Mluwa

:) dzięki moderatorzy !

trzymaj się :)

Myślę, że to prokreacyjne króliczenie. Odpisałam mu niemiło i się mści. Poza tym usunęli jego topic :P

Regulamin i zalecenia forum magazynu dla kobiet Kafeteria: pkt 6. \"Nie wprowadzaj zamieszania poprzez podszywanie się pod innych użytkowników - takim zachowaniem wprowadzasz bałagan, narażasz innych na nieprzyjemności a siebie na ewentualne sankcje, łącznie z PRAWNYMI.\"

Jeszcze nie. (rozpoznacie mnie po ilości postów - fałszywiec ma ich tylko 2!)

Ale, ale. Faktycznie: ten KTOŚ ma tylko 1 post. Musiał założyć nowego nicka \'Mluwa\'. Ciekawe.

Pazia --- pojęcia nie mam jak ukraść nicka, dlatego się pytam. Widać nasze hasła na niewiele się przydają :(.

Dzięki Trinity27 ! Jednak przeważają tu osoby sympatyczne :) Ewkkka -- rola ojca oczywiście jest nie do zastąpienia i nie wyobrażam sobie wychowywania dziecka samotnie(odpukać), napewno bym tego nie chciała, zarówno ze względu na dziecko jak i na mnie.

Odpowiedzi na zaczepki nie będzie :P

wow ! ciekawe jak to się robi, aby ukraść komuś nicka i wypisywać głupoty pod cudzą ksywką ??? wyobrażam sobie , że to radocha niesamowita.

jest jedna pocieszająca rzecz w moim życiu. Mój mężczyzna zaczyna powolutku zmieniać podejście do tematu ojcostwa. W jego rodzinie jest dużo małych dzieci i ma z nimi kontakt, to bardzo pomaga :) Widzę jak się uśmiecha jak dzieciaki się bawią, ganiają, wściekają. I myślę, że w sumie jakby nam się \"przydarzyło\" to by to przyjął bez problemu. I myślę, że lada cykl zaczniemy naprawdę się starać.

ma problem ze sobą - to oczywiste

a właśnie, powiedzcie mi, jak to jest, bo wymyśliłam sobie (tak teoretycznie), że chciałabym aby moje bobo urodziło się w styczniu, czyli musiałabym \"się zapylić\" marzec/kwiecień, ale to teoria. Z tego co widzę rzadkością jest, aby za pierwszą próbą zajść w ciążę.

ah, to wcześnie masz owu, po ok2 tyg. Ja mam dosyć długie cykle, po ok. 35 dni. Czyli teoretycznie owu powinna być na dniach. I znów się jajeczko zmarnuje... :(

czyli niedługo owu :) ja mam 20 dc i owu jeszcze nie widać, jakoś długo, znów się będę nakręcała... ehh

ahi, rozumiem. Ja u siebie widzę owu, więc tym łatwiej jest mi obliczyć kiedy wchodzę w dni niepłodne / płodne.

to masz troche wiecej czasu ode mnie ;) napewno Ci się uda !

pazia -- widzisz u siebie owu?

dokładnie ewkkka !!!!

przez 3 lata brałam Mercilon, potem Logest, od prawie roku odstawiłam piguły i jesteśmy na metodach \"naturalnych\", gumek nie lubimy oboje, więc w środku cyklu po prostu powstrzymujemy się od pełnego współżycia ;)

w sumie to u mnie późnawo odezwał się instynkt, w styczniu kończę 28 lat, mój mężczyzna jest o rok starszy. Zawsze małam świadomość, że przed 30-tką chcę urodzić pierwsze dziecko. Ale ten czas tak szybko zleciał... a ja nie chcę i nie mogę już dłużej czekać.

hehe, nie szkodzi ;)

Dzięki martyn--ia :)

Cześć Dziewczyny, niesmiało podczytuję Wasz topic i postanowiłam się odezwać. Będzie fajnie jeśli będę mogła się do Was przyłączyć. U mnie sprawa wygląda troszkę inaczej, jeszcze \"oficjalnie\" nie rozpoczęliśmy starań, ale (co dla mnie dziwne) od kilku miesięcy inaczej \"czekam\" na @. Gdy przychodzi (bo zawsze przychodzi, bo przecież jeszcze się nie staramy), czuję jakiś żal... Wyobrażam sobie jak to by było jakby nie przyszła i bez sensu się nakręcam (bo przecież jeszcze się nie staramy i @ MUSI przyjść). Ehhh... To bardzo duży żal, złość na mojego mężczyznę, że jeszcze nie pora, że nie jest gotów... Ale ja jestem.

Zuza --> wysokie przeciwciała? czyli ? mówisz konkretnie o limfocytach ?