olala2013

Goscdarka miejmy nadzieje, że maleństwo zrobi Ci niespodzianke i bedzie chciało wyjść przy tatusiu :) i wtedy On będzie ogarniał transport :* xxxxx Eska mały napewno przybrał na wadze :) jeszcze się okaże że będzie z Niego dorodny kawaler :) xxxxx Ala chyba każda z nas tak miała że chciała szybko poczuć swoje maleństwo :) pomysl że już bliżej niż dalej xxxxx Właśnie przymierzałam sukienki, zmieściłam się w sukienke z poprawin :) ale..ale... wtedy czułam się w niej lepiej a teraz jestem taki mały pączek :) przymierzyłam dwie no i nie wiem czy warto je brać na sesje :/

Kasik89 jak położna może nie potrafić odczytać ktg? Przecież to już nawet nie idzie się złościć tylko śmiać z naszej służby zdrowia. Tylko się strachu najadłaś.. xxxxx IZA85 wyslij w niedziele gdzieś swoich Panów i śpij cały dzień w ciszy i spokoju :) Ja właśnie nie wiem kiedy ten kącik dla małej zrobić. Czy na początku grudnia czy później? Termin mam na 7 stycznia, ale wiadomo może będzie chciała wyjść wcześniej albo później :) Baldachim hmm.. Też jestem świadoma tego że jest to dobre miejsce na kurz, ale cóż. Matka będzie musiała zmobilizować się żeby częściej sprzątać :) nie ma że boli :) xxxxx Alaaa nie wiem czy pamiętasz jak ja narzekałam że słabo czuje ruchy Lenki? :) tak naprawde zaczęło się gdzieś po 24tc. xxxxx Darka Kochana Maćkowa to silna Kobietka, ja chyba tyle bym nie wytrzymała.. Codziennie rano czekam na wiadomość od Ciebie i Izulinki czy urodziłyście czy nie :) xxxxx Stymulowana moja mała tydzień temu ważyła 1,5kg. Teraz nie wiem, ale czuje że przybiera na wadze a z Nią ja :) xxxxx Dziękuje dziewczyny za pomoc :) teraz już wiem jak to wszystko zrobić. Koło łóżeczka będę miała jasno brązową komode, dokupie sobie białe koszyki na kosmetyki, pampersy itp żeby wszystko było pod ręką. Nad Nią powiesze właśnie takie białe, gipsowe aniołki i też białą ramke. Jak wydzie, zobaczymy :)

Karcia bolal (na razie cisza) na gorze po srodku i troche po prawej stronie.. uprzedzilam meza ze jak do wieczora nie przejdzie to jedziemy do szpitala. Niestety nie mam numeru do swojego ginekologa wiec w takich godzinach musze ratowac sie sorem. xxxxx Mackowa wlasnie nic nie robilam dzisiaj.. zastanawiam sie czy cos zjadlam.. ale kanapka i biszkopty chyba nie mogly sie do tego przyczynic... :/ Wzielam nospe zwykla, zawsze pomagala. Ale ciesze sie, ze mi przeszo tylko zastanawiam sie czemu i co mnie bolalo xxxxx Za to dokucza mi zgaga. Malutka mi sie rozpycha wiec usmiech na twarzy i jest ok :) oby tylko bole mnie nie nawiedzily w nocy.

Angelus dzieci to Cię kiedys na rękach będą nosiły.. Przesyłam Ci troche mojej siły i energii.. I zdrówka dla wszystkich dzieciaczków :*:*:* xxxxx Karcia myślałam żeby kupić baldachim z lekkieko materiału (taki biały przezroczysty).Nie wiem jak się on nazywa (szyfon?). Pościeli nie kupiłam jeszcze. Na allegro sąwszystkie na jedno kopyto typu w dinozaury, misie, sowy. Wolałabym jakąś stonowaną. Tego typu: http://allegro.pl/120x90-lux-mimi-2-czesci-posciel-niemowleca-120x60-i4737879779.html podoba mi się pierwsza. xxxxx Umówiłam się dziś z fotografem, który robił nam zdj na weselu na sesje z brzuszkiem. Jedziemy do Niego w niedziele :) z tym że mam problem. Nie mam w co się ubrać.. Mówił żebym wzięła jakieś fajne sukienki i gadżety. W sukienki oczywiście się nie mieszcze. A z gadzetow co ja mam wziaść? Myślałam o bucikach, misiu, balonach, szkoda ze nie mam klockow zeby ulozyc imie. W ogóle jestem zielona :)

