Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa150

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa150

  1. hejka dziewczyny ja jutro z rana wyjeżdzam do rodziców i wróce w pierwsze śiwęto, więc chiałabym zyczyć wam i waszym pociechom oraz rodzinom wesołych świąt, spełnienia marzeń, spokoju ducha i duuużo duużo zdrówka dzagusia po tym czopku 3 kupki i do teraz nic. ja się martwiłam bo zawsze robił dużo kupek a tu nagle taki przestój?? dodam że diety nie zmieniłam ani nic. no nic zobaczymy jak to dalej będzie z tymi kupkami, zyczę sobie pod choinkę ładnej kupki hehehe falsa ty to jesteś normalnie baba herod!!! aaa i musze się pochwalić ja dostałam od męża na mikołaja i gwiazdkę żółtą skodę felicję bo byłam bez autka. używana z 99 roku ale dziara bez zarzutu
  2. heja kamika ja tez używam tego laktatora lovi senso, kupiłam własnie taki zestaw i jestem dosyc zadowolona. tylko tak jak pisze goja troche reka boli od ściągania. a jak jest mleczko w cyckach to szybko odciaga wogóle jakoś nie mam weny do pisania:( mały juz 2 dzień kupki nie zrobił teraz mu dałam po kapieki czopek glicerynowy mam nadzieje że pomoże a tak to bez wiekszych problemów artigiana dzieki za porady, nie wiem cobym bez ciebie zrobiła - serio fajnie że wiesz już w koncu kiedy sie przenosicie. co to przezywania świąt przez mężczyzn to u mojego męża rodzice też nie zaszczepili tradycji prawdziwych świąt. teraz ja staram się to naprostować
  3. troszkę się spiesze więc tylko w skrócie artigiana tez mam nadzieje że się pogodzicie do świąt i jednak odzyskasz spokój o dobry humor małemu powoli schodzi z buzi ale bardzo powoli, ciekawa jestm za ile całkowicie zniknie jadę zaraz do rodziców z 2 dzieci i to wyprawa mojego życia chyba heheh dzis mały zrobił nam niespodziankę i obudził się o 5 a spał od 21 wprawdzie do 23 niespokojnie ale spał. wyspałam się jak nigdy, ale widzę że już dużo dzieciaków tak ma. tez w nocy go nie odbijam a pieliszke zmieniam raz jak się budzi bo prawie zawsze jest kupa trzymajcie się wszystkie dziewczynki miłego weekendu
  4. karo u mnie podobnie, w dzień to jest w trzy światy z tym karmieniem, powiedzmy srednio co 2 h chyba że dobrze usnie wtedy ma przerwę 3-3,5h, starałam sie go jakos przetrzymywać ale widze że to nie ma sensu, bo ani wtedy nie chce usnąć ani nic i teraz daje mu jak chce u mnie nie ma czegos takiego jak ta reedukacja o co w tym chodzi? mamamalwiny własnie nie jestem pewna czy nie za wcześnie na takie nosidełko na brzuch-musiałabyś poszukac w necia jakichś informacji neea powinnaś się do lekarza udac bo to niepokojące co piszesz, może coś jest małej?
  5. paula ja tez słyszałam 0 to jeszcze w szkole rodzenia nam mówili że w foteliku nie może być taki niemowlak za długo, chyba max 3 h mój lubi jak sie go nosi w pozycji pionowej ale też się boję jeszcze dłużej go nosic w taki sposób. zabawkami wiszącymi nad łóżeczkiem od kilku dni się interesuje-tak je obserwuje i wszystko co śweci mu sie podoba, a choinka w nocy jest hitem ja przynajmniej przez rok nie bedę pracowac zawodowo-chce byc z małym bo jednak pierwszy rok jest najważniejszy a potem cos się wymyśli
  6. hejka falsa jesteś bezbłędna:) ja bym nie pojechała z małym w nocy, jakbym miała go z kim zostawić to może bym się ulitowała nad samcem. dzielna jesteś kobita. dzielna i odważna paula też jestem tolerancyjna dla mojego chłopa czasem myślę że aż za bardzo. co do wózka to nie mam zbytnio wiedzy, a dla mojego gondola też sie powoli robi za mała mały usypa właśnie, to jest szansa że coś w domu porobie, dobrze że choinkę już ubrałam zauważyłam ostatnio że kacperek bardzo krótko je, czasem nawet nie 10 min?? już zgłupiałam i nie wiem czy go częściej dostawiać czy nie. nie wygląda na głodnego ale nie chce mi się wierzyć że tak szybko sie najada, a i cycki jakby lżejsze
