toogra

witam widzę,że fotografie nadal krazą,,,,,Reni nic nie dosyłam od Ciebie:(.Dziękuje wszystkim za miłe slowa,,,,na moj temat. Wszyscy wygladacie sympatycznie ,,,,,:)))

Skorpion ,,dzięki milutka jestes..... Rutkos doszły fotki,,,dziękuje Wszyscy zachwycaja się Reni a Ja nie widziałam,,,naszem opiekunki i zalozycielki. Wszystkiego naj dla solenizantki,,,,,,,

Biała mam .......... tak jak myslałam symaptycznie wygladasz:)))

Skrpionik musze Ciebie zasmucic,,,,wizyty u okulisty potzrebujesz;)gdzie ty na moich fotach tą laske widzuialas heee Dziewczyny nadal czekam mam Buberka,RUtkosia,Skorpionika,,,,,i ?????jak szalec z fotami to szalec.....

Rutkos widocznie moje fotki to ohydy i poczta chce ci tego widoku oszczedzic;))

KRopka,Rutkos,,poszło ale na Wasza odpowiedzialnosc heee REni tez wysłałam,,,czekam na twoje Bielusia i pozostale laseczki ,,,,,,,dawac podobizny:)))

Skorpios wysłalam ci na emala syna chyba fotki,,,,na piotr,,,,,

Skorpioniku dziekuje za fotki,,wieczorem się zrewanzuje :))Super kobitka z Ciebie.dziewczyny czekam,,,wiecej mi sie nie chce nikt ujawinic????

OJ widzę przegapiłam jakies atrakcje,,,,,,czy tez moge dostac fotki,,,prosze,,,,, moj adres napisze zaszyfrowany aby spam mnie nie dopadł toogra potem @ i wp.pl opuscic prosze \"potem\" i \"i\" ijest moj adresik:))

Witam kochani:))Buber karpatka pyszna.....pozdrow zone. Reni,Skorpionlu,Bielusia,MAlisanko,Kropeczko,,,,,,,Asiu zapraszam na kawe wlasnie zrobilam,,,,i wcinam batona....na humor.Jutro mam wolne,,a we wtorek znowu do tej okrpnej pracy. Kropko wspolczuje,,,,:(

W biegu z pracy pozdrawiam....Kochani co się tu dzieje...i tu jakies przykrosci.....???W dlugi weekend się odezwę.....narscie nie bede miałą pracy domowej czyli sluzbowych papierow. pozdrawiam wszystkich

Witajcie kochani,,,chciałam dać znać ,,ze zyje,,,,,pracuje ostro,,,padam wieczorami na nos,,nie wiem jak długo ten maraton wytrzymam....Pozdrawiam wszystkch,,,przepraszam,,że teraz nie biore czynnego tu udziału.

Pomacham Wam,,,,u mnie nadal humor do luftu,,,,winko nie pomoglo.Milego tygodnia dla wszystkich.

Odpowiem ogolnie aby nikogo nie opuscic,,,,kochani,,,stram sie nie poddawac,nerwy mam bardzo nadrewane,,,trudno ze mną się teraz dogadac,,,ale ochlone,,,, Pozdrawiam serdecznie,,,trzymajcie się,,,,cieplutko zima idzie. Przepis na grzanca znałam dobry,,,gdzies na necie juz go dawneo temu wygrzebałam,,,kto wie moze na odreagowanie dzis grzaniec.........

Kropeczko,,dzieki za otuchę. Pracy szukam,,,ale niepotrzebnie utkwiłam w starej pracy 18 lat,,,,,wykonując prace gdzies indziej nieprzydatna..... Milego wieczoru ,,,Kropeczko,Asiu i oczywiscie dla wszystkich pozostalych....

