martablond

jolka ale ja Ci zazdroszcze tego urlopu :)uhhh

dziewczyny poczytajcie ten link co wstawiłam, zobaczycie ile czasu normalnie ludzie sie staraja

eulalia a chcesz isc szybko na L4 czy raczej długo pracowac?

Hm zobaczymy, mysle jednak ze sie przetrzyma predzej, niz wykluje sie szybciej. syna rodziłam po terminie. Eulalia dziwne jest to ze nic a nic nie mam mdłości, moze to za szybko?

Eulalia skąd ja to znam hehe. ja narazie nie mam mdłości, na szczęści, boje sie tego strasznie, bo wiem co to znaczy w mom wykonaniu - 2 miechy na kacu! narazie mam uczucie sytości i jakos nie specjalnie jesc mi sie chce :)

To ja rozwieje wasze testowe watpliwosci. Miałam cykl 28 dniowy. 1 test - wieczorny w 24 dc. Cien cienia na drugi dzien wyszedł 2 test - poranny w 26 dniu. Cien cienia po 10 min, 3 test - po południowy w 28dc. Bardzo słabiuka kreska pojawiajaca sie koło 5 min. 4 test - poranny w 31dc. Druga kreska prawie od razu zaczęła sie pojawiać. Testy wszystkie miałam o tej standardowej czułości

załatwione :) STARACZKI: nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Sasanka785_____28_____________25___________@24.04.2014 metusia_________25______________1___________@26.04.2014 paulina512 ______23______________1___________@ 02.05.2014 małami90213_____24 _____________5___________@ ok. 2-3.05.2014 Gosia Małgosia____25_____________2___________@11.05.2014 Jolanta255_______24_____________2____________@12.05.2014 czerwony żonkil __34______________4___________@12.05.2014 martha0_________23_____________2____________@13.05.2014 Tacyta___________35_____________3___________@14.05.2014 badyliano________25______________7____________@maj. 2014 Agata___________32______________36___________@maj.20 14 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 8 __________1 __________XXXXXXXX_____ 17.12.2014 martablond__32____5__________2___________xxxxxxxx________01.2015

tylko cos mi spamuje ;/

hehe ja tez sama w to uwierzyc nie mogę, ciagle sie zastanawiam jak to możliwe tak szybko. Dziwczyny nie zniechecajcie sie, seks w dniach owu jest najlepszy, trzeba korzystac z tej przyjemnosci poki możecie :)

Sprawdziłam własnie wszytskie wyniki krwi i moczy z pierwszej ciazy, i nigdzie nie zauwazyłam wynikow bety hcg . dziwne?

O kurcze a ja naprawde nie pamietam zebym robiła bete, chyba ze to jest w zestawie zwykłych badan z krwi.

Tak myslisz?Jak była w pierwszej ciazy to nie robiłam bety, przynajmniej sobie nie przypominam, wiem ze robiłam tylko zwykłe adania krwi,ale jak czesto to nawet nie pamietam

ja jak chciałam dostac @ powiedzmy ze dzien szyciej to siadałam wanny z ciepłą wodą i polewałam brzuch , i mi sie wydaje ze jakos to przyspieszało @, ale robiłam tak tylko wtedy gdy mi juz wisiała a nie chciała wyleźć

Żonkilu ja też trzymam kciuki, grunt to spokój :) Jak sie czuje - normalnie, bolą mnie tylko piersi, mam jak bym miała kamienie zamiast cycek hehe, tak ze nie moge spac na brzuchu, i tak od jakis 3 dni . Poza tym nic nie czuje. I jeczsze sie cofnne wstecz, bo wiem ze ktos napewno bedzie o to pytał czyli o oznaki ciazowe - pare dni po domniemanym zapłodnieniu ( 5 albo 7 dni po , bo ciezko mi stwierdzic kiedy zostałam zapłodniona czy 13dc czy 15dc, ale obstawiam chłopca wiec 15dc) miałam troszke śluzu o barwie powiedzmy ze beżowej, ale to tylko raz. Potem nic wiecej, Od piatku czułam sie dokładnie identycznie jak na @ tzn bolał mnie identycznie brzuch, nie bolały mnie piersi, ani nic wiecej. Brzuch mnie bolał chyba do dnia planowanej @ albo dnia po palnowanej. Nawet to mnie zmyliło, bo to identycznie sie czuje jakby @ miała wystapic. Nie miała zadnych drazliwych sutek, smaków na nic, zachcianek, ani nic w tym stylu. No to tyle

ja sie ciesze, na przemian mam uczucie strachu, przerazenia, radosci itp. u mnie to normalne ;P

