Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nonko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam!!! Ja mam taką sprawę, ze moja endokrynolog stwierdziła u mnie policystyczność jajników i od razu przepisała mi Diane 38. Brałam ją 10 miesięcy i zaczęło to na mnie żle wpływać - problemy z przewodem pokarmowym (wypinanie brzucha, wymioty, kolka nerkowa) , zawroty głowy, zmienne nastroje, podwyższona temperatura, przytyłam 5 kg w ciągu 1 tygodnia! Po tym jak powiedziałam mojej endokrynolog o złych objawach a mówiłam jej o tym od początku ( lecz ona stwierdzała, że może mi to przejdzie!) odstawiłam lek. Lekarz przepisała mi Metformax po których miałam biegunkę, wymioty, zawroty głowy i ogólne osłabienie. Sama odstawiłam teraz ten lek, bo wystraszyłam się mojej reakcji. Na początku nic mi nie było jak zaczęłam brać lek. Potem, dopiero gdzieś około po miesiącu brania tabletek, zaczęłam tak drastycznie reagować na lek. W ogóle przeczytałam na ulotce, że moje objawy po braniu tych leków mogą zagrażać mojemu życiu i bardzo się tym przejęłam. A tak w ogóle nie rozumiem, po co mi leki dla cukrzyka skoro ja nie jestem chora na cukrzycę tylko na policystyczność? Obecnie jestem w kropce i proszę o pomoc. Nie wiem, czy dalej mam chodzić do tej endokrynolog, skoro ona nie wykonując żadnych badań, przepisuje mi takie groźne dla mojego zdrowia leki. Boję się, że jeśli znowu pójdę do niej, dostanę kolejne leki i zostanę potraktowana jak jakiś królik doświadczalny! :( Jak to powinno prawidłowo wyglądać? Jakie powinnam przejść badania nim przepiszą mi kolejne leki? Proszę bardzo o odpowiedź, bo naprawdę nie wiem, co mam robić w tej sytuacji. A czy mogę prosić może jakiś adres dobrej poradni endokrynologicznej? Bardzo proszę o pomoc i z góry z całego serca za nią dziękuję. nonko
×