Uhu ha,Uhu ha ,,,,idzie zima zła;((zimno jest. Przepraszam ,że pojde na łatwizne ale wkleje tu moje smuteczki opisane na blogu..nie musicie nic pisac,,,,,,to,że moge tu się podzielic moimi klopotami to dla mnie i tak duzo.Pozdrawim ,,buziaki dla wszystkich. Z pamietnika kobiety przegranej/to o mnie jakby ktos miał wątpliwosci/ Hej …hej ledwo „żyje”…myslałam,że mam teoretyczny spokój przynajmniej do końca m-ca. Myliłam się,,,,dziś od rana nerwówka,,,,.Straciłam po raz kolejny motywacje do pracy.Pracuje w tej firmie ok.18 lat,,staram się ,ale widocznie tak nie trzeba. Sprawa o której Wam pisałam tzn.wykrycie pewnego przekrętu,,,,obrociła się przeciwko mnie./hee naiwniaczka ze mnie ,wierząca w ideały . Jestem niewygodna,,,za duzo widzę .Wiem ,,że moja walka nie ma sensu, te wieczory spędzone nad dokumentami,,przepracowane za friko weekendy. Wyszło na to ,że lepiej nie przejmować się ,olewać i robić słodkie miny do panów Dyrektorów, kierowników, podlizywać się ,być fałszywym to wartości ,które się ceni w mojej pracy. Nie umiem się pozbierać, płacze znowu wrociły łzy,,,,czuje się rozczarowana. Próbowałam walczyc z wiatrakami,,,i poległam. Wstydzę się za moje zycie,,,,jakie wartości i ideały mam przekazać synowi,jeśli przestałam Wierzyc,,,że uczciwość popłaca.W sumie spotkałam się tu w netowym świecie,więcej dobrych ,przyjaznych i bezinteresownych ludzi niż w realu., bo realu liczy się KASA, UKŁADY i co jeszcze???????

Hej Dziewczyny i Chlopaki:))narazie uffff mysle ,ze do konca tygodnia spokoj,,,,narazie szef zagraniczny odjechal,,,i przyjedzie dopiero na koniec listopada,,,wiec zwolnienia bedą ew, mam nadzieje dopiero wtedy.Nie mam na miejscu grobów,,,wiec pojde z synem na cmentarz miejscowy i zapale znicze na opuszczonych grobach. Trzymajcie się cieplutko:))

Pozdrawiam :) Manny witaj... Bigos chodzi za mna takze,,,,oj moze ugotuje,,,,???

witajcie korzytam z wolnego ,,,syn poszedl ze znajomym na mecz pilakarski.zapraszam na lampke czerwonego winka,,,,,,,,,,,,pada u mnie chlap,,chlap

kalusia jak badania????Kropeczko taki czas,,,ze myslimy więcej o zmarłych,,,, Dziewczyny jestem wykonczona,,,,jutro zaproponowano mi wypad do kina na babski wieczor,,,,,chyba się skusze,,,wogole mam chcec na jakies szalenstwo aby odreagowac stres.Trzymajcie się cieplo,,,,,,,,co nas nie zabije to ponoc wzmocni,,,,

dziękuje,,,,,,,za slowa pocieszenia apropo operacji mamy. cieszę się,,,ze powoli wszystkie uczestniczki ,,,i nasz rodzynek Buberek tu zagladają,,,co jakis czas.)))pozdrawiam

Biała ufff jak dobrze.Ja teraz tez mam klopot moja mama idzie na operacje usunięcia tarczycy,,,,,ustalą termin po 1.XI,,,, W pracy od dzis mam jakis klopot z netem,,,,,zanika,,,,,moze nam odłaczają ,,juz sama nie wiem co kombinują,.Pozdrawiam wszytskich uczestnikow topiku,,,,,buziaki

Milego i spokojnego dzionka:)))u mnie dzis cieplutko.....wczoraj wieczorem jakies niepokoje mnie ogarneły,,,az się bałam isc dzis do pracy.,Narazie spokoj....zobaczymy co dzien przyniesie...

Biała,,,oj jest z czego jest,,,Ja mam taki nawyk jak mam nerwy to jem,,jem ,,jem,,,a ostatnio nerwow mam w pracy az nadto.. Witaj Nika,,,,buziaki dla malutkiej od ciotki)))) ps.musze się pozbyc ok.10 kg,,pije czerwona herbate,,,,,ale narazie skutki marne.

Skorpioniku,,,,zdrowka dla mamy. Oj ciasto ,,kusicie ,,kusicie,,,a ja mam sie odchudzac...smaczne mniam ,minam.........BUZIAKI DLA WSZYSTKICH