  7. hej dziewczynki ostatnio mi czasu brakuje żeby coś napisać dzagusia współczuję podejścia rodziny. dla mnie to się w głowie nie mieści że się tak mogła zachować twoja mama i siostra. artigiana za twoją poradą kochana odstawiłam na jakiś czas nabiał, zobaczymy teraz co sie będzie działo. zmartwiłam sie tym co napisala o kupkach mamamalwiny, mój kacperek to właśnie robi takie śluzowate... chrzciny planyjemy dopiero w styczniu, wtedy dopiero mój brat może przylecieć z zagranicy malvita witamy cię i maluszka, ja zagłosowałam na męża, ale usteczka i nosek to ma twoje
  8. polal ale świetne zdjęcie:) super wdzianko my po szczepieniu odpukac w miarę spokój, nic się nie dzieje, z wyjątkiem tego że w tym miejscu ukłucia na lewej nużce ma zgrubienie i jak chciałam to rozmasować to wrzeszczy, musi go boleć:( tez wasze pociechy tak miały?? i kiedy minęło?? artigiana ciężko troszkę to opisać, kilka tygodni temu pojawiło się tylko na policzkach coś jakby potówki i na brwiach i główce cos jakby ciemieniucha. ale pomomo starań nie chciało z policzków, odkąd smaruje zbledło i teraz ma tylko takie chropowate policzki. z główki też zeszło w sumie. w między czasie pojawiło się pod noskiem i na uszkach takie czerwone, potem zrobiły się strupki i zeszło. aktualnie ma tylko chropowate policzki i na główce czerwone krostki, które się pojawiają w różnych miejscach i znikają. na ciałku nic nie ma
  9. hejka na wstepie dzięki artigiana za informację zywieniowe:) my wróciliśmy ze szczepienia i było ok, jak pielęgniarka małego ważyła i mierzyła i podczas badania był spokojny a jak mu wbijała igłę to się darł w niebogłosy ale na szczęście krótko i zaraz mi usnoł na rękach. teraz pojadł i śpi jak wstanie to dam mu vibrukol-na wszelki wypadek przez miesiąc mały przybrał 1100 i wazy teraz 5100 i mierzy 65 cm już artigiana a mam jeszcze pytanie, jak odstawiłaś nabiał i te produkty które uczulają to małej się poprawiły albo znikły te wysypki?? mi powiedziała doktorka że to nie wygląda na skaze tylko na jakąś alergie ale od czego to już nie powiedziała. pytała jakich kosmetyków używamy i czy ktoś w rodzinie ma alergie. to ja na to że wszycy prawie oprócz mnie. Stwierdziłam że jak małemu nie zejdzie do końca roku to pojedziemy z nim do dobrego alergologa prywatnie
  10. hejka po pierwsze - paula kupek u nas w dalszym ciągu dużo ale już nie po każdym karmieniu tak jak jeszcze kilka tygodni temu, powiedzmy co 2 karmienie. kacperek sobie upodobał szczególnie noc na sranko:) nie wiem jak może spać i nie przeszkadza mu to??? na główce też mój ma takie ktostki co się pózniej żółte strupki robią i też się zastanawiam czy to nie ciemieniucha?? tez mu się coś takiego na uszkach zrobiło i pod noskiem ale zeszło, policzki też juz prawie blade ta zabaweczka super i ile ludzi to kupiło!! też za parę tygodni się może skusze bo na razie się mały nie interesuje niczym jeszcze wczorej mierzyłam mu główkę ale nie wiem czy to dobrze zrobiłam wyszło 39cm a idzie mu 7 tydzień jak się urodził miał 35,5cm w czwartek mamy szczepienie a ze zrozumieniem małego tez mam kłopot jeszcze szczególnie wieczorem bo jednak oprócz przemęczenia, co już mu się rzadko zdarza doskwiera mu brzuszek. jak zasypia to się wybudza z krzykiem i pręży się, nawet jak go bierzemy na ręce to jest to samo, troszke się uspokoi i znowu to samo ale generalnie porządek dnia nam się unormował troszkę, mały ma dwie dłuższe drzemki w ciągu dnia - nie zawsze ale przeważnie i mniej więcej w tym sdamym czasie warzyłam się tydzień temu i mam wagę sprzed ciąży, myslę że przy tej diecie jaką mam przy karmieniu to powinnam jeszcze troszkę schudnąć neea dbaj o siebie!! współczuje problemów ze zdrowiem, musisz się bardziej oszczędzać,wiem że łatwo powiedzieć jak się jest samemu z dzieckiem ale z sercem nie ma żartów! falsa super te elfy:) miłego dnia mamusie
