Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słoneczko1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    526
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez słoneczko1988


  1. 24 minuty temu, Madziallena31 napisał:

    Czesc dziewczyny, troche czasu nie zagladalam, ale wrocilam do normalnosci. Praca  dom i tak w kolko. Ja juz jestem po 1 miesiączce od poronienia. Zapisana jestem do.immunologa na koniec czerwca. Sama już pobralam część badań no i zobaczymy co to będzie dalej. Na razie mi wyszło parę mutacji , ana1 dodatnie. Czekam jeszcze na część wyników.

    Super ,że wracasz do walki. Co ci wyszło w badaniach ?


  2. 16 minut temu, Gingko napisał:

    Ja mam obnizone bialko, ale bialko S i mam zalecenia heparyny zarowno od immunologa jak i od lekarza w klinice.

    Czy lekarz da ci cos innego? Acard, baby aspirin na poczatek, zeby wspomoc implantacje? A dopiero po pozytywnej becie da ci heparyne? Czy od razu stwierdzil, ze nie potrzeba? U mnie pomimo bardzo niskiego bialks S i tylko baby aspirin, doszlo do implantacji, chociaz tez panikowalam na poczatku, teraz dostane heparyne od transferu.

    A białko S miałam podwyższone 


  3. 10 minut temu, Gingko napisał:

    Ja mam obnizone bialko, ale bialko S i mam zalecenia heparyny zarowno od immunologa jak i od lekarza w klinice.

    Czy lekarz da ci cos innego? Acard, baby aspirin na poczatek, zeby wspomoc implantacje? A dopiero po pozytywnej becie da ci heparyne? Czy od razu stwierdzil, ze nie potrzeba? U mnie pomimo bardzo niskiego bialks S i tylko baby aspirin, doszlo do implantacji, chociaz tez panikowalam na poczatku, teraz dostane heparyne od transferu.

    Po ppzytywnej becie , sprawdzić i wtedy decyzja. Nic innego nie dostałam.  Stresuje się to będzie mój 3 transfer, już bym bardzo chciała żeby się udało.  Ceny w klinice podnieśli strasznie , sam transfer o 500 pln dodatkowo trzeba zrobić test na covid😱 300 pln. 


  4. 19 minut temu, Aja napisał:

    Hej. Neoparin to to samo co heparyna drobnocząsteczkowa? Jeśli tak to masz zalecenie brać już teraz czy dopiero od transferu? Czy wogole od pozytywnej bety? Bo widziałam już różne zalecenia. 

    Tak. To jest problem. Ja dlatego wymoglam ma swoim lekarzu zgodę na immunologa, bo bałam się że będę musiała lawirować pomiędzy jednym a drugim. 

    Immonolog nie wystawił ci recepty skoro zalecił?

    Tak. Neoparin to pochodna heparyny. Zalecenie 2-3 dni przed transferem. Immunologoa miałam teleporade jakiś czas temu i nie pomyślałam myślałam, że jak ta sama klinika to nie będzie problemu.  Czytałam że te leki poprawiają ukrwiwnie i zwiększają szansę,  a to mój e transfer. Z drugiej strony boję się brać bez wiedzy lekarza.


  5. 1 godzinę temu, margareta napisał:

    Tego się właśnie obawiam, że immuno swoje, gin swoje. Słabo a powiedz ginekolog mówil, zeby nie brać neoparinu bo to może negatywnie wpłynąć na transfer, uzasadnił jakoś? I receptę na to ma wystawic gin, pomimo że to zalecenia od immuno, dobrze rozumiem ?

    Negatywnie pewnie nie ale przy neoparinie jest ryzyko krwotiku. Powiedział, że ewentualnie po  pozytywnej  becie sprawdzić,  powtórzyć badanie i wtedy bo nie jest wcale mocno obniżone. Niewiem wariuje już.  


