Gosssienka

czesc kotki-psotki... marta chyba nie potrafie juz napisać nic mądrzejszego od Kingi. Wydaje mi się że teraz już trzeba jakies radykalne kroki podjąść, zeby wreszcie wbił sobie do głowy że musi się z Twoim zdaniem liczyć i że to ty masz być w jego życiu najważniejsza. Ze jest juz DUżYM CHłOPCEM!! narazie to tulam Cie mocno :* aguuu - zmagaj sie z sesja i pomysl ze juz niedługo wakacje moniska pytalam o mame karola, urodzila?? :) :) teorka sniezynka - ty tez sie trzymaj, ja sama nie wiem co Ci radzić... chyba tylko rozmowa może pomoc, tulam... a madziulek dzis znowu w pracy?? leti, classic, dizzy, figaa, agnik

a ja oglądałam szymona majewskiego i pózniej jakiś film i jestem :) no i dobrze że pokazałaś tego linka teoria... ja zaraz pomoge i wysłałam kilku znajomym linka, mam nadzieję że też pomogą :) maleńkie cudeńka.... ale nie wyobrażam sobie jak wielki to wydatek. Wiecie, gdyby jeszcze były zdrowe to daliby sobie rade... ale :( jeju 5 takich bubusiów w brzuszku nosić??? sniezku jeżeli nie dostałaś, wysle jeszcze raz... bo mój mądry mąż siadł do kompa jak odeszłam i pewnie zamknął przeglądarke jak się jeszcze nie wysałało... tak przypuszcam, on twierdzi że nic się już nie wysyłało :) :P :) :P co do spodni to te ogrodniczki to takie pańciowate są :) jak to okresliła lożka w stylu dody i gimnazjalistek.... a ja nie chciałabym być tak kojarzona :) chociaż na działke i na spacer do lasu super :) :) :P http://www.allegro.pl/item204232584_rinascimento_nowe_mini_szorty_na_szelkach_s.html takie fajne :) mniej panciowate :) a długość to ja mam jedne jeansowe przed kolano i dwie pary takich materiałowych przed kolano... ale zwykłych rybaczek też troche mam... a na ulicach rzeczywiscie modne przed, mi tam sie podobają :) mąż mnie za noge do łoża ciągnie... aaaaaa... a dzisiaj mnie rano tak obudził żeeeeeeee oooooooojjjj.... :) :) no to mu musze ładnie teraz podziękować nie?? a madziu, pewnie dziewczynki tęskniły nie? 9 godzin bez mamy??przecież do tej pory zawsze z nimi byłaś... aguu jak tam kocica??? i chcica? :) jak z monterem? :) dobra lece spać... bo kurcze już po 12.... ale mi się nie chce taki kawał do łózka iść.... samochodem bym podjechała gdybym mogła :) a jutro dzień sportowy po pracy. basen, siłownia i jak starczy siły to kort...ale pewnie starczy :) :) a zapomniałam wam napisać jeszcze w weekend byłam na konikach pojezdzic :) jaka radość jak dawno sie nie jeździło.... i moja ulubiona klacz ma takie śliczne źrebie co ma tydzien dopiero i takie jest piękne że łoooooooo :) no.... to mogę iść spać.... coś wam jeszcze miałam pisać... nie pamiętam.... jutro napisze :)

jasne, zaraz wysle! a monissska a czy mama twojego karola już urodziła?

no jestem :) madzia, właśnie cieszę się że zaczęłaś pracować :) :) tylko szkoda że za takie pieniążki, szkoda że tego 500 nie dają chociaż.... :( No ale nic, zawsze masz jakieś pieniazki a to ważne :) aguu - tez o tobie myslałam jak o kiełbasie usłyszałam heheheheheh :) :) :) teorka - wrzesien nie tak daleko! a krasnoluda olewaj sikiem skośnym.... nie daj sie sprowokować, bo niestety jestes na przegranej pozycji, a jak mu podpaniesz to bedzie Cie jeszcze bardziej wqrzał :P :) :) marta - bluzeczka ładna, i tania :) podobie mi sie... i figi też :)

ja zaraz po aguu przychodze :) po pracy zdrzemnełam się do 18.30 , wstałam zrobiłam kolacje, wyszłam z psem i jestem!! :) A wczoraj byliśmy u naszych mam :) Odwiedziny :) :) :) zaraz napisze więcej tylko idę po soczek....

