Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wiolettass

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wiolettass

  1. Ja dzis zaczelam sb jak na razie jest niezle troszke boli mnie glowa ale podejrzewan ze to przez odstawienie weglowodanow (a chlebek to ja lubie) Jedynym moim grzeszkiem na dzis jest wypicie kawy z mleczkiem 1,5% no ale tylko takie mialam otwarte w lodowce wiec przeciez nie wyleje :p musze przyznac ze nawet nawet ta dietka wkoncu nie jestem glodna :p
  2. tija79 rodzinka wie co dobre ja wczesniej nie jadlam takich rzeczy ale jak pierwszy raz posmakowalam u tesciowej to zakochalam sie w kluchach od pierwszego smaku :p teraz to bym mogla jesc je naokraglo hehe ale ide na kluchowy odwyk sb tez jest mniamusna (troche sie boje jak sobie dam rade bez chlebka ale zobaczymy pewnie jakos to bedzie :)
  3. dziekuje Shaneeya pomoc mile widziana jestem nastawiona mega pozytywnie na ta dietke nie wiem tylko co z kawa niby pisza ze nie mozna ale ja sie bez niej nie obejde (rozpuszczalna z slodzikiem i mleczkiem) znalazlam duzo przepisow na 1 faze i sa nawet smakowite
  4. ja to niby wszystko wiem tylko chyba zeby sie powstrzymac od jedzonka to bym musiala sie zwiazac bo chodze jak oblakana i jestem non stop glodna a glodny czlowiek to zly :p obiecuje najszczersza poprawe i od poniedzialku zaczynam sb mam nadzieje ze jak tam nie trzeba liczyc kcal i mozna sie najesc do syta to ze to bedzie cos dla mnie a ze weglowodany na razie u mnie kroluja to moze i jakies efekty beda (nie moge wczesniej bo w sob jade do tesciowej i beda kluchy ziemniaczane a ja je uwielbiam a pozatym nie wypada nie zjesc) ale te 3 dni do dietki bede grzeczna i ogranicze jedzonko.
  5. Shaneeya zdecydowalam sie na diete sb przynajmniej zobacze jak na razie dwa ostatnie dni siedze non stop w lodowce poddalam sie narazie bo waga i tak nie spadala wiec po co mam sie meczyc. Nie wiem tylko czy zaczac od pon czy poczekac i zaczac za 2 tygodnie po komuni (bo wiem ze i tak sie skusze na zarelko i ciasta) ale mozliwe ze zrobie tak ze zaczynam w pon lub niedziele a w dniu komuni pogrzesze troszke i potem zrobie pierwsza faze przez 3 tygodnie a nie 2. Ogladnelam filmiki z linka naprawde pouczajace i chyba faktycznie cos w tym jest szkoda ze o tej wieaminie c i raku nie wiedzialam wczesniej bo bym napewno wyprobowala na mojej mamie moze bym jej w ten sposob pomogla :( Arszka milego urlopowania :) z checia bym sie z Toba zamienila :p
  6. No ile ja was sie naszukalam padl mi system i musialam sformatowac komputer wiec wykasowalo mi temat z ulubionych a nie mialam zapisane i 2 dni szukalam heheh. Nie nadaje sie do jedzenia 1000kcal dwa dni wytrzymam a potem jem bo jestem glodna :( poczytalam troszke o diecie strukturalnej i moze to zobacze, juz nie wiem jak sie odchudzac :( buuu
  7. dieta to najciezszy sprawdzian fla nas samych a tym bardziej wiosna i latem (grille) zima czlowiek sie tlumaczy pogoda itd sama wiem po sobie ze jest ciezko szczegolnie gdy inni domownicy zajadaja pysznosci a nam zostaja warzywka na patelnie :p (chociarz sama osobiscie je uwielbiam) Ale uwaga uwaga zeszlam ponizej 80kg waga pokazala mi dzisiaj 79,8kg wiec jestem mega zadowolona :) coprawda w sobote grill ale postaram sie nie nagrzeszyc za mocno i zamiast kielbaski zrobie soibie piers z grilla (dietetycznie bedzie) a alkohol cos mi znowu przestal smakowac wiec obejde sie bez piwka :) nick.....wzrost....waga poczatkowa...waga obecna...waga docelowa Shaneeya---166cm-------93kg----------------86,4kg------- ----- - --60kg misia8362--170cm-------78.2kg--------------74kg------- ---------.65kg Lupus--------170cm-------79.1kg--------------72.9kg----- - ----------63kg Arszka------164 cm------79 kg----------------76,9 kg----------------62 kg paulina777193 172.....90kg................84,4kg...... .. . .........60kg banieczka ----164cm------69kg_-------------60kg--------------------56k g dominika023....174........90kg...............69,4..... ..............60kg basia2 160cm .......78kg.....................76,5.....................65 kg basieńka-basia--170cm----83.3kg---------..81.5kg-------- -- -------68kg wiolettass--------162cm-----83kg------------79,8kg------ ------------65kg Luula..............168 cm......90.............84,5 .....................70kg izka_89.......164cm........79kg............77,4kg....... .............64kg