  6. Dnia 5.06.2020 o 14:37, Gingko napisał:

    Ja bym zwyklego nie brala, ale mieszanki zawierajacej syntetyk (kwas pteroilomonoglutaminowy) tez nie 😞 My mamy duzo genow zwiazanych z metylacja, odpowiedzialnych za tworzeniem i regeneracja naszych komorek (FOLR2, DHFR, MTHFDI, SHMTI i pare innych). W Polsce lekarze sprawdzaja tylko MTHFR, bo ten ma wplyw na homocysteine. W Polsce na razie tez lekcewazy sie mutacje. Wiadomo, leczy sie skutki, a nie czlowieka 😉 a przy odpowiednim stylu zycia mutacje nie maja na nic wplywu! Ja zrobilam caly panel metylacji i wyszlo mi niestety duzo defektow zwiazanych z metylacja i pare z detoksem (zle srodowisko dla rozwoju plodu), dlatego bardzo sie boje syntetycznych witamin i staram sie pracowac nad detoksem. Moj jedyny dobrze dzialajacy gen metylacji to akurat ten, ktory jest bardzo wolny i przetwarza tylko bardzo mala czesc syntetyku 😥 dlatego ja zawsze bede mowila "nie" dla wszystkich witamin z grupy B, ktore sa syntetyczne. Syntetyczny kwas foliowy moze blokowac wchlanianie aktywnego. Duze znaczenie ma tutaj tez odpowiednia dieta. Ja wyelminowalam kazeine, blokujaca prawidlowe dzialanie receptorow folianow, gluten, zeby usprawnic jelita i wszystkie produkty przetworzone z dodawanymi sztucznie witaminami. Tu gdzie obecnie mieszkam witaminy z grupy B dodawane sa np. do mleka migdalowego i musli.

    Nie badalas mutacji, ale badalas witaminy? Czesto widzac wartosci B9 i b12 mozesz zauwazyc, ze cos jest nie tak. Czesto wysoki kwas oznacza problem z wchlanianiem. Duza ilosc we krwi, to zwykle mala w tkankach.

    Z mieszanek moge ci polecic optimal prenatal, jest on stworzony z mysla o osobach z mutacjami. Zawiera caly B complex (witaminy B sa zalezne od siebie, i chca podwyzszyc jedna potrzeba paru innych), witaminy i mineraly, ktorych potrzebujemy. Jedyne czego nie zawiera to dha i choliny. Jest obecnie dostepny w Polsce przez internet. Ja przy staraniach biore 4 tabletki. Witaminy metylowane mozna tez kupic osobno w internecie. Jest pare firm na rynku 🙂

    Sorry, rozpisalam sie troche, ale musialam "usprawiedliwic" moj lek zwiazany z syntetykami 😉

    Dziękuję.  Badałam witaminy B i było ok. Homocysteina też.  Obecnie wpierdzielam zielenine jak królik i piję tylko 1 kawę dziennie. Pracuję nad tym żeby całkiem zrezygnować ale mała czarna z rana to moje uzależnienie.  

    Jaki kwas foliowy polecasz wtedy ??


  7. 19 godzin temu, Angelin napisał:

    Miała któraś z Was przerwana stymulacje z uwagi na słaba reakcje jajników przy b.niskim AMH? Mam duże dawki leków (150 gonalf i 150 menopur) i wczoraj w 6tym dniu stymulacji na usg lekarz powiedział, że w sobotę się okaże czy jest w ogóle sens kontynuować. eh to drugie podejście wyższe dawki i chyba nie będzie z czego robić transferu.. w sumie chciałam zapytać jakie dawki leków brałyście przy opornej stymulacji?

    Angelin to nie są duże dawki. Miałam podobnie za pierwszym razem 3 komórki tylko. Za drugim podejściem miałam menopur 300 i pobrali 9 😉

    • Like 1

  8. 1 godzinę temu, Iryza napisał:

    Paulina nie mogę znaleźć rozpiski, jutro poszukam dokladnie, 3 segregatory przewertuje, znajdę na pewno. Z tego co pamiętam to acofil 1 ampulkostrzykawka zawiera 30 mln. Jednostek/0.5ml, począwszy od dnia następnego po transferze :

    Rano 1 zastrzyk clexane, 5 mg encorton, 1 tab Acard, wieczorem 1/3ampulkostrzykawki acofilu/koniecznie trzymaj w lodowce/tyle od Docenta Paśnik plus leki od ginekologa prowadzą ego inv. Acofil chyba do 8 tygodnia ciąży, clexane do 12 tyg. 

     

    Chętnie bym zobaczyła zdjęcie twixow


  9. 2 godziny temu, kiteras napisał:

    Dziewczyny jestem już po punkcji. Fizycznie Czuje się Świetnie, pobrali mi 6 pęcherzyków ale mam tylko 3 komórki 😞 Bardzo się martwię bo mamy bardzo slabe nasienie I to był nasz główny problem. Mimo niskiego amh myślałam ze uda się więcej komóreczek uzyskać.

