Gosssienka

a ja rozłozona na łopatki przez chorobe.... :( katar, goraczka, kaszel, bol głowy.... cudownie!! :(

nom... przyzwyczaiłam się że mogę zawsze i wszedzie :) nie cieprpie sie sexić w gumkach...to tak jakby lizać lizaka przez szybe :P no ale beda musiały być gumki, pracy szukam...pracować i dopiero iśc na urlop :P żeby było do czego wracać... no ozbaczymy co życie pokaże.

teoria mówiła że lepiej zna niemiecki. musiała oglądać pornole z fabułą no monisia ja juz od 3 msc tą przerwe robie... :/

to ty angik verstehe ze się mogło mu coś nie spodobać :) wynalazł jakąś urojoną oferte handlową czy coś.... :) co do słówek to ja tylko moge z angielskim pomóc... z niemieckiego Ich versteche nicht :P no może jakies tam podstawy pozwalające kupić coś w sklepie i zapytac o drogę w niemczech... :) no i wiesz... a w niemieckich pornolach nie ma za dużo dialogów, człowiek nie mógł dużo zapamiętać.

ta wyszłam z oskarem, bo do tygodnia to tylko moj obowiązkek i głupol nie chciał wrocic do domu przez ten śnieg, tak go polubił... i sie wqrzyłam bo jak zdejmowałam butki to mi wleciał do domu zanim mu wytarłam łapy i świeżo myta podłoga cała w ciapki :(

proszę.

agnik to nie dobrze. Możesz mieć poprostu za słabe tabletki. Ale z drugiej strony skoro do tej pory sie tak nie działo? Poczekaj do następnego okresu - jeżeli tez będzie taki bolesny wybierz się do gina i mu o tym powiedz, prawdopodobnie zmieni pigułki. Jeżeli będziesz wcześniej to mu odrazu powiedz....

A co do tego jak się czujemy to małżowi przechodzi po bańkach chyba, bo postawiłam mu przedwczoraj. I rzeczywiście od wczoraj widac poprawę. Nie wiem czy już dziś nie wstanie z łóżka nawet, chociaż wolalabym żeby poleżał. A ja biore z nim jakieś witaminki, rutinoscorbin i narazie się nie rozłozylam. Chociaż dzis juz prae razy kaszlnęłam.... brrr

kopiuje z tamtego topiku bo wlasnie tam odpisałam : Długość życia plemnika zależy od odczynu środowiska i temperatury otoczenia. W środowisku zasadowym żyje dłużej niż w kwaśnym. W pochwie jest środowisko kwaśne i plemnik żyje tu do 2 godzin. W szyjce macicy jest środowisko zasadowe i tu życie plemnika wynosi 48 godzin, w jamie macicy do 25 godzin, a w jajowodzie do 48 godzin. Poza organizmem plemnik żyje do 18 godzin w temperaturze 37 stopni Celsjusza, a w temperaturze 20 stopni jego żywotność wzrasta do 70 godzin. ogólnie. Przyjmuje się, że plemniki po ejakulacji żyją ok. 48 godzin i w tym czasie zdolne są do zapłodnienia. Jest jednak sporo dowodów na to, że w sprzyjających warunkach, np. w śluzie szyjkowym (macicy) mogą przeżyć znacznie dłużej, nawet do 7 dni (i między innymi stąd biorą się niespodziewane ciąże).

no właśnie zapraszam, przez 600 stron padły już chyba odpowiedzi na wszytkie pytania. Teraz tylko powtarzamy. Zapraszamy... Długość życia plemnika zależy od odczynu środowiska i temperatury otoczenia. W środowisku zasadowym żyje dłużej niż w kwaśnym. W pochwie jest środowisko kwaśne i plemnik żyje tu do 2 godzin. W szyjce macicy jest środowisko zasadowe i tu życie plemnika wynosi 48 godzin, w jamie macicy do 25 godzin, a w jajowodzie do 48 godzin. Poza organizmem plemnik żyje do 18 godzin w temperaturze 37 stopni Celsjusza, a w temperaturze 20 stopni jego żywotność wzrasta do 70 godzin. ogólnie. Przyjmuje się, że plemniki po ejakulacji żyją ok. 48 godzin i w tym czasie zdolne są do zapłodnienia. Jest jednak sporo dowodów na to, że w sprzyjających warunkach, np. w śluzie szyjkowym (macicy) mogą przeżyć znacznie dłużej, nawet do 7 dni (i między innymi stąd biorą się niespodziewane ciąże).

