Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słoneczko1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    526
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez słoneczko1988


  1. 2 godziny temu, Beta napisał:

    Słoneczko, ja też jestem wielkim kawoszem (3-4 dziennie) ale od miesiąca nie wchodzi mi w ogóle 😉

    Ja też jestem z Trójmiasta 😊

    Ja sobie tą 1  dziennie zostawiłam, niech też coś mam od życia ;)))

    Wypijam 2 l wody i tak wszystko pewnie wypłucze 😉

    Jak się czujesz ?? Kto ci będzie ciążę prowadził ?

     


  2. 9 godzin temu, Aja napisał:

    Mi powiedział lekarz, a nawet 2 niezależnych lekarzy z 2 różnych miejsc, że przy tych mutacjach do transferu musi być heparyna i akard. Dodatkowo immunolog kazał mi brać kwas foliowy za równo metylowany jak i zwykły przez te mutacje, no taki układ mutacji tego wymaga.

    Cieszę się że już coraz bliżej do twojego transferu.

     

    Widzicie co lekarz to teoria, weź nie zwariuj pacjencie !!


  3. 10 godzin temu, Aja napisał:

    Tylko spokój mas uratuje to chyba najlepsza. 

    No przecież nie pytam cię do jakiej szkoły zapiszecie małego. Chodziło mi dokładnie o to co dalej. Kiedy kolejne wizyty, badania... Żeby wiedzieć kiedy kciuki trzymac mocniej. 😉

    A z tą szkołą to niewiem, w trojmiescie nie którzy już robią rezerwację na żłobek państwowy  😜


  4. 10 godzin temu, Aja napisał:

    Tylko spokój mas uratuje to chyba najlepsza. 

    No przecież nie pytam cię do jakiej szkoły zapiszecie małego. Chodziło mi dokładnie o to co dalej. Kiedy kolejne wizyty, badania... Żeby wiedzieć kiedy kciuki trzymac mocniej. 😉

    Za 10 dni wizyta zobaczymy co się okaże;) potem oczekiwanie na serducho😍 a resztę to niewiem na tym temacie moja wiedza się kończy trzeba będzie się dokształcić ;))

    A jakie plany u Ciebie?? Masz już ułożony?? Plan A i B jak to często w naszym przypadku bywa ???

    • Like 1

  5. 10 godzin temu, Izulka87 napisał:

    Rady hmmmm. Cieszyć się, odpoczywać, wcinać zdrowe jedzonko i lezec dupcia do góry hihi💕🤗💕🤗🤗

    Z tym lezeniem dupą do góry to myślisz, że w pracy można :classic_laugh:.

    Wcinam zdrowo, ciężko mi w ciągu dnia zjadać warzywa i owoce więc dwa razy dziennie koktajle, różnie,  szpinak pietruszka górek banan, jabłko,  kiwi zawsze jakiś miks mi wyjdzie witaminowy 😉

    No i jedna mała kawka dziennie moje  uzależnienie,  myślę czy nie przejść na inke, ale ostatnio w ciągu dnia jestem strasznie senna, a są wieczory ,że po 20 jestem już w łóżku;)


  6. 3 minuty temu, P@ulina napisał:

     

     

     

     

    Dzięki dziewczynki za odpowiedzi ❤ jak widać różnie to bywa, jedne z Was sam progesteron, inne z estradiolem. Ja mam teraz sam progesteron i zobaczymy jak to będzie  🙂

    Aja ja 3 dni przed punkcja mialam estradiol 1343 i prog 0.272. Mam nadzieję że będzie ok, że endometrium nie zapadło się jakoś bardzo.

