gdy strasznie boli trzeba sobie przypomnieć tylko swoja mamę która tysiące kobiet które codziennie rodzą i cierpią tak samo, lecz o tym bólu sie zapomina - zostaje jednak wielkie przeżycie i gdy teraz opowiadam o swoim porodzie /porodach/ to z uśmiechem na ustach/ co w trakcie byłoby nie do pomyślenia. Jak rodziłam Karolcię to myślałam, ze już w życiu się nie uśmiechnę a jak Bartusia to było mi o niebo lepiej bo był ze mną mąż i polecam taki rodzaj porodu. Rozpisałam się - sorki :) Miłego dnia :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Budzi sie na mlesio a nie spanie - hihi. -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kochane Wy moje :) Przepraszam ale ciągle czasu bark choć zaglądam poczytam a gdy chce odpisać to znów mały coś chce, córcia tez i tak w kółko. Teraz mam chwilkę to sie melduje. Dziewczyny czytam, ze sie ostro przygotowujecie do porodu - będzie dobrze - zobaczycie - to jest coś tak niesamowitego, ze szybko sie nie zapomina a najwspanialszy jest w tym wszystkim cud narodzin i mały bezbronny człowiek staje na starcie swego życia a Wy choć odcieli pępowine to jesteście związane z nim niewidzialną grubą nicią to jest piekne, cudowne, wyjątkowe. Czasem zaczynam rozumieć MISIA, że ma az tyle dzieci choć uważam ją za kogoś niesamowitego, ze tak daje rade ze wszystkim i zawsze chylę głowę przed takimi matkami - Misiu buziaki dla Ciebie :) Co do Wami maleństwa to mówiono mi, że będzie duże dziecko 4200g a urodził sie Bartuś o wadze 3700g więc widać jaka różnica i godzinę przed zaczynającym się porodem robiono mi USG i cały czas lekarz stwierdzał, ze bardzo duże dziecko. Asik kochana tak bardzo chciałabym przeczytać o Twojej radości z II kresek ale wierze, że tak będzie :) Pozdrawiam Was wszystkie Bartuś pogodnie jak Maciuś od Misia jest pogodnym dzieckiem, przesypia noc budząc sie raz albo dwa na spanie w ciągu dnia też zajmuje się sobą choć nie potrzebuje za dużo snu ale wtedy lerzy bawi się a najbardziej uwielbia gdy sie do niego mówi i się go łaskocze albo nosi na rękach i wszystko pokazuje. Na widok córci - pysio mu się śmieje :) a ona jest w siódmym niebie. Problem zadrości został załagodzony. Co do spirali /wkładki wewnątrzmacicznej już pisałam a to, że masz Misiaczkowa miedziana to zależy od Twoich miesiączek jak chciałam teraz MIRENĘ ale ona nie jest dla mnie tylko dla osób z obfitym okresem a przy moim normalnym i czasem mało obfitym to mógłbym mi całkowicie zaniknąć i dlatego lekarz zdecydował się na spirale miedzianą. Przed Bartusiem też ją miałam i byłam bardzo zadowolona a teraz z a tydzień znów wkładam nie chce tabletek bo źle je toleruje :( Powodują u mnie łaknienie i tyję. Myślami jestem zawsze z Wami :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny czytam ale czasu brak na odpisanie - przepraszam tylko krótko. Asik trzymam kciuki zawsze i wszędzie - wiem, że trudno nie myśleć jak się myśli ;) Mamy mały remont w domciu i jakoś nie mogę się uporać ze sprzątaniem :( Spokojnie napisze jak znajde więcej czasu :) Brzuchatki - buzioliki - ale jakoś tak w glębi Wam zazdroszcze tego stanu ;) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziekuje za zyczenia ale nie obchodze imienin ale to miłe jak ktoś sle życzenia -z awsze :):):) Misiaczkowa My byliśmy tez na Morskim Oku ale z wózkiem i szliśmy jako pierwsi w stronę Morskiego oka i było super pogoda dopisła a mał spał ale rozglądał się. Moja córcia przemierzyła tą trasę na piechote 18 km w sumie i bylam i jetsem z niej dumna. Mas zracje duzo lidzi ale jakoś tego nie odczułam może dlatego ze szliśmy tak wcześnie. Mieszkałam 4km od Krupówek i tylko raz tam byliśmy ale nic mi sie tam nie podobała tam był dopiero ogrom ludzi - blee. Szkoda, że nie wiedziałyśmy o naszym podbytach tam w Zakopcu :( Koszula do szpitala tylko zapinana na guziki te nowoczese z dziurkami na \"cyce\" - paskudne wyglądasz nieapetycznie choc to taka nowość. Ja zabrałam dwie do szpitala. Potem musieli mi donieść bo dłuo leżeliśmyz Bartusiem, dla niego miałam tylko pampersy i chusteczki nawilżające nic węcej nie trzeba było. Kosmetyki ręczniki i wode mineralną bo chce się pić trzeba. Szlafrok klapy i to wszytsko chyba. Lucyjko jak lekarz ogólny może być prowadzącym ciąże nie rozumie??????????? Reniu gratulacje studniówki :) Za niedługo będziemy kibicować Wam w porodach - zleci szybko. Bartunio skończył wczoraj 12 tygodni :) Kawał z niego chłopa a taki słodki żebym go tylko całowała :) -
Zimowe starania 2005
sabcial odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie było mnie dość trochę ale byliśmy w Zakopanym na tydzień było bardzo fajnie, pogoda dopisała. Zrobiliśmy to dla córci bo to głównie ona jeździła z mężem na wycieczki a my z małym spacerowaliśmy blisko domu w którym mieszkaliśmy. bardzo się bałam jak mały zaakceptuje zmianę ale było super - była to dla niego zmiana ale był bardzo grzeczny :) Córka przeszczęśliwa a o to mi chodziło :) Gratulację zdania egzaminu na prawko. Dziewczyny dacie rade wstać w nocy do dzidzi - najgorszy pierwszy miesiąc aby się przyzwyczaić do siebie a potem z dnia na dzień lepiej - zobaczycie - każdy ruch i jęknięcie z łóżeczka usłyszycie nawet za zamkniętymi drzwiami. Co do porodu to normalne że każda ma stracha ale każdy poród jest inny i każdy ma inny próg bólu a co najwaznijsze jest to tak ogromne przeżycie bo każda minuta zbliża Was do Waszego maleństwa które wreszcie zobaczycie i przytulicie a czekałyście na to 9 miesięcy i na końcu jest nagroda a ból minie i zapomnicie o nim a dzidziuś Wam wszytko wynagrodzi i da Wam tyle miłości co nikt na świecie. My kobiety potrafimy przeżyć największy ból na świecie bo większego moim zdaniem nie ma. Pozdrawiam Was serdecznie - muszę poczytac co się dzieje bo jeszcze nie zdążyłam. Asik mam nadzieje, ze już we wrześniu nie przyjdzie @ !!!