aaaaale mam larwe....

a mi nie wrastaja :) na nogach to już w ogóle.... na piczy sie zdazy jeden, trzy włoski najwyzej... a pachy to normalnie maszynką, albo golarką elektryczna...

http://www.allegro.pl/item203385585_depilator_braun_3170_dokladna_depilacja_wyprzeda.html o taki mam... ale powiem Ci że za 100 to juz philipsa, brauna sie kupi... fajne. http://www.allegro.pl/item203453099_nowosc_depilator_philips_hp2843_01_mixmedia_.html zobacz laska... prawie cena wosku!

a teraz spojrzałam na allegro i powiem Ci marta że za 100 zł to juz kupisz fajny depilator... ja za mój chyba 170 dałam.

ja też depilator.... z rok temu na allegro zamawiałam, wczesniej maszynka i dalij go jazda.... :P

aguuu

a może jednak sam z siebie? :) dzis sa otwarte zobaczymy czy znowo o tym pomysli? :) może wszystko się jakoś poukłada... trzymaj się słońce! aaa... nogawy do góry i w miasto :)

wow... dzis wyjade sobie do pracy troszke pózniej i odwiedze sobie gabinety które nie sa otwarte od rana... często się spotykam że sa otwarte od 13, 14, 12... zapisałam soie pare i dziś obskocze :) myszka, figa, sniezynka, aguu - tez poprosze którąś z was o tą książeczkę okk??? bo słyszałam o niej i chciałabym poczytać... :) prosze, prosze, prosze :) wesolutka - no i jak tam andrzej, stara sie coś? pogadaliście?? agguuuuu - cieszę się że już troszkę lepiej.... a u mnie pogoda przecudnej urody, bezchmurne błękitne niebo, dużo slońca, przyjemny ciepły wiaterek.... :) :) wymarzona pogoda na plaże... buziakiii slimaki snaki robaki!!

a nieprawda :) ja na poczatku brania to mogłam cały dzien spać... nie wiem czy to sie z tym wiąże bo tak w ogóle jestem straszny śpioch,ale po jakimś czasie mi sie unormowało... a ja byłam na spacerku z oskarem :) fajna pogoda....

sniezynka - niespodziankowy wyjazd był tylko raz :) raz wam o tym pisałam, pózniej planowaliśmy wyjazdy... Ale to dlatego że obydwoje jesteśmy zakochani w snowboardzie, nartach... I rzeczywiscie, mam dobrego męża... kocham go. Mimo iż czasem ma humory,kłócimy się, ma dni że go nie obchodze albo że wychodzi z kumplami na cały wieczór to i tak uważam że trafiłam najlepiej jak mogłam.Przecież nigdzie nie jest idealnie...A my też mieliśmy momenty gdy mieliśmy się rozstawać, raz nawet mieliśmy jakiś czas przerwy bo się zaczynaliśmy męczyć... No ale jak widac przeznaczenie. Aguu - kochana moja, tulam... chyba monter potrzebuje naprawde porządnego kopa w dupsko... sama nie wiem co go może uświadomić, że tańczy na krawędzi.

o aguu, w twojej sytuacji to tez jest zrozumiałe... bo ilez można.... yohimm wyslij nam maila..

hehheheh.... teorka ale mimo wiecznego całowania i tulania i tak może być rutyna... np jak juz oprócz tego nic innego się nie robi :) Ł. też całuśnik jest i tulacz straszny.... Facet 30 lat a nie zaśnie bez cycusia hehehe :) Ale zapewniam was że wszędzie, ale to w każdym związku predzej czy pózniej zapanuje rutyna - trzeba ją poprostu lubić! A jak nie to samemu zacząść kombinowac tak żeby ją urozmaicić :) Dziewczyny... kobiety też mogą swoich mężczyzn zaskakiwać, robic niespodzianki - czy nie wydaje wam się że czasem my też jesteśmy troszkę za leniwe i biernie czekamy aż to on coś zrobi i pokaże jak kocha??Narzekamy,a mogłybyśmy coś wymyślić, raz drugi... Wiem, wiem... my częsciej mówimy kocham, czesciej chcemy się tulać, potrzebujemy więcej czułych słów ale może on też chciałby zobaczyć że po latach związku szalejesz za nim i potrafisz zdobyć się na coś niecodziennego i takie tam... ehhhh.... troche skomplikowałam ale to chyba tez jest troszke wada kobiet (widze po sobie) że narzekamy a czasem robimy dokładnie to samo hehehehe....