czesc wesolutka :) no widzisz kobieta ginekolog rzadziej spotykana niż męzczyźni i wie że kobiety beda do niej chodzic... Ja płace u swojego 40 zł za badanie - no i co najlepsze - jak ide po recepte tylko nie płacę nic!! Wypisuje recepty za darmo :) I biorę rigevidon - to co niby ma Ci przepisać jak regulon nie podpasuje. Kosztuje u mnie 6 zł bo jest refundowany - dlatego cena nie oznacza że gorszy jak twierdzą niektóre dziewczyny. Jest na liście leków refundowanych, a bez refundacji kosztuje chyba 17? Mi bardzo pasuje, teoria tez sobie chwaliła :) Ale wiesz jak to jest z tymi kapryśnymi organizmami. Ale w sumie ja wydaje na antykoncepcje 6 zł miesięcznie. Nie więcej. I miło iść do apteki i za 3 opakowania zapłacic 18 zł :)

ojj wyspałam się za dnia i teraz nie moge zasnąć... mojemu bakowi na szczescie powoli przechodzi... a teraz znowu wlazłam na tamto forum i pojawiła sie tam pewna uruska i zastanawiam sie czy to nie jedna z nas??? bo wymiania dokladnie rzeczy które ja wychwyciłam i je za to jedzie... \"ale z jednym sie nie mogę zgodzic a mianowicie z tymi niektórymi bredniami jakie tu przeczytalam bo świadcza one niestety o waszej kompletnej niewiedzy (nie piję teraz do wszystkich tylko do tych, ktore pisza rzeczy niezgodne z prawda) wiec nie mozecie pisac o czyms co usłyszałyście od koleżanki bo jakas młoda i niedoświadczona dziewczyna wejdzie , przeczyta i nie daj Boże uwierzy a wyczytałam tu m.in, że przez rok trzeba się dodatkowo zabezpieczać , że nie wolno popijac mlekiem , że papierosy obniżają skuteczność , ze CILEST jest dla starszych kobiet , że antybiotyki nie obniżają skuteczności (tak, tak przeczytałam to właśnie tutaj) , albo że przerwę trzeba robić co 6 mscy \" przyznawać sie baby... a nawet jak nie to panią uruske polubiłam i mile ją tu przyjeła :) lece spac...

co do papierosów moje drogie panie to absolutnie nie obniżają skuteczności tabletek. Powoduja ryzyko chorób wymienionych w ulotce, ale informacja ta skierowana jest do kobiet po 35 roku życia, palących paczkę dziennie. Wiadomo uprzedzić trzeba - dla formalności. Natomiast sama uważam, że nie ma się czego bać jesli mówimy o wypalaniu 2 papierosów dziennie przez 20-latkę. uruska - lubie Cię. Widze że trochę wiesz na temat tabletek antykoncepcyjnych.Widze że rzuciły się nam w oczy te same absurdy które można wyczytac na tym topiku - nikogo nie obrażając oczywiście.Wczoraj wymieniałam je koleżanką z mojego topiku podkreslając właśnie że nie jedna dziewczyna może się tym zasugerowac.Wpadaj do nas czasem - o ile nie jestes od nas... bo mam takie wrazenie. Zapraszam do nas - Antykoncepcja - POMÓZCIE! Na naszym topiku stworzyłysmy grono kobiet z doświadczeniem w braniu tabletek, kazda z nas wyczytała juz chyba wszytko o tabletkach i wypytała ginekologów o swoje watpliowści. Zapraszam do nas dziewczyny... Zawsze się staramy pomóc. Jeżeli któraś z nas nie wie, czeka na inną - nie wprowadza w błąd... a tutaj zdarzyło sie to bardzo często. Mam nadzieje że niektórych rad dziewczyny nie wzięły sobie do serca. pozdrawiam serdecznie

wesolutka bojowa :) jak mija dzien złotko?

justa jes mistrzynią ironii poprostu :) przepraszamy ze tak oszukujemy wszytkie pytające :)

kurcze teraz znalezc nie moge a się spiesze :) szukaj tematu \"tabletki antykoncepcyjne\" ja przeczytalam cały i wybrałam wam perełki :)

no i zebyscie wiedziały ze tabletek nie można popijac mlekiem i napojami gazwoanymi bo to opóznia wchłanianie no wiecie co za tym idzie? o rety... wciągnełam sie w ten topik. chyba was zostawie i sie tam przeniose..