I niby to druga ciaża wiec juz wszystko powinna wiedziec, o przeciez raz to przechodziałam, a jednak widze ze kazda ciaza to cos nowego.

nie wiem jak to mozlie, skoro w wieku 27 lat byłam raczej płodniejsza a udało sie wtedy za 5 razem, a teraz? Coś natura mi płata figle. Nie wydaje sie to dziwne wam?

przeciez nie mam 20stu lat zeby od razu zachodzic w ciaze! Cykl jakis taki do pupy ył, ledwo wypatrywałam owu, sluzu mało. Jak zawsze jestem super płodna to ten cykl był taki słabiutki. Były dwa bzykania 13 i 15 dc, Od razu dodam ze dwa w pozycji ja na gorze, Zero lezenia po, wie prawie wszystko sie wylało ze mnie. Do tego dodam ze do owu sie cały czas stresowałam, wiec juz chwilami myslałam ze owu nawet nie bede miec.

Tyle co zrobiłam test. Wynik 2 kreski już normalnie. Nie wrzuce teraz foty bo z tel pisze. Omg, szoku nie doznalam bo wiedzialam że taki będzie wynik! Boję się .

pamietam ze jak zaszłam w pierwsza ciaze, to chyba z 2 tyg sie oswajałam z ta mysla, a taka nerwowa chodziła, ze zabroniłam zezowi cokolwiek mowic przy mnie o ciazy, nie mogl nawet tego słowa przy mnie wypowiadac, zeby mnie nie draznic. Dziwne to no nie? I teraz pewnie tez tak bedzie ;/

sory za literowki, ale ja zawsze szybko pisze i takie byki robie ;/

Dobrze ze zajełam sie praca, o inaczek pewnie schudłabym od razu ze 2 kilo z nerwow ;/

Czekaj czekaj, na wynik testu jutro, bo jescze roznie moze sie okazac. Boze gdybym jak wiedziała ze tak łatwo pojdzie to poczekałabym jescze ze 2 miesiace, tak jak marzyłam zeby dziecko urodziło sie marzec kwiecien, a nie zadno mi sie tak nie udało, o syn jest ze srodka lata. No coz pozostaje z trzecim sie tak wstrzecic. Wiesz co Eulalia ja dajej w to nie wierze, jak musz ejutro zoaczyc test, zeby si eprzekonac czy ten był jakis lewy czy naprawde pojawi sie druga kreska. O Boziu ten styczen mnie przeraza brrrrr. Wiem ze głupio gadam, ale mam tysiac mysli na minutye, i pomyslec ze niby jakies doswiadczenie mam, bo mam juz dziecko. Ojoj taka stara i tak głupiutka jestem :)

Metusia, jescze poczekaj do jutra ok? Sama nie wiem co tu o tym mysles. Dziwi mnie to ze w wieku 27 lat robiłam dziecko przez 5 miesiecy, no fakt stersowąłam siebie i meza na maksa, i biedak nigdy nie mogł sie przez to "wstrzecić " w moja owu, dopiero ostatnim razem jak wyluzowałam to sie podstepem wstrzelił. Ale teraz - mam 32 lata prawie, cykl ten przez stresy uznałam za stracony, no udało sie co prawda 2 razy w owu zadziałać. no ale zeby tak od razu miało sie udac? Nie no to nie możliwe chyba? Śluzu miałam jak na lekarswo, dosłownie wypatrywałam owu, jajeczkowanie maiłąm tak słabe, co mi sie nigdy nei zdarza, czesto mam tak ze czuje moment wydostania sie jajeczka, mam pełno śluzu, chcice na meza jak jakas napalona gowniara. A teraz? Prawie zero objawów. Metusiu widziałaś test? Co o nim uwazasz? Myslisz ze wiarygodne jest wynik po jakis 5 min? Dlaczego nie wyszedł od razu? Kurcze musze wytrzymac do jutra rana...

zrob test z krwi i wszystko bedzie jasne