  8. ja tam zawsze bylam leniwa do cwiczen :p poprzednim razem jak schudlam 25kg to nie cwiczylam ani razu wiec tez da rade heheh
  9. Ja jestem cały czas :) Znacie takie przysłowie jak nie kijem to pałą!! normalnie sam pech ostatnio, poszłam wczoraj do okulisty bo chce sobie skorygować laserowo wadę wzroku a tu wyszło ze w jednym oku (tym co myślałam że jest zdrowsze) odkleja mi się siatkówka załamałam sie zupełnie a dziś mam zabieg laserowego przyczepiania jej (żeby nie poszła całkiem bo będę ślepa na jedno oko) tak więc suuuuuper :(((( przynajmniej diatke trzymam. Jeszcze 4 dni i wpisze wyniki pozdrawiam was
  10. ja wpisze jak zakoncze kopenhaska bo mam nadzieje ze bedzie juz wtedy 7 z przodu
  11. Arszka zycze udanej wycieczki pieknej pogody i nie odmawiaj sobie przyjemnosci na urlopie ( w ramach rozsadku oczywiscie). Nie mialam czasu pisac bo moj synek zalapal zapalenie oskrzeli a wiecie jak to jest 7-miesieczne dziecko i choroba! istne urwanie glowy :) ale sytuacja opanowana :p Dalej jestem na diecie kopenhaskiej i po 7 dniach strata 4,2kg jeszcze 0,8 kg i zobacze 7 z przodu (pozno niestety ale po pogrzebie i swietach to tylam zamiast chudnac) ale w maju przyjecie to musze jakos wygladac a zreszta czuje ze obudzila sie we mnie kobieta i chce byc sexiii. wiecie jakie dziwne sa koleje losu ktos odchodzi a ktos bedzie sie rodzic. Dopiero co zegnalam bliska osobe a tu sie okazuje ze za 7 miesiecy przywitamy nowa (moja siostra spodziewa sie dziecka) wiec smutek przeplata sie z radoscia. Pozdrawiam i zycze pieknej pogody
  12. misia8362 nie słyszalam o takiej ale syrop klonowy bllleee toc to slodkie musi byc a na dodatek kosztowne troszke :p w dietke nielaczenia to mi sie nie chce bawic za duzo zastanawiania co jest czym hehe a ja leniuszek jestem :p a kopenhaska to za kare ze taka d**a jestem ze dietki nie pilnuje (mam to szczescie ze moj organizm ja dobrze znosi.
  13. Juz raz ja przeprowadzalam i to z bardzo pozytywnym efektrm potem przeszlam na 1200 kcal i dalej sobie na tym chudlam jak zjechalam do 65kg (tyle mnie satysfakcjonowalo) to zaczelam normalnie (zdrowo) jesc i trzymalam wage 2 lata (a wazylam wczesniej 95kg) No ale stety-niestety w ciazy przybylo mi kg ktore same nie chca zejsc wiec dla mnie to jest idealny wstep do odchudzania tak na serio. Z tym ze ja sobie zawsze modyfikuje dietke i nie zjadam tych porcji glodowych tylko jem tyle zeby sie najesc. Czyli gdzies tak wychodzi z tej dietki 1200 kcal :p no tylko czasami pewnie mniej ale i tak zawsze wiecej niz 500. Pozdrawiam i zycze pieknego dnia
  14. czesc już jestem ciężkie chwile już za mną (pogrzeb) no ale dietka leżała bo obiad w knajpie był ciężkostrawny a i słodyczy za dużo wiec w tym tyg bedzie plus a nie minus. Od dziś postaram sie nie grzeszyć i dalej odchudzać :p
  15. www.tadekch.republika.pl adres stronki z której mozna pobrac program
  16. witam z rana :)znalazlam ostatnio na jakiejs stronce rewelacyjny program do liczenia kcal instaluje sie go sobie na kompie a potem wpisujesz w odpowiednie rubryczki co danego dnaia zjadlas i sam liczy rewelacja juz nie trzeba latac po stronkach i szukac wartosci kcal albo miac tysiace karteczek :) Jesli ktoras jest chetna to pisac a wysle wam bo adresu stronki nie pamietam :)
  17. Olivcia ty laska jestes i chyba raczej nie masz czego gubic. Pamietaj ze nasze organizmy sa pamietliwe i kazde odchudzanie gdzies tam sie koduje a potem przy pofolgowaniu jest jojo.
