kasik26

joanna..chyba bym sie strasznie wsciekła za to co zrobił,a raczej za to co nie zrobił....moze jest cos co go gryzie tylko Ci nie powedział.Moze wie co mu jest i boi sie Ci powiedziec...moze kombinuje i tyle.Trzymaj sie kochana..A co na to Tesciowa?

Joasia..tak bardzo bym chciała Ci pomoc..ale pewnie zadne słowa tu nie pomoga.Wiem jak to jest byc sama,wiem bo Marek wyjezdza bardzo czesto i zostaje nam wtedy tylko telefon.A jak sie kłócimy i wyjezdza to jest okropnie..stad wiem jak sie czujesz..Ale Joasia wiedz ze zawsze jak sie pieprzy to potem jest juz lepiej.Wroci,pogadacie...bedzie dobrze zobaczysz.Rozmawiaj z nim tylko,bo faceci sa mało domyslni i to co dla nas oczywiste to im nawet do głowy nie przyjdzie...a potem niedopowiedzenie i sama wiesz jak jest.Takie ,,złe czasy\" mijaja..A moja przyjaciołka zawsze mowi w takich chwilach jak mam doła : ,,co nas nie zabije to nas wzmocni\" Sam tekst mnie denerwuje ale jest w nim duzo prawdy. Trzymaj sie

joasia...trzymaj sie....wiesz moze on tez ma juz dosc..Wiem ze to go nie usprawiedliwia...ale pewnie teraz kombinuje jakby Cie udobruchac:) Trzymaj sie

wica.......u mnie byle do piatku bo wtedy maz wraca ze szkolenia:) A tak siedze sama w domu..no moze nie sama bo mam Malenstwo w brzuchu i dodatkowo psa i kota..Ale teskni mi sie ogromnie...:(

Witam,u mnie pogoda do d...y.Leje deszcz,zimno jak diabli i do tego wieje koszmarnie.A i wogole mi smutno bo moj maz pojechał na tydzien na szkolenie i znow jestem sama.Buuuu:(:(:(

czesc,odebrałam wyniki i cholera...mam za wysoki poziom żelaza...szukam na necie ale w ciazy sa tylko niedobory.Inna jestem i tyle.Reszte wskaznikow mam prawie ok wiec sie nie martwie.Zadzwoniłam do przyjaciolki-doktorki (jutro LEP zdaje) i wypytałam i wiecie ze nawet ona powiedziała ze jestem inna.Doszłysmy do wniosku ze to po Prenatalu bo tam jest sporo żelaza...Do gina ide 18.11 wiec zobaczymy co on powie...Na poczatku sie zmartwiłam ale maz mnie pocieszył...Papa

Oli wiesz sama ze nastawienie to połowa sukcesu...Daj sobie na luz ( łatwo powiedziec tylko jak to zrobic?) ,daj odpoczac psychice i moze mysl ze chce byc w ciazy do przyszłych Swiat Bozego Narodzenia a nie musze zajsc w tym cyklu..Ja własnie miałam takie załozenie ..do Swiat musi sie udac...a w swieta bedzie juz prawie 6 miesiac ciazy...Widzisz to działa:) Nie martw sie...bedzie ok..zobaczysz. .Buziolki A to dla Ciebie:

czesc Justyna---słuchaj joanny i wez ciepłe rzeczy bo u nas zima:( Joasia------jedz ostroznie kobietko.Moj maz jest na Mazurach i mówi ze niektore drogi sa nieprzejezdne...taaaka zima:( U mnie nudy...kupiłam na allegro dwie wyprawki dla dzidziusia..jakos nie moge sie powstrzymac i taka mi to sprawia przyjemnosc:) Joasia --a jak M,macie juz jakies wyniki,wiadomo cos? Buziolki na te snieżne dni

czesc dziewczyny, No coz ja tak jakos mało sie odzywam..ale cały czas Was podczytuje. Ostatnio kupiłam kilka ciuszków na allegro i ze spokojnym sumieniem mogę Wam polecic sprzedawce:bobo szyk.Ciuszki sa śliczne ,ze 100% bawełny a do tego niedrogie.Pomyslałam ze moze któras z Was skorzysta..Sama tez sie boje kupowac na allegro ale tego sprzedawce sprawdziłam osobiscie i Warto! Pozdrawiam Was i dzidziusie:)

Czesc, Ja własnie wróciłam z cmentarzy...zmeczona jestem i padnieta. Zrobiło sie zimno i paskudnie..brrrr... Pozdrawiam

Czesc ej joasia do siebie nie piszesz tylko do nas:) Zycze by M wyszedł juz w piatek i by wszystko było ok:) Ja dzis rano byłam na pobraniu krwi i Panie mnie w kolejce przepusciły bo ciezarna:) No kurde,a ja myslałam ze brzuszek widze tylkoja i moj maz:) Ale tak mi sie jakos miło zrobiło.. Papatki,trzymajcie sie Dorotka..trzeba było pana z poczty ta paczka po głowie:):) Buzka

ok dzieki, Ja mam uraz do Matki Polki:(

czesc co tu tak cicho? U mnie paskudna pogoda,leje deszcz i zimno.brrrr A tak to wszystko ok.A jak u Was?

