Dorottka

Silviak bo sama taka jestem :D

Silviak czyżbyś była wredną zołzą, której nikt nie lubi? :P

Silviak wiem o czym piszesz, ja mam młodszego brata ale nigdy nie mieliśmy ze sobą dobrego kontaktu za to mój M ma 5 sióstr ale ostrzegł mnie, żebym uważała i tylko raz dałam się ponieść emocjom i zwierzyłam się, więcej tego nie zrobiłam, natomiast po ostatnich wydarzeniach w mojej byłej już pracy nie zaufam chyba już nigdy nikomu :( To przykre bo ja czasem potrzebuję się wygadać, na szczęście mam Was :) Tiry są niebezpieczne, tzn ludzie nimi jeżdżący, uważają się za władców dróg, całe szczęście, że nic Wam się nie stało. Maxia napisz gdzie będziesz pracować! obiecuję że nie będę się śmiać zachowam śmiertelną powagę. Me jak gardziołko? Behemotko dla syna życzenia wszystkiego najlepsiejszego

Silviak

a ja dzięki temu będę się starać podwójnie, specjalnie dla Was, żeby ciacho piękne wyszło :)

No to od dziś słodkości tylko na moich zdjęciach? ;)

Dzień dobry :) Me a zakładasz czapeczkę?

zobaczymy czy bedzie lepiej ...wszystkim ;)

SERNIK Z BRZOSKWINIAMI Składniki na ciasto - 2 szklanki mąki, - 2 łyżki cukru, - 5 żółtek, - 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, - masło Z podanych składników zarobić ciasto i podzielić na dwie części jedną wyłożyć na blachę, a drugą zmrozić w zamrażalniku. Składniki na ser - kilogram twarogu - 2 jaja, - 1 budyń śmietankowy, - 3/4 szklanki cukru, - masło lub Kasia - 1 duża puszka brzoskwiń. Jak przyrządzić? Wszystko (oprócz owoców) zmiksować. Masę serową wyłożyć na ciasto. Na ser poukładać pokrojone brzoskwinie. Z białek ubić pianę z jedną szklanką cukru i wyłożyć na owoce. Na pianę ścieramy na grubej tarce zamarznięte ciasto. Pieczemy około godziny w średnio nagrzanym piekarniku. Uwagi: - twaróg przekręcam przez maszynkę 2 razy, no chyba że mam gotowy, np. z Campiny - zawsze robię dwie porcje masy serowej, ale dodaję wtedy mniej cukru, tzn 3/4 szklanki - do piane daję też odrobinę mniej cukru - piekę ten sernik w blaszce średniej wielkości w 160 stopniach uwagi są autorstwa osoby, która wkleiła ten przepis na forum, ja się do nich wczoraj nie zastosowałam oprócz temp i czasu pieczenia

:D Misiu, Maxiu, Barbamamo przepraszam juz nie będę ;) mam wrażenie, że ze zwykłego twarogu zmielonego własnoręcznie będzie jeszcze lepszy :) ale to nastepnym razem (przepis za chwilę) Na wyboru poszłam razem z córką, to jej pierwsze wybory i zła jestem na siebie, że nie pomyślałam aby uwiecznić tę chwilę na zdjęciu :o gapa ze mnie :D

Hogo moje brzoskwinie nie wyparowały (foto wysłałam) sera użyłam z wiaderka bo chwilowo nie mam możliwości mielenia :o a smakowo jestem usatysfakcjonowana no ale jako że nie piekałm nic od czerwca to smakuje mi wszystko co słodkie :D Me :)

niby jest cisza wyborcza ale to tylko gra i działa ;) http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2007/gra2

Ja dziś znów miałam rajd po sklepach...mój syn jest strasznie wybrednym facetem :o a że oponki mam jeszcze letnie to nawet \"fajnie\" się jeździło :D córa w tym czasie podszykowała obiadek a teraz w piekarniku się piecze sernik z brzoskwiniami, to mój debiutowy, przepis mam nie wiem skąd i nie wiem jak długo :D jak sie uda zapodam przepis :) a teraz lecę poserfować :P

o właśnie Maxmara mi przypomniała, że miałam Was zapytać o zakupy w Bon Prix. Wczoraj popełniłam u nich zamówienie niewielkie i zastanawiam się czy to nie był błąd :o Kupowała któraś u nich? warto?

no ja jakby też nie mam z kim do kina iść

Me :) że też mnie się takie cuda nie przytrafiają ;)

Me masz piękny opis na GyGy :) Mychulcu zapisałam i sprawdzę te zapachy :) Hoga :D

Me raz: nie mam miejsca; dwa: nie mam \"luźnej\" kasy; trzy: do biblioteki mam 2 kroki :) a nieprzeczytałam tylko 10 ostatnich wydanych w Polsce