  18. No dzisiejszy dzien ujdzie w tloku :) mogloby byc lepiej ale nie zawalilam sprawy. Przed okresem nie ma sensu odmawiac sobie czekolady bo nasze organizmy sa madrzejsze niz my i tak dopadna nas w chwili slabosci i wtedy nie zje sie 3 kosteczek czekoladki a pochlonie sie cala. A tak apropo czekolady i slodyczy przedemna lezy paczka delicji (maz jest slodyczomaniaczem) na poleczce jest otwarta bombonierka i cale opakowanie barylek wedlowskich a ja niccc postanowilam ze nie tkne i leza sobie hehehe przyjdzie wkoncu ten dzien luzu ze wkrece je w dzienny limit kaloryczny i na jakis czas bede miala dosyc :D Jeszcze znalazlam sposob na malokaloruczna przegryzke (a dobra i slodka) smaruje wafla ryzowego kremem czekoladowym (cienko) pyszne i ujdzie jako maly grzeszek. Nie wiem czy wy tez tak macie ale rano musze pochlonac wielkie sniadanie (conajmniej 4 kromki chleba) bo inaczej caly dzien bym jadla potem juz jest luz i ostatecznie mieszcze sie w limicie kcal ale jest to dla mnie nowoscia bo kiedys rano tylko kawka a sniadanka moglo nie byc. Luula ja jestem z Gdanska ps juz sie ciesze ze robi sie ladna pogoda przynajmniej bede spacerowac z moim malym bączkiem-pączkiem a teraz jak juz siada w wózku to spacerki uwielbia bo moze sobie popatrzec na dziwy z tego swiata :p
  19. wczoraj dietkowałam wzorcowo obnizylam limit kalorycznosci do 1200. Chodzily za mna placki ziemniaczane no to wymyslilam ze bez tluszczu tez da rade usmazyc a do ciasta wcale nie potrzeba maki :) mniam pyszne były i z obliczen wyszlo mi ze 100g mialo 82kcal :) no i przyszla @ wiec czlowiek sie czuje jak balonik :(
  20. Shaneeya polecam białą rzodkiew (ale pewnie już ją znasz) dodać troszkę jogurtu naturalnego , soli i pieprzu i szamać pychotttaaa :) jedyna wada- jeszcze następnego dnia się odbija nią
  21. Witaj lupus oczywiście niejedzenie wieczorem to podstawa. A zdrowsze jedzenie to jest konieczność bo nie sztuka zapchać sie słodyczami a potem cały dzień głodować bo limit kalori wyczerpany. Musiałam wprowadzić na początek dietkę 1500 kcal bo przy mniejszej ilości pokarmu byłam wsciekle głodna i dietkowanie kończyło sie po 2 dniach. Ale od poniedziałku będę starała się już jeść 1200 kcal. Za bardzo lubię chlebek i ziemniaczki żeby z nich rezygnować a pozatym to i tak nie miałoby sensu bo nie wyobrarzam sobie żyć cały czas bez kartofelka czy kanapeczki :D Na wagę stanę jutro więc bedę wiedziała czy tydzień dietkowania dał jakieś efekty (a tak naprawdę to nie wytrzymałam i stanęłam dziś na wadze i jest 82,1 ale wpiszę dopiero jutro)
  22. Witam wszystkie :) Synek zostawił mi w prezencie dodatkowe kilogramy więc chcąc nie chcąc trzeba coś z tym zrobić. Mam nadzieję ze pozwolicie mi sie przyłączyć bo w grupie zawsze raźniej. Nie mam ustalonej zednej dietki poprostu ograniczyłam kalorie do 1500 dziennie a za jakiś tydzień zmniejsze do 1200. Cwiczyć nienawidzę wiec to odpada (zresztą ostatnio zgubiłam kilosy bez ćwiczonek). Pozdrawiam was wszystkie. nick.....wzrost....waga poczatkowa...waga obecna...waga docelowa Shaneeya---166cm-------93kg----------------89,2kg------- ----- - --60kg misia8362--170cm-------78.2kg--------------76.5kg------- ---------.65kg lupus--------170cm-------79.1kg--------------75.6kg----- - ----------65kg Arszka------164 cm------79 kg----------------79 kg-------------------62 kg paulina777193...172.....90kg................86kg........ . ..........60kg banieczka ----164cm------69kg_-------------60kg--------------------56k g dominika023....174........90kg...............75,8kg..... ...........60kg basia2 160cm .......78kg...............76,5....................65kg basieńka-basia--170cm----83.3kg---------..81.5kg-------- -- -------68kg wiolettass--------162cm-----83kg------------82,7kg------------------65kg
  23. Wiolettass

