Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamajankaitosi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Oj wiem coś o tym...Tosia też tak się budziła jak był problem z kupka.I najgorzej jak jeszcze nic nie pomaga ...ja z natury jestem beksa i jak coś się dzieje moim dzieciom to zawsze się rozklejam :-( trzymam kciuki za szybkie" załatwianie" sprawy!
  2. tez bylam tego zdania ,tym bardziej ze widac bylo ze Mala jest niespokojna ,jednak druga lekarka powiedziala nam to samo z tym ze skoro Mala wyraznie bolal brzuszek to wlasnie kazala ta herbatke i czopki.potem jeszcze delikol na kolke ze nie bylo poprawy a Janek mial skaze bialkowa to przeszlismy na mm.o sliwkach suszonych tez slyszalam. ten masaz tez jest bardzo dobry- najpierw koliste ruchy po calym brzuszku,potem takie mocniejsze glaskanie od gory w dol i podkurczanie nozek do brzuszka i tak kilka razy dziennie.wiadomo kupka niemowlaka bardzo wazna sprawa:-)
  3. knw1986 Tosia jak jeszcze była na piersi to też zaczęły się problemy z kupką, nie było jej raz 8 dni! pediatra powiedziała że tak może być ale widać było że bolał ją brzuszek.nam pomogły masaże brzuszka tyle że dopiero lekarka pokazała mi jak to prawidłowo robić,wcześniej można powiedzieć że ten brzuszek głaskałam:) dodatkowo pomagały czopki glicerynowe i herbatka z rumiankiem.teraz daje Małej Nutramigen i kupka jest raz,czasem dwa razy dziennie.do mleka daję miarkę kleiku ryżowego ale i tak czasem jej się ulewa:( no i Tosia jest z tych dzieci którym zawsze musi się odbić;)
  4. A jeszcze mam takie pytanie,jak gotujecie zupki maluchom to dodajecie maselko albo olej rzepakowy?Mala ma skaze bialkowa wiec u nas maslko odpada a musze zaczac gotowac zupki Tosi bo sloiczkowe obiadki wypluwa- nic jej nie smakuje....
×