Jovanka mąż w domu to i Ty troche odpoczniesz :) No i kiedy ujrzymy zdjęcia z chrzcin?? :) Co do pasowania to miałam łzy w oczach jak uświadomiłam sobie jak tam moja Nikolcia wyrosła. Jeszcze nie dawno odwiedzałam ją w szpitalu jak się urodziła, nosiłam, przebierałam a teraz już mała pannica się robi :) wieczorem pojechaliśmy z mężem do Niej i pierwszy raz płakała jak wyjeżdzałam do siebie. Z godzine siedziała mi na kolanach i nie chciała puścić.. Pomysleć, że czas tak szybko leci. Muszę o tym pamiętać jak urodzi się Lenka i korzystaćz każdego dnia.

Brzoskwinka ja właśnie używam zwykłej oliwki bambino.. :)

Stymulowana też zastanawiam się co do kołderki, kocyka (przecież obie te rzeczy dzieciątko może nasunąć sobie na główke) czy śpiworek. Moja siostra używała od początku większej kołderki, podwijała pod materacyk i było wszystko w porządku. Ile mam tyle jest opinii na ten temat.. Ja śpiworek mam, kołderke też, ale kupie pościel żeby mieć na wszelki wypadek. Szkoda, że u mnie nie ma takich tanich ciucholandów.. Tzn mając szczęście można trafić przed dostawą na coś fajnego ale szanse są minimalne więc zazdroszcze zakupów :) Minky super mają tam rzeczy.. Przymierzam się do zakupu kocyka :) xxxxx Darka Kochana zobaczysz, że mały poczeka z przyjściem na świat na tatusia :*:*:*:* xxxxx Kasiaaa12 Boże co to za szpital??? Co to za ludzie??? Dobrze, że Twoja lekarz o wszystkim Cię poinformowała. xxxxx Brzoskwinko rozstępów się nie boje :) ale zapobiegać można, może akurat się uda :) mój mąż powiedział że będzie kochał każdy mój rozstęp, każdy kilogram ale wiadomo jak to facet.. Na razie niczym się nie przejmuje :) xxxxx Karciaa pytam bo przymierzam się do zakupu na all. Byłam wczoraj w sklepie i najzwyklejsza koszula do karmienia kosztuje tam 44zł -.- zostały mi dwa miesiące do porodu więc trzeba cośo tym myśleć.. xxxxx Alaa to super :) obyś już nigdy ich nie miała :) xxxxx A ja dzisiaj lenia nie mam :) nawet sprzątam całe mieszkanie :) tylko długo mi się schodzi bo co jakiś czas musze usiąść odpocząć...

