Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słoneczko1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    526
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez słoneczko1988


  1. 2 godziny temu, margareta napisał:

    Dziewczyny, badała któras z Was w invicta przeciwciała  przeciw beta2 glikoproteinie 1gG i 1gM i przeciwciała przeciw kardiolipinie IgG i IgM? 

    Podobno na wyniki czeka się 30 dni, zastanawiam się czy w rzeczywistości tyle będę czekać. 

    Ja badałam.  I czeka się tyle faktycznie. Miałam chyba niecały tydzień szybkiej;(


  2. 8 godzin temu, Kinga123 napisał:

    Cały cykl biorę. Badałam trombofilie, cytokiny, kiry itp. i we wszystkich mi cos wyszło nie tak. Nie wiem na co to ma zadziałać, bo nie wnikałam za bardzo szczegółowo. Transfer mam mieć obstawiona dodatkowo clexane, prografem, accofilem i pewnie cos jeszcze mam na tej rozpisce od immunolog co i kiedy brać. 

    Ja właśnie nie robiłam kirow i cytokin tylko inne badania,  wyszło obniżone białko c, więc też dostanę clexan teraz do transferu. 


  3. 3 minuty temu, Zuzanna# napisał:

    Hej do tej pory dobrze się trzymałam ale im bliżej rozpoczęcia stymulacji tym bardziej zaczynam panikować czy wszystko pójdzie dobrze, czy się uda ale trzeba próbować. Powodzenia 

    Ja też się bałam pierwszej. Teraz jestem po 2 i wiem że nie ma czego. Będę trzymać kciuki za owocne jajcobranie !!

    • Like 1

  4. 9 minut temu, Aja napisał:

    Akard to nie jest lęk osłabiający odporność. To zwykła aspiryna tylko w mniejszej dawce.  I podaje się go z tych samych powodów co heraryne, więc powinni podawać bez względu na pandemię. 

    Do do immunosupresyjnych leków to każdy mówi co innego. Widziałam już zalecenia że enkorton to nie bo epidemia ale prograf jest bezpieczny. I prograf absolutnie nie ale można enkorton. Więc co człowiek to opinia.

    Acard można nabyć w aptece bez recepty


  5. 3 godziny temu, Klara_20 napisał:

    Podbijam pytanie 🙂 

    I jeszcze zapytam o acard i encorton

    Raczej z zaleceń immunologa. Chociaż w niektórych klinikach acard i encorton podobno dawali na zaś , ale jest pandemia. Sama bym pewnie z encortonem spróbowała,  ale nie chcą wypisywać


  6. 1 godzinę temu, P@ulina napisał:

    Ja pytałam, bardzo dziękuję za informację 🙂 w sumie mogę powiedzieć że miałam podobną ilość dni typowej stymulacji przy krótkim protokole. Wtedy nie miałam gonapeptylu.  Teraz mam długi i tak jak Ty zaczęłam od gonapeptylu i od soboty się kluje. 🙂 Trzymam kciuki za piątkową wizytę, daj koniecznie znać czy dostaniesz recepty i jakie leki i jakie dawki dostaniesz 🙂

    A tak swoją drogą to czy po gonapeptylu może być coś nie tak?? 🤔

    Ja brałam gonapeptyl przy długim protokole i nie odczuwalam żadnych skutków ubocznych,  ale każdy organizm inny, poczytaj na ulotce.


  7. 1 minutę temu, Asusena napisał:

    Serio?!?! Kurde. Ja u mnie w klinice płaciłam 1100 za transfer. Za sam transfer. Bo oczywiście mrożenie zarodków plus depozyt na rok to było chyba 1500, ale sam transfer 1100. I u mnie nie ma różnic cenowych w transferze świeżym czy mrożonym. Transfer kosztuje 1100 i już. 

    A przypomnij mi proszę gdzie się leczysz ??


  8. 17 minut temu, Aabella napisał:

    To tak jak ja. U kogo się leczysz? Byłaś ostatnio w klinice, jakoś mocno się zmieniły procedury od marca?

    Ostatnio byłam w połowie maja.  Rano robiłam wyniki potem usg , umówione na konkretną godzinę a popołudniu wideo konsultacja. Dziś napisałam email z prośba o cennik i podnieśli ceny. Mrożony transfer z 1800 na 2300.


  9. 29 minut temu, Aabella napisał:

    Jeszcze mam kilka dni na myślenie. Najchętniej skonsultowałabym się z moim lekarzem, ale kurcze szkoda mi kasy na rozmowę z gatunku "czy warto"?... No i ja z INvicty więc wymagają badania na Covid. Chciałam do kliniki jechać tylko na ocenę owulacji i transfer. Nie wiem czy w tej sytuacji się da.

    U mnie huśtawka była odkąd pamiętam. Prawdopodobnie cierpię na depresję od lat nastoletnich, ale leczę się od kilku. Niestety nie ma w pełni bezpiecznych leków do brania w ciąży.

    Dodatkowo jakoś boję się że jeśli zaraże się covidem w ciąży może stać się coś dziecku. Jestem panikarą  natury.