czesc :) a ja jestem na pół godz w domku jak zwykle :) aguuu prosze o dokładne wyjaśnienie sytuacji z Monterem. Nie spał w domu??Co sie stało?? serduszko - żona tak, matka - jeszcze nie, kochanka - tak jak reszta dziewczyn tylko swojego męża :) wesolutka -ehhh.... powiem Ci że o ile można mówić że rutynie można zapobiegac to na dłuższą metę nie da się :) Ja chyba poprostu tą rutyne polubiłam, wiesz? Poprostu lubie wracać do domu, ugotowac obiad, razem zjeść, iść na spacer, obejrzeć film, wypić wino...codziennie zasypiać w tym samym łóżku i przy tym samym facecie.Lubie codziennie patrzenie na śpiącego Ł. czasem też sobie tak myśle że moje dni są takie same, ale to że raz na jakiś czas wyjdziemy na kolacje , do kina, wyskoczymy gdzieś na weekend nic nie zmienia bo i tak zaraz wróci to samo :) Dostaje kwiaty raz na miesiąc, kiedyś częsciej... wie że lubie je dostawac więc czasem kupuje w pobliskiej kwiaciarni... Ale ja poprostu polubiłam moje codzienne życie jako żona. Jak pojawią się dzieci pewnie to wprowadzi coś nowego, zupełnie odmieni nasz świat. Narazie żyjemy swoim uporządkowanym życiem... A Ty pomysl sobie i postaraj sobie wyobrazić swoje życie u boku A. za parę lat, czy tak chcesz żyć? Teraz najlepszy czas na podejmowanie takich decyzji... madziak kochana sama wczoraj siedziałaś :) :) :) ja oglądałam film i nie wchodziłam już bo przysnełam na kanapie i tylko się zawlokłam na łóżko spaćku, nie włączałam kompa... Ale szczerze mówiąc zaraz zostałam wybudzona pod kołudra :) grrr... moniSSka - to bardzo przykre co piszesz.. musiało to być dla ciebie cięzkie pomagać przy Ewie.. Ten obraz szybko nie zniknie z oczu...Wiem że takie obrazy nie łatwo wypędzić ze swoich mysli.A jak się trzyma ciocia??? figa :) teorka - a gdzie ty pieronico się podziewasz? agnik :) sniezynka :) myszka :) i reszta dziewczynek

serduszko biore tabletki 1,5 roku zawsze do konca, bez dodatkowych zabezpieczen :) kazda z tu piszących pan podobnie.wiec korzystaj do woli!

madziu.... zaraz coś ci odpisze :( :( :( :( :( serduszko... poczekaj na resezte dziewczyn, wiem że mają na temat yasminelle opinie. ja powiem ci tylko tyle ze biorąc tabletki możesz korzystac z sexu w pełni. bez gumek, bez przerywanego... cieszyć się sexem do samego konca :)

marta zdjęcia super, fryzurka tez :) :) i to najmniejsze dzieko jakie fajniuśne.... :) aguuu to od tej chwili będę się trochę narzucać telefonicznie

bo żadna z nas nie jest taka mądra :) mrusia :) myslałam że to tylko takie zdrobniałe okreslenie kotka ale imię też sympatyczne :) A co do komórki to nie chciałam się narzucać :) a moge? :)

a ja jestem wczesniej :) aguuuu kotecek słodki i kochany :) :) A jak się nazywa?? I nie picuj bo ja wołałam co chwila!!o! poczytaj dobrze a zobaczysz te rozpaczliwe nawolywania... lożka twój kocurek też piękny :) A nie pechowy? :P wesolutka koszulki fajne, a za fotki zaraz się biorę :) dzieczynki

dzien dobry :) :) :) ide robić obiadek, dziś jestem po szkoleniu i zeszlo mi dłużej, a mąż był z oskarem u mamy cos jej pomóc i też dopiero do domku wszedł :) Ale jakiś szybki lekki obiadek sklece i wpadne tu do was...