Dzieńdoberek :*:*:*:*:* xxxxx Angelus jak dzisiaj czuje się Zuza, lepiej już? xxxxx Iza85 ja ze swoją zimową kurtką przeprosiłam się ze dwa tygodnie temu :) a dlatego, że straszny ze mnie zmarźluch. Muszę chodzić w starej (jeszcze się mieszcze:), stwierdziłam, że bez sensu kupować nową na dwa-trzy miesiące a musiałabym zakupić XXL :) Zakupy się udały, mąż nadal miły itp. :) cieszę się nawet jeśli miałoby to trwać kilka dni. Coraz więcej małżeństw wokól mnie się rozpada :/ moja siostra z mężem (on pije a ona powoli nie wytrzymuje), mój brat z żoną, mojego P siostra zdradza swojego męża i też rozwód wisi w powietrzu.. :/ więc chyba nie mam co narzekać... Jak się dzisiaj czujesz? xxxxx Alaaa do terminu porodu zostało mi dwa miesiące i dwa dni. Ostatnio na wizytach cały czas wychodzi że około 7stycznia powinnam urodzić a nie tak jak mówił na początku 15. Muszę powoli zacząć prać ciuszki dopóki jeszcze jestem na chodzie co do rozstępów to jeszcze na brzuchu się nie pojawiły (pfu pfu żeby nie zapeszyć) :) ale cały mam czerwony jakby miały nie długo się pokazać :/ smarowałam się bio oilem a teraz zwykłą oliwką no i zobaczymy :) xxxxx Żoneczka ja też brałam magneB6 max. Pomogło mi po dwóch dniach :) xxxxx Karciaaa jak się czujesz? Dobrze pamiętam że miałaś zamówić na all koszule nocne? Zamówiłaś? xxxxx Maćkowa jak po zakupach? Udały się? :)

Wróciliśmy od doktorka.Dostałam proszki Essentiale Forte. Mam brać trzy razy dziennie, za dwa tygodnie powtórzyć badanie a za trzy przyjść na wizyte. Byliśmy z P na małych zakupach. Kupiliśmy materacyk, rajstopki, mąż wybrał skarpetki z grzechotką a cieszył się jak dziecko :) przez co i ja byłam szczęśliwa :) xxxxx Darka czyli w każdym momencie może nadejść ten czas? Czekamy :)

Brzoswinka ostatnio też zastanawiałam się jak ten czas szybko leci.. Jeszcze nie dawno cieszyłyśmy się z dwóch kresek a teraz coraz bliżej do naszych porodów.. :) na początku myślałam sobie "Boże 9 miesięcy kiedy to zleci??" a według OM kończe już 31tc.. Moja Mała też czasami robi sobie przerwe w wierceniu się. Ostatni taki dzień miała w tamtym tygodniu. To chyba normalne. W końcu jest coraz mniej miejsca w "mieszkanku" :) Ale teraz nadrabia.. Wierci się, nawet w nocy budze się i czuje jak sobie tam fika. Co do dotykania to mnie aż tak bardzo to nie denerwuje, chociaż miałam mało sytuacji kiedy ktoś chciał położyć mi ręke na brzuchu. Ostatnio mój szef zapytał się czy może :) xxxxx Darka daj znać co lekarz powiedział. A może Cię uspokoi i powie że to już nie długo? :) xxxxx Lece szykowac się na pasowanie na przedszkolaka. Moja chrześnica zazyczyła sobie żebym przyszła :)

Tak strasznie się boje, że coś może być nie tak.. Dla Lenki mogłabym leżeć nawet pół roku w szpitalu żeby tylko Jej nic nie było. A jak pomyśle sobie, że ciuszki nie wyprane, że wyprawki całej nie mamy,że ominęło by mnie całe szykowanie mieszkania na przyjście najważniejszej osoby w moim życiu to łzy same lecą.

Gdzie jest ta nastepna strona.....