  11. goja ja wczoraj byłam na poważych zakupach ale dla małego nic nie mogłam fajnego znaleźć. ale jestem zadowolona bo kupiłam sobie kurtkę na zimę, dwie pary dzinsów-które muszą poczekać z dwa miesiące aż brzuszek całkiem zleci, prezent dla męża ja małego tak usypiam i generalnie diała ta metoda, wiadomo że nie idealnie, raz jest lepiej raz gorzej. teraz go wzięłam na ręce drugi raz, uspokoił sie po chwili to ja go bach do łużeczka i teraz łądnie zasypia. gorzej jest wieczorem, zapewne ze zmęczenia. w tej książce pisze że jak przegapi się moment w którym dziecko jest spiące to przesrane, potem dziecko chce ale nie może usnąć. miewamy tak własnie wieczorami np wczoraj. i wogóle w nocy mi się rozbudził i ani myslała o dalszym śnie, dlatego sie chyba położe teraz miłego dnia
  12. hej laski u mnie z usypianiem coraz mniej problemów:) teraz czekam na mamę i sie wyrwę na zakupy, w końcu jutro mikołaj a ja nic nie mam dla męża ani syna. zreszta czuję że potrzebuję wyjścia z domu, połażenia po sklepach i pobycia w śród ludzi bo się dzika robie co do rotawirusów widze że opinie lekarzy są sprzeczne ale ja z własnego dośwaidczenia nie będę kacperka narażać. daiwd jak miał 1 miesiąc przeleżał 3 tyg w szpitalu a potem często chorował na to gówno. jak mam mozliwość to szczepie. miłego dnia kobetki i maleństwa
  13. heheh znalazłam sie dołączyłam do was na 52 stronie!!
  14. artigiana my ze smokiem mamy tak samo służy do uspokojenia i do zasypiania a potem wypluwa. czytałam że jak wypluwa to ok i że jak się dziecko nie uzalezni to można spokojnie dawać smoczek falsa ale miałaś przygodę, podziwiam cię że się wybrałas z małym... ja się czuję na razie wogóle nie samodzielna. wydaje mi się że mały jeszcze za mały :) na wypady a pozatym nie mam chwilowo swojego wozu i nawet nie miałabym jak
  15. http://spij.hurreyy.com/ach_spij_kochanie_jezyk_niemowlat_3.htm
  16. kitka my mieliśmy wczoraj to badanie bioderek i po 5 tyg od poprzedniego z oznaczenia IIa w jednym bioderku zmieniło się na Ia, tak jak w drugim i to dobrze. powiedział mi lekarz że w porządku ale jeszcze do 3 miesiąca mam pieluszkować. może nie zamartwiaj się na zapas, poczytaj o tym, napewno jak będziesz pieluszkować to będzie w porządku paula same nieszczęścia na was spadają:( najpierw teść, teraz kotek, współczuje bardzo co do książki to ja wydrukowałam z netu i też stosuje się październikowa mamo masz tu link i poczytaj. robimy wszystko według wskazówek i przed chwilą odłożyłam go UWAGA 2 razy i śpi. a od kilku dni to dopiero stosujemy, raz odkładaliśmy 7 raz 5 raz 3. fajnie wszytsko opisane, jak rozpoznawać oznaki zmęczenia i jak interweniować. do tego wieczorne ekscesy się prawie skończyły chyba 2 albo 3 dzień mały poszedł spać między 20-21 co do łatwego planu to mozna go tak nagiąć żeby dawać cyca jak dziecko jest głodne. ja teraz karmię małego co 2-4 h a wcześniej się zdarzało co pół albo godzine. martwi mnie tylko buzia małego bo ma na brewkach tą skórę na uszkach i pod noskiem i potówki z policzek mu nie schodzą, juz mam wątpliwości czy to wogóle są potówki. boja się że to ta skaza:(
  17. falsa to super że cos poskutkowało na twojego głodomora:) my naszego uczymy zasypiania samodzielnego i tez poczynilismy już pierwsze postępy, ale takie maluchy sa mądre!! co do okresu też się zastanawiam kiedy mnie pierwszy raz zaleje, z tego co piszecie to widze że nawet może być szybciej niż myślałam. ja mam jutro wizyte u gina. jestem po cesarce a jeszcze delikatnie plamię czymś jasnoróżowym. wy też tak macie?? dodam że od porodu mija prawie 6 tyg
