ekinio
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ekinio
-
to u nas to samo ze sprzątaniem, Ksenia walczy z mopem, ścierką i szczotką, wyciąga pranie i nawet je otrząchuje żeby za dużo prasowania niebyło (tu daje przydkład tatusiowi, który nie ma o tym pojęcia he he), wyciąga naczynia ze zmywarki, robi porządki na pólkach i znalazła ołówek i pomalowała nam szafkę od środka, pomaga na zakupach (wrzuca wszystko co jej podam do koszyka), to ostatnio znalazła Ksenia na pólce w markecie polecam http://www.poczytaj.pl/67547 miłego dnia
-
Plusia u nas Ksenia chwilowo zapomiała o biciu i szczypaniu, za to jak to robiła a ja mówiłam że mame boli to ona odrazu sprawdzała na sobie i mówiłe że \"nie\" co znaczy nieboli Donn ja próbowałam dawać Kseni ogórka i pomidora, ale w niewielkich ilościach i pod warunkiem że mi one smakowały, Oliwia co do rzeżuchy to nie wiem, ale Ksenia jadła już kiełki rzodkiewki, ona już bardzo dużo próbowała
-
ojej za oknem pada mi śnieg , ale możemy świętować hihi, ja poprosze ... tego wina normalnie już je czuje, ale obejde sie smakiem i poporsze soczek pomidorowy :) i wirtualny torcik do tego mniam, chyba dziś wyśle męza do cukierni niewirtualnej :P
-
Kotunia dziekuje, smaka mi narobiłaś tym torcikiem, już nieługo urodziny mojego K wiec chyba też coś zamówie, a 21.03 mija u nas 10 lat razem, ale to chyba Wielki Piątek więc bedziemy pościć he he Donn ja mniewam totalne zmiany nastoju, a moje dziecko raz mi daje w kość a raz jest aniołkiem, raz ubierze sie spokojnie a raz musze ją godzine ganiać po mieszkaniu by sie ubrała, wyrywa sie i mnie kopie, do tego pyskuje mi przez smoka, po czym zaraz go oddaje, żebym schwała wysoko by pieski niezjadły, i zaczął sie etam wołania ee, wczoraj wieczorem mało co sobie pampersa z dupki nie zciągneła, bo ona chce ee, my jej nie wierzyliśmy myśleliśmy że symuluje, a ona jednak naprawde chciała, siusiu tez zaczyna wołać choć niezawsze ma na to czas, pewnie gdyby było ciepło raz dwa by sie odzwyczaiła, a najgorzej jest jednak w miejscach publicznych czy na spacerze ona chce siusiu, i co mam ją na środku markietu wysadzić? albo na trawkę jak zimno jest? ech ta zima, Kotunia myślałam że choć u Ciebie słoneczko świeci to byś mi go troszczkę wysłała
-
czy jest tu kto???????????
-
Wiem , że każdy odpowiada sam za siebie ale niemogę zrozumieć tego że osoba 26 letnia, którą uważałam z twardą kobiete targneła się na swoje życie :(
-
Bernatka :D tak tak ciązowo atrakcyjna, szkoda tylko że ta ciąza nie przebiega tak spokojnie jak z Ksenią, jest gorsza i jeszcze tylko 25tyg ;), zdrówka dla męza, mój też mówi że mógły dogorywać na Larze Croft ale Twój mąż już ją zajął ;) Bernatka ale zdolny ten Bruno Plusia uważaj na siebie kochana ps. Gorci przez tydzień nie bedzie jest u swojej mamy
-
Donn :) u nas odcięcie końcówki nic niedało, Ksenia nadal pchała tego monia do buzi i skonczyło sie na tym że poszłam kupiłam nowy bo bałam sie że ten ucięty może jeszcze gorzej na zgryz wpływać niż cały, narazie odwykłą od trzymania monia w dzień w buzi, tłumacze że jak nie odda to znów pieski pogryzą, ale trzymam kciuki oby wam sie powiodło zaczynam sie gruba robić, choć spodnie ciązowe któe mam są jeszcze za duże
-
Bernatka130, Plusia, Oliwia jak dobrze że wasze dzeiciaczki są już zdrowe wczorja byłam u koleżanki ze szkoły średniej, i cały czas o tym myśle, prze kilka lat niemiałam kontaktu prawie z nikim, okazuje sie że moja jedna koleżanka 2 lata temu odeszła przez samą siebie :( a inne dziewczyny mimo że ich życie zapowiadało sie cudownie, są po rozwodach, i tak jakoś mi smutno dziś
-
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
