![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/D_member_1495684.png)
Dorottka
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez Dorottka
-
-
Witajcie... tak jak podejrzewałam...upadłam, nie wytrzymałam i zapaliłam, przez 4 tygodnie spaliłam 4 paczki, to niewiele ale teraz nie wiem czy mam liczyć od początku czy udać że NIC się nie stało? Nie będę ukrywać, że bardziej podoba mi się to drugie wyjście :) Pomożecie...? -
przydało by się troszkę deszczyku wieczorkiem... złe dni minęły...nie wiem tylko co będzie dalej? jutro wyjeżdżam i odezwę się dopiero po 15.08. :)ale mam dobrze :D pozdrawiam wszystkich
-
za tydzień wyjeżdżam na wakacje...trzymajcie palce...żebym się nie dała...śmierdziuchom :) Jovik w moim miescie (prawie 60 tyś.) też basen nie działa, prezydentowi nie zależy na młodziezy bo ona na niego nie zagłosuje, w zamian robi nowe chodniki tak jakby one były najwazniejsze, tylko ja się pytam dlaczego nie robił ich wczesniej co? teraz przed wyborami cfaniakdla wszystkich Złośliwcu może się spotkamy nad jeziorem? ;) bo jadę nad morze i może na mazury...
-
-
Mam na imię Ika, rzuciłam/łem palenie. Nie palę już 1 month, 20 days, 18 hours, 34 minutes and 9 seconds (51 days). Nie spaliłam/łem 1035 trujących papierosów, i zaoszczędziłam/łem 251,64 zł. Ocaliłam/łem 3 days, 14 hours and 17 minutes z mojego życia. Ikajestem :) pokusy mam w ... głębokim poważaniu ;) nie dam się ale...codziennie mnie nachodzą myśli...i przyznam się że mam bardzo duże obawy...szykuje mi się wyjazd na wakacje, miesiąc albo i dłużej...powie ktoś:\"super! żyć nie umierać!\" jest tylko małe \"ale\", pojadę w miejsce gdzie szlag trafić może moją motywację, a moją motywacją były wydatki na fajki, tam gdzie mam spedzić wakacje papierochy mam pod ręką i za darmo
Boje się tego wyjazdu a wykręcić się z niego nie bardzo mam jak :( chyba że mój mąż stwierdzi że nie chce być sam i coś wymysli [z nadzieja]
-
upał nie z tej ziemi mnie wykańcza i jeszcze chce mi się palić... :( zgroza im bliżej rocznicy tym częściej mi się chce :( co to ma znaczyć? -
melduję że jestem :D macham łapką do wszystkich -
jestem Ikuniu, nie wcięło mnie tylko złodzieje ukradli \"mi\" światłowody i cały dzień nie miałam netu, a wczoraj najsamprzód nie miałam czasu a póxnie ochoty na komputer, taka byłam zmęczona ;) pozdrawiam wszystkich :) Złośliwcu a co u rybek słychać ? -
Jovik to jest program QUIT COUNTER http://www.xarka.com/download/QuitCounter.12.exe lub też popularny suwaczek :) http://tickers.tickerfactory.com/ \"Mam na imię Jovik, rzuciłam/łem palenie. Nie palę już 7 months, 15 hours, 28 minutes and 14 seconds (212 days). Nie spaliłam/łem 4891 trujących papierosów, i zaoszczędziłam/łem 1 036,10 zł. Ocaliłam/łem 16 days, 23 hours and 34 minutes z mojego życia.\" -
Jovitanie daj się draniowi, my tu wszyscy trzymamy za Ciebie palce :) Ika piszesz że nienawidzisz Podhala, ja co roku jadę na wakacje na Pomorze i wściekam się bo nigdy nie mam dobraj słonecznej pogody przez cały pobyt, zwykle jestem tam 1,5 m-ca i jak jest 1 tydzień słoneczny ciurkiem to jest dobrze :/ i tak jest od lat... Kiedy mieszkałam na Pomorzu i uczęszczałam do szkoły średniej, pojechalismy klasą na wycieczkę do Wrocławia. Było to w kwietniu, u nas zima w pełni, a we Wrocławiu raj na ziemi :D Dziś u mnie pogoda taka sobie :/ pk. 20 st ale z zimnym wiatrem brrr "Mam na imię Ika, rzuciłam/łem palenie. Nie palę już 1 month, 10 days, 17 hours, 41 minutes and 11 seconds (41 days). Nie spaliłam/łem 835 trujących papierosów, i zaoszczędziłam/łem 202,77 zł. Ocaliłam/łem 2 days, 21 hours and 33 minutes z mojego życia.\" OLAFIK gdzie jesteś!!!! nie cierpię wpisywania hasła!!!!!!!!!