    Powiem Wam że przeżyłam dziś szok na wizycie bo pojechałam na usg sprawdzić czy endometrium ok i czy nie mam hiperki- wody w brzuchu bo po czwartkowej punkcji tak mnie bolało że masakra. I lekarz zbadał mnie przez brzuch tylko mówiąc że ok jesy wszystko. A jak poprosiłam żeby sprawdził czy mi się endometrium nie zapadło i czy jutro będzie się mógł odbyć transfer to uslyszalam że teraz to się już nie bada grubości endometrium bo ono się zawsze zapada po podaniu progesteronu 😮😮😮 I że najważniejsze żeby podczas punkcji było ladne endo by móc wdrożyć progesteron. To ja myślałam że takie grube endo musi być caly czas do transferu a tu jednak wychodzi na to że nie musi a nawet wręcz przeciwnie- zawsze się zapada 😮

    Szok! Jutro przed transferem zbadam estradiol i progesteron i zobaczymy czy się nie pogorszyły wyniki  🙂

    Mi też nigdy przed transferem nie sprawdzali, zawsze przed włączeniem progesteronu, na kilka dni przed transferem.

    • Like 1

  7. 51 minut temu, margareta napisał:

    A owulacja nie ma w ogóle znaczenia przy sztucznym criotransferze? Ja też będę miała pierwszy raz robiony i nie wszystko jeszcze kumam. 

    Milkaa gratulacje 💚 wspaniale się czyta takie wiadomości, życzę dużo szczęścia Waszej trójce ☺️

    Na sztycznym estrofem hamuje owulacje.


  8. 1 godzinę temu, Milkaa napisał:

    Cześć Dziewczyny ♥️my już nie w dwupaku 🙂 jestem po cc a obok nas leży nasz najukochańszy Syn ♥️

    Nie poddawajcie się tylko walczcie. My na swój cud czekaliśmy 4 lata, ale on do nas przyszedł. Maluch przewrócił nam świat do góry nogami 👶

    Wiem że jest ciężko, że chcecie się poddać, że nie widzicie nadziei. Alem to ona pozwoliła nam na walkę o nasz najcudowniejszy na świecie skarb ❤️

    Trzymam za Was kciuki, nie poddawajcie się, walczcie, a każda z Was w końcu weźmie na ręce miłość swojego życia ❤️

    GRATULACJE dla matki i ojca.

    Niech maluszek rośnie zdrowo  i.ty wracaj do siebie

    😍😍😍

    • Like 1

  9. 41 minut temu, Milach napisał:

    Hej Madziac, super że dołączyłaś🙂 gratuluje! Jak sie czujesz po transferze? Super ze beta rosnie! Ja bede miec transfer we wrzesniu tez mrozaczko bo przechodzilam hiperstymulacje bardzo bolesna 😭 czy moglabys mi napisac jak szykuje sie do transferu mrozaczkow? Lekarz mowil o jakis lekach i mamy sie koncem lipca spotkac 

    Jeśli to ma być cykl stuczny ??? to od 2, 3 dc bierze się estrofem , ja miałam zawsze 2×1 Około 10 dnia cyklu sprawdzają endonometrium, badają hormony. Jeśli ok to włączają progesteron ( luteinę,  prolutex, duspahon itp) w zależności jakiego masz mrozaczka 2 ,3 4 ,5 dni to za tyle dni podają ci zarodek to tak w skrócie ;))

    • Like 1

  10. 2 godziny temu, eve_34 napisał:

    Hej dawno mnie nie było przez covid zatrzymaliśmy się na etapie badań przed invitro.. wczoraj byliśmy na wizycie u lekarza i wypisał nam skierowanie do kliniki. W przyszla sobotę jedziemy na 1 wizyte;) czy u was od razu na pierwszej już zaczynaliscie plan stymulacji ??? pozdrawiam i ściskam wszystkie dodatnie bety bo śledzę systematycznie ;))))

    Wszystko zależy jaki dzień cyklu jak wstępne wyniki. Ja w sumie na 1 wizycie miałam ułożony plan 😉


  11. 1 godzinę temu, czarnamamba777 napisał:

    Spoko jestem cierpliwa wolę poczekać żeby wszystko było na tip top. Boję się tylko czy to ten estrofem nie pobudził nagle moich jajników do takiej reakcji i nie rozchwiał dodatkowo i tak już rozchwianych hormonów. 