Me ja wprost uwielbiam Cusslera!! A Dirk to.... (właśnie wrzuciłam pół tony węgla do piwnicy ale ten pan co mi go przywiózł już nie powącha moich pieniędzy :o )

Mychulcu nie pali się :) tort wygląda na pysznościowy mmmm te truskawki mniam Barbamamo nie lubię się powtarzać ale Ty wiesz co :) ślicznie wyglądałaś Behemotko żałuję, że tak daleko mieszkam, podoba mi się ten kwiatkowy kafelek :)

Silviak wiem co przezywasz bo ja miałam i mam takie same doświadczenia z plotkarzami, mam chyba pecha znajdując się w nieodpowienich miejscach z niewłaściwymi ludźmi i nawet jeśli jestem tylko biernym słuchaczem to zawsze ktoś \"włoży coś\" w moje usta, zawsze boli bardzo taka podłość ludzka nieznająca granic bo plotkują o nas z zazdrości kochana Me ale od teraz będę patrzeć na to tak jak radzi nasza Hoga: \"skoro o Tobie mowia to znaczy,ze jestes wyrazista,intrygujesz(moze czasem irytujesz .Gdyby nie mowili,to tak jakbys nie istniala.\" Perfumy...zielona herbata nie szczególnie mi się podoba ale Calvin Klein ETERNITY MOMENT oraz Cacharel NOA to jest to co zapamiętałam z wizyty w ziemskiej perfumerii, coś mi jeszcze majaczy w pamięci któryś zapach Givenchy ale który...? Mychulcu co byś o mnie powiedziała? :) W przetwórstwo domowe nie bawię się z powodów różnych ;)

Me zdrówka życzę Maxiu zazdroszczę Ci tej siostry :) ale ja mam córkę prawie jak siostrę ;) Mychulec na premiera!!!

Cześć dziewczyny będzie referat ;) już mi troche przeszło ale nadal boli, a boli bo wiem jacy ludzie pracują tam gdzie mnie nie chcieli, ale muszę wziąć się w garść i choć nie jestem ślimakiem to teraz chyba już całkiem schowam się do wyimaginowanej skorupki i już nigdy i nikomu nie pokażę co czuję :( Myślę pozytywnie, jestem nastawiona zawsze na TAK, zawsze szukam dobrych cech u ludzi tylko dlaczego do cholery oni u mnie widzą tylko moje wady? przecież nie składam się tylko i wyłącznie z wad! Lubię siebie może nawet za bardzo i to jest mój największy problem? to nie ja uważam się za złą tylko tak uważają ludzie. Sama o sobie myslę całkiem inaczej, wiem, że jestem dobra w tym co robię i mówię, posiadam jakąś tam inteligencję i czasem uda mi się nią błysnąć, zdaje sobie sprawę z tego jak wyglądam, to fajne uczucie tylko co z tego? Wiam, że większość moich problemów spowodowana jest moją niską samooceną, a ta z kolei jest spowodowana tym, iż pół życia słyszałam: \"jesteś zdolna ale...leń\", chyba czas poszperać w bibliotece w dziale \"Psychologia\", już dawno powinnam to zrobić :) Bardzo Wam dziękuję :) Wasze słowa jakoś ukoiły moją duszę chociaż prawde mówiąc Hoga powinna się bardziej postarać ;) :D Pulsik nie daj się i w żadnym wypadku nie pij! To najgorsze co możesz zrobić! Tak jak dziewczyny ja też podpisuję się pod Me i Amitą obiema rękoma. Hogo z przepisu skorzystam, muszę tylko kupić gofrownicę. Wczoraj byłam z dziećmi w http://www.silesiacitycenter.com.pl/ i jak zawsze skusiłam sie na gofera ale cena mnie poraziła! gofer z bitą smietaną i wiśniami kosztuje 6 zł!!!

Me [usta} ślimak to ma chociaż pancerzyk chroniacy przed kopniakami a ja... mam już dość siniaków na psyche...nie nadaje się do niczego, byłam zlą córką, jestem złą żoną, złą matką i pewnie będę złą teściową i złą babcią...aaaa byłabym zapomniała...byłam też złą kolezanką, nik mnie nie lubił i nie lubi, co ze mną jest nie tak? kto mi skrzywił psychikę? Nie wiem czy jest coś lub ktoś w stanie mi pomóc :(

całe życie mam jakieś popier....dolone, cały czas pod górkę...czy to się nigdy nie skończy? no i nie mam nawet do kogo się przytulić i jak tu się nie załamać i nie wpadfać w deprechę? chyba się pożegnam na jakiś czas :( dziękuje za kciuki i za dobre słowa pa dziewczynki