Joasia.....wiesz sama ze chory facet to zły facet..pewnie jest mu paskudnie w tym szpitalu,nudzi mu sie,wszystko go wkurza i czuje sie samotny...a zal do swiata to ma napewno.Zobaczysz wyjdzie i bedzie lepiej...a teraz jak jest ,,niedobry\" to powiedz mu ze Tobie tez jest ciezko i ze przykro Ci jak tak Cie traktuje ..Pewnie pomysli i dojdzie ze nie bardzo sie zachowywał..Trzymaj sie i badz dzielna:) Wica.....ale by fajnie było jakbysmy w ten sam dzien urodziły?:) Zdrowka kobietki i miłego dnia

wica a na kiedy masz termin? Bo ja 13 tyg i 3 dni mam dzis:) Ostatnio mi wyszło 29 kwiecien z usg:)

Wica..gratuluje...moje Słoneczko miało 5,5 cm ale nie chciało sie zmierzyc bo ciagle podginało nozki:) Teraz idziemy 18 listopada i mam taka cicha nadzieje ze dowiem sie czy dziewczynka czy chłopak:) Trzyamjcie sie i dobrego dnia:)

joasia...super super..tak sie ciesze:):) No to teraz zdrowe jedzonko,duzo ruchu i wiecej odpoczynku i bedzie ok.Wiem ze sie łatwo mowi ale jak znam Ciebie to juz mu dasz popalic i schudnie szybciutko:) Ciesze sie bardzo ze jest ok..a telefon..rzecz nabyta..kupi sobie nowy Buziolki

Czesc, Joasia-wiem ze ten swiat jest niesprawiedliwy ale tez wiem ze dobrym ludziom nie zawsze wiatr w oczy wieje.. Zyzorowa-http://www.prawo-pracy.pl/forum/ To jest strona o kodeksie pracy.Trzba sie zalogowac i eksperci odpowiadaja na pytania. OLi-u mnie remont chyba bedzie do kwietnia,bo postanowilismy ze do kwietnia skonczymy gore domu:) Trzymajcie sie w ten szary i paskudny dzien.

joasia trzymaj sie dzielnie,wiesz teraz sama ze medycyna jest daleko posunieta i nie tylko jest szpital w Koszalinie.Jakby co to ja Wam poszukam dobrego specjalisty w Łodzi..jakbys potrzebowała jakies konsultacji to pisz..postaram sie pomóc Papatki

Witam, Joasiu..wszytskie trzymamy kciuki,trzymaj sie

toksoplazmoze robi sie na poczatku ciazy i potem jeszcze raz,ale nie wiem kiedy.Jutro bede u gina po zwolnienie to zapytam:) U mnie własnie etap niejedzenia sie skonczył...i teraz wssysam wszystko co sie da:) Tylko na słodycze mam zadko ochote i to dobrze.Pozdrawiam

czecs, ja własnie po drugim sniadanku,cos czuje ze po ciazy to bedzie mnie 2 razy wiecej:( i bede taaaka gruba.No ale sie pewnie i tak odchudze:) Zyzorowa norma glukozy jest 60 do 110 wiec u Ciebie jest ok.Bakterie w moczu-moze jakas infekcja a w ciazy sa bardzo czesto,gin na pewno poradzi:) nic sie nie martw..bedzie oki:) Joanna jak tam kobietko,trzymasz sie? Pozdrów M niech sie dzielnie trzyma

Oli---------idz i nawet sie nie zastanawiaj.zawsze mozna ze stazu zrezygnowac jak sie znajdzie prace i nie ma zadnych konsekwencji.Wiem bo sama byłam na stazu i jak znalazłam prace to zrezygnowałam i wszystko ok. Miłego dnia:)

Joasia----mam nadzieje ze słuzba zdrowia nie zawiedzie i termin rezonansu bedzie szybko.U nas w Łodzi moj tato czekał miesiac ale to nie było takie pilne.Ale wiem ze na tomograf zapisuja nie raz za 2 lata :( No ale mam nadzieje ze sie Wam uda..Pisz kotus jak M. i pozdrów go ode mnie:) Justynka---a moze test jakis lewy,a nie mozesz zrobic tam bety? Lady---ja juz wczoraj szyby skrobałam jak rano jechałam do lekarza:( Zima idzie:( Trzymajcie sie i udanego dnia zycze

Asia najwazniejsze by M był zdrowy a reszta sie juz ułoży...Brzusio wygłaskałam i powiedziałam ze to od cioci Asi:) Spij spokojnie..choc pewnie to trudna.. Papatki