    Wogóle dziwne bo estrofem sam w sobie hamuje owulacje jak jest w odpowiedniej dawce


  12. 5 minut temu, czarnamamba777 napisał:

    Gratuluję Wszystkim, które przekazują pokrzepiające serca wieści ☺🥰

    Moja stymulacja po wczorajszej wizycie na razie wstrzymana. Po usg okazało się, że dostałam owulację, której nigdy niby naturalnie nie miałam (tylko że zawsze kontrolowano mnie gdzieś do 18 dnia cyklu a wczoraj 33 dzień cyklu więc nieźle 🤨).  Wstrzymano estrofem, mam brać przez 10 dni dufaston, czekac na krwawienie, i rozpoczac ponownie branie estrofemu od pierwszego dnia cyklu i zadzwonic zeby przyjsc na ponowna kontrolę i mam nadzieję zastrzyki na stymulację.

    Strasznie długie masz cykle, no nic czasami trzeba poczekać chociaż wszyscy tutaj wiedzą jak przeciaganie w czasie potrafi wkurzyc


  13. 1 godzinę temu, margareta napisał:

    Wszystkie niestety się z tym mierzymy, na każdym etapie pojawia się obawa, że coś pójdzie nie tak. No ale w pewnym momencie nie mamy już na nic wplywu, tak jak Ty teraz, a jedyne co możesz zrobić to praca nad własną głową. Wiadomo, że stres nie działa korzystnie, bo zaraz za nim wzrasta poziom kortyzolu. Mi od pewnego czasu pomaga układanie myśli na zasadzie  "cudownie byłoby gdyby ...." . Nie strasz się że nie wyjdzie, bo tego nie wiesz a póki co jest wręcz odwrotnie, beta wskazuje że się uda.  Życzę żeby to co pomyślisz po "cudownie byłoby gdyby...." sie spełniło. Trzymam kciuki i dużo spokoju !

    Dziękuję,  bardzo miłe i mądre słowa ;*


  14. 1 godzinę temu, kiteras napisał:

    Kochane bardzo Wam dziękuje 😘 to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy. 

    Kiteras jak brałam dhea eljot, ja mimiałatak.smamo jak ty, pierwsza stymulacja 3 komórki tylko, a amh 4.5 więc bardzo ładne,  mogę cie pocieszyć że druga po zmianie dawek i dłuższej stymulacji o komórek z czego 5 blastocyst !!!  Czesto tak jest że 1 słabo wychodzi nikt nie jest w stanie przewidzieć jak organizm zareaguje na stymulacje.


  15. 6 godzin temu, kiteras napisał:

    5 dniowa blastka, takie miałam zalecenie od lekarza. Beta nawet nie drgnęła, także już po wszystkim 😞 

    Kochana uwierz mi wiem co przeżywasz,  dwie negatywne bety za mna a dzisisj widoki na trzecia.

    Nie poddawaj się,  będziemy walczyć ile nam tylko sił wystarczy. Masz jakiś pomysł na następną procedurę, napisz co za Tobą i jak wygląda sytuacja może coś tutaj wspólnymi siłami podpowiemy. 

     

    • Like 1

  16. 15 minut temu, Zuzanna# napisał:

    Hej dziewczyny. Byliśmy dzisiaj z partnerem na wizycie przed rozpoczęciem procedury in vitro. Wyniki nasienia trochę się poprawiły ilosc plemników z 2 mln/ml na 8 mln/ml poprawiły się też pozostałe parametry. Lekarz kazał jeszcze zrobić w 2 dniu cyklu badanie progesteronu i jeśli wynik będzie ok to od 3 dc zaczynam przyjmować leki. Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku. 

    Napewno będzie dobrze,  ale przy tych parametrach nasienia weźcie jakieś dodatkowe proceduty np. Icsi, famsi itp, 

×