Pita facetów lubiących zakupy ze świecą szukać więc nie jestes z tym sama :) nie denerwuj się :*:*:* mój też nie lubi, chyba że przy okazji kupi coś sobie, wtedy mam troche czasu dla siebie :) pochwal się co tam kupiłaś do domu :) xxxx Alaa też byłam wczoraj na zakupach. Planowałam kupić sobie kurtke, bo mam tylko cienką wiatrówke i co??? Też wróciłam z niczym z tym że tak bardzo się tym nie przejmuje.. Jeszcze kilka miesięcy i bedziemy mogły szaleć na zakupach :) xxxx Kasik_85 ile kosztują u Ciebie takie cuda?? xxxx Darka Kochana Ty najlepiej będziesz wiedziała kiedy uświadomić swojego syna o Jego ojcu. Ojcem nie zawsze jest ten biologiczny a ten który wychowa dziecko, pokocha jak swoje i będzie o niego dbał. Dobrze,że znalazłaś takiego człowieka :*:*:* xxxx Mackowa wizyte mam jutro o 8:30. Mam nadzieje, że mój gin da mi skierowanie na badania a jak nie to pójde w poniedziałek prywatnie. Troche sie przestraszyłam :/ Czytałam w internecie objawy: zmiany na skórze powstałe na skutek drapania (nie mam, staram się nie "czochrać" tych miejsc za mocno, chociaż wieczorami są czerwone), mdłości (mam, ale to chyba normalne w ciąży?), wymioty (brak), utrata apetytu (to mi nie grozi, jem za dwoje), powiększona wątroba (tego nie wiem). Wiec nie mam pojęcia. Nie do zniesienia jest jedynie to swędzenie :/ nawet teraz siedze, pisze jedną ręką a drugą się drapie :/ xxxx Nessaja Ty masz chyba dzisiaj wizyte? Daj znać jak będziesz po :)

Kasik 85 sama robisz te aniolki? Zamawiam na swieta jesli tak :) xxxx Dziewczyny od kilku dni dokucza mi swedzenie skory, nasilajace sie co wieczor.. swedzi mnie brzuch, plecy, dlonie, nogi, stopy.. chyba tylko twarz daje mi spokoj.. czytalam ze mozliwe ze to cholestaza ciazowa, wiecie cos o tym???

Pisałyście ostatnio o torbielach na jajniku. Ja zaszłam w ciąze nie wiedząć nawet że mam to dziadostwo na lewym jajniku. xxxx Stymulowana, Brzoskwinka, IZA zazdroszcze że mieścicie się w swoje płaszczyki. Ja niestety nie i muszę kupić sobie jakąś kurtke. Ostatnio byłam nawet na zakupach, plany były żeby ją kupić. Przymierzam jedną L dobra ale co z tego jak za dwa trzy tygodnie nie zmieszcze w niej brzucha? Przymierzam XL w Pepco i wyglądam jak w worku. W ostateczności wróciłam z niczym. xxxx Karciaa po urodzeniu dasz sobie rade. Ja też mam te obawy ale będę walczyła :) co do ciuszków do szpitala też na początku chciałam nowe ale zrezygnowałam. Nowe będą na wyjście. xxxx Alaa slicznie wyglądasz :*:* xxxx Kasik_85 :*:*:*:* też miałam myć dzisiaj okna ale patrze nie mam ręczników papierowych a do sklepu nie dam rady iść :/ xxxx IZA kochana Twój pomysł jest bardzo kuszący :) moja siostra mieszka 5km ode mnie ale gnieżdzą się z córą i mężem w małym pokoju. Są w trakcie budowy. Do rodzinnego domu nie pojade bo tam właśnie mieszka brat u którego rozwód wisi w powietrzu. Z resztą nie wiem czy na moim P by to podziałało. Z niego to jest taki fenomen człowieka: przez pierwsze dwa, trzy dni jest super fajnie. Jakbyśmy dopiero się poznali. Szybko wszystko mija i wraca do szarej rzeczywistości. Ostatnio uświadomiłam Mu, że nawet nie dotyka mi brzucha żeby poczuć jak Lenka się wierci, kręci. Dopiero jak Mu przypomne to wtedy raczy do nas podejść. Nie powiem bo po moim tekście, że jak mała się urodzi to go nie pozna to się z tym ogarnął.

