czytelniczka_forum

czarniutka ---> jesli chodzisz do ginka i nie placisz - to spokojnie mozesz sie wybrac i pogadac o Twoich obawach. Ale jesli chodzisz prywatnie to poczekaj az skonczy sie okres, bo i tak Cie nie przebada, a pieniadze zainkasuje. Mozesz zadzwonic i opisac to co nam tutaj, ale on bez badania nic Ci nie powie. Przestan o tym myslec w najgorszych kategoriach. Trzymaj sie cieplutko

Baci ---> ja to wszystko rozumiem, ale do tej pory ten jajnik mnie nie bolal przy okresie. Bole zaczely sie dopiero zaraz po wzieciu postinoru. Pozniej przestalo. Kilka dni przed spozniajacym sie drugim okresem tez zaczal mnie bolec prawy jajnik. I teraz co jakis czas tez pobolewa. nie panikuje, ale jednak do ginka pojde.Wole dmuchac na zimne. :)

czarna ---> mnie tez sie wydaje, ze moj okres jest bardziej czerwony niz zawsze. I zaraz po okresie ide do ginka. Do tego czasami boli mnie prawy jajnik i martwie sie o swoje zdrowie po tym swinstwie. trzymam kciuki za Twoje badanie. Nie mysl juz o zlych rzeczach zwiazanych ze skutkami postinoru. Ciesz sie okresem, a pozniej do ginka - dla uspokojenia :) buzka

Mamy tu 124 strony wpisow dziewczyn. Czytajac je wszystkie znajdziemy odpowiedz na prawie wszystkie nurtujace nas pytania. Oczywiscie zawsze lepiej poczytac cos, co jest pisane do nas, ale ja po przeczytaniu calego tego forum wiedzialam juz czego moge sie spodziewac po wzieciu postinoru. Dlatego zlaaaaa - przeczytaj chociazby 30 ostatnich stron z wpisami. Ja i tak staram sie odpisac Wam wszystkim, chyba ze sie nie znam to milcze :) Nie mialam plamienia po okresie, wiec nic Ci nie moge powiedziec. Tylko jedno - co organizm to kolejny INNY przypadek. Jesli to plamienie bedzie trwalo 2 tygodnie to powinnas sie wybrac do ginekologa. Zadne plamienia czy krwawienia nie powinny trwac tak dlugo. Trzymaj sie cieplo

Bea ---> kilkugodzinny tez? no wybacz... nazywasz tu nas morderczyniami , a tak naprawde to moze wcale do zaplodnienia nie doszlo a mysmy wziely ten postinor niepotrzebnie. podkreslam WIEKOSZOSC z nas wziela postinor do 30 - 40 godzin po wpadce. Niektore po 2 godzinach, ja np po 16. Nie nazwe 16 godzinnego zarodka dzieckiem. O ile wogole doszlo juz do zaplodnienia. Zycze Ci jak najlepiej i nie zycze Ci nigdy wpadki z czlowiekiem,ktory znika z Twojego zycia. Bo latwo mowic o decyzjach, ktore by sie podjelo gdy sie nie jest w takiej sytuacji jak niektore dziewczynu tutaj, Chocby Malenka, ktora mialaby zajsc z facetem,ktory do dziecka by sie nie przyznal i powiedzial, ze to jej klopot. Nie zawsze zycie jest piekne i czasem trzeba podjac decyzje, ktorych jeszcze nie dawno by sie nigdy nie podjelo. Pomyslec, ze ja 3 miesiace temu nie wiedzialam co to jest postinor... Ale zycie jest pelne trudnych decyzji...To niestety tylko zycie

Do wszystkich dziewczyn, ktore po postinorze chca siegnac po tabletki anty ---> dziewczynki, uwazajcie lepiej z tymi tabletkami. Postinor tak rozreguluje Wam organizm, ze to ze dostalyscie jeden okres po postinorze wcale nie oznacza, ze nastepny przyjdzie za 28 dni. Popatrzcie na mnie chociazby. Pierwszy okres dostalam - moglabym zaczac brac tabletki i co ... okres mi sie spoznil o 11 dni. No to jak mialyby dzialac te tabletki. Wiec stosowanie samych tabletek moze skonczyc sie ... ciaza. Najlepszym przykladem jest tu Owiedka. Wiec dziewczyny, jak chcecie to zacznijcie po 1 okresie brac tabletki, ale zabezpieczajcie sie dodatkowo przynajmniej przez pierwsze opakowanie.