    Nie załamuj się z tego co pamiętam to pierwsza stymulacja często tak bywa, mają teraz dobre metpdy selekcji plemników.  Mało komórek ale pewnie dobrej jakości , oby były 3 piękne blastocysty.  Będziesz miała od razu transfer ??


  10. 3 godziny temu, Milach napisał:

    Jejku dziekuje za taka reakcje! 🙂 leczymy się w invimedzie we Wrocławiu, maż ma oliXxxspermie (nie pamietam pelnej nazwy) i hipospermie, ja bezowulacyjne cykle, niewydolnosc ciałka żółtego, nadczynnosc tarczycy, zakrzepica, wiek ja 32 a maz 42, moje AMH w grudniu 3,12. Cała historia leczenia rozpoczyna się w marcu 2019 roku wtedy dostalismy pierwsza diagnoze meza, wczesniej monitorowanie cyklu dokladnie od maja 2018 roku, w listopadzie 2018 zoorientowalismy sie ze moze cos jest nie tak skoro ciazy nadal nie ma 🤷‍♀️ I tak przeszkismy już invicta, polmedis jednak po dwoch konsultacjach usieklismy bo nic nie badali a caly czas mowili tylko o in vitro, my uparcie dazylismy do solidnego przebadania i konkretnego planu leczenia nawet jesli tylko metoda in vitro wchodzi w gre. Tak trafioismy do invimedu w grudniu 2019 i to bylo najlepsze miejsce w jakim moglosmy byc w koncu po raz pierwszy ktos konkretnie wyjasnil nam co sie dzieje i dlaczego tej ciazy nie ma, lekarz zwrocil nam uwage na badania ktorych zlecił mnóstwo i tak dzieki temu dowiedzielismy się ze obydwoje mamy problem i trzeba dostosowac leczenie pod dwa ograniczenia bo in vitro invitrowi nie rowne! pozniej ta cala epidemia i stanelismy w miejscu ale to kazdego z nas dotyczy 😢 na szczescie 8 maja wnozwilismy procedure i wszystko potoczy sie mam nadzieje w czerwcu 🙂 pan dotktor zalecil nam podanie dwoch zarodkow poniewaz szanse na ciaze sa wieksze przy zalozeniu ze przynajmniej jeden zarodek sie utrzyma, nie myslelismy nigdy o bliznietach ale z perspektywy tygodnia od tej informacji zaczynam sie z ta mysla godzic 🙂 uffff długo wyszlo ale mam nadzieje poznac tez Wasze historie i wspierac sie w drodze do upragnionych dwoch kresek!!!!

    Też chce podać w czerwcu dwa, mam obawy , ale to mój 3 transfer i chce zwiększyć szansę.  Zastanawiam się nad embrioglue do tansferu. 

    U nas też słabe nasienie a ja mam dodatkowo hasimoto i obniżone białko c . W sobotę konsultacja zobaczymyco powiedzą 


  11. 7 minut temu, kiteras napisał:

    Hej 🙂 nie martw się, będzie dobrze - stymulacja szybko zleci, zastrzyki nie są takie straszne, szczególnie te w penie są bardzo proste w obsłudze, na pewno dasz sobie radę - jak nie Ty to mąż 🙂 Ja miałam jeszcze menopur, jego trzeba zmieszać na początku, a potem zmieniać igły więc z tym jest gorzej. Też bardzo się bałam, nie spałam po nocach a jak już zaczęłam stymulację te emocje opadły i wyluzowałam. Jutro mam punkcję więc teraz też stres mnie łapie i oczywiście obawa czy się uda... powodzenia 🍀

    Napewno się uda. Daj znać jutro co u Ciebie pobrali. ??


