Dziecko Neostrady

Zabulinko egzaminy na UW też wymagają pewnej światłej postawy. I mimo tego, że dla ciebie powinnam się leczyć na jakieś wyimaginowane psychiczne zaburzenia O_O dostałam się tam. Twoje wypowiedzi dotyczyły mojej osoby, więc obojętnie przejść nie mogę.

Widzę, że jestem żywym tematem dyskusji. Dobrze to parę kwestii, co do wyjaśnień. 1.Tak jestem chora 2.Tak jest to białaczka, ale nie leżę odłogiem bez możliwości ruszania się w szpitalu, więc mam możliwość korzystania z komputera i łącza, które są moje. 3.W szpitalach i klinikach można posiadać takie cudeńka 4.Zabulinko nie każdy jest tobą i każdy reaguje inaczej na wyśmiewanie się z danych ułomności czy też choroby 5.Nie uraziłam się ani nie obraziłam, bo jakbym reagowała na każde wyśmiewanie się z mojej choroby(chociaż nie zdarzyło mi się to jeszcze) to wtedy dopiero bym potrzebowała psychologa. 6.Rozmowa o mojej chorobie nie jest dla mnie tematem tabu wręcz przeciwnie. Często mnie męczy i staram się jej unikać. 7.Potrzeba wyników badań na dowód posiadania w moim organizmie komórek nowotworowych?? Nie ma sprawy, chociaż nigdy nie byłam zmuszona do udowadniania tak przykrych rzeczy. 8.Mam 22 lata kochana, więc mój nick niech cię nie zmyli. 9.Psycholog mi nie jest potrzebny, bo emocjonalnie poodchodzę do choroby dość dobrze. 10.Mam wrażenie, że ty nie patrzysz na całe społeczeństwo i ich reakcję tudzież zachowania a na jednostkę jako siebie. 11.Droga zabulinko to, że uraziłam twoje ego i brałam czynny udział w kłótni nie daję podstaw do braku wiarygodności z mojej strony. 12.Dziękuje za wysłuchanie wyjaśnień. 13.Ach i bym zapomniała jedna kłótnia nie może zadecydować o osadzeniu mojej osoby. Jestem bardzo spokojna, miła i otwarta dla/na wszystkich.

nie dostąpisz tego zaszczytu;) Masz łapki to poszukaj;)

widzę, że poczytałaś trochę w sieci na temat akcji, ale chyba nie do końca ją rozumiesz.No cóż muszę zadowolić się tym co wyczytałaś, bo na więcej cię nie stać.;)

ach myszko takaś mądriusia, że nie wiesz nawet co to za wielka akcja, która nosi w swoim tytule mój nick;) biednaś..biednaś;) Pod wpływem morfinki gadałabym znacznie gorsze rzeczy jeszcze przykro by ci się zrobiło a na co nam to;)

mój mężczyzna potrzebuje kobiety a nie ;) Ewy ahhaha;) No dobrze bo schodzimy na kłótnie jak przedszkolaczki;)

myszeczko a skąd ci przyszło do głoweczki, że ja jestem sama?? Ja od 5 lat żyje w związeczku moja kochaniusia. I sukieneczke nawet za 5 tysiaczków sobie kupie i dodateczk za minimum 1 tysiaczek;) Bo przecież w przygotowywaniu do sakramentu małżenstwa najważnjesza jest sukieneczka i dodateczki;)

ale ja nie mam wyjścia jestem skazana na forum:( I na was! Widzisz gdybym nie siedziała w szpitaliczku 24h to bym zapewne nie zajrzała tutaj, ale teraz Bóg nas na siebie zesłał;) Ja też mam własne życie;) każdy normalny ma, ale cóż mi się mniej poszczęściło i czytam ws z nudy przymusowej;)

no to co.. Mało wiesz o życiu;) Nie tylko nudni się nudzą;) Jakbym miała możliwość myślisz, że siedziała bym i czytała wasze ,marne pościki??

no to co. Nie zadałaś konkretnego pytania kochaniutka, więc odpisałam bylke by sprawić ci przyjemność. Masz rację sprawia mi to niezmierną radość. Inaczej nudzeniem się mogę to nazwać, więc siedzę i czytam wasze głupociki;)

no to co;) Kasia rozśmieszasz mnie całkowicie. Na koniec tylko powiem, że żegnam was niezmiernie ciesząc się pod nosem,że nie mam w realu takich znajomnych jak wy bo bym chyba zastrzeliła się na miejscu nie czekając aż zeżre mnnie białaczka;)

Kasiu uważasz,że jestem nie na poziomie?? To się mylisz;)

Nie zapominajmy,że to nie twój domeczek kochana;)

Dobra dajemy wam spokój zdrabniajcie sobie i róbta co chceta;) Ja miałam dobrą zabawę, która przyznam rzadko w moich kregach szpitalnych się odbywa;) Pozdrawiam i ja ze swojej strony obiecuje,że nie będę już drażniła;)

ahhahah:) a jak tamci te miłe dzionki minęły?? Hmmm ;)

ja zaraz sobie szybko kawe zrobie narazie delektuje się kisielem jabłkowym;)

setunia :D A ty nie do roboty bądź szkoły??