Malwinia ---> niestety na pytanie ile Ci sie moze spoznic okres po postinorze dostaniesz tyle odpowiedzi ile jest dziewczyn na forum :) ja pierwszy okres po postinorze dostalam 10 dni pozniej, drugi 11 dni. Mozna by powiedziec, ze mam pewna regularnosc ;) siago ---> bedzie dobrze! Trzymam kciuki! keitii ---> jesli bralas dwa razy w ciagu roku, ale nie w ciagu cyklu, to nie powinno miec to wplywu na przyszle planowanie rodziny. JEDNAK tak wedlug mnie, kazda z nas po wzieciu postinoru powinna po pierwszym czy drugim okresie isc sie przebadac. Nie wiemy co wyczynil w naszych organizmach postinor a lista skutkow ubocznych i chorob,ktore moze postinor wywolac jest dluga. Wiec w trosce o nasze ciala - powinnysmy sie przebadac. Baci ---> na Twoim miejscu zrobilabym test. Duzo stresu przy robieniu, ale jaka ulga gdy wynik wychodzi ujemny. jak masz sie tak stresowac i zastanawiac to lepiej wiedziec.

Anka ---> moze wykryc, ale nie musi. Moze Ci powiedziec, ze nie wyczuwa lub wyczuwa ciaze, ale ze najlepiej zrobic dodatkowe badania czy test. Moze Ci powiedziec, ze wyczuwa ciaze, a moze sie po prostu okazac, ze masz powiekszona macice, bo czekasz na okres. ITd Itp. niestety - na tym etapie to najbardziej wiarygodne jest usg.

Owiedko ---> napisalas, ze 15 maja wynik pozytywny i ze 6,5 tygodniowa ciaza. Wiec musialas zajsc kolo kwietnia, a postinor wzielas w lutym. Wiec wiadomo bylo,ze ciaza to nie wina NIE zadzialania postinoru. To raczej wynik jego pozniejszego dzialania, czyli rozregulowany cykl, w ktorym nie mozna liczyc na dni plodne i nieplodne tak jak wczesniej. I przed tym chcialas ostrzec, prawda :) zeby po pierwszym okresie nie przyjmowac juz, ze wszystko jest ok i cialo wrocilo do normy. Ja mialam zaraz po okresie po postinorze przejsc na tabletki, no ale nie ma takiej potrzeby, niestety :( na pewno nie ryzykowalabym juz z prezerwatywami. Juz wiem, ze czasami nawalaja :) Anka ---> poczekaj z testem, nawet z tym 3 dniowym. Po prostu wiem, ze jak teraz zrobisz a za tydzien nie dostaniesz okresu, to zaczniesz panikowac, ze na pewno ten test byl robiony za wczesnie. Wiem, ze chcialabys wiedziec to jak najszybciej, ale poczekaj. I dobrze wybralas - bobotest daje najwyrazniejszy wynik :)

Zaniepokojona ---> poronienie po tabletkach anty? przy tabletkach anty niemozliwe jest zaplodnienie, to skad poronienie? czy moze sie myle? Moze po prostu tak przyjelo cialo pierwsza dawke hormonow. A moze bedziesz miala takie okresy teraz. Bo przeciez okresy przy tabletkach anty przewaznie sie skracaja i reguluja.

djuerww ---> Kochana, dopiero co odstawilas tabletki anty, wiec cykl mogl sie tez rozregulowac przez to. Poza tym, jesli dostalas okres po wzieciu postinoru, to cykl powinno sie liczyc od tego krwawienia. Niektore dziewczyny czekaja po kilka miesiecy na okres. Wiec uszy do gory!! test wyszedl negatywnie - nie ma sie czym martwic. Buzka

djuerww ---> a kiedy wzielas postinor? ile czekasz na okres?