  12. 39 minut temu, Milach napisał:

    Cześć dziewczyny! Czytam komentarze i ciesze sie że trafiłam na ta grupe! Obecnie oczekuje na @ aby rozpocząć stymulację do punkcji wydarzy się to za ok. 2 dni 🙂 Okropnie się stresuje ta sytuacja bo wiąże ogromne nadzieje z in vitro! Boje się że wykonywanie tych zastrzyków penem jest dla mnie zbyt skomplikowane 😔 nie spię po nocach i generalnie stednio sobie radzenzntansytuacja, Od 2 lat się staramy, przeżywanie straty co miesiac wykończyło mnie psychicznie 😞 obydwoje jesteśmy obciążeni nieplodnoscia. Tak na szybko bo sama nie wiem co jeszcze moglabym tu napisac

    Nic się nie martw. Ja po dwóch stymulacjach , podejście do 3 transferu i też się stresuje taki nasz los invitrowych staraczek . A zastrzyki to nic strasznego. Podejdź raz do pielęgniarki w klinice udzieli ci szybkiego instruktażu;). Napisz coś więcej o sobie gdzie się leczycie i jakie macie wskazania. 


  13. 2 godziny temu, KlaudiainvimedGdynia napisał:

    Cześć dziewczynki , mam pytanko w środę rano mam punkcję i decyzja lekarza transfer odroczony ze względu na ryzyko hiperki 🙃 jak długo czekaliście na transfer ? Czy macie jakieś rady jak przygotować się do punkcji ? Jest czego się bać , ja już zaczynam panikować 🙂

    Do punkcji nie trzeba specjalnie jakoś się przygotowywać,  musisz być naczczo , weź piżamke jakaś tunike i kapcie a do torebki chociaż coś słodkiego po narkozie. Jeśli nie będzie przeciwwskazań to w następnym cyklu można się przygotowywać do transferu, ja w drugim dc miałam kontrolę wyszło wszytko ok więc dr. Zaczął mnie przygotowywać do transferu.


  14. 50 minut temu, Kokotka napisał:

    Moje kochane! Moje szczescie nie trwalo dlugo..Stracilam moja naturalna ciaze... 4 dni temu zaczelam plamic, wiec pojechalismy do szpitala na nocny dyzur. Na pogotowiu, pan doktor powiedzial, ze w Norwegii nie uznaja podawania progesteronu, wiec ciaza sama ma sie obronic. Nie zrobili mi tam bety, zrobili mi test z moczu, ktory wyszedl pozytywnie.  Podczad wywiadu wyslal mnie dwa razy do ubikacji, zebym sprawdzila « czy na majtkach pojawia sie wiecej krwi» 😕 Beta spadla juz ponizej « ciazowych norm» 😭😭 Napisalam o wszystkim do Invikty. Pan doktor zadzwonil jeszcze tego samego dnia. Poinstruowal mnie, jak mam sie przygotowywac do sztucznego transferu na sierpien. Dziekuje Wam kochane za przeslanie lekow. Sloneczko, Izulka.. nigdy Wam tego nie zapomne... ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    Straszne tak mi przykro ;(((. Okropną tam macie opiekę medyczną.  Szkoda że leki przyszły za późno,  chociaż do końca pewnie nie wiadomo czy przyczyną był  niski progesteron. Bardzo ci współczuję.  Dawaj znać co u Ciebie i jak sobie radzisz. 


  15. 3 godziny temu, Iryza napisał:

    Słoneczko, zastanawialiśmy się nad tym, koszt w porównaniu do ogólnych wydatków nieistotne, ale lekarz powiedział, żebyśmy sobie darowali, kiedyś uważano, że pomaga, teraz statystyki mówią o 1 % wsparcia. A 1 %to jest granica błędu statystycznego. Więc my akurat z tej procedury zdezygnowalismy. 

    Blizniaczki mają już miesiąc i 11 dni cudowny czas, przyjdzie i na Was pora Dziewczyny. Wiem to😘

    Tak wiem. Tylko u mnie 2 razy brak implantacji i mnie to właśnie zastanawia.  Strasznie zazdraszczam oczywiście pozytywnie ;))) roboty przy nich zapewne pełno.


  16. 19 minut temu, Anka Skakanka napisał:

    My się długo staramy i dzięki temu jestem już po 40. Wg lekarza to bardzo powiększa ryzyko poważnych wad chromosomów i większość naszych zarodków będzie je miało. Być może tez dlatego na razie nie udało nam się mieć dziecka ;( strasznie to jest dla mnie trudne. Lekarz mówi ze badając zarodki zmniejszamy także ryzyko poronienia (gdyby coś było nie tak w rozwoju), i w sumie oszczędzimy czas. A ja na razie nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. 

    Aniu jeśli was stać to napewno nie zaszkodzi !! 

×