ekinio odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam często was podczytuje, że niepisze wybaczcie brak czasu w Warszawie większość szpitali na pojedyńcze sale porodowe, jeśli wybiera sie poród rodzinny lub z położną to taka sala jest gwarantowana, jeśłi chodzi o sale poporodowe to różnie bywa, ja niemiałam wyboru pojedynki bo szpitale były tak oblegane, gdy rodziłam Ksenie, że przez półtorej doby leżałam na oddziale porodowym a w sali było nas 5, jak zwolniło sie jakieś miejsce to nas przenoszono do 3-osobowych sal, i taka sala jest oki, można do kogoś zagadać, a jak potrzebujesz do łazienki wyjść to i dzieczyny pilnują twojego skarba, -
miało być >> nosek wyciera
-
Donn dzień młodszy kolega ze szpitalnej sali porodowej ;), oni tak długo by mogli karmić sie groszkiem lub kukurydzą, Aurusia ostatnią też coś długo chroruje, co sie skonczy to spowrotem biedne maleństwo Kpiotrowicz Ksenia nadal zasmarkana chodzi i nodek wyciera, sobie laleczkom i rodzicom, cieżko ma oddychac, kaszel rzadko sie pojawia, narazie krople do nosa dostaje, zobaczymy co bedzie dalej, i masz racje kocha z tą budową, ale mój K sie śmieje że jak zamienią nam mieszkanie za frii na 60m to niech budują :p Plusia dziewczyny dobrze piszą powinnać jechać z Maxem do tego szpiala, u nas po kilku dniach odsyłają, wczoraj np koleżanka pojechała z córeczką do przychodzni bo miała dziwny kaszelek i też wylądowała w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc, okazało sie jednak że to \"tylko\" zapalenie oskrzeli i wrócili do domku, lepiej dmuchać na zimne mykam na kawusie bo mężuś jest w domku i możemy razem odpoczywać,
-
ech namieszałam > jak już Ksenia wyjdzie z łożeczka w nocy po mniam mniam, to później ją wkładamy do niego i już niewychodzi, mimo że szczebelki wyjete
-
Plusia, Bernatka trzymajcie sie dzielnie dziewczyny, mam nadzieje że lada dzień te paskudne wirusy znikną Bernatka ja szczebelki wyjmuje ale dopiero jak Ksenia zaśnie, a nawet jak w nocy sie przebudzi na mleko, to mimo że nieśpi nie wychodzi z łożeczka, dobrze że wie gdzie jej miejsce ;) co do budowy tych molochów nadla mam czarną wizje, ech a miałam taką fajną lokalizacje i tak super widne mieszkanko ps. wysyłam foto Gorci chłopaków, a nasze jak zwykle na gronie lub blogu ;) spokojnej nocy i duuuuuuuuuuuuuużo zdrowia dla wszystkich
-
Donn, Kotunia
-
Kpiorowicz jak bedziesz u lakrza to daj znać co powiedział Donn, Kotunia Ksenia rano spała ponad .5h i zasneła o 14 i jeszcze śpi, a ja buszuje po necie, i szukam info na temat zagospodarowania przestrzennego przed naszym blokiem, wściekłam sie wczoraj bo chcą postawić nam 3 molochy przed blokiem i do tego parking wielopoziomowy!!! piszemy petycje, bo grunt jeszcze chyba niezostał sprzedany choć wątpie czy to coś pomoże, bo co znaczy lista skilkuset mieszkańców w porównaniu z firmą J.W. Construction, która może kupić wszystko :((
-
sprawdzam stopkę ;)
-
wstawać śpiochy!!! Kpiotrowicz może to jednak zęby?? Kseni 2 górne i 4 wychodziły 3miesiace, teraz czekam na te nieszczęsne 3 Ksenia nadal zasmarkana, i dziś gorzej niż wczoraj, wstała o 5.50!!! ja na rzęsach chodziłam przez 2h, jak mi przeszło to mała zasneła, ciekawe do której pośpi i czy jeszcze pójdzie spać, dziś mam gościa o 19.30 chciałam ją troszeczke przetrzymać ale niewiem czy mi sie uda, Donn :) Plusia czy z Maxem juz lepiej?? Kounia jak sie czują Twoje chłopaki? Bernatka co u Bruna? Edusia jak Twoje szumy w uchu?? czy miałaś ból głowy do tego? bo moja koleżanka też ma takie szumy i ciągłe bóle głowy, i nic niestwierdzono Padlinka hop hop kobieto pracująca odezwij sie!!!! Blondi-Ania, Annaa20, Diann, Evvik, Stokrotka29, Kati75, Roxelka i cała reszta co u was???????????? PISAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!! ps pprosze o aktualne fotki waszych skarbów
-
Plusiu mam nadziej że już Max lepeij sie czuje, oby Ciebie nic niedopadło, trzymaj sie dzielnie kochana Bernatka130 :) ups orsalit ostatnio zabrałam moim rodzicom, bo tata stwierdził, że to sie nie nadaje do wypicia, teraz juz wiem dlaczego Ksenia prawie rok temu nie chiała go przyjmować, dla Ciebie również dużo zdrówka, Kotunia:) uściskaj meża od nas, biedny chłopak, wiem coś na temat cieżko chorego meżczyzny, ps. chyba sie do tej Legnicy przeprwodze ;) bo u nas wczoraj może 11 stopni było a wiało tak strasznie, że po pół godz mykałam z Ksen do domu, dziś jest jeszcze gorzej, ózki po placu zabaw same jeździły dzieci nie musiały ich pchać Gorcia Ksenia moja ma katarek, i zaczyna kasłać, oby to było tylko lekkie przeziebienie, miłego popołudnia życze