lojka ---> pewnie,ze lepiej zostac mloda mama i miec juz odchowane dziecko. Ale tak sie mowi z perspektywy czasu, a nie zaraz na poczatku :) w moim przypadku, w momencie gdy bralam postinor, to ciaza bylaby problemem do poradzenia. Ale gdyby TERAZ okazalo sie,ze jednak postinor nie zadzialal to ciaza bylaby DRAMATEM. Wtedy jeszcze mialam chlopaka, teraz juz nie mam. :( samotne wychowywanie malenstwa? albo powrot chlopaka przez to,ze jestem w ciazy... Dlatego czekalam na ten okres jak na zbawienie. teraz moge dalej probowac wrocic do zywych :)

Ewkaa ---> nieprawda, nie wszystkie dziewczyny maja skutki uboczne, co wcale nie wskazywalo,ze tabletki nie zadzialaly. Czytalam tutaj o dziewczynach, ktore nie mialy zadnych skutkow ubocznych i wszystko zakonczylo sie OK. Albo skutki uboczne wystepuja u nich dopiero przy drugim czy trzecim okresie. Takze Ewuś, badz dobrej mysli. Mnie np. bolal prawy jajnik i to wszystko. Zadnego krwawienia, plamienia, bolow piersi itp itd. Kazda z nas jest inna i na kazda z nas inaczej dziala lek. A to ze nie masz skutkow ubocznych nie oznacza,ze jestes w ciazy! :) trzeba czekac na okres, a jak nie chcesz dluzej czekac to zrob test. To naprawde pomaga. Trzymaj sie cieplutko :*

Hej dziewczynki! Dostalam dzisiaj drugi okres po postinorze :) uuuulgaaaa i tak sie ciieeeszeeee :) tym bardziej,ze dostalam ja 11 dni po dacie spodziewanej miesiaczki. Ale przy moim obecbym stanie psychicznym to dziwie sie,ze wogole dostalam okres. Malenka --> gratuluje wyniku! wiedzialam,ze tak bedzie. Aneczka --> zrobilas wszystko co moglas, teraz trzeba czekac. To czekanie jest najgorsze, ale niestety nie ma innej rady. Wszystkie tu jestesmy razem z Toba i czekamy razem z Toba. Trzymaj sie :* Karolinka --> lekarzowi trudno wykryc 3/4 tygodniowa ciaze. W 4 tygodniu mozna zrobic usg, albo juz teraz pojsc na testy krwi. Ja tam wyznaje zasade,ze lepiej jest wiedziec niz sie domyslac. Calym sercem jestem z Toba

Karolinka ---> jakiej firmy te testy robilas. Jesli na pierwszym byly dwie kreski no to hmmm... na drugim blada druga ... mnie najlepiej podpasowal babytest - najwyrazniejszy. Pretest jest fajny bo ma pojemniczek na mocz,ale wyniki sa jakies takie niewyrazne :) Nie chce Cie straszyc, ale tak jak napisalam - chocby blada druga kreska to wskazuje na ciaze. :( jesli wpadka byla 27.04 to ginekolog powinien wyczuc 3/4 tyg ciaze, najlepiej chyba zrobic usg. No albo jeszcze jeden test. Niech sie malenka wypowie,ktory test najlepszy bo ona zrobila podobna ilosc testow co ja :) czyli sporo :) Ginekolog nic nie stwierdzil,bo napisalas, ze bylas u niego w poniedzialek (licze 15.05) to ciezko wykryc ciaze. nie minely wtedy od wpadki te 3 tygodnie. A jesli bylas 08.05 to juz na pewno nic by nie wyczul.Zwlaszcza gdy nie masz stalego ginekologa,ktory znalby Twoje cialo.Wiec Karolinka, mykaj po test, jutro rano zrob i pochwal sie nam wynikiem. Trzymam kciuki za Ciebie Malenka --> trzymam kciuki za jutrzejszy test, ale jestem PRZEKONANA,ze bedzie NEGATYWNY! Inaczej byc nie moze

Karolinka --> a jaki test robilas? Z tego co ja czytalam,to nawet najbardziej blada druga kreska wskazuje ciaze. Ale dla pewnosci zrob sobie jeszcze jeden test INNEJ firmy. Albo isc na badania z krwi, chociaz ja na to sie nie odwazylam :) zrob jeszcze jeden tescik,zobaczysz co wyjdzie. Buziaczki