nom lece spać.... a chwile zatrzymałam się na topiku \"tabletki antykoncepcyjne\" bo mi sie rzucił w oczy i się załamałam jakie ekspertki są...A pozniej się dziwić że są ciąże mimo brania - a jak się laski zasugerują takimi wypowiedziami to jak ma być inaczej... *dziewczyny probują sobie liczyć dni plodne i niepłodne mimo że biorą tabletki regularnie od roku i kochają się tylko w te \"niepłodne\"... -dla bezpieczeństwa *przeczytałam że jedna panna zaleca robić przerwę co 6 msc a następnie robić 2 - 3 msc przerwy - tak chroni się swój organizm przed szkodliwym wplywem hormonów (tyle ze ten organizm już chyba nie wie co się dzieje a jajniki zgłupiały całkowicie....ciekawe ile takich przerw ma za sobą?) *jedna laska wciska że jej pani ginekolog powiedziała ze prawdziwa skuteczność to po roku brania dopiero... ( a ja myslałam ze po 4 h od pierwszej tabletki - juz rok narażam się na ciążę!) *dowiedziłam się że cliest jest tylko dla starych bab .... *następnie przeglądając strony dowiedziłam się ze zaden antybiotyk nie ma wpływu na tabletki natomiast piwo, wodka, wino, whiski oczywiscie - i z tych alkoholi ciaz najwięcej :) no i cytat perełka \"a np. lekarz mojej znajomej powiedział jej że papierosy obniżają skuteczność tabletek.\" :o * A TERAZ CYTAT ROKU DZIEWCZYNY CZYTAJCIE UWAżNIE!!!!!! \"chciałabym wziąść tabletki antykoncepcyjne ale w tym rzecz że ja chce uprawiać sex z chłopakiem tylko raz a słyszałam że jak zacznie się brać tabletki to potem nie wolno ich odstawiać bo można zajśc w ciąże nawet gdy się nie kochałaś z nim...\" BUAHAHHHHHHHHHHAHHAHAHAHAHH!!!

sprawa wymaga konsultacji z lekarzem. po 6 msc brania tabletek nie jest to normalne. dopytaj dla własnego spokoju. dziewczyny... zaczynam kichać, pociagac nosem i już czuje dreszcze...

pieknie.... teraz zastanawiam się jak madzia zaraziła mojego męża i w jaki sposob mój mąż zaraził teorie!! dzieki dziewczyny... a uważałam was za przyjaciółki!!

nom zdarza. bardzo czesto :) pozdrawiam Cie...

zadałaś pytanie które nie ma sensu :) ile mozna powtarzać...

nom masz racje, tez tak mysle. jezeli jutro bedzie się tak czul to z samego rana do lekarza pojedziemy.

niom bierze duomox, zawsze mu przechodziło w ciągu dwóch dni... ale juz po 2 - 3 tabletkach było widać małą poprawe. A teraz sie poorszyło. Wiesz a ja biore broncho-vaxom to jest autoszczepionka na odpornośc i odrauz wypróbujemy skuteczność - narazie mnie nie bierze [puka w niemalowane] i niech tak zostanie... Bo do niedawna to tylko ktoś przy mnie kichnął i byłam chora - ciągle angina i angina - nawet zrobiłam wyzmaz gradła i okazalo sie ze dorobilam się gronkowca.... brrrr

czesc kochane :) ej ja zaczynam się marwtic o małża... Od wczoraj bierze antybiotyk, 3 dzien lezy w łóżku a dziś normalnie apogeum.. gorączka od świtu, w nocy cały czas kaszel - wiercił się i prawie nie spał a ja z nim. Biedak zmęczony już jest, lezy terazs przykryty 2grubaśnymi kołdrami a mi narzeka że zimno to z nim leże, przytulam i grzeje... :( mam nadzieje że wychodzi z niego już to choróbsko i organizm tak sobie daje rade z tym wirusem a nie że dopiero sie rozkręca choroba. a ja zaczynam szukac pracy :) na dniach się bronie więc tak jak zapowiadałam po obronie już do pracy! :) agguu... no jak to tak żeby tak sie kłócić :( mam nadzieje ze to jakiś chwilowy kryzys i niedługo wszytko będzie w najlepszym porządku! :) madziak jak się czujesz? :) agnik jak egzamin?:) to dziś tak? :) wesola, teoria, sniezynka, moniska,classic, leti, krzemila,justa,ewa,aguu,agnik,madziaczek , (wszytkie chyba?:) troche nas jest :)