    Któraś z Was podchodzi teraz w Invikcie w Gdańsku? Jak wygląa tam sytuacja?

    Ja tam jestem. Będę podchodzić do mrożonego transferu jak wszystko dobrze pójdzie w czerwcu 


  10. 17 minut temu, Emilia85 napisał:

    Dzięki 🙂 dziś mąż wydał na brakujące badania 1 tys. zł. Mam nadzieje, że po otrzymaniu wyników ruszymy z kopyta.

    W piątek po wizycie i informacji, że powinniśmy zrobić to dodatkowe badanie za 7 tys. trochę się podłamaliśmy. Rozważaliśmy nawet rezygnację. Jeden z gorszych weekendów mojego życia. Zastanawianie się, czy zrezygnować z jedynej możliwości posiadania swojego maluszka. Ale emocje opadły i uzgodniliśmy, że próbujemy. Może tym razem bez tego badania i zobaczymy co się stanie. To nasza pierwsza próba. Trzeba mieć nadzieje 🙂

    Dużo klinik ostatnii podniosło ceny ;((. Jakby wcześniej były niskie ;(


  11. 2 godziny temu, Aabella napisał:

    Hej dziewczyny,

    Podczytuję Was od niedawna.

    Mam 34 lata, cudownego synka z IVF.

    Jestem po dwóch procedurach Ivf (u nas czynnik męski), pięciu transferach, poronieniu trojaczków w 11tc. Mam tęczowego synka.

    W lutym miałam podejść do ostatniego transferu, ostatniego zarodka. Niestety przez koronę odpuściłam. Teraz myślimy czy nie spróbować. Boję się, nie wiem czy nie poczekać. Ta cała sytuacja mocno wpływa na moją psychikę. We wrześniu wracam do pracy więc albo teraz, albo dopiero w przyszłym roku.

    Jestem w kropce. A wy? Boicie się?

    Hej

    Pewnie że się obawiam ale będzie co ma być.  Strasza wysypem zachorowań na jesień. Wirus będzie z nami dopóki nie wyjadą leku lub szczepionki,  może to zając kilka lat. My już staramy się bardzo długo,  nie mamy dzieci  więc postanowiliśmy próbować dalej a co będzie los pokaże.  Super ,że masz już synka z ivf ;)


  12. 19 godzin temu, P@ulina napisał:

    Hmmm nie wiem ale nie sądzę żeby dało się to leczyć bo to badanie genetyczne i chyba bardziej informacyjne dla nas. Np my nie jestesmy chorzy na cos ale jesteśmy nosicielami jakiejś mutacji którą możemy przekazać dziecku i może przez to być chore. Ja to tak rozumiem ale może błędnie i może mnie tu któraś poprawi 🙂

    Też mi się tak wydaję.  Jak wyjdzie wynik pozytywny, można pod tym kątem dokładniej zbadać zarodek by choroby nie przekazać dziecku. 

    • Like 1

  13. 23 minuty temu, Beta napisał:

    Moje Kochane, jestem po USG, jest Pęcherzyk ciążowy i jest pecherzyk żółtkowy. Zarodka jeszcze nie widać ale podobno tak jest prawidłowo bo to jest 5 tygodni i 3 dni. Mój doktor mówi żeby patrzeć z nadzieją. Kolejne USG za ok 10 dni trzymajcie kciuki. 

    Wam wszystkim życzę dużo szczęścia 🥰

    Super wiadomości!!!

    • Like 1

  14. 2 godziny temu, Rapita napisał:

    Mam nadzieję że teraz się uda ale gdyby nie wyszło to jeszcze czekają na Ciebie dwa zarodki 🙂 A ja mam tylko dwa i dlatego mam obawy podać je naraz 

    Dzięki, ale wolałabym żeby się udało w końcu!!. Stracony czas i kupa pieniędzy a efektu brak. Przy 2 to bym się nie zdecydowała na podanie na raz, chyba że bym miała wszystkie badania i pewność że mam prawie maksimum szans. Potem kolejna stymulacja to znowu pełny koszt. Który to twój transfer ?? Jakieś dodatkowe badanja robiłaś ??


  15. 2 godziny temu, Klara_20 napisał:

    Te komórki nk bada się z krwi? Jeśli chodzi o te badania genetyczne, to miałyście robione i kariotypy i te badanie Ptg? Jaka jest różnica w takim razie między tymi badaniami? Bo ja już się gubię 🙈

    Nk można z krwi i można pobrać wycinek z endonometrium. Kariotypy sprawdzają czy u danej osoby jest jakaś wada genetyczna a pgd bada wadę genetyczną danego zarodka. 


  16. 1 godzinę temu, Rapita napisał:

    Powiedziała że jakieś zastrzyk mi podają przed transferem ale jaki to nic nie wiem więcej bo jak powiedziała ze poda mi 2 zarodki to nic już więcej do mnie nie trafialo w środę jej dokładnie zapytam ale jestem zdezorientowana 

    No tak to jest, człowiek wszystkim się przejmuje kiwa głową w gabinecie a finalnie nic nie wie. Ja napewno będę brała dwa , zaryzykuję;)

    • Like 1
×