    Kto waży 90 kg tak jak ja i chce schudnąć ?

    dziekuje dziewczyny. Ostatnie 2 kg to juz nie zasluga diety (bo to zlecialo w trakcie przerwy w odchudzaniu) mi bardzo pomaga praca w ktorej mam duzo ruchu no i oczywiscie milosc. Nie mam zadnej z gory ustalonej diety jem wszystko tylko staram sie nie przekroczyc 1200-1500kal. Wszystko co zjem zapisuje w dzienniczku na www.dieta.pl . Bk110 do odchudzania trzeba dojrzec. To musi byc decyzja twojego wnetrza. Nic Ci nie da ze bedziesz biadolic a potem pojdziesz po chipsy, ciastka czy kolejna kanapke (przerabialam to sama). Musisz zapragnac byc szczupla i dopiero wtedy zacznij walczyc a efekt murowany. Obserwuje co czytasz i wydaje mi sie ze poprostu akceptujesz siebie taka jaka jestes. Mnie do walki zmusilo to ze zaczelam nienawidziec swojego cielska i tego ze nie moge niczego kupic do ubrania. Przepraszam jesli sie myle i jesli wtracam sie z nosem w nie swoje spray :P
  24. Wiolettass

    Kto waży 90 kg tak jak ja i chce schudnąć ?

    nick..............waga......wzrost.....lata....cel....- kg.....skąd asica_ 35........84.........1,72......35......65......- 4.....Bydgoszcz trzynastka......95........ 1,60......30......69........0.....Warszawa Wiolettass ......65.........1,60......26.... .60......- 24.....Gdańsk kubaska..........80........1,73......28......65.......- 12...Włocławek BK110............105.......1,70...... 33......85...... - .6....Skierniewice mama 41..........68........1,60......41......60...... - 16...ok.Dębicy agutexxx........ 64........1,63......28......57.......- 8... .Gdańsk Magda Gm........69.......1,74.......?.......58........-2....ok. Krakowa xavia…………......82........1,64. ....29......70.......- 14….Warszawa niutka75........87,5.......1,71......31......69.......- 4,5...Szczecin alis2...............80........1,62......35.......60..... ....0....Chorzów 2kg mniej na wadze wiec uaktualniam tabelke. Zwazylam sie pierwszy raz od dwoch miesiecy a tu niespodzianka hehe. Mam nadzeje ze te 5 kg zleci tak samo szybko
  25. Wiolettass

    Kto waży 90 kg tak jak ja i chce schudnąć ?

    No mama 41 na start i wio do wyscigu heheh zartuje oczywiscie. Od dzis wystartowalam, mobilizacja sa ciuchy ktore zajefajnie na mnie wygladaja (roz 40) a jeszcze niedawno nie wchodzilam w 46 heheh no to teraz czas na 38. .trzymajcie za mnie kciuki bo ja za was wszystkie trzymam caly czas
×