Od poczatku ciazy spie na lewym boku.. i cholera od przedwczoraj spie na wpolsiedzaco. Nie wiem jak dlugo moj kark wytrzyma taka ilosc poduszek :/ obudzilam sie sztywna i zastanawialam sie czy zyje

Alaa super :) bardzo sie ciesze :)

Nessaja w końcu jesteś :) martwiłyśmy się :*:*:* w którym tc jesteś bo moja pamięć jest słabiutka teraz :/ Mnie wilczy apetyt dopadł ok 18tc i od tamtej pory przybieram na wadze.. Chociaż ostatnio przestałam jeść tyle słodyczy i już jest lepiej :) Dobrze, że nie przepadam za chipsami, chrupkami itp bo wieczorem przez Wasze wpisy mąż miałby darmową wycieczke do sklepu :) xxxx Stymulowana mi doktorek też nic nie mówił o liczeniu ruchów. Nie zamartwiaj się na zapas i nie czytaj głupot. Najważniejsze, że Oliś daje o sobie znać :* xxxx Pauliś hej hej :) może przesłałabyś nam zdjęcie małego? Zobaczymy ja sobie rośnie :) :* xxxx Ala są jakieś plusy Twojej strategii.. Zaczyna robićdo Ciebie "podchody". Może już nie długo usiądze koło Ciebie, przytuli i szczerze porozmawiacie? xxxx IZA za Twoją rada właśnie chodze bez niewygodnego stanika :) nie świece cycem (w oknach mam makarony, sąsiad miałby niezłe darmowe kino) :) znalazłam swój szlafrok, cieplutki i jest o niebo lepiej :) xxxx Jovanka jak chrzciny? Wszystko poszło po Twojej myśli? xxxx Darka pisz po wizycie :) coraz bliżej dnia kiedy przytulisz kruszyne a ciocie zobacząna zdj małego brzdąca :) xxxx Żoneczka jak się trzymasz? :) xxxx U mnie dzień jak co dzień. Cora bardziej denerwuje mnie że każdy wygląda tak samo. Mogłabym sobie jechać autobusem na jakieś zakupy ale nie mam przenośnej toalety :) heh i jestem uwięziona. Mój P dzisiaj zadowolony, przed wyjściem do pracy położy ręke na brzuchu i córeczka kopnęła Go dwa razy :) nie nacieszył się długo bo trafiła chyba w pęcherz i biegłam do łazienki :)

Albo pisz na forum, ktoras z nas napewno nie bedzie juz spala :)

Sprobuje ta masc na odparzenia i w sobote lece po nowy staniczek :) faktem jest ze juz kilka kupilam odkad jestem w ciazy ake nie moge trafic na chocby jeden wygodny :/ a bez tez nie da rady chodzic nawet w domu bo za wrazliwe.. xxxx Izulinka juz nie dlugo i zobaczysz nie tylko swoje stopy ale mala kruszyne :) nie moge sie doczekac :) xxxx Żoneczka nie stresuj sie Kochana. Moze faktycznie to przez ten sok i teraz bedziesz miala wspaniale wyniki :) trzymam kciuki :* :* xxxx Wyslalam zdjecie na meila

Dziewczyny gdzie ta wczorajsza pogoda?? Dzisiaj nie ma po niej ani śladu :/ xxxx Usia w końcu po tylu przejściach doczekałaś się rzeczowego lekarza :) cieszę się bardzo. Teraz On będzie prowadził Twoją ciąże? xxxx Mackowa fakt moja mama nie korzystała ze szkoły rodzenia :) będąc ze mną w ciąży miała taki malutki brzuszek, że stawiając siędo szpitala do porodu wszyscy dziwili sięże jest już w 9 mc a nie 3-4 :) Udało Wam się z tym kombinezonem :) macie pierwsze oszczędności przy wyprawce :) Co do ubranek to my mamy większość 62, ale kupimy chyba też kilka z 56.. Jeszcze nie wiem czy jest sens czy nie... xxxx IZA85 w końcu troche odpoczęłaś :*:*:* xxxx Alaa glukoza nie jest taka straszna :* ważne żeby nie nastawiać się negatywnie i fajnie jest jak nie pójdziesz na nią sama. Ja byłam z mężem i dałam rade a okropnie się tego obawiałam. xxxx Brzoskwinka kręgosłup już troche odpuścił. Teraz się nie stresuje więc idzie wytrzymać :) chociaż jak chce wstać wieczorami z łóżka to mąż musi mi pomagać :) czuje się jakbym miała z 70 lat Kochana ja nawet nie wiem jak moja Lenka jest ułożona.. Jeszcze widze jak się rozpycha w swoim mieszkanku, czuje ją wszędzie, po lewej i prawej stronie, w dole brzucha i często przytula siędomojego pęcherza skubana. Wczoraj chcieliśmy z P pospacerowaćpo parku.Było fajnie ciepło, kolorowe liście na ziemi itp a ja przeszłam ze 200m i musiałam sięwracaćdo samochodu a mąż szukał gdzieś łazienki. Nawet do sklepu nie mogę wyjść bo co przejde kilka metrów to potrzebuje WC :/ xxxx Kasik89 napisz jak po wizycie :) xxxx Nessaja? Stymulowana? Wzywamy Was! xxxx Usia co do ubranek to najwyżej poczekają na następne dzidzi ;) xxxx Karciaa dacie rade, jest jeszcze troszkę czasu :* xxxx Teraz pytanie do dziewczyn o większych biustach :) mam problem bo mój urósł jużo dwa rozmiary i pomiędzy piersiami mam jedną wielką rane :( skóra jest tak napięta, czerwona, schodzi skóra i robi się strupek. Co z tym zrobić?