  18. DOBRY WOECZÓR dzis miałam fajny dzień mały bardzo spokojny właściwie jak nigdy, je chwilę relaksu i kimono, karmienia też dość regularne. poszedł spać też przed 20 ;D zaliczyłam dentyste posprzątałam w domu troszkę, zrobiłam obiadek i wogóle jest ok artigiana z ta twoją teściowa to przewalone. może nie mówcie na raze. dopiero jak sie przeprowadzicie to stanie przed faktem dokonanym. z kupkami to ja tez potwierdzam że normą jest zarówno kupka po każdym karmieniu jak i jedna sztuka na dzień:) co du ubierania dzieci to ja ubieram jak artigiana radziła i się tego trzymam. daje tylko jedna warstwe więcej niż dorosłemu a i mam problem bo sobie wkręcam że mały ma ta skaze bo ma na brwiach ta skórę łuszczącą i na główce i na uszkach mu jakieś świństwo wyskoczyło. zaczekam z tym do poniedziałku-bo wtedy mam szczepienie i się zapytam falsa ale masz jazdy z tym karmieniem. szczerze to sobie nie wyobrazam wstawac w nocy co godzinę żeby karmić. ja odpukać karmię co kilka godzin a pełne mam dopiero w nocy około 3 widać że mleczko mam ale nie tak zeby sikało ide kimać póki mały śpi
  19. dzięki za odpowiedzi dziewczynki:) zacznę więc jeść jakieś warzywa w końcu gandziulka julka wykapany tatuś aż zagłosowałam:) resztę dzieciaczków chyba mieszane po obu rodzicach albo ja nie widze podobieństawa;)
  20. u mnie wczoraj super oprócz wieczora, do 23 mieliśmy przeboje a dziś tak sobie, mam nadzieje że teraz chwilkę pośpi żebym choć obiad jakiś wstawić mogła artigiana kurczę tak długo cię nie będzie?? może uda wam się wczesniej net załatwić? mam pytanko do karmiących piersią. czy jecie pomidory i sałatę?? mama mi wczoraj przyniosła a nie wiem czy zjeść. boję się wprowadzać nowe rzeczy
  21. paula przykro mi z powodu teścia,trzymajcie się jakoś ja miałam dziś koszmarny dzień psychicznie i fizycznie. mały nie mógł kupki zrobic i był niespokojny cały dzień prawie nie spał, a teraz padł ze zmęczenia. już go zostawiłam w jego łużeczku i usnoł po prostu. mam dość. pierwszy mój kryzys i załamka. mam nadzieje że jutro bedzie lepiej idę spać bo padam
  22. artigiana a jak pokazałaś małej te różnice?
  23. widze laski że wszystkie jestesmy na podobnym etapie. u nas od dłuzszego czasu ten sam scenariusz co u goi ale mniej wiecej od 19/20 do 22/23. poje trochę potem pluje cycem płacze nosimy go uspokaja się pośpi z 15 min i od nowa. raczej to nie kolka tylko wg tej książki internetowej jezyk niemowląt raczej albo zmeczenie albo ruchy jelit bo się to idealnie zgadza z zarciem natomiast to mąż kilka dni temu kupił mieszankę bo wymiękł wiec zorem i też myslał że mały głodny ale się okazało że tylko 20 zjadł czyli głodny nie był. w dzien to karmie go naprawdę róznie czasem co pół godziny a czasem co 1 czasem co 2. raz dziennie ma dłuższą drzemke. w nocy jest dobrze spi przeważnie od 22 do 2 i potem karmienie i dalej kimono do 5-6 także nie narzekam póki co a ha i jeszcze jak miałam wyjazd to musiała go mama nakarmić sztucznym bo nie zdążyłam przyjechać a nie miałam odciągnietego swojego. przeżyłam to trochę;P ale w sumie wyjścia nie było tez się zastanawiam ile on zżera z tych cycków tez czasem z 2 dostaje wogóle to jestem na etapie potówek na buzi, które powoli bledną i chyba się ciemieniucha na główce robi:(
  24. hejka paula mój ma to samo co kilday pisała i u niej powiedzieli że to skaza. tez jestem w strachu odkąd to przeczytałam. mój ma taką skórę na czole i brwach chropowata i ona mu schodzi przy drapaniu, jakby właśnie ciemieniucha czy coś. sama już nie wiem. musze połoznej zapytac jak przyjdzie położna może będzie wiedziec co to jest. a potówki mój tez ma obecnie na policzkach
  25. właśnie też chciałą zapytać jak ta skaza wygląda, bo mój ma ma czole taka chropowatą skórkę, ale to ma od urodzenia to chyba nie to. ja się już wkręcam jak cokolwiek zobacze u niego. obecniemam potówki na buzi, ciągle te frace gdzies mu wyskakują chociaz juz go wychładzam jak mogę...
×