-
ahaaaaa pozdrawiam wszystkich czytających :) Ika, Złośliwiec, Olafik, Jovik i inni -
jestem jestem :) przepraszam że nie zaglądałam ale sama miałam doła i nie chciałam nikogo zarazić swoim złym humorem, miałam tez kolejny kryzys, tym razem nazywam to kryzysem bo do tej pory niczego takiego nie czułam, tak bardzo chciało mi sie palić, zła byłam jak osa że nie mam od kogo dostać fajki....o ranyyyyy....mówię wam.... ale podejrzewam że to wszystko wina tej cholernej pogody wrrrrr, wystarczyło że słonko na chwilę się pokazało a wszystko mi przeszło, jak ręką odjął :) heh węgiel na worki :) skąd ja to znam :D całą zimę kupowałam w workach bo nie miałam jednorazowo takiej sumy żeby móc kupić od razu tonę czy choćby pół, śmieszne to...a mieszkam naŚląsku, mam \"znajomych\" wozaków, mogliby dać na kredyt ale nie chcą :/ -
melduję że jestem :) Niepaląca Palaczka ma rację , zna to z własnego doświadczenia a ja jej wierzę, dobrze Palaczko że Ty i inni piszecie o tym \"jednym dymku na próbę\", dzieki Wam wiem, żeby nawet nie próbować, bo marnie bym skończyła :( Od siebie dodam jeszcze jedno, otóż od momentu zgaszenia ostatniego smierdziela zaczęłam mysleć o sobie tak, jakbym nigdy nie paliła :) bardzo mi pomogło takie myslenie o sobie. jovikcosmic
jjusia
olafik
grupowa
złośliwiec
ika370
hidden
palaczko
i wszyscy czytający
-
Złośliwcu- mailem:)
-
Niuna masz rację...najlepsze jest to że już nie śmierdzimy! to jest jedna z lepszych korzyści z rzucenia śmierdzieli :) -
a tak na marginesie to nie powinnaś przerywać brania Tabexu, na ulotce jest zdaje się napisane, żeby brać tabletki do końca, jest ich 100, widocznie tyle jest potrzebne w kuracji -
Ika wytrzymaj kobieto, szkoda by było zmarnować tych 19 dni, toż to prawie 3 tygodnie! A w kieszeni zostało Ci 95,79 zł -
Jovitachyba Ci nie pomogę bo sama w takim momencie jeszcze paliłam a teraz nie palę już ponad 9 m-cy, więc myślę, że dam radę i jakoś przetrzymam tę smutną uroczystość. A Ty sama piszesz, że Cię odrzuciło, Twój mózg już się nauczył, że to trucizna i że nie potrzebuje jej juz wcale. I nie pisz \"może zwyciężę\", Ty już zwyciężyłaś!!!
Ika
masz rację, to pomyłka ale tylko dlatego że nie wiedziałam ile paliłaś, teraz właściwy pomiar :) \" Mam na imię ika, rzuciłam/łem palenie. Nie palę już 19 days, 15 hours, 56 minutes and 52 seconds (19 days). Nie spaliłam/łem 393 trujących papierosów, Ocaliłam/łem 1 day, 8 hours and 46 minutes z mojego życia.\" Jak napiszesz ile kosztowała paczka Twoich trucicieli to jeszcze Ci będę liczyć ile zaoszczędziłaś :) Olafik
podaj kiedy spaliłaś ostatniego peta, ile dziennie paliłaś. Grupowa
kciuki mam cały czas zaciśnięte, wiesz jak trudno mi się klika? ;) Jjusia poczytaj sobie o tabexie, jeśli Cię zainteresuje to spróbuj, za Ciebie też będę trzymać kciuki, i tak nie mam nic innego do roboty :P tu masz linkę do artykułu ---> http://www.niepal.pl/n/index.php?option=content&task=view&id=125 Złośliwiec
jak połów? udał się? ale bym zjadła szczupaczka, mniam :) Pozdrowienia dla wszystkich
-
Złośliwcudla Ciebie Ika nie płacz, została Ci jeszcze Olafik, chyba przyjdzie dziś się pochwalić pierwszym dniem BP Grupowa nie wygłupiaj się! wracaj! Ika Cie potrzebuje i Olafik!
-
Grupowa nie wkurzaj mnie! wracaj tu natentychmiast! -
Złośliwcunie uraziłeś mnie niczym, tylko teraz się zaczerwieniłam przez Ciebie ja mądrze gadam? chyba mnie z kimś pomyliłeś :) Grupowa! weź mnie babo nie denerwuj! wiesz ile razu ja miałam ochotę zapalić jak juz rzuciłam, ile miałam okazji, ile nerwów, mąż też nie ułatwiał mi zadania, bo po nim spływało jak po kaczce (chyba mnie nie zamkną? ) a ja cierpiałam, ale powiedziałam sobie że nic i nikt nie nie stanie mi na drodze do wolności! Żaden sms, żadna pinda w sklepie, dzieciaki moje to chyba instynktownie złaziły mi z drogi. Grupowa...Ty chyba jeszcze nie dojrzałaś, jeszcze nie jesteś gotowa, zastanów się nad sobą, zrób bilans zysków i strat, napewno Ci pomoże! A ja będę trzymać kciuki razem ze Złośliwcem i innymi bo mamy je już wolne :P
-
-
Jovik...nic dodać nic ująć -
Witam nowe twarze :) Grupowa jak to właściwie jest z Twoją motywacją? Bo soć mi się wydaje że jest marniutka albo nie ma jej wcale... Ika mam coś dla Ciebie :) \"Mam na imię Ika, rzuciłam/łem palenie. Nie palę już 16 days, 10 hours, 14 minutes and 1 second (16 days). Nie spaliłam/łem 657 trujących papierosów, Ocaliłam/łem 2 days, 6 hours and 45 minutes z mojego życia.\" Złośliwcu już drugi raz mnie przywołujesz, czy ja coś przeoczyłam ;) Olafik jeśli mąż pali w mieszkaniu i nie chce zrezygnować to będzie Ci trudno :( ja nad sobą pracowałam 5 lat, wizyta mojego niepalącego brata u nas zaowocowała tym że oboje z mężem przestaliśmy palić w mieszkaniu, trwało to chyba 3 czy 4 lata, w końcu pół roku zajęło mi urobienie męża i udało mi się go przekonać... kolejną podwyżką cen papierosów, ijuż od połowy sierpnia 2005 nie palimy i wiem że to była najlepsza decyzja w moim życiu! Wiem też nareszcie że rzucenie palenia naprawdę jest możliwe, trzeba tylko NAPRAWDĘ tego chcieć.
Rzucilam palenie! Pomocy!!!
w Zdrowie i uroda
Napisano