-
hej gdzie jesteście?? my juz po męczącym weekendzie, Ksenia odsypja, a ja w koncu mam chwile na odpoczynek
-
hej ja wczoraj sie napiszałam i napisałam i wsiąkło gdzieśw siecie normalnie coś mie trafia wrrrr dziewczyny dziekuje za wsparcie, znów zaczełam myśleć pozytywnie o tym że bedzie nas wiecej, Kotunia świete słowa, ja zawsze byłam samodzielna, tzn od kiedy skonczyłam szkołe średnią ;), nie chaiałam nigdy od nikogo pomocy i zawsze dawałam sobie rade sama, wiec i teraz dama rade, to chyba moja siostra cioteczna wybiła mnie z takiego myślenia jak powiedziała o opiekunce, ale juz jest oki :) Ksenia ... też śpiewa hihi, piosenkę aaaaaa, aaaaaa, tatatata, łałałałała, tak-tak tak-tak, i panie - tak jak by chiała śpiewać piosenkę Panie Krzysiu, z Kubusia puchatka którego dostałą od Mikołaja he he, ale do śpiewania Aurusi czy Nelly jej jeszcze daleko, wielkie gratulacje dla dziewczynek, Bernatka :D niech Brunek ćwiczy to za kilkanaście lat wyślesz go do \"you can dance\" Kpiotrowicz a ja dziś padam na pysk, dawno nie jeździłam po mieście w korkach, gowa mi pęka, cały dzień po bankach latałam z męzem i z Ksenią, bo nie miała z kim zostać, i znów padłą o 20 bez płaczu, a jutro jedziemy na wieś, ale mi sie niechce, miłego weekendu
-
Kpiotorwicz czekam :) Donn moja Ksenia chyba nigdy nie bedzie piła gotowanego mleka, ja nigdy nie lubiłam i teraz jak był u mnie Damian to musiałam mu gotować do płatków fujjjjjaaa śmierdziało w całym domu, a i ja miałam gorsze mdłości niż wcześniej, Ksenia pije Bebiko3, i pewnie tak sostanie, chyba że mi po porodzie przejdzie wstręt do gotowanego mleka miłego dnia
-
mam pytanie: czy myślicie, że przy wychowaniu 2 dzieci, tzn noworodka i 2 latka konieczna jest opiekunka, lub pomoc rodziców lub teściów?? ze mną bedzie mąż przez kilka tyg po porodzie, ale jak patrze na swoje otoczenie to sie zastanawiam czy dam sobie rade później sama? choć jestem nastawiona pozytywnie, np moja siostra cioteczne - zatrudna opiekunkę do 2 latka, sąsiadka non stop albo są u niej teście, rodzice, albo wywozi dziecko 3 letnie na 2 m-ce, i jest sama z małym, koleżanka bedzie miała teściową mimo że jej 3-letni synek chodzi do przedszkola, sama nie wiem co o tym myśleć??
-
Gorcia - trzymajcie sie cieplutko
-
Gorcia słońce najważniejsze że już w domu jesteście, rzymajcie sie cieplutko, dbaj o siebie Marsjanka* mam nadzieje że ten poród bedzie lżejszy, bo 24h mogę niewytrzymać poraz kolejny, masz racje że ludzie dziwni są, postanowiłam sie nieprzejmować ich gadaniem, ciekawe tylko na jak długo? Roxelka a mi sie marzy przerowadzka, i to całe urządzanie mieszkania, a co do nocniczka, u nas nadal używamy, podkładki jeszcze niekupiłam, ale i w pampersy dalej Ksenia robi siku, w nd eksperymentowaliśmy z majteczkami, było dobrze pół dnia, a potem zrobiła siusiu na fotelik :(, a pytałam chwile wcześniej!, mimo że pytałam kolejny raz - wzieła książeczke i przyszła usiadła mi na kolana, i obie byłyśmy osikane, zrobiła to z premedytacją normalnie, poczekam jeszcze miesiąc może 2 i znów zaczne puszczeć ją w majtasach, narazie Ksenia w dzień nie ma czasu na wołanie siusiu Kati 75 - Ksenia też ciągle monia i monia woła jak tylko zaczyna płakać, złościć sie, wtedy ustępuje i , dostaje tę okropną nagrode, ale jak tylko złość mija to mi go oddaje, tłumacze że nic nierozumiem jak ma monia w buzi, no i to jest jedno z tych magicznych słów, którego nie używamy głośno, bo odrazu sie upomina ja widze, że tu towarzystwo sie rozleniwiło!!! pisać mamusie pisać Donn, Kotunia, Plusia, Kpiotrowicz, Padlinka, Oliwia13, Justa29 i cała reszta pisać ps zjadłąm biskwita i mnie brzunio bloli - grzech obrzarstwo :P choć cieżarówki chyba takiego grzechu nie mają??