Alaa nie przejmuj sie :* nasi faceci odbieraja na innych falach niz my.. to co dla nas jest wazne i oczywiste dla Nich okazuje sie byc czyms niekoniecznie wartego glebszej uwagi i zainteresowania. A i tak nas kochaja i chca jak najlepiej :) pisze tak bo mialam.podobna sytuacje.. Poszlam z moim P na Jego spotkanie z DDP (Dziecieca Druzyna Pozarnicza). Nie minelo pol godziny i juz wiozl mnie do domu. Poprosilam Go bo zaczal bolec mnie brzuch. Ok, wszystko pieknie ladnie, przywiozl do domu, wrocil do obowiazkow a jak wrocil juz do mnie to nie wspomnial ani slowem na temat mojego samopoczucia. Wiec ja dalam Mu do.zrozumienia co i jak i do konca dnia sie troszczyl :) Takze Kochana wycieramy lzy, usmiech na buzke, cyc do przodu i jestesmy szczesliwe pomimo naszych niedomyslnych facetow :)

Alaa mam takie same bole, nie da rady ustac na jednej nodze.. ostatnio jak wychodzilam z wanny to maz mnie zlapal bo bym pocalowala sie z podloga.. do tego dochodzi kregoslup.. Tez ogladam the voice.. ale mi akurat sie podoba :) xxxx Brzoskwinka dziekuje :) ja to taka strachliwa jestem, dlatego jak tylko dopada mnie chociaz jedna czarna mysl pisze do Was :* wiem, ze dzieki Waszym doswiadczeniom, wiekszej wiedzy sie uspokoje :*

Hej dziewczyny! Nie pisze dzisiaj, caly dzien boli mnie kregoslup.. dokladnir na dole.. a teraz nawet nie moge podniesc sie z lozka :( nie wiem czy bol mogl nasilic sie po "przytulaniu" z mezem???? W ogole cala ciaze obawiam sie seksu a dzisiaj jeszcze to.. Ktoras z Was tak bolalo??? Cholera boje sie :( jeszcze czekam az mala da o sobie znac..

Goscdarka spróbuj się już nie denerwować bo maleństwo będzie chciało szybciej wyjść ze swojego domku. Wiem, wiem łatwo się mówi ale popatrz mąż jużw domu a z pracą napewno wszystko będzie dobrze. Ułoży się, bo przecież to nie Jego wina a przez taką pinde nic Mu nie zrobią. Był w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie a za to nie można karać. Jesteśmy z Tobą :*:*:*:* xxxx Alaa super, że maleństwo zdrowe :* na ból głowy radziłyście mi zimne okłady więc zrób to samo i odpoczywaj :) xxxx